Moja przygoda zaczeła się pare miesięcy temu nie miałam za bardzo czasu żeby nadal chodzić do mojej Pani Justnki , więc spróbowałam , na początku nie było super - idealnie ale z każdym dniem jest coraz lepiej .
Moja przygoda zaczeła się pare miesięcy temu nie miałam za bardzo czasu żeby nadal chodzić do mojej Pani Justnki , więc spróbowałam , na początku nie było super - idealnie ale z każdym dniem jest coraz lepiej .
U mnie wszystko zaczęło się przez mamusię już dość dawno temu- uczyła mnie jak ładnie pomalować paznokcie, później pod koniec gimnazjum sama umiałam zrobić na paznokciach oryginalne wzorki, w liceum malowałam swoim koleżankom. Jednak przełom nastąpił w 2007 roku kiedy to poszłam na pierwsze paznokcie żelowe do stylistki... Spodobało mi się, uzbierałam na zestaw startowy, a rodzice zafundowali kurs
heh ja czekam kiedy rodzice mi ufundują
witam na codzien jestem zona i mama 15mies urwisa jest calym moim swiatem ale poza nim i mezem mam swoja pasje pazurki.Pierwsze tipsy robilam sobie jakos 5 lat temu w salonie pani robila mi 4godz je ale myslalam ze tyle trwa i ze tipsy boskie dzis wiem ze nie miala o tym pojecia a w tamtym roku na gwiazdke dostalam od meza zestaw i najpierw robilam sobie i rodzinie potem poszlam na kurs tam wiedzialam ze jetem zielona dalej duzo mi brakuje ale ucze sie pinie tipsy robie do 3godz i juz nadaja sie na tyle ze robie je i obcym ludziom nie tyle dla kasy jak z przyjemnosci bardzo mnie to odpreza i wyszlo dosc paradoksalnie bo chcialam sobie robic tipy a robie innym a mi samej wciaz trudno zrobic lewą reke prawą zeby sie 3maly dlugo i byly i idealne .Ale tutaj mam nadzieje jeszcze poszerzyc swoja wiedze i sama komus pomoc jesli bedzie to potrzebne sluze rada
witm cie mamusiu,ja tez mamusia lubiaca pazurkowac
wszystkie marzenia sie spelniaja
Hej jestem ania dopiero zaczynam przygode z pazurkami dziekuje za tak swietne forum
Moj maz podsunal mi pomysl na kurs pazurkowy i tak zapisalam sie spontanicznie-w maju 2008-idac do szkoly nie wiedzialam co to tips i ze zel trzeba utwardzac itp, oj ciezko miala ze mna pani instruktorka.
Ale sie bardzo ciesze ze posluchalam meza bo robi mi naprawde duza przyjemnosc tworzenie pazuraskow
a ja zawsze od małego lubiłam sobie bazgrać po pazurkach, ale w jakimś czasie zainteresowało mnie to bardziej, malowałam różne wzorki sobie i koleżankom... aż pewnego dnia postanowiłam zakupić sprzet do paznokcie żelowych
U mnie przygoda z paznokciami zaczela sie tez spontanicznie przegladalam sobie internet i natrafilam na ogloszenia o kursachomyslalam sobie ze moze byc to cos ciekawego tym bardziej jak mieszkam w niemczech i nie mam nic do roboty no i przyjezdzajac na urlop do Polski zrobilam kurs Tylko teraz brakuje mi rak do cwiczen... ale nie jest zle
Od zawsze lubiłam mieć "coś" na pazurkach. Na początku podkradałam lakiery mamie potem doszły brokaty, pieguski. Aż koleżanka namówiła mnie na tipsy żelowe... Zakochałam się i postanowiłam, że muszę się nauczyć.
ja już od dawna miałam fioła na punkcie pazurków ciągle eksperymentowałam z lakierami
hej! ja też jestem samoukiem robię żelowe pazurki już jakieś 2 lata, wcześniej robiłam koleżankom takie sztuczne z drogerii potem chodziłam do kosmetyczki przedłużać swoje i tak mi się spodobało że sama zaczęłam sobie robić narazie nie mam kursu, spodziewam się dzidzi za miesiąc już, troszke podrośnie, będę miała więcej czasu to się wybiorę ta taki kursik
witam wszystkie panie.
Mam na imię Paulina paznokciami zaczęlam zajmować się od zeszłego tygodnia. aktualnie zapisalam się na kurs stylizacji paznokci. mój pierwszy raz był calkiem niezły myślałam że to nie dla mnie ale myliłam się. na kurs namówił mnie mój mąż i mam nadzieję że nie będę żałowała
haha! Ja to pamietam z dwa lata temu poszłam na pierwsze tipsy, przyglądałam sie pani która robi i pomyślałam: ha! to wcale nie jest takie trudne Namówiłam mame na zakup zestawu... pierwszy zestaw zakupiony w supermarkecie i do dzisiaj sie śmieje z tego jak dwa razy reklamowałyśmy lampę "bo nasze paznokcie ciagle sie kleiły" hahaha! nie ma to jak człowiek bez kursu.. wstyd sie przyznać, ale w sumie dzisiaj sie juz z tego śmieje Poźniej kupiłam zestaw na allegro i ćwicze, ćwicze i jeszcze raz ćwicze
Moje motto? - Nigdy nie mów nigdy!
Aniołku a czemu one są takie różowiutkie ? nie spiłowałaś za bardzo pazurka czasem ?
Witam
Może to przypadek,może przeznaczenie ale pewnego dnia pojawiła sie moja dawna koleżanka ,której nie widziałam od szkoły średniej to jakieś 20lattemu...i zrobiła mi tipsy
.Kupilam zestaw na allegro i zaczełam ćwiczyć ,a w moim przypadku nie jest to takie proste .
Od 3lat choruje na stwardnienie rozsiane i czasem musze walczyć z drżeniem rąk,
a same wiecie jak ważna jest precyzja i pewna ręka,,
Ale uwielbiam to co robie ,bardzo się wtedy wyciszam i odprężam i teraz nie wyobrażam sobie bym mogła robić coś innego.
Pozdrawiam
Życzymy wytrwałości w robieniu tego co kochasz
ważne by spełniać marzenia i robic to co sie kocha
Witam Wszystkich serdecznie
Mam na imię Agnieszka moja pasja to nic innego jak paznockie...interesuję się tym już od 3 lat
Dyplomowaną stylistką jestem od 2 ...
Mam córcię i jestem Mężatką
Pozdrawiam
Witam Agnes
wszystkie marzenia sie spelniaja
A u mnie się to zaczeło tym, że moja mama lubiła ozdoby na pazurki i makijaże. W końcu kupiła mi lampe uv, żele jakieś badziewiaste i mam ćwiiczyć. Ale mnie to nie kręciło . Dopiero jak sama zaczęłam przeglądać fora i zdjęcia to stwierdziłam że ładne żeczy to są .. Poszłam jakieś pół roku potem na szkolenie do EF. Od tego czasu mineło pół roku i bardzo lubie robić pazurki ale nie zawsze wyjdzie. Obecnie robie sobie i rodzinie. Nie planuje jakiegoś salonu albo klienteli w domu. Co innego jest moją pasją ^^.
Ważne by spełniać się w swoich pasjach i robić coś z przyjemności
teraz moge powiedziec ze jak je sobie w maju 2009 (data dla potomnych) wkrecilam to na Basi skonczylam i to z certyfikatem no nie powiem dzisiaj spotykamy sie nie tylko na pazurki chociaz do panienki ktora sie tym zajmuje chodzilam przez 2 lata.
p.s. Aniu, wlasnie jak tam nasze piwko? mialo byc a go ni ma ;D
Kamis, to nie offtop
---------- Dodano o godzinie 00:17 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 00:15 ----------
spilowane chyba... no i brak kamuflaż u
ale fakt ze jak na tydzien to rezultaty niezle
---------- Dodano o godzinie 00:20 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 00:17 ----------
powodzenia SILY i wytrwalosci
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)