ale mnie natchnęłyście idę robić marchewkowe z serkiem mascarpone zobaczymy co mi wyjdzie
Arabeska: Ciasto marchewkowe
ale mnie natchnęłyście idę robić marchewkowe z serkiem mascarpone zobaczymy co mi wyjdzie
Arabeska: Ciasto marchewkowe
Uwielbiam marchewkowe...
Tylko musi być mało czuć jaja i olej...
Ja stworzyłam swój własny przepis w sensie proporcje itd i jeszcze sie na nim nie przejechałam
a oto efekty... a raczej resztki
Załącznik 47117
pulchniutka mięciutki i marchwkowo wilgotne
o niee germana musi być pycha ja tam dzis robilam torta siostrze na urodziny, desery z lodami i owocami no i szaszlyki owocowe z nalesnikami z nutellą. mmm.
SKORO JESTEŚMY TYM, CO JEMY
TO NIEZŁE ZE MNIE CIACHO
looody... to moja ulubiona słodkość
A ja dziś zrobiłam ciacho "Adam i Ewa" przepisu Rudzielca
Ciacho pychotka ! Dzięki kochaniutka za przepisik
o prosze jednak sie przydal przepis chyba tez zrobie...
SKORO JESTEŚMY TYM, CO JEMY
TO NIEZŁE ZE MNIE CIACHO
Banoffe pie - czyli slodkie ciasto dla tych ktorzy piec nie potrafia
Potrzeba:
- dużą paczkę herbatników,
- puszkę masy krówkowej
- 2 dojrzałe banany,
- 10 dkg masła,
- śmietanę kremówkę 30 %
- serek mascarpone
- cukier wanilinowy
- czekoladę do dekoracji lub czekoladowa posypke
Herbatniki ukryszylam w misce potem dodalam 100g masla oselkowego (troche maslo postalo to bylo mięciutkie) wylozylam spod blachy. Na to krówkę troche podgrzana, na to banany w plastrach tak zeby na siebie lekko zachodzily. ubilam śmietanke z fixem i cukrem wanilinowym i dodalam mascarpone. Wylozylam na banany posypalam posypka i na godzinke do lodowki
pyyyyycha
To prawie jak 3 bit mniam
O rajciu ale same pyszności ślinka cieknie....
<3 <3
chce jednooo!
Ale narobiliście ochoty ... a tu już wieczór i jeść nie wolno !
Przepisy przydadzą się na niedzielne popołudnia z deserem
Instruktor i Główny Dystrybutor NailSecrets na woj. Łódzkie
http://www.centerbeauty.pl
center.beauty@onet.eu
https://www.facebook.com/Center.Beauty.Pajeczno
Zapraszamy do współpracy
zyza, dzięki wielkie za przepis! Niestety nie mam piekarnika, także jeśli już coś chcę zrobić, to musi być bez pieczenia. A to zapowiada się smakowicie! Może zrobię na święta... ^.^
A osobiście polecam: Szyszki z preparowanego ryżu z masą krówkową. Nie wiem, czy wcześniej się tu one pojawiły, być może tak, lecz przepis jest prosty, a efekt genialny. Jeśli ktoś byłby zainteresowany, mogę podać przepis... nie podam od razu, bo jestem leń i nygus. A jak ktoś będzie zaciekawiony, to mnie może motywacja najdzie...
Ale kawy to ja nie lubię!
Ćwiczyć, ćwiczyć - raz jeszcze ćwiczyć.
Może za dużo masy - albo zbyt mało gęsta.
Ale skoro ktoś wykazał zainteresowanie, poszukałam - i znalazłam!
Czego potrzebujemy:
--> torebka ryżu preparowanego (najlepiej bezsmakowego)
--> 20 dag masła (choć ja radzę wziąć nieco mniej, 10-15 dag, żeby nie były za tłuste)
--> 6-7 łyżek masy kajmakowej
--> 5 dag czekolady (tu według uznania, ale najlepiej smakują ze zwykłą mleczną)
--> coś, czym posmarujemy blachę (może być masło, olej...)
A skoro już wszystko mamy, to co robimy:
1. Masło stopić w garnuszku.
2. Dodać masę kajmakową i czekoladę.
3. Mieszać aż do dokładnego połączenia składników, grzejąc na małym ogniu.
4. Wsypać do tego ryż.
5. Wymieszać dokładnie i wylać na blachę (na blasze najwygodniej).
6. Odstawić, by stężało.
7. Formować - kulki, jajka, piramidki - wedle uznania.
8. To już! Wcinajcie, bo inni Wam podkradną, gwarantuję. ^.^ Albo same zjecie, zanim będą do końca gotowe...
Prosić. Niestety nie mam zdjęcia, bo nie myślałam, by to fotografować.
Ale kawy to ja nie lubię!
Ćwiczyć, ćwiczyć - raz jeszcze ćwiczyć.
Dziewczyny słyszeliście o takich ciasteczkach:
Są to francuskie ciasteczka zwane makaronikami.
Już dwa razy je robiłam i w ogólne nie przypominają tych ze zdjęcia. są pyszne ale nie urosły. za kilka dni znowu będę próbować.
Kolory zachwycają i smaki też są najróżniejsze. Od lukrecjowych,malinowych, czekoladowych po ketchupowe.
Czy któraś z was kiedyś je piekła?
Wyglądaja bardzo apetycznie
W sklepach niestety też nie udało mi się ich spotkać. niby przepis nie jest bardzo skomplikowany a mimo wszystko nie wychodzi mi. to powinna być taka a`la beza z nadzieniem. Miałam nadzieje że ktoś robili może mnie nakierować na błędy jakie popełniam.
ja spróbuję zrobić takie jakoś niedługo
choć przepis bardzo podobny jak na lukier który wczoraj robiłam (tylko bez tych mielonych migdałów)
Znalazłam taki przepis jak coś
http://kotlet.tv/macarons-czekoladowe-makaroniki
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)