Kochane mam do was takie pytanie czym wolicie pracować akrylem
czy żelem? Która metoda jest dla was wygodniejsza i którą lubicie?
Wiem, że na forum jest ankieta, "którą metodę przedłużania preferujesz?"
No ale ja, która pracuje tylko na żelu mam spojrzenie jednostronne. Interesują mnie tutaj opinie osób, które mają do czynienie z żelem i akrylem aby się wypowiedziały którą metodę wolą i czemu? Bo np. szybciej się wykonuje, lepiej piłuje itp
Mam nadzieje, że w miarę jasno to napisałam
I czekam na wasze opinie
---------- Dodano o godzinie 18:58 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 18:53 ----------
Jak napisałam w temacie ja pracuje tylko na żelu. Z akrylem nie miałam jeszcze do czynienia nawet w postaci robienia kwiatków na pazurkach, Kupiłam nawet zestawik akrylowy ale schowałam go głęboko w szafie żeby mnie nie korcił, bo na razie nie mam czasu żeby się wziąć za jakieś ćwiczenia. Lubię pracować na żelu ale nie mam porównania. Denerwuje mnie to że jestem w pewien sposób uzależniona od lampy uv ale to tylko pod tym względem, że wole coś na tych pazurach robić niż czekać az mi tam się utwardzi Jak oglądam np prace rozjanek to wydaje mi się, że akryl daje większe możliwości no ale to juz moja teoria niczym nie poparta bo nie wiem jak pracuje sie akrylem