Strona 1 z 11 12345 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki 1 do 25 z 261

Temat: Solarium i samoopalacz co wybierać?jak stosować?rodzaje

  1. #1
    Wczytuje się Avatar westa
    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Łódź
    Postów
    26

    Domyślnie Solarium i samoopalacz co wybierać?jak stosować?rodzaje

    co wolicie? co radzicie? podzielcie się uwagami i doświadczeniami

  2. #2

    Domyślnie

    solarium ale z umiarem
    Iz

    Wymyśliła sobie, że kiedyś będzie tak cholernie szczęśliwa.... I będzie

  3. #3
    Nałogowiec Avatar iwonadc78
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Soest
    Postów
    366

    Domyślnie

    zdecydowanie-solarium

  4. #4

    Domyślnie

    Solarium za równo jak samoopalacze mają swoje plusy i minusy
    Jestem zdania, że co za dużo to nie zdrowo. promienie ultrafioletowe mogą być dobrym lekarstwem na wiele dolegliwości skórnych, najlepiej opalac się z umiarem. Osoby poddatne na wirusy typu opryszczki, która pod wpływem opalania skóry może sie niorganicznie rozmieszczać, czy nawet brodawki, które w czasie opalania szybciej rosną. Natomiast osoby ze skłonnościami do tradziku zażywając "kąpieli" słonecznych w tym solarium mogą znacznie na tym zyskać. Opalanie powoduje zahamowanie czynności łojotokowych i dzieki temu maleje skłonność do pojawiania się "wyprysków", zaś zbyt czeste opalanie prowadzi do zrogowacenia naskórka , a w efekcie do pogorszenia stanu skóry. Zarówno jak słońce tak samo samoopalacze są szkodliwe. Najważniejszą substancją czynną w samoopalaczu jest dihydroksyaceton jest chemicznym węglowodanem, wchodzi w reakcję z keratyną warstwy rogowej naskórka. Składnik (nie pamietam nazwy, co jest mało wazne ) zawarty w samoopalaczu w efekcie może wywołać uczulenie. Jakby nie było chemia, obciąża skórę.
    Udowodniono naukowo negatywny wpływ solariów, podczas opalania dochodzi do mutacji komórek, a w efekcie skóra szybciej się starzeje, staje się mniej jędrna, tarci na elatyczności jak również szybciej pokazują się zmarszczki.
    Ostatnio edytowane przez seqoya ; 11-04-2009 o 16:11

  5. #5
    Nałogowiec Avatar iwonadc78
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Soest
    Postów
    366

    Domyślnie

    popieram,dobrze powiedziane

  6. #6

    Domyślnie

    Kiedyś czytałam artykuł o bladości aziatek czy coś w tym stylu, ponoć u Azjatek znacznie później widać oznaki starzenia i rzadziej maja problemy skórne i własnie dlatego, że unikają słońca, zawsze stosują kremy z wysokim filtrem i często noszą okrycia na głowach, dzięki temu ich skóra jest gładsza i dłużej utrzymuje młodośc
    Ostatnio edytowane przez seqoya ; 11-04-2009 o 16:37

  7. #7
    Wzorki Club Avatar Chanti25
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Sulechów
    Postów
    1 849

    Domyślnie

    Cytat Napisał seqoya Zobacz post
    Solarium za równo jak samoopalacze mają swoje plusy i minusy
    Jestem zdania, że co za dużo to nie zdrowo. promienie ultrafioletowe mogą być dobrym lekarstwem na wiele dolegliwości skórnych, najlepiej opalac się z umiarem. Osoby poddatne na wirusy typu opryszczki, która pod wpływem opalania skóry może sie niorganicznie rozmieszczać, czy nawet brodawki, które w czasie opalania szybciej rosną. Natomiast osoby ze skłonnościami do tradziku zażywając "kąpieli" słonecznych w tym solarium mogą znacznie na tym zyskać. Opalanie powoduje zahamowanie czynności łojotokowych i dzieki temu maleje skłonność do pojawiania się "wyprysków", zaś zbyt czeste opalanie prowadzi do zrogowacenia naskórka , a w efekcie do pogorszenia stanu skóry. Zarówno jak słońce tak samo samoopalacze są szkodliwe. Najważniejszą substancją czynną w samoopalaczu jest dihydroksyaceton jest chemicznym węglowodanem, wchodzi w reakcję z keratyną warstwy rogowej naskórka. Składnik (nie pamietam nazwy, co jest mało wazne ) zawarty w samoopalaczu w efekcie może wywołać uczulenie. Jakby nie było chemia, obciąża skórę.
    Udowodniono naukowo negatywny wpływ solariów, podczas opalania dochodzi do mutacji komórek, a w efekcie skóra szybciej się starzeje, staje się mniej jędrna, tarci na elatyczności jak również szybciej pokazują się zmarszczki.
    Prawda ale ja lubię chodzić do solarium-jak mam zły humor to zawsze sobie poprawie chwilka na sztucznym słoneczku
    SZCZĘŚLIWA

  8. #8

    Domyślnie

    Chanti na każdą osobę światło działa doładowywująco
    Zimą więkość osób ogarnia senność nic się nie chce, są nawet terapie dla osób z "depresją" sezonową które polegają na naświetlaniu
    Zimą na poprawę nastoju dobrze robi takie naświetlanie 10 min w solarium czyni cuda
    Ostatnio edytowane przez seqoya ; 11-04-2009 o 16:52

  9. #9
    Rozkręcanko Avatar Śnieżynka
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Kraków
    Postów
    44

    Domyślnie

    Ja tez chasam na solarium, kiedys nawet gdzies wyczytałam ze promienie słoneczne sa bardziej szkodliwe niz lampy solaryjne, ale nie wiem ile w tym prawdy... I tak sie kiedys trzeba zestarzec , wiecznie nie bedziemy jak młode boginie

  10. #10
    Wczytuje się Avatar westa
    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Łódź
    Postów
    26

    Domyślnie

    to chyba prawda, co piszesz, że słońce jest bardziej szkodliwe, bo zawiera więcej UVA w stosunku do UVB niż solarium, tylko że i tak dostajesz go większą dawkę niż na słońcu

  11. #11
    Wzorki Club Avatar Chanti25
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Sulechów
    Postów
    1 849

    Domyślnie

    Spalona starość


    a WPIERW babka BYŁA TU TAJ Załącznik 821
    SZCZĘŚLIWA

  12. #12
    Rozkręcanko Avatar Śnieżynka
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Kraków
    Postów
    44

    Domyślnie

    o moj Boze! jaka foczka

  13. #13

    Domyślnie

    [quote=Chanti25;6815]Spalona starość



    omg ,ja to na jej miejscu bym się już nigdzie nie pokazała... jak można doprowadzic się do takiego stanu a bleeeeeeeeee
    Iz

    Wymyśliła sobie, że kiedyś będzie tak cholernie szczęśliwa.... I będzie

  14. #14
    Molestantka klawiatury
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Postów
    2 665

    Domyślnie

    Cytat Napisał Chanti25 Zobacz post
    Prawda ale ja lubię chodzić do solarium-jak mam zły humor to zawsze sobie poprawie chwilka na sztucznym słoneczku

    Popieram mi tez pomaga jak jestem w zlym nastroju.Samoopalaczy uzywalam juz niewiem ile i jak dla mnie strata czas,wiecznie problem z nalozeniem,plamy,szkoda moich nerwow.

  15. #15

    Domyślnie

    A jakie samoopalacze stosowałaś? Robilaś peeling? Codzienna tonicacja również eliminuje tego typu ryzyko. Dobre są kosmetyki z Loleala w połączeniu z samoopalaczem tej firmy. Testowałam swojego czasu wiele samoopalaczy i bynajmniej dla mnie najlepsze były Loreal, faktycznie efekt opalenizny (zero żółtego koloru)
    I przy stosowaniu mleczka oczyszczającego i tnizacji naprawde nie powinno się mieć plam, pod warunkiem że odpowiednio nałozymy krem i nie bedziemy dotykac twarzy w czasie działa substancji.

    a ta fotka z tą kobietą jest porażająca

  16. #16
    Molestantka klawiatury
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Postów
    2 665

    Domyślnie

    Cytat Napisał Chanti25 Zobacz post
    Spalona starość


    a WPIERW babka BYŁA TU TAJ Załącznik 821
    Ona wyglada jak Jabba z Gwiezdnych wojen tylko chudsza wersja .A tak powaznie to biedna kobitka tak sie zalatwila

  17. #17

    Domyślnie

    A dla porównania, to oba są dobre, ale ten pierwszy ma ładniejszy odcień
    Ostatnio edytowane przez seqoya ; 02-05-2009 o 22:53

  18. #18
    Nałogowiec Avatar iwonadc78
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Soest
    Postów
    366

    Domyślnie

    Cytat Napisał Chanti25 Zobacz post
    Spalona starość


    a WPIERW babka BYŁA TU TAJ Załącznik 821
    Boze...co to ma byc?.ta kobieta wyglada jakby miala ubrany jakis skafander,przesada!

  19. #19
    Wzorki Club Avatar Chanti25
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Sulechów
    Postów
    1 849

    Domyślnie

    dokładnie, ale popatrzcie na minę tego dziecka hi hi hi widać że też Go ta kobieta obrzydza
    SZCZĘŚLIWA

  20. #20

    Domyślnie

    Cytat Napisał iwonadc78 Zobacz post
    ta kobieta wyglada jakby miala ubrany jakis skafander
    w pierwszej chwili pomyślałam tak samo

  21. #21
    Wzorki Club Avatar Chanti25
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Sulechów
    Postów
    1 849

    Domyślnie

    Promienie ultrafioletowe UVA oraz UVB występują zarówno w słońcu jak i solarium. To one są odpowiedzialne za kilka procesów zachodzących w naszej skórze podczas opalania się. Opalanie to jednak nie tylko brąz i należy o tym pamiętać. Podczas ekspozycji naszej skóry na działanie promieni ultrafioletowych mamy do czynienia z czterema niezależnymi reakcjami.

    Reakcja skóry na promienie ultrafioletowe

    Pogrubiania naskórka ( modzel świetlny), przebarwiania (oksydacja) istniejących w skórze pigmentów, produkcja nowych pigmentów (melanogeneza) oraz produkcja (synteza) życiodajnej witaminy D3. Ten ostatni proces jest najważniejszy z wszystkich, ponieważ stanowi jedną z podstaw naszego zdrowia i prawidłowego rozwoju.

    Profesjonalny salon solarium czy naturalne słońce

    Jeśli wybierzemy profesjonalne solarium, w którym zarówno właściciel jak i obsługa wie, co robi to możemy być pewni, że opalając się według indywidualnego planu, opalimy się tak jak na plaży. Dodatkowo możemy opalać się w ściśle kontrolowanych warunkach unikając bardzo niebezpiecznych poparzeń wynikających z przedawkowania promieni UVB. Na plaży dawkowanie promieni stanowi duży problem, ponieważ promienie słońca szczególnie te z pasma UVB nie są do końca mierzalne. Uwaga! Bez względu na to czy opalamy się na plaży, czy w solarium, nadmiar UVA może doprowadzić do przedwczesnego starzenia się naszej skóry, dlatego warto zadbać o to, aby poznać swoją skórę i opalać się ściśle określoną, i indywidualnie dobraną dawką UV. Warto również wiedzieć, że witamina D3 syntezowana w naszej skórze głównie pod wpływem promieni UVB jest odpowiedzialna za naprawę szkód wyrządzonych przez nadmiar UVA. Jeśli opalamy się w solarium na lampach o wyważonym i porównywalnym ze słońcem spektrum i robimy to rozsądnie to efekty będą takie same. Uwaga! Słońce w solarium świeci dużo mocnej aniżeli na plaży i o tym należy pamiętać. Złe dobranie czasu opalania, szczególnie u osób początkujących, może już przy pomyłce kilku minut oznaczać poważne przedawkowanie i poparzenia. Dlatego warto wybrać salon, do którego mamy zaufania, a jego personel zdaje sobie sprawę z tego co robi wciskając tajemniczy guzik programatora nie 7, a np. 10 razy. (Warto zapoznać się z lektura publikacji: jak rozpoznać profesjonalny salon solarium.)

    Bezpieczne opalanie to naturalny i długotrwały proces

    Opalanie to proces długotrwały, a więc nie oczekujmy efektów głębokiego brązu po jednej wizycie. Na urlopie opalamy się 14 dni, czasami po kilka godzin dziennie, w solarium seans trwa od 6-20 minut i równoważy jeden dzień opalani na plaży. Jeśli chcemy porównywalnych pod względem trwałości i koloru efektów musimy odwiedzić salon kilkanaście razy i opalać się stopniowo w taki sposób, aby nie doprowadzić po poparzenia.

    Uwaga! Poparzenia uwsteczniają nasz trud i mogą cofnąć nas na drodze do brązu nawet o kilka wizyt! Dodatkowo, zdrowe opalanie przestaje być zdrowe w chwili, gdy decydujemy się na dalsze opalanie poparzonej (podrażnionej) skóry. Takie praktyki to najszybsza droga do znacznego podniesienie ryzyka zachorowania na raka skóry i inne choroby nowotworowe takie jak np. czerniak.
    SZCZĘŚLIWA

  22. #22
    Totalna maniaczka Avatar daruniunia
    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Włoszakowice (koło Leszna)
    Postów
    818

    Domyślnie

    Ja wole solarium ale bez przesady. Ja znam osobę która chodzi codziennie na 15 minut oprócz niedzieli bo jest zamknięte i masakra... widać że sztuczna opalenizna, po za tym te dziuty na twarzy
    "Milczenie jest krzykiem uradowanych motyli"

  23. #23
    Rozkręcanko Avatar agusiaani
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Postów
    79

    Domyślnie

    wszystko jest dla ludzi ale z umiarem ja mam solarium u siebie w salonie i uwierzcie że wchodzę raz na 2 tyg.ale dla mnie najgorszy jest widok ładnej dziewczyny a twarz z daleka koloru orange miałam ostatnio okazję taka spotkac i po prostu porażka nie było osoby która by sie za nią nie obejrzała ale chyba z politowania

  24. #24
    VIP Avatar natalia268
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Warszawa
    Postów
    7 165

    Domyślnie

    hmm ja to chodze na solarium najczesciej dwa razy w tygodniu po 12 min. potem przerwy z dwa tygodnie i tak o... szybko mi sie wszystko opala tylko twarz nie.. ale na twarz kupuje sobie husteczki opalizujące i jest gitarka )

    Zreszta to strata pieniedzy ! choć czasem sie zastanawiam czy jakbym miała ich duzo to czy bym chodziła czesciej... ale zdania u siebie w głowie mam podzielone

  25. #25
    Rozkręcanko
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Postów
    68

    Domyślnie

    Wazne jest mimo wszystko w solariach ochraniac dekolt. Skora w tym miejscu jest bardzo delikatna i szybko widac oznaki starzenia.

    Polecam husteczki samoopalajace z Bielendy. Jedna sztuka z tego co wiem kosztuje chyba do 2zl, albo do 1zl. Podobno ladny efekt, bez plam. Szczegolnie fajne na jakies wyjscia itp. Wiadomo...ich trwalosc nie jest rewelacyjna

Thread Information

Users Browsing this Thread

There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)

Tags for this Thread

Zasady postowania

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •