Większość z nas zna negatywne skutki opalania oraz zna podstawowe zalecenia dotyczące kąpieli słonecznych. Jednak informacje, które przedstawiamy poniżej nie są zbytnio rozpropagowane chociaż opierają się na ważnych faktach.
Kosmetyki z filtrami UVB i… UVA!
Faktor SPF widniejący na opakowaniu dotyczy wyłącznie promieniowania UVB. Zgodnie z wymogami Komisji Europejskiej, filtry UVA powinny stanowić 1/3 faktora SPF podanego na etykiecie kosmetyków
, jednak nie wszyscy producenci
się do tego stosują. A jest to szczególnie ważne ponieważ promieniowanie UVA stanowi aż 90% wszystkich promieni UV.
Słońce, a produkcja witaminy D
Prawdą jest, ze słońce jest niezbędne do syntezy, dobroczynnej dla naszego organizmu, witaminy D. Warto jednak wspomnieć, że wystarczy bardzo organiczona ekspozycja ciała na słońcu, aby organizm wytworzył jej odpowiednie ilości – sesja 10-15 minut, 3 razy w tygodniu będzie w zupełności wystarczająca).
Niebezpieczne poparzenia słoneczne
Poparzenia słoneczne, to nie tylko czerwona, piekąca i schodząca skóra – według badań opublikowanych przez British Journal of Dermatology, pięciokrotne poparzenie skóry w danym miejscu, aż dwukrotnie zwiększa ryzyko zachorowania na czerniaka!
Wodoodporność kosmetyków do opalania
Na opakowaniach większości emulsji i balsamów możemy przeczytać, że są one wodoodporne. Jednak de facto, po 30 minutach spędzonych w wodzie, właściwości ochronne produktów spadając o ok. 50%. Aplikację tego typu kosmetyków należy zatem ponawiać po każdej kąpieli.
W cieniu też się można opalić…
Ucieczka do cienia w słoneczny dzień wcale nie ochroni nas przed promieniowaniem słonecznym – promienie UV odbijają się bowiem praktycznie od wszystkiego: od wody, piasku, budynków, itd. Ubrania i różnego rodzaju tkaniny również w pełni nie chronią przed słońcem. Oznacza do zatem, że siedząc pod parasolem słonecznym również musimy pamiętać o ochronie skóry i kosmetykach do opalania.
kosmetomania