Strona 5 z 11 PierwszyPierwszy 123456789 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki 101 do 125 z 251

Temat: Temat o skórkach

  1. #101
    Wzorki Club Avatar kobietazpazurem
    Zarejestrowany
    Jan 2010
    Skąd
    TORUŃ
    Postów
    4 711

    Domyślnie Wrażliwy klient

    nakleja sie na paznokcie
    Ostatnio edytowane przez kobietazpazurem ; 23-03-2010 o 11:59

  2. #102
    Zabierzcie jej klawiaturę ;-) Avatar szpila59
    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Bolesławiec
    Postów
    3 140

    Domyślnie Odp: Wrażliwy klient

    ja mam jedna na piłowanie po 5 minutach juz sie jej leje krew z palców niestety ;/


  3. #103
    SuperVIP Avatar ivonna70
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Łódź
    Postów
    2 749

    Domyślnie Odp: Wrażliwy klient

    Na szczęście nie mam klientek wrażliwych na substancje chemiczne. Jednak mam dwie z niesamowicie delikatnymi skórkami. Muszę u nich stosować pilniki 240/240 i nie ma mowy o innej gradacji, oraz delikatne frezy. Na szczęście przed pierwszą usługą poinformowały mnie o swoim problemie i nie ma mowy o skaleczeniach.
    Mam również jedną panią, która odczuwa pieczenie w czasie utwardzania bazowej warstwy żelu, a płytka nie jest zniszczona, bo nakładam jej żele soak off.

  4. #104
    Wzorki Club Avatar kobietazpazurem
    Zarejestrowany
    Jan 2010
    Skąd
    TORUŃ
    Postów
    4 711

    Domyślnie Odp: Wrażliwy klient

    To ciesz się, ze Ci te klientki powiedziały, że są wrażliwe. Ja miałam taką która mi nic nie powiedziała no i przejechałam pilnikiem i krew się lała a do tego kobieta strasznie krwawa. Nie szło tego zatamować. Musiała przyjść na drugi dzień.

  5. #105
    Zabierzcie jej klawiaturę ;-) Avatar farbstift
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Katowice
    Postów
    4 143

    Domyślnie Odp: Wrażliwy klient

    Mi się kiedyś jedna popłakała, jak jej po skórkach przejechałam, bo jej krew zaczęła lecieć, ale leciutko, tylko że ją bolało No ale ona w domu nawet nie pielęgnowała skórek...ehhh. No i ostatnio jak modelce na frenchowy konkurs robiłam to co chwilę krewka się puszczała i to nieładnie na zdjęciu wygląda.
    https://www.facebook.com/kopalniatwojegostylu
    http://kopalniatwojegostylu.blogspot.com/



  6. #106
    VIP Avatar Emilia B.
    Zarejestrowany
    Jan 2010
    Skąd
    okolice Warszawy
    Postów
    6 083

    Domyślnie Odp: Wrażliwy klient

    ja mam jedną taką klientkę...wszystko ją boli, zawsze jej zimno (mimo że mi z gorąca pot po d**** się leje), jej skórek nawet nie tykam bo się więcej najeczy niż to warto :/ tylko u niej to nie wynika z nadwrażliwości ciała, a po prostu z głowy....taki typ i już



  7. #107
    VIP Avatar nanami7
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Poznań
    Postów
    5 170

    Domyślnie Odp: Wrażliwy klient

    ja mam taką koleżankę co mi łapki zabiera jak ją coś zaboli i to jest strasznie męczące powiedziałam jej że jak tak będzie robić to jej ostatni raz pazurki zakładam
    Jest między nami gra,
    którą gra się w parach...



    www.paznokcie-poznan.blogspot.com

  8. #108
    No to..wpadłam Avatar qatrycja
    Zarejestrowany
    Jul 2009
    Skąd
    Dzierżoniów
    Postów
    238

    Domyślnie Odp: Wrażliwy klient

    a ja mam taką klientkę która nie może znieść odgłosu piłowania :| To jest problem juz sie zastanawialam czy słuchawki na uszy jej nie zakładać
    Moje motto? - Nigdy nie mów nigdy!

  9. #109
    Współzałożyciel forum Avatar mala
    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Skąd
    niemcy
    Postów
    3 461

    Domyślnie Odp: Wrażliwy klient

    ja kiedys "lubilam" (czytaj czesto ranilam)ranic skorki
    teraz na szczescie mi sie to nie zdaza chyba ze ktos jest wrazliwy
    ale..............
    ostatnio mialam dzieczyne o obgryza pazki.chcialam jej obciac zadzior i n iestety zacielam ja
    sluchajcie takiego czegos nie maialam jeszcze w zyciu.drasniecie bylo mini a krew sie lala ciurkiem i to przez cale 2 godz stylizacji
    myslalam hze mi sie wykrwawi az sie przestraszylam
    nie wiem ile na nia papieru zuzylam zeby zatamowac krwawienie
    normalnie dwie godziny ciurkiem
    do domu szla jeszze z opatrunkiem
    powiedziala mi po czasie oczywiscie ze u niej to normalne ze jak sie lekko nawet zatnie to leje sie z niej
    i tak sie dzieje od czasu porodu

  10. #110
    Totalna maniaczka Avatar Zuuzaneczka
    Zarejestrowany
    Feb 2010
    Skąd
    Warszawa
    Postów
    1 055

    Domyślnie Odp: dekikatne skorki

    Kurcze jakąś rozrzedzoną krew ma babeczka to nie jest normalne, ale wiem że niektorzy tak mają biorąc pewne leki. Ja mam taką taśmę ochronną, ale nie wiem czy pomoże klientce, ona sluzy do tego by sobie samej nie zrobić krzywdy podczas piłowania...

  11. #111
    Nałogowiec Avatar Anika
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Europa
    Postów
    646

    Domyślnie Odp: dekikatne skorki

    A ja ostatnio miałam tyle zajęć, tyle prac, sprzątania itp. itd. że moje skórki wyglądają conajmniej tragicznie. No ale po co użyć rękawiczek prawda ...Mądry Polak po szkodzie
    The world is mine

  12. #112
    Wzorki Club Avatar kobietazpazurem
    Zarejestrowany
    Jan 2010
    Skąd
    TORUŃ
    Postów
    4 711

    Domyślnie Odp: dekikatne skorki

    mała i to jest najgorsze, że mówią po czasie kurcze... Ja też tak miałam ale podobno jest taki kamień ałun który jak się przyłoży to krew nie leci, ale nie próbowałam, któraś z klientek mi powiedziala.

  13. #113
    Współzałożyciel forum Avatar mala
    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Skąd
    niemcy
    Postów
    3 461

    Domyślnie Odp: dekikatne skorki

    Cytat Napisał Zuuzaneczka Zobacz post
    Kurcze jakąś rozrzedzoną krew ma babeczka to nie jest normalne, ale wiem że niektorzy tak mają biorąc pewne leki. Ja mam taką taśmę ochronną, ale nie wiem czy pomoże klientce, ona sluzy do tego by sobie samej nie zrobić krzywdy podczas piłowania...
    ja wlasnie pod ta tasme jej podlozylam papier i ja owinelam skorke
    i zmienialam co kilka minut
    ta tasma byla o tyle dobra ze sie trzymala super bo plaster nie zdal egzaminu

  14. #114
    Wczytuje się
    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Tarnobrzeg
    Postów
    13

    Domyślnie Odp: Krwawienie - pomocy !

    a na przyszłość spróbuj mojego sposobu (ja też wycinam radełkiem) najpierw kopytkiem ściągam całą skórkę z paznokcia.. potem może rączki w letniej wodzie przez 5 minutek ... a potem lekko kieruje radełko po odstających skórkach....tylko muszą być ostre, żeby wchodziły jak w masło ... ale jak wiadomo i przypadki z zacięciem się zdarzają wiec wtedy mocno uciśnij... tak jak mówiła natka... przestanie lecieć krew... potem włóż rączkę do zamrażalnika na chwilkę to przynosi ulgę a potem posmaruj albo olejkiem do skórek, albo oliwką, albo zwykłym kremem tłustym... to natłuści i nawilży i u mnie to działa.. i cała tragedia kończy się na 2 -3 dzień
    www.karolla.com <--- popatrzeć zawsze mozna

  15. #115
    Nałogowiec Avatar Zuzanna Rzeszewska
    Zarejestrowany
    Jun 2009
    Skąd
    Dublin
    Postów
    568

    Domyślnie Odp: Krwawienie - pomocy !

    Najprostszy sposób: przestań wycinać!
    Ze skórkami jest jak z zarostem, raz ogolisz to rośnie twardszy i więcej go jest.
    Wycinanie skórek jest a. bolesne, b.niehigieniczne c.bezsensowne (bo odrosną jeszcze mocniejsze). Wycięte skórki łatwiej się szarpią, tworząc bolesne i nieestetyczne zadziory.
    Odpychaj skórki radełkiem lub patyczkiem pomarańczowym po wcześniejszym ich nawilżeniu. Oprócz tego, po każdym myciu rąk, wycieraj ręce kierując się od opuszka do dłoni w ten sposób odpychając skórki. Po jakimś miesiącu powinnaś zapomnieć, że w ogóle istnieją...

  16. #116
    Kosmetyczka Avatar RoksiSK
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Skąd
    Kraków
    Postów
    1 113

    Domyślnie Odp: Krwawienie - pomocy !

    Radełkiem to sobie można zrobić niezłą krzywdę. Lepiej dobre cążki i ostrożnie jak się nie ma wprawy. Również polecam tribiotic, a teraz chociaż polej wodą utlenioną.
    Przed stylizacją nie powinno się wycinać skórek. Odsuwa się skórki a tzw. firany przycina.

  17. #117
    Totalna maniaczka Avatar Zuuzaneczka
    Zarejestrowany
    Feb 2010
    Skąd
    Warszawa
    Postów
    1 055

    Domyślnie Odp: Krwawienie - pomocy !

    Uważam że Zuzia R. ma racje... Nigdy nie wycinałam skórek i nigdy mi nie zarastały, już jako nastolatka miałam patyczek do odsuwania skórek i z niego od czasu do czasu korzystałam. Natomiast ostatnio zaczęłam wycinać to tu, to tam i zauważyłam że faktycznie szybko odrastają jeszcze gorsze

  18. #118
    Wzorki Club Avatar kobietazpazurem
    Zarejestrowany
    Jan 2010
    Skąd
    TORUŃ
    Postów
    4 711

    Domyślnie Odp: Krwawienie - pomocy !

    ja kiedyś wycinalam ale przestałam. A jeżeli koniecznie chcesz wycinać to polecam AŁUN- kamień, którym jak przyłożysz od razu krew przestaje lecieć, w mydlarni kupisz na pewno, jedyny mankament ze trzeba odkażać i spilowywać warstwę którą się dotknęło ranki

  19. #119
    Totalna maniaczka Avatar Zuuzaneczka
    Zarejestrowany
    Feb 2010
    Skąd
    Warszawa
    Postów
    1 055

    Domyślnie Odp: Krwawienie - pomocy !

    Pierwsze słyszę o takim kamieniu, bardzo interesujące... Ciekawe jak to działa

  20. #120

  21. #121
    Nałogowiec Avatar Zuzanna Rzeszewska
    Zarejestrowany
    Jun 2009
    Skąd
    Dublin
    Postów
    568

    Domyślnie Odp: Krwawienie - pomocy !

    O ałunie nie słyszałam nigdy w życiu
    Ciekawe co on zawiera, że działa tak szybko i dlaczego nie jest używany powszechnie w medycynie.

  22. #122
    Rozkręcanko
    Zarejestrowany
    Apr 2010
    Skąd
    Wrocław
    Postów
    61

    Domyślnie Odp: Krwawienie - pomocy !

    ałun jest uzywany od wiekow.panowie gdy golili sie jeszcze brzytwami i niestety zaciecia zdarzaly sie czesto,uzywali go regularnie.w ostatnich latach odszedl w zapomnienie.chyba w ,,pamietniku funny hill" jest nawet opis jak prostytutki uzywaja zeby udawac dziewice. alun ma wlasciwosci silnie sciagajace skore,wlasnie dzieki temu momentalnie hamuje krwawienie.mysle,ze mozna sprawdzic w aptece czy jest dostepny.

  23. #123
    Nałogowiec Avatar Sildre
    Zarejestrowany
    Apr 2010
    Skąd
    Grudziądz
    Postów
    324

    Domyślnie Odp: Krwawienie - pomocy !

    Ja zawsze miałam problem ze skórkami i zawsze używałam radełka. Niestety zawsze też było AŁA... poza tym zgodnie z wyliczanką Zuzanny Rzeszewskiej miałam małe zapalenia, brzydkie zadziory i często całe opuszki aż mnie bolały. Koleżanka, która kiedyś zrobiła mi żelki doradziła nie wycinać tylko odsuwać i smarować oliwką... o dziwo po kilku miesiącach była poprawa i teraz nawet jak odsunę skórki to tak jakby ich nie było. Szczerze mówiąc stosując te rady systematycznie nie ma co za bardzo odsuwać. Zatem polecam nie wycinać!

    Ałun ciekawa sprawa, też szczerze mówiąc sobie nie przypominam (nawet z pamiętników Funny), żebym słyszała. Ale dobrze wiedzieć na przyszłość... i na wypady rowerowe mieć

  24. #124
    Debiutantka
    Zarejestrowany
    May 2010
    Postów
    3

    Domyślnie Odp: Krwawienie - pomocy !

    Poprostu nastepnym razem uwazaj A teraz puki co ładnie przemyj wodą utleniona ... zadnych plasterków niech świeże powietrze dochodzi na paznokietki szybciej sie zagoi ... Żel sobie narazie odpusc Pozdrawiam

  25. #125
    Molestantka klawiatury Avatar xsunnyolciax
    Zarejestrowany
    Mar 2010
    Skąd
    Koszalin
    Postów
    2 368

    Domyślnie Odp: Krwawienie - pomocy !

    w tej chwili radziłabym żelowanie, choćby ze względu na primer, bo "może" boleć trzeba przemyć i czekać, czekać, czekać... zagoi się w mig

Thread Information

Users Browsing this Thread

There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)

Podobne wątki

  1. Odpowiedzi: 10037
    Ostatni post / autor: 08-04-2024, 10:13

Tags for this Thread

Zasady postowania

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •