ja pracuje na żelu i akrylu - kolorowe zdobienia wole robić akrylem natomiast krótkie frenche żelem No i teraz zaczynam próbować malowania farbkami ale póki co to marnie idzie...
ja pracuje na żelu i akrylu - kolorowe zdobienia wole robić akrylem natomiast krótkie frenche żelem No i teraz zaczynam próbować malowania farbkami ale póki co to marnie idzie...
Zaczelam na zelu i caly czas przy tym stoje.
zel nie oddaje takiego zapachu jak akryl.
Paznockie sa bardziej delikatne i naturalne(moim zadaniem).
Oczywiście combo, niestety nie ma takiej opcji wyboru
---------- Dodano o godzinie 22:17 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 22:09 ----------
To zależy. Przykładowo paznokcie nabłyszczone żelem wyglądają świetnie, aczkolwiek mniej naturalnie (wydają się zbyt doskonałe).
ja zdecydowanie zel
Zaczynałam od żelu, potem byly niezdarne proby tańszym akrylem ale odkąd kupilam Nfu Oh! zakochalam się w tej metodzie!
preferuje żel z akrylem jestem 100 lat za murzynami
a ja lubię i akryl i żel, z żelu korzystam częściej bo więcej pan - klientek woli żel, ale jeśli chodzi o cuda jakie można zrobić na pazurkach to zdecydowanie wole akryl
ja robie zel...
niestety raczej nie mialabym chetnych na akryl
a cos czuje ze duzo bardziej by mi to podpasowal...
zapach mi nie przeszkadza
Ja zaczynałam na akrylu, potem dużo osób pytało o żel, więc zaczełam pracować na żelu,ale z powrotem wróciłam do akrylu, bo daje większe pole do popisu
Chciała bym oferować klientkom wszelkie dostępne na rynku metody, ale osobiście najbardziej lubię akryl. Żel jest nieco "samowolny", nad akrylem panuję od początku do końca a żel przy klientce "z robakami w pupie" z lampy można wyjąć w kształcie czapeczki Fiberglass natomiast nie pozwala poszaleć tak, jak akryl, choć lubię też żelowe "mazańce", których w akrylu się nie tak fajnie wymazać
"Wysoko mnie ceni - mówisz? Wiem, zażądałby więcej niż 30 srebrników"
Szkoda, że nie ma odpowiedzi żel i akryl Ja preferuje właśnie te dwie
Ja na razie wybieram akryl ale dlatego, że żeli nie robię. Zobaczymy co będzie kiedy zacznę.
ja jestem całym serduszkiem za akrylem, daja o wiele wiecej mozliwosci plastycznych niz zel i mozna nim wyczarowac niesamowite cieniowania i piekne zdobienia. ;-)
ja zaczynalam od zelu, ale odkad sprobowalam zabawy akrylem, jest dla mnie nr 1
A ja zaczynałam na akrylu, głównie dlatego, ze brakowało mi kasy na sprzet do zelu, a zaczynałam dawno temu i wszystko było duzo drozsze niz teraz. Potem coraz wiecej klientek zaczeło pytac o zele no i zaczełam je robic i tak zostało. Duzo wygodniej jest mi robic zel niz akryl
ja robię akryle od początku ale czekam już na żele, zobaczymy co z tego wyjdzie ...
wydaje mi się, że żele są o wiele "łatwiejsze" w obróbce końcowej i też w nakładaniu bo dopóki nie wsadzi się do lampy można mazać bez końca, natomiast akryl hops i twardnieje, poza tym zapach, który ja osobiście lubię, niestety większość drażni
Ja zaczynałam naukę na akrylu później prze rzuciłam sie na żel jednak teraz znów jakoś mnie ciągnie do akrylu...
mh... dziwne
zaczynałam sobie robić na akrylu i robiło mi się fajnie , ale od jakiegoś czasu robię żelki i jest ok. czasami zrobię jakieś tam akrylowe pazurki
U mnie więcej klientek woli żele więc w większości pracuję tą metodą z akrylu korzystam przy zdobieniach lub cieniowaniu najczęściej, choć zdarza mi się od czasu do czasu robić też w całości pazury akrylowe co do tego, którą metodę wolę ? - jakoś nie sprawia mi to różnicy
Ja od poczatku zaczynałam na akrylu.Daje wiele możliwości,zdobienia kształt.Na żelu pracowalam i jakoś doszlam do wniosku ze Ja nie żelowa ale po ankiecie zdziwiło mnie to że większość dziewczyn woli żel Ciekawe.Co do niszczenia płytki to tak samo niszcza paznokcie.Wcale nie musi to niszczyć jesli stylistka wie jak opracować paznokcieć Poza tym zel wydaje mi się taki sztuczny ale to pewnie tylko moza refleksja pozdrawiam
ja lubię żel,za akryl się nie biorę narazie
żel na tipsie formę zaczynam dopiero ćwiczyć
akryl, akryl,akryl żel to tylko do nabłyszczania
I żel i akryl.Jedna i druga metoda ma swoje "fantazje"
ja i żel i akryl ale np szpice to tylko akrylem
Effect Centrum Stylizacji
ul. Sobieskiego 9 (koło meteora i Turkey Kebab)
Zielona Góra
www.effect-stylizacja.pl
Zapraszam
a ja tylko z żelem pracuję póki co.
akrylem tylko kwiatki próbuję robić.
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)