Akryl - Jak zrobić Paznokcie Akrylowe?

[Nysza]

proszek - tak jak zauważyłaś można
natomiast liquid musi być świeży
to przecież za pomocą tego płynu następuje wiązanie proszku
i od niego zależy trwałość stylizacji

przecież nie wiesz jak był przechowywany ten liquid,
czy nie jest zanieczyszczony...
tutaj możesz sobie dokupić liquid
LIQUID 100ML

[sztynka]

Mam takie pytanie. Jednej klientce co miesiąc robię pazurki , za każdym razem inny kolor akrylu. Kładę na płytkę i buduję clearem żelem, bo nie lubię piłować akrylu.Ale ostatnio zrobiłam mamie na stopach sam kolorowy akryl, dwie grubsze warstwy, opiłowałam i nabłyszczyłam i trzyma się pięknie. Czy można wszystkie trzy warstwy dać kolorówkę? Czy konieczne jest budowanie clearem? Nie ukrywam, że łatwiej by mi było odmoczyć w acetonie i kłaść nowy kolor, a nie spiłowywać do zera za każdym razem . Dotyczy to akrylu na mocnych, krótkich naturalkach, tak więc wzmacnianie krzywej C nie jest konieczne, bo teraz daję cienko warstwę koloru i budujący żel i trzyma się super do 5 tygodni jak przychodzę to jest super.

[fryzzz]

A może łatwiej było by zrobić szkielet clear i na to warstwa kolorowego akrylu lub zamiast niego żel kolorowy lub hybryda

[Candynails]

ściągać możesz sam kolorowy akryl pozostawiając żel budujący nienaruszony, po co spiłowujesz masę za każdym razem do zera szkoda paznokci

[fryzzz]

Mi się wydaje że sztynka najpierw kładła kolor a potem budowała

[sztynka]

Tak robiłam właśnie najpierw kolor potem budowa. Niestety ta Pani co miesiąc życzy sobie inny kolor. Np. dziś czarny, a jutro jaśniutki pastelowy, dlatego muszę zdejmowac co się da. I nie trzymają się u tej Pani hybrydy, ani żele. Poza tym to moja JEDYNA klientka i szkoda mi co miesiąc nowy żel dokupować, z akrylami jest taniej.
czyli da się czy nie?
Kolor akryl na płytkę i nabłyszczenie żelem?
Dodam, że to dotyczy naturalnej płytki bez przedłużania, bardzo krótkie pazurki za opuszek i bardzo mocne.

[fryzzz]

Rozumiem, rzeczywiście szkoda na jedną klientkę, a jakbyś zrobiła budowe clearem (żelem lub akrylem) i na to nałożyła akryl kolorowy?
Było by mniej piłowania bo tylko kolor z góry i ewentualnie troche cleara...

[sztynka]

Grube by wyszły , już próbowałam. Mi chodzi tylko o to,aby ograniczyć użycie żelu do minimum dla tej pani, bo go nie toleruje, no i aby móc to raz na 5-8 tygodni odmoczyć w acetonie, bo co tyle robimy odnowę.
No nic sama spróbuję .

[paulina860130]

Rozumiem, rzeczywiście szkoda na jedną klientkę, a jakbyś zrobiła budowe clearem (żelem lub akrylem) i na to nałożyła akryl kolorowy?
Było by mniej piłowania bo tylko kolor z góry i ewentualnie troche cleara...

Według mnie to jest najlepszy pomysł dla tych paznokci. Jak będzie cieniutka warstwa cleara to nie będą takie grube.

[olawl93]

Hej,
wczoraj robiłam mojej mamie pazurki akrylowe, jestem początkująca, ale kiedyś coś już tam próbowałam, w każdym razie paznokcie po opiłowaniu i nabłyszczaniu są jakby porysowane, tj. akryl ma rysy jakby w środku, nie jest przezroczysty tylko taki jakby podrapany, nie wiem jak to opisać... (W domu mam fotki, później wrzucę do oceny, ale teraz nie o tym..). Nie wiem czy za późno zaczynałam uklepywać, czy robiłąm za suche kulki, nie mam pojęcia jak rozwiązać ten problem a nie chcę się tym razem poddać..

[samaron]

A może do opracowania stosujesz pilnik o zbyt niskiej gradacji? W sensie za ostry?
Koniecznie dodaj fotki

[olawl93]

A może do opracowania stosujesz pilnik o zbyt niskiej gradacji? W sensie za ostry?
Koniecznie dodaj fotki

Hmm opracowywałam pilnikiem 180, potem polerowałam czy raczej wygładzałam polerką 240. W sumie chyba do polerowania powinna być polerka o jeszcze wyższej gradacji, ale mimo wszystko, żeby aż takie rysy powstały? I jeszcze takie jakby góry-doliny mi się porobiły, może zrobiłam błąd nakładając akryl zaczynając od strony wału? Bo potem były jakby takie 'schodki' na pazurku.. I nie do końca udało mi się to opiłować...

[samaron]

Przy budowaniu, nakładaniu ostatniej warstwy trzeba dociskać akryl brzuszkiem pędzla i czasem go trochę pogłaskać, żeby wygładzić pow. Możesz spróbować użyć luźniejszej kulki, góry i doliny są niedopuszczalne, trzeba wypiłować do gładkiej powierzchni, jeśli dalej są plamy, cienie itd to do budowy użyłaś zbyt dużo kulek, przy krótkiej stylizacji jedna większa kulka powinna wystarczyć, ew, małe poprawki przy wałach.
Ja kształt początkowy wypiłowuję 180, potem 240, na koniec poleruję i sprawdzam czy wszystko jest gładkie i równe.

[olawl93]

Przy budowaniu, nakładaniu ostatniej warstwy trzeba dociskać akryl brzuszkiem pędzla i czasem go trochę pogłaskać, żeby wygładzić pow. Możesz spróbować użyć luźniejszej kulki, góry i doliny są niedopuszczalne, trzeba wypiłować do gładkiej powierzchni, jeśli dalej są plamy, cienie itd to do budowy użyłaś zbyt dużo kulek, przy krótkiej stylizacji jedna większa kulka powinna wystarczyć, ew, małe poprawki przy wałach.
Ja kształt początkowy wypiłowuję 180, potem 240, na koniec poleruję i sprawdzam czy wszystko jest gładkie i równe.

Chyba w takim razie popełniałam kilka błędów, zbyt dużo kulek przede wszystkim, bo robiłam krótkie pazurki z 2-3 kulek clear'a. Tylko nie wiem skąd te rysy, matowość i brak przejrzystości, wydawało mi się, że kulki nie są za suche...
A czym polerujesz pazurki na koniec? I czym najlepiej nabłyszczać? Nie mam na razie lampy więc żel odpada...

WIeczorem wrzucę fotki tych nieszczęsnych paznokci...

[samaron]

A jaki masz akryl clear? Bo żeby znaleźć taki naprawdę przezroczysty to też ciężko, do cleara najlepiej zmienić liquid na czysty i dobrze wypłukać pędzel.
Ja poleruję szarą polerką z NC - długo szukałam takiej dobrej, jeśli nie masz lampy to może być zwykły top coat (są takie z efektem wetlook) albo samo polerowanie wtedy kilkustopniowe, na koniec polerką wybłyszczającą

[olawl93]

Mam akryl i liquid z Golden Nails. Wcześniej próbowałam na i-nails ale była to totalna porażka, teraz znacznie lepiej budowalo mi się pazurka, ale efekt końcowy był mimo wszysko marny
Przy następnym zamówieniu zaopatrzę się w jakieś polerki i popróbuję

[zosia_29]

Wydaje mi się że polerka odgrywa tu dużą rolę bo nie powinno być rys po polerce i w sumie chyba nie ważne jaki akryl bo ja pracuję na i-nails i jest dobrze...

[olawl93]

To moje 'dzieła'. Wiem, że są okropne, ale to moje początki nauki.. Mam nadzieję, że coś widać, tj te ryski. Chociaż teraz przyszło mi do głowy, że te ryski to może też wina tipsów, które pękały gdy odcinałam je gilotynką...
Załącznik 59943

[Ka_r0]

Tak robiłam właśnie najpierw kolor potem budowa. Niestety ta Pani co miesiąc życzy sobie inny kolor. Np. dziś czarny, a jutro jaśniutki pastelowy, dlatego muszę zdejmowac co się da. I nie trzymają się u tej Pani hybrydy, ani żele. Poza tym to moja JEDYNA klientka i szkoda mi co miesiąc nowy żel dokupować, z akrylami jest taniej.
czyli da się czy nie?
Kolor akryl na płytkę i nabłyszczenie żelem?
Dodam, że to dotyczy naturalnej płytki bez przedłużania, bardzo krótkie pazurki za opuszek i bardzo mocne.

sam kolor może przebarwić płytkę, daj lepiej cieniutko cleara i zbuduj kolorem

[sztynka]

Mam takie pytanie. Jeśli robię tak, że daję na szkielet żel, potem coverowe żelowe jajo, matowię to i końcówkę frencza formuję akrylem, np. kolorowym i to zalewam żelem clearem, to czy jest to poprawnie? Robiłam tak kilka razy i było w sumie w porządku, raz coś się wykruszyło na wolnym brzegu. Lubię robić kolorowe frencze, ale nie chcę wydawać na żele, które użyję raz i wolę mieć wiele kolorów akryli. Jeśli ten sposób nie jest poprawny to może znacie inny, zeby łączyć kolorową akrylową końcówkę z resztą żelu?

[rudzia1985]

Dobrze, tylko jak dobrze pamietam zel musi byc dobrze zmatowiony przed nalozeniem akrylu a akryl powinien dobrze wyschnac przed nalozeniem zelu albo cos pomieszalam
Moze zrob szkielet z akrylu ( juz pozniej nie musisz matowic ), naloz jajo covera z zelu, zmatuj, doloz koncowke akrylowa i zalej zelem
Podobnie, z tym ze na akrylowym szkielecie...

http://forum.wzorki.info/przedluzani...oda-kombo.html

[sztynka]

O Rudzia masz rację, już nawet tak ostatnio robiłam, wtedy nie muszę się martwić, że na końcówce będzie coś źle zmatowione

[olciazd18]

olawl93 chyba przykleiłaś za duże tipsy :/

[3524]

@olawl93 Nie można robić stylizacji na pękniętym tipsie. Jeśli pękł, usuń i przyklej kolejnego. Tipsy mogą pękać od stępionej gilotyny. Przy tej długości płytki niestety pazurki nie będą dobrze wyglądały bez wydłużenia płytki coverem. I prościej jest zacząć właśnie od niego. Jeśli zaczniesz od drugiej strony (wnioskuję ze zdjęcia, że zaczęłaś od kolorowej końcówki), jeśli zrobisz za dużą kulkę, możesz nadmiar akrylu łatwiej zdjąć. Nie dziwię się, że robiłaś maleńkie kulki, bo tam nie ma miejsca. Ciężkie pazurki sobie wybrałaś na naukę.

Kiedyś miałam takie właśnie tipsy wątpliwej jakości, które pękały. Używałam ich tylko, kiedy klientka bardzo nalegała na tipsy. Obawiając się, że będę musiała przyklejać je w nieskończoność aż w końcu trafi się taki, który nie pęknie, matowiłam, robiłam stylizację na żądaną długość (reszty tipsa nie pokrywałam akrylem/żelem), czekałam aż wszystko dobrze wyschnie i dopiero na koniec obcinałam. Nie po kolei, ale nie pękały.

[1lonka]

Mam pytanie, pierwszy raz robiłam sobie akrylowe paznokcie (zawsze żelowe), dobre produkty, dobrze przygotowane paznokcie...
no i teraz pytanie bo zapowietrzyły mi sie juz nastepnego dnia... czy to wina ze jak to gdzieś wyczytalam źle mogłam docisnąć akryl do płytki (a dodam ze klientom sie dobrze trzyma) czy moze tego że zaczelam od nakladania kolorowego akrylu? Czy w akrylu jest tak jak w żelu że trzeba dać jakaś warste czy cleara czy podkładowago potem kolor?