wczoraj sie pokusiłam i zamówiłam pierwszy akryl....kolorowy
i jak tylko dostane paczkę zacznę trenować az padne
niedługo pokaze moje prace
Dziewczyny Masakra wczoraj dalej ćwiczyłam kwiatki i jestem załamana
Mój akryl sie krystalizuje-nie jest taki jak "modelina" czy to normalne Robie kuleczkę, kładę ją na papier i dopiero na paznokcia- a tu jakieś grudki mi sie robią
CO JA ŹLE ROBIĘ PROSZĘ O POMOC
SZCZĘŚLIWA
chanti najprawdopodobniej bierzesz za mało liquidu. Badz pomieszczenie w którym pracujesz jest za chłodne (w co wątpię).
Zmocz dobrze pedzel lekko go odsacz i działaj
Robiłam je przy otwartym oknie NA ROŚCIEŻ bo mężowi śmierdziało ha ha ha...
Spróbuje z większa ilości liquidu
DZIĘKUJE
SZCZĘŚLIWA
Ale każdy kolejny będzie coraz lepszy
Ćwicz ... ćwicz...
Ola i Mala czarna kwiatki lepicie sliczne
opis robienia kwiatków akrylowych może komuś sie przyda..
Kod:Treść została ukryta, zaloguj się lub zarejestruj jeśli jeszcze nie masz konta aby zobaczyć treść
ja też chcę nauczyć się lepienia kwiatuszków bo są prześliczne... i może niedługo już zacznę
dziewczyny ja sie nie nadaję
Dostałam ten akryl i jest piekny tylko szkoda ze nie umiem nawet płatka ulepic
To dla mnie czarna magia
Chyba się nie nadaje
pisiowa21 nie strasz mnie napewno dasz radę bo jeśli ty nie dasz rady to ja z pewnością też nie, a chcę spróbować... podpytuj fachowców i ćwicz
Moje kwiatki
Ostatnio edytowane przez milenka_olsztyn ; 23-04-2009 o 13:47
ja tez mam problem z kwiatkami akrylowymi, ćwiczę i cwicze i jak na razie to robie te najprostsze. moze wkrótce wkleje jakieś
milenka i telefonik od razu inaczej wygląda
Ew81cia naturalna kolej rzeczy ćwiczyć ćwiczyć i podwyższać poprzeczkę
pisiowa21 napewno sie nadajesz! też mi sie wydawało że nie.. ale z każdym kwiatkiem jest lepiej ćwicz dziewczyno i pokaż jakie Ci kwiatuchy wychodzą ;* 3mam kciuki!
ja miałam szkolenie z kolorowego akrylu i na początku też wychodziły mi kulfony ale z czasem jest coraz lepiej. trzeba tylko cały czas ćwiczyć a jakie cuda wychodzą!
no ja mam nadzieje..bo narazie to ze mnie nie bedzie picassa...
A to są moje pierwsze kwiatki akrylowe
Wy takie śliczne kwiatuszki robicie, ze mnie aż wstyd zamieszczać ...
talent do zdobienia i malowania też jest przy tym bardzo ważny. ja chyba nie mam wrodzonego hihi
Dziękuję mala
Jak bym więcej ćwiczyła to bym doszła do wprawy.Jedyną przeszkodą do ćwiczenia jest śmierdzący liquid.Mam dzieci i jak zaczynam robić to później śmierdzi przez kilka godzin.teraz zaczęło robić się ciepło to okna się otwiera częściej.
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)