odchudzanie

[DiamondShine]

wiem wiem juz to przemyslalam
bylam dzis biegac 45minut cała mokr uff juz wykapana i zaraz padam na wyrko, maly wlasnie usnal zaraz ja zasne jak on jak dziecko ale warto bylo, zadowolona jestem , ze tyle bieglam ale mam minusy mieszkam na wsi, strasznie ciemno okropnie z kolezanka w niektorych chwilach mialam nasran*e w gaciach . cos bieglo z krzakach, to sie cos ruszylo . cos okropnego chce bieznie

[Palusia]

Serio to aqua slim takie dobre? Ja myślałam że to ściema. ktoś stosował? jak polecicie to zakupię

[kasiek2501]

Palusia bez odpowiedniej motywacji nawet najlepszy środek nam nie pomoże niestety
Kiedyś zakupiłam therm line 2. Działał, ale ja się czułam niekomfortowo. Było mi gorąco w brzuch, czułam i słyszałam jak mi chodza jelita za to pomagał zrzucać mi zbędne kilogramy. Tylko jego stosuje się przy ćwiczeniach.

Świetnym preparatem, który stosuje raz na rok jest Detox
METHODDRAINE DETOX 60 TABLETEK - Oczyszczanie organizmu - METHODDRAINE DETOX 60 TABLETEK

oczyszcza organizm z toksyn. po 2 tygodniach ok 3-5kg mniej. ładniejsza cera i włosy. Idealne po utracie zbędnych kilogramów.


Ale prawda jest taka, ze bez zmiany nawyków żywieniowych i stylu życia na bardziej sportowy żadne suplementy diety nie działają.

[zyza]

po pierwsze: bez diety i cwiczen ani rusz... sam aqua slim nie pomoze... a przynajmniej zawsze jakas motywacja. Dla mnie najlepsza jest czysta woda...

po drugie: detox lepszy przez zabiegi. o tu cos mam (jesli to spam to wykopcie|) oczyszczanie organizmu - Detox
tam gdzie pracowalam sporo osob sie tak odtruwalo ja nie jestem zwolenniczka lykania tabletek... nawet tran wole pic niz lykac w tabletkach

Kasiek ma racje co do motywacji

plush poleca ćwiczenia aerobowe czyli takie gdzie pracuje cale cialo i najlepiej zeby byly wykonywane na swiezym powietrzu a to zmeczenie i radosc po wysilku nie do opisania i porownania do czegokolwiek wiecej

[Drapi]

zyza ta miska do detoxykacji jest rewelacyjna . mam ja w salonie i z obserwacji na klientach to naprawde rewelacja! jak ktos ma duzo zanieczyszczen to taki kozuch sie tworzy na powierzchni wody i mozna okreslic co to wyszko gdzie bylo zanieczyszczenie .
tylko uwaga na metalowe implanty i tabletki <- oslabia ich dzialanie w trakcie kuracji bo to wyciaga wszystko i trzeba witaminki uzupelniac .

[beatka89]

kasiaa-nails miałam dokładnie identyczny problem jak TY, z tym, że prawie 4 lata temu
pod koniec października 2007 urodziłam córeczkę, jako, że to moja pierwsza ciąża wszyscy koło mnie skakali, nie pracowałam tylko całymi dniami od początku do końca leżałam do góry brzuchem i żarłam... więc przy wzroście 160 ważyłam pod koniec jakieś 87kg (waga przed ciążą max 57kg) po ciąży zeszło mi samo do 7miesiąca córy 12kg bez przestrzegania diet, (niestety los chciał, że nie karmiłam) i wtedy właśnie (około czerwca) powiedziałam dość! I do końca wakacji zbędne 15kg jak ręką odjął z tym, że dieta MŻ i ćwiczenia, codziennie na rowerku stacjonarnym średnio 45min, żadnych słodyczy lodów smażonych i fast foodów itd.. 3 posiłki i jadłam do 18, piłam tylko wodę oraz herbatę zieloną i czerwoną. Mam tendencje do tycia (po ojcu) gruba nie jestem i nie byłam, ale też chuda nigdy nie będę, co do rozstępów nie przejmuj się tym, nie Ty pierwsza i nie ostatnia do dnia dzisiejszego nie miałam efektu jo-jo i nie zawsze się pilnuję, przed wakacjami schudlam nawet do 52kg ale po wakacjach jest 56 nie mam na razie motywacji, ale z czasem przyjdzie, tak to już jest niektórzy muszą być całe życie na diecie

[DiamondShine]

Beatka normalnie jak bym siebie slyszala tez mam budowe taty i jego rodzicow i nigdy szczupla nie bede mam tez 160 wzrostu i tez przytylam w ciazy 30kg hihi teraz waze 66-67 chcialabym wazyc z 55. rozsepami sie nie przejmujje nawet dzis wrocilam wczesnie ze szkoly i bylam biegac po 13 ale przebieglam 20minut bo za goroaco mi bylo i zrezygnowalam ale i tak sie mega spocilam ;d jutroo pojde juz pod wieczor zeby chlodniej bylo lepiej sie biega noi plus 3 razy dziennie brzuszki po 50. rano jak wstane 50 brzuszkow w poludnie i na noc . od niedz tez nie jem na noc. wlasnie zjadlam 3 male kromkii chleba razowego z serkiem bialym umieszanym i z ogorkiem kiszonym i jajkiem i pije duuuzo wody czystej i herbaty zielonej. na zime pomysle o rowerku stacjonarnym jakims moze uzywanym zeby jezdzic bo w zimie biegac nie bede

[beatka89]

Kasia trochę diet i różnych wspomagaczy mam za sobą, więc wiem, że to wszystko o d... rozbić! Tylko dieta i ćwiczenia, unikaj białego pieczywa, makaronów i ziemniaków, powiem Ci, że raczej nie jestem z tych co przestrzegają zasad zdrowego żywienia itd, ale po moich przejściach 3lata temu do dziś zostało mi picie tylko herbaty zielonej i czerwonej, nie jem białego pieczywa, tylko wasa lub razowe, ziemniaków też nie jem

[DiamondShine]

wlasnie sie przezucilam na razowe

[Palusia]

Wiem wiem że bez diety nic nie pomaga, nie wierze tez w żadne diety CUD Wiecie że jak do was napisałam że nie mogę schudnąć to schudłam kilogram już od tego czasu ?

[DiamondShine]

a ja sie nie bede warzyc do hmmm poniedzialku ;d w pon rano sie zważę;d

[DiamondShine]

Puk Puk?

Smutno mi okropnie, chyba doła złapie... Postanowilam wejsc na diete. Okropnie mi sie przytylo przez ciąże i teraz ciężko mi to zrzucic. Przy wzroscie 16ocm waze 70;/;/ to wyobrazcie sobie jak wygladam. Musze cos z soba zrobic bo jestem mloda i nie chce tak wygladac. Narazie mam wymowke ze po ciazy ale ile tak pociągne? taaki mi wstyd
noi juz to trwa poltora tygodnia... rano wstaje 50 brzuszkow, i rowerek. Kawe pije na czczo. Jem blonnik w tabletkach przed sniadaniem na sniadanie jogurt gratka. potem obiad to juz roznie jadlam troszke barszczyku bialego, zupy pomidorowej i tak cale poltora tyg. potem skakalam na skakance po poludniu 500 podskokow i znow 50brzuszkow. czasami ale nie zawsze jablko jadlam przed 18. i na noc znow 50 brzuszkow i rowerek. Dodam jeszcze ze przez caly dzien pije ok 3 razy herbaty zielonej po 0,5l . Noi co staje na wage a tu ani rusz Boże! co ja mam zrobić!? jak bym mieszkala gdzies w miescie czy bym miala swoje auto to na silownie bym jezdzila calkiem inaczej a tak to dopiero bede mogla jezdzic po zimie jak auto bede miala.. eh



a chcialam dodac jeszcze ze myslalam, ze do swiat uda mi sie z 5-6 moze wiecej zrzucic kg bo meza mam za granica i jak wroci to wiecie o co chodzi a ja czuje ze lipa bedzie...

[murbania]

a ile już jestes po ciąży ? myslę że mozemy sobie ręce podać, bo mam ten sam problem. Ja już rok i trzy miesiące walcze o powrót do wagi sprzed ciązy, czyli 10 jeszcze do stracenia. A teraz przezyjesz szok bo w ciązy przytylam prawie 40 kilo, a urodziłam jedno 3 kilowe dziecko :-/ problemy z hormononami tarczycy.

Mam mega depresje z tego powodu żadne ciuchy nie pasują na mnie stare a nowych większych dla większej mobilizacji nie chce kupować i tak już ponad rok. Z tego wszystkiego mam opory przed wychodzeniem z domu bo wiem że nie wyglądam tak jak kiedyś :-/
Może jak sie tak katujesz dietami i waga ani drgnie też masz problem z hormonami tarczycy ?

[DiamondShine]

w tym miesiecu minie 9 miesiecy od ciazy. nie martw ja w ciazy przytylam 30kg takze wiem co to znaczy : poczekam jeszcze do swiat jesli nie rusze z waga to zrobie jakies badania... ja tak samo wstydze sie wyjsc gdzie kolwiek okropnie sie czuje

[nanami7]

Diamond zielona herbata to nie wszystko bo jeszcze trzeba pic wode mineralna. Rob 6 weidera jak juz sie tak katujesz... Jest tu nawet chyba temat o plaskim brzuszku.

A najlepiej do lekarza albo dietetyka

Moze macie za duzo wody w organizmie ktorej trzeba sie pozbyc a same to juz sobie z tym niestety nie poradzicie.

[butterfly 1]

polecam orbiterek ,a jeśli nie macie kasy na niego to najpierw szybkie chodzenie , a potem jak złapiecie kondycje to bieg , ale dobre śniadanie powinno być obowiązkowe i nie za późno aby nie spowolnić metabolizmu i wczesna kolacja , powodzenia dziewczyny

[zyza]

proponuję przeniesc te wypowiedzi w temat odchudzanie...

[DiamondShine]

nanami pije 2 l wody czystej zapomnialam dodac


zyza masz racje ;*

[kath82]

DiamondShine będzie dobrze, grunt, że masz motywację. Ja do wagi wróciłam dopiero po 3 latach od porodu i teraz czuję się rewelacyjnie Też myślałam, że mi się nie uda. Trochę to trwało. Dużo ruchu i wiary w siebie, powodzenia.

[DiamondShine]

shola az 3 lata to dosyc
ja wogole musze sie wybrac do ginekologa bo po porodzie bylam tylko raz...
i chyba pojde jednak do tego ginekologa ale kurcze musze kupic auto jakies to chociaz na basen bym raz w tyg jezdzila czy na saune

[tusia]

przeniesione za bałagan ktoś wreszcie lagi dostanie

[DiamondShine]

tusia dzieki dzieki;* z tego wszystkiego zapomnialam sie wybacz

[zyza]

Diamond bardzo wazna jest regulacja posiłków... rano powinnas zjesć porzadne sniadanie i często wlasnie na ten posilek powinno sie jesc węglowodany złozone (wpływaja one na procesy myślowe... najlepiej zeby snmiadanie nie bylo duzo i jedzone powoli... potem oczywiscie lekki obiad i kolacje względnie nie...
slyszalam ze kobiety to po godzinie 17 nie powinny juz w ogóle jesc wlasnie ze wzgledu na nasze lapanie kg męzczyzni najlepiej po 18... nie ma znaczenia ze ktos idzie spac pozno czy nie... nasz aprzemiana materii spowalnia wraz z naturalna porą...

Kasiu powiedz mi czy czasem nie dojadasz po dziecku? np. Bąbelek zostawi bananka i ty jesz? to tez zgubnik straszny (wiem po sobie )

i wazne jest nie przetrenowywac sie... najlepsze efekty daje 3x po 30 minut tygodniowo... i dopiero z czasem zwiększać intensywnosc...

jak juz kiedys mówilam ze najlepiej spala sie kiedy np. podczas biegania gwaltownie sie przyspiesza i potem zwalnia bo to jak w aucie... paliwo najlepiej spala sie w korkach i oczywiscie wazna jest rozgrzewka...
wiecie ze spalanie jest dopiero po ok 20 minutach jazdy na rowerku?

tak więc ja na razie powoli gubie ale jestem strasznie niekonsekwentna... i stoje na 86 ale ja nie bede sie skarzyc ja wiem co ja robie źle

[DiamondShine]

zyza nie nie dojadam po małym nie lubie kaszek ani nic a moj jest glodomor wiec co sie mu da to je wszystko hahaha


hmmm to moze dodam do tego 2 razy bieganie w tyg sob i niedz rano o 6?

[rudzielec]

masz racje zyza, ja znalazlam taki zestaw cwiczen polegajacy na tym, ze wykonujesz cwiczenie jakies swoje ulubione np bieganie, basen czy rower i rowno po 30 sekund raz szybko(ale tak naprawde na maxa) i 30 sekund wolno i tak przez 3 minuty, raz dziennie. wbrew pozorom to niby tylko 3 minuty ale wycisk nieziemski podobno jeszcze kilkanascie godzin po tym treningu spalaja sie kalorie. waga leci aż milo.