moim zdaniem wszystko niszczy włosy. Nawet suszarka. A przedłużanie włosów chyba wymyślono dla właśnie cienkich włosów. Bo szczerze mówiąc po co ma sobie przedłużać włosy dziewczyna która swoje ma piękne zdrowe, grube i mocne...
moim zdaniem wszystko niszczy włosy. Nawet suszarka. A przedłużanie włosów chyba wymyślono dla właśnie cienkich włosów. Bo szczerze mówiąc po co ma sobie przedłużać włosy dziewczyna która swoje ma piękne zdrowe, grube i mocne...
Zgadzam sie z milenka, czasami trzeba naturze pomoc,jak przedluzenie jest dobrze wykonane, do wloski wygladaja pieknie
Ja jestem przeciwniczką przedłużania włosów, kiedyś stylistka u której szkoliłam się z podstawowego fryzjerstwa odmówiła usługi przedłużania włosów po ich oględzinach.
Dziewczyna miała bardzo cieńkie włosy i w dodatku mało a długie włosy są zbyt dużym obciązeniem, a podcza ich zdejmowania włosy naturalne bardzo cierpią.Wydaje mi się, że nie ma co porównywać do suszenia suszarką bo tu możemy stosować preparaty ochronne np. CHI a co zastosujemy na wyrwane naturalne włosy?chyba tylko maszynka
Dla cienkich włosów doczepianie to naprawdę zbyt duże obciążenie, dlatego fajnym rozwiązaniem jest metoda clip in.
Ja od kilku lat przedłużam włosy na ringi i stwierdziłam, że dosyć męczenia moich naturalnych włosów. Zastanawiam się nad naturalnymi clip in, może wiecie gdzie kupić ładne, gęste naturalki?
Moim zdaniem to fajna sprawa ! Mam koleżankę co ma włosy tak za ramiona i jak sobie doczepia włoski, gdzieś za połowę pleców to wygląda rewelacyjnie ! Takie włosy dodają jej dużo uroku. Fajnie jest jak ktoś np. idzie na jakąś impreze i raz ma długie raz krótkie i eksperymentuje z fryzurami Strasznie mi sie to podoba !
ja sama mam przedłużone włoski i nic kompletnie nie widac. Tak juz przywyklam ze nie zdjelabym ich. Dobrze zrobione wlosy nie obciazaja naturalnych ale musza byc zachowane odpowiednie proporcje dobierania kosmykow do przedluzania a to przedluzone wloski mojej mamy:
tu koleżanki:
Kobietko a można wiedzieć skąd zamawiasz włoski? Są naprawdę niezłe gatunkowo.
ja dzis przedluzalam kolezance wlosy. miala swoje 100pasemek . w suie moglo by jeszcze sie przydac wiecej ale tylko 100 miala
ZAPRASZAM NA NOWEGO BLOGA:
http://www.uroda-diamondshine.blogspot.com/
a co myślicie o tej metodzie kanapkowej (tape on/off), zapuszczam włosy i jak zwykle dopadl mnie kryzys żeby przejść za ramionka...i tak myślałam o miesiącu moze dwóch noszenia... kiedyś miałam raz na keratyne i strasznie widoczne łączenia... chciałabym żeby było mniej widoczne łączenie... no i oczywiście tylko z 5/10 cm dłuższe od moich..50cm. nawet nie wchodzi w gre... pomożecie?
hmmm nie wiem na czym to polega o czym mówisz
ale ja powiem jak mi jedna kobieta robiła dawno temu... nie wiem jak się ta metoda nazywała ale efekt zajefajny było to jakby na pentelce z użyciem nici gumowych....(rzadnych zgrzewów czy ringów) wogóle nie wyczuwalne podczas noszenia, spania, z myciem i czesaniem nie było problemów... kobieta siedziala przy mojej głowie bardzo długo ale efekt nieziemski a i włosy nie były aż tak zniszczone po zdjęciu.... nosiłam ok 3 mc bo wiadomo- odrost....
ale polecam może ktoś się orientuje bardziej w tym temacie
o czymś takim nie słyszałam
mi chodziło o coś takiegoKod:Treść została ukryta, zaloguj się lub zarejestruj jeśli jeszcze nie masz konta aby zobaczyć treść
patrząc na to również nie polecam.... wątpię, że jest to wygodna metoda....
a pomyśl sobie po mc czasu jak będzie odrost to będzie masakra...... jak to czesać myć....
Acha.. no dobrze dziękuję wam bardzo .....chyba na swoje poczekam
Ja miałam przedłużane ostatnio włosy na taśmach i to był już mój kolejny raz, wczoraj włosy zdiełam po 2 miesiącach i moje własne sa w bardzo dobrej kondycji, nic im nie dolega i nie zniszczyły się aż tak mocno ja miałam już przedłużane włosy kilkoma metodami i każda maswoje wady i zalety
NIE NIE NIE i jeszcze raz nie . kiedys pokusilam sie przedluzyc sobie wlosy metoda ringi i bylam mega niezadowolona . wlosy plataly mi sie . zeby umyc je zajmowalo mi to godzine . musialam oddzielac sztuczne wlosy od naturalnych poniewaz sztuczne wlosy moglam myc tylko raz w tygodniu wiec bylo to meczace .... po miesiacu noszenia wlosow sciagnelam je a za wlosy wraz z zakladaniem placilam 600zl wiec nie polecam
moje przedluzone wlosy
Kandzik bardzo ladne wloski i piekna kobieta z Ciebie ;*
a ja kurde mam problem... kiedys mialam wlosy przedluzone na rinach jakies 2 tyg i musiala sciagnac bo mialam łupież i jak sciagnelam to dobrze glowe umylam i po luzpiezu. i znow przedluzylam sobie wlosy juz mam jakies 3 tygodnie i kurde znow luzpiez nie moge sie go pozbyc czemu tak sie dzieje?wie ktos?
ZAPRASZAM NA NOWEGO BLOGA:
http://www.uroda-diamondshine.blogspot.com/
Diamond - ja nie jestem specjalistką ale...
skóra łuszczy Ci głównie w miejscu przedłużania czy na całej główce?
może po prostu jest przesuszona przez włosy?
podobnie jest z warkoczykami. przez syntetyczne włosy jest bardziej wrażliwa i obciążona... i nei które osoby maja własie tendencje do przesuszania i pojawia się łuszcząca skóra.
ewentualnie nie dokładnie spłukujesz szampon przy myciu i to powoduje łuszczenie...
kolejna opcja przy przedłużonych włosach, używaj przy skórze szamponu przeciwłupieżowego ( najlepiej jakiegoś z apteki) a na całość jakiś delikatny.
Ja od szamponów przeciwłupieżowych mam jeszcze gorszy łupież niż przed myciem
Ja polecam taki oto produkt. Dostałam go od fryzjerki i mi pomógł bardzo.
AFK. Tani sklep fryzjersko kosmetyczny
ja mam jeden ulubiony ale nie mogę znaleźć jaki to był
kupilam sobie dzis nizoral
ZAPRASZAM NA NOWEGO BLOGA:
http://www.uroda-diamondshine.blogspot.com/
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)