Mam pytanko. Czy używałyście kiedyś żelu silikonowego? Jeśli tak to jest on dobry? Bo tak się zstanawiam czy go sobie nie kupić.
Mam pytanko. Czy używałyście kiedyś żelu silikonowego? Jeśli tak to jest on dobry? Bo tak się zstanawiam czy go sobie nie kupić.
"Milczenie jest krzykiem uradowanych motyli"
ja własnie zakupiłam I-nails od Doberka ale jeszcze nie wypróbowałam...jak wypróbuje to dam znać...
Nie patrz nigdy na twarz, czy piekna i mila. Patrz tylko na serce, bo w nim dobroć i sila
zel silikonowy jest bardzo dobrym i blyskawicznym sposobem na piekne i naturalne paznokcie ale ten elastyczny zel silikonowy nie nadaje ie do przedluzania a jedynie do wzmocnienia posiadanej dlugosci paznokci ta metoda nakladamy zel na naturalna plytke najmniej od dwoch do trzech warstw po czym utwardzamy w lampie,zel nie pozostaje juz poddawany zadnym pilowaniem czyli zadnej obrobce mechanicznej..efekt polysku uzyskujemy odrazu po nalozeniu silikonu..ta metoda dobra jest dla klijentek ktore chca wzmocnic,ochronic slabe lub rozdwajajace sie paznokcie...czas takiego zabiegu to pol godziny gora to do 40minut lecz czestotliwosc tego zabiegu powtarza sie co dwa tygodnie...dobry uwazam jest zel silikonowy z sun flower moja kolezanka ma czesto te zabiegi poniewaz cena rowniez jest atrakcyjna od 30 do 50 zl zalezy od salonu...
ja mam żele silikonowe od dobrejrady i są bardzo ok tylko trzymaj je sobie w lodówce..wtedy lepiej sie na nich pracuje przynajmniej mi
a co najważniejsze bardzo fajnie sie ich pozbywa z paznokci naturalnych a na tipsach też bardzo fajnie sie trzymają żadnych odprysków nie miałam jak na razie..
Aha czyli ja nawet mam taki żel a o tym nie wiedziałam. Bo raz w sklepie kupywałam sobie żel na naturalną płytkę (lekko różowy). To chyba będzie ten nie
"Milczenie jest krzykiem uradowanych motyli"
zgadzam się z anną zel silikonowy z sf jest super.
wlasnie sobie zamowilam z sf silikona ... powiedzcie mi jak go nakladacie ... ja opisze jak ja bym to zrobila i powiedzcie czy dobrze... opracowanie pazurka , primer , bonder ( nie wiem czy jest konieczny ) , pierwsza warstewka silikona , potem druga i na koniec trzecia dluzej trzymana w lampce zeby pozostal polysk ... czy moge na pierwsza warstwe lub na ten bonder dac jakies ozdoby takie delikatne lub french zel ..
niech mi ktos odpowie buuuu
Mi pani w sklepie powiedziała że wystarczą dwie ciękie warstwy i najlepiej żeby nie nakładać ozdób. Ja nałożyłam sobie ozdoby na próbę, ale mi odpryskiwał, ale mam żelik z innej firmy.
"Milczenie jest krzykiem uradowanych motyli"
hmmm czyli nie mozna nakładac ozdób w ten żel... bo własnie tez się zastanawiam nad kupnem ?
ja właśnie parę dni temu koleżance nakładałam silikonowy i wrzuciłam w niego brokacik...na razie się jej trzyma ok, ale jak troszkę go wyrównywałam to było czuć jaki on delikatny ze tak powiem, taki miękki heh
Nie patrz nigdy na twarz, czy piekna i mila. Patrz tylko na serce, bo w nim dobroć i sila
No tak tak jest całkiem inny niż te zwykłe żele.
"Milczenie jest krzykiem uradowanych motyli"
Dziewczyny ja uzywam zel silikonowy SunFlower jako zel nablyszczajacy. Jest super! Polecam! Pzurki sie dzieki niemu nie zapowietrzaja, bo wczesnie nieraz mi sie to zdazylo i moj dostawca mi polecil Zel Silikonowy na ostatnią warstwe (oczywiscie jesli jest wszystko prawidlowo wykonane od poczatku do konca)
No to trzeba by wypróbować, a żeczywiście to on się ładnie błyszczy!
"Milczenie jest krzykiem uradowanych motyli"
wlasnie sie zastanawialam nad tymi zelami...i chyba sie skusze...na probe...a powiedzcie mi...czy frencha....to tez z tych silikonowych trzeba klupicbo widzialam ze sa..i na pewno lepiej nie mieszac roznych bo moga odlazic....
czyli z tego co piszecie rozumiem ze zadnych ozdob tylko czyste pazuraski?
mam pytanko, nie wiecie moze jaki jest termin przydatności żelu, obojetnie czy silikonowego, czy zwykłego
hmmm nigdy się nad tym nie zastanawiałam bo zazwyczaj dość szybko zużywam ale jeśli nie będziesz często używałą żelu to może lepiej kupić w mniejszym pojemniczku ?
Mieszkam w Szkocji i chciałam sobie kupić zapasik , będę niedługo we Wrocławiu i tam planuję zrobić wszelkie zakupy do pazurków.
Czytałam że niektóre żele mają przydatność nawet 3 lata ale nie wiem czy to prawda bo ludzie różnie piszą najlepiej by było gdybys poprostu zapytała sprzedawcy u którego się zaopatrzysz mw rodukty o ich termin ważności kiedyś zakupiłam żel i jak zrobiłam jedne z moich pazurków to szybko odleciały myślałam że z żelem jest coś nie tak ( jednak to ja chyba żle wykonałam pazurki były to moje początki )i go odstawiłam po roku go znalazłam i zrobiłam sobie pazurki i trzymały się ponad miesiąc
ok dzięki śliczne, muszę się porządnie zaopatrzyć, bo moje koleżanki z utęsknieniem czekają na dzień kiedy wrocę z kursu i będę sie na nich szkolić, podejrzewam, że kilka litrów mi zejdzie zanim sie porządnie nauczę...hehe, jeszcze raz dzięki
jejku no juz tak dawno miałam w tym temacie napisac i ciagle zapominałam..
tam pisałyscie ze w ten żel sie nie wtapia ozdób... ja wtapiam i mi sie doskonale trzymają... jak w normalnym...
a czym on właściwie rózni sie od innych żeli?
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)