Postanowienia noworczne

[Tosiaczek]

Nanami wiesz tak czytam to co napisałaś. I zastanawiam się czy ja dała bym radę zerwać z facetem .. Wiem że była bym szczęśliwsza bez niego ale nie wiem czy dam radę z nim nie być. Ale chyba to nie będzie moje postanowienie noworoczne.

[nanami7]

Tosiaczek, ja do tej myśli dojrzewałam ROK BITY ROK
Powiem Tobie, że łatwo nie było, ale czuję się szczęśliwsza. O wiele. Wszyscy mówią, że wróciła dawna Marta, bo on jakoś źle na mnie wpływał. W końcu jestem sobą i czuję się o wiele, wiele lepiej.

Jeśli jest Tobie źle, to po prostu przemyśl sytuację i podejmij decyzję. Nie ma co się męczyć, jak się wie, że to nie to.

[Tosiaczek]

Marta to jest tak że ja się czuję z nim źle ale bez niego jeszcze gorzej. To jest posrane przyzwyczajenie, jesteśmy ze sobą już ponad 4 i pół roku.. I kilka razy się rozstawaliśmy ale i tak wracaliśmy do siebie.. ;/

[zyza]

ja na pewno jak tylko przestane karmić ide na dietę i cwiczonka ostrzejsze bo przy karmieniu nie chudne niestety

i planuje z 15 zrzucic

i moze troche sie doszkolic pazurzascie

[katherinne]

Moje postanowienia na rok 2011:

1. odchudzam się zdrową dietą
2. nie będę przedawkowywać żółtego sera
3. zwiększę aktywność fizyczną
4. będę pracować pilnie i wydajnie
5. zapuszczę włoski i nie zmienię ich koloru
6. będę dbać o porządek w domu bardziej niż zwykle
7. zrobię reklamę na tylnej szybie auta
8. nie będę zmieniać paznokci co tydzień, a co za tym idzie zadbam o moją naturalną płyteczkę
9. będę się rozwijać w nowych dziedzinach
10. ograniczę palenie.

życzcie mi wytrwałości




Tosiaczek- też byłam 3 lata w takim związku, aż w końcu po kolejnym rozstaniu na mojej drodze stanął najwspanialszy mężczyzna na świecie i to dzięki niemu o tamtym zapomniałam. Teraz jestem zaręczona i szczęśliwa. Przyzwyczajenie jest ok- ale jeśli w związku jest wyłącznie przyzwyczajenie bez miłości to niestety nie przyniesie on pozytywnych skutków, lecz ciągłe rozczarowania i upadki bez wzlotów.

[joystynka]

katherinne wytrwałosci mi tez przydałaby sie taka lista ale chyba musiałabym ja przykleic sobie na czole zeby o niej nie zapomniec

[Tosiaczek]

katherinne to ja powodzenia życzę.

JA sobie zrobiłam postanowień parę jak na razie rzucanie palenia idzie mi dobrze Wczoraj cały dzień nie paliłam. I dzisiaj też nie zapaliłąm. Myślę że dam rade.

[katherinne]

wiecie co, mam jeszcze jedno postanowienie dotyczące naszego super forum

NIE BĘDĘ OFFTOPOWAĆ

dziękuję za wsparcie dziewczynki

[goslava]

a ja wychodze z zalozenia ze co ma byc to i tak bedzie wiec nie skladam sobie zadnych postanowien
ale wam zycze wytrwalosci

[Wena]

Ja wolę sobie za dużo nie obiecywac..wiadomo jak to jest Ale chciałabym mniej przeklinać i mniej się zamartwiać i denerwowac.

[Caliope]

Zrezygnowałam z postanowień noworocznych, jak mam coś zmienić, to mogę to zrobić w każdym momencie.

[chanah]

W sumie to ja nie mam nigdy żadnych postanowień noworocznych

[Glue]

ja też nie, po co je robić skoro i tak ich nie dotrzymuję