Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki 26 do 43 z 43

Temat: co na to powiecie???//grzybica

  1. #26
    Kosmetyczka Avatar barbara_kawka
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Nakło Śląskie
    Postów
    2 160

    Domyślnie

    Cytat Napisał annamon79 Zobacz post
    w Polsce juz taka jedna sytuacja wyladowala w sadzie,dziewczyna stracila juz dozywotnie wykonywania zawodu pracy stylisty...
    aaaa ja bym sie chyba zalamala

  2. #27
    Totalna maniaczka Avatar pisiowa21
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Paterek/Nakło nad Notecią
    Postów
    870

    Domyślnie

    to ja miałam taka sytuacje ze przyszla kolezanka na paznokcie.wlasnie sobie kupilam nowy sprzet no i jej zrobilam.Wszystko pieknie cacy.No i ta idiotka mi po skonczeniu oznajmia ze ma zółtaczke typu C....
    czyli jest nosicielem.
    Ale sie KUR**** wściekłam.Wszytko musialm wywalic.
    To sie nazywaja nieodpowiedzialni klienci. Teraz każda jaka ma jakies schorzenie grzecznie informuje ze nie zrrobie i juz

  3. #28
    Współzałożyciel forum Avatar mala
    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Skąd
    niemcy
    Postów
    3 461

    Domyślnie

    ehhhhhhhhhhh
    mam nadzieje ze nie bedzie robila problemow tymbardzoiej ze mozna powiedziec ze to prawie rodzina
    ale jak przyjedze to jej powiem ze teraz lepiej zdjac

  4. #29
    Nałogowiec Avatar Pati88
    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Puławy
    Postów
    695

    Domyślnie

    ostatnio na dermatologii nam facetka mowila ze ma kolezanke kosmetyczke podczas wykonywania zabiegow nigdy nie zakladala rekawiczek i przyszla do niej bo wyskoczyly jej 4 kurzajki na dloni zarazila sie od jakiejs innej klientki, kurzajka rozwija sie do 5 miesiecy wiec w ciagu tego czasu nieswiadomie mogla zarazic mnostwo swoich klientek.

  5. #30
    Współzałożyciel forum Avatar mala
    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Skąd
    niemcy
    Postów
    3 461

    Domyślnie

    upssssssss........
    ja patrze bardzho na higiene
    uzywam maski i rekawiczek
    i tak jak mowilam wsio poszlo od okosza
    nawet tenpedzelek ktorym nakladalam zel

  6. #31
    dawniej sylwiakolodziej1985 Avatar Euphoria
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    katowice
    Postów
    701

    Domyślnie

    o boże pisiowa to straszne. ale to prawda, ludzie są nie dość że nieodpowiedzialni to jeszcze nieuczciwi....nigdy nie wiadomo kto jest nosicielem(moę tego nawet nie wiedzieć)i czym nas dana osoba może zarazić.....brrrr....aż strach myśleć.....
    dlatego ręakwiczki i dezynfekcja to podstawa

  7. #32
    Współzałożyciel forum Avatar mala
    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Skąd
    niemcy
    Postów
    3 461

    Domyślnie

    to prawda
    nigdy nie wiadomo0
    a najgorzej jak sie na m skorka zaciacha (bo sie czasem zdazy przynajmniej mi ) to powiem wam ze nie wiem jak te osoby bez rekawiczek robia i si enie boja

  8. #33
    Nałogowiec Avatar Sildre
    Zarejestrowany
    Apr 2010
    Skąd
    Grudziądz
    Postów
    324

    Domyślnie Odp: co na to powiecie???

    Tak sobie czytam ten temacik i muszę powiedzieć Wam kobitki, że utwierdziłyście mnie w przekonaniu, że jednak dobrze robię i już tłumaczę o co mi chodzi...
    Otóż "robieniem żeli" zainteresowała mnie koleżanka, po czasie sama kupiłam sprzęt i książeczkę autorstwa A. Sójki. Zauważyłam, że temat mnie wciągnął i postanowiłam dokształcać się dalej oraz zbierać na porządny kurs. Kupiłam zatem drugą książkę - Dermatologię dla stylistów paznokci. Wiele znajomych krzywiło się i uznało, że przecież takie przypadki są skrajne i niepotrzebnie wydałam kasę. Jednak teraz sądzę, że pogłębianie tego rodzaju wiedzy jest równie ważne co i same zdobnictwo.

    Co do tematu ja po przeczytaniu wyżej wymienionej książeczki raczej nie zdecydowałabym się na zrobienie żeli nawet najbliższej rodzinie po godzinach błagań i zapewnień.

  9. #34
    Rozkręcanko Avatar LAURKA
    Zarejestrowany
    Jun 2010
    Skąd
    Olsztyn
    Postów
    62

    Domyślnie Odp: co na to powiecie???

    Miałam przypadek, że kobietka zrobiła akryle gdzieś w salonie i przyszła do mnie po 2 miesiącach. Zrobiłam jej żelowe pazury wcześniej spiłowałam akryl i pojawił się na jednym paznokciu zielonkawy osad. Przyszła znowu i prosiła, żebym to pokryła żelem - zrobiłam to , ale wyrzuty mnie dręczyły. Zadzwoniłam do niej i kazałam przyjść. Jak przyszła to spiłowałam jej ten żel i wysłałam do lekarza. Nigdy, przenigdy juz nie będę sie bawic z takimi przypadkami. Do lekarza i koniec!

  10. #35
    No to..wpadłam Avatar Tekila_18
    Zarejestrowany
    Jun 2010
    Skąd
    Sosnowiec
    Postów
    138

    Domyślnie Odp: co na to powiecie???//grzybica

    Też miałam taki przypadek, że dziewczyna przyszła na uzupełnienie i zauważyłam, taką brudną plamkę na paznokciu, równiez jej ten żel spiłowałam i wysłałam do lekarza. Co się potem okazało dziewczyna do lekarza nie dotarła jak jej mowiłam, ale potem pogotowie ją zabrało do szpitala, bo dostała ostrego bólu korzonków i przez tydzien brała zastrzyki. Żeby nie było jak by mnie posłuchała to by może i inaczej się to potoczyło

  11. #36
    Kosmetyczka Avatar KlaudiiS
    Zarejestrowany
    Aug 2011
    Skąd
    Bielawa
    Postów
    75

    Unhappy Odp: co na to powiecie???//grzybica

    to ja wam teraz opowiem chyba najbardziej absurdalną historie. Tylko zacznę od początku. do salonu w miasteczku obok mojego pani szukała do pracy dziewczyny do wykonywania przedłużania paznokci, manicure, pedicure i henny, szybko wiec złożyłam swoje cv i poszłam na rozmowę, jednak pani mnie nie wybrała, tylko inną dziewczynę, którą po miesiącu zwolniła i zadzwoniła do mnie czy by mogła mnie jak najszybciej zatrudnić... a że ja mam prace to się z nią umówiłam na tydzień próbny i tu zaczyna się ten horror .

    Pierwszego dnia miała przyjść mam właścicielki salonu na 'dopełnienie', tzn zostały jej 4 paznokcie resztę trzeba było od nowa zakładać. Zacznę od tego, że Pani miała zatopiony lakier pod masą, co jak się dowiedziałam standard u nich, ponieważ nie używają mas kolorowych tylko lakierów. Gdy zabrałam się do piłowania tego lakieru i masy zobaczyłam ze ma ciemnego pazura zapytałam ich co się stało, bo myślałam ze trzaśnięty może, bo pani miała chyba milion warstw starych zapowierzen zalanych po prostu żelem. Pani mi powiedziały ze to coś jej się stało już za czasów dziewczyny która pracowała tam 9 lat i że to już schodzi i można spokojnie robić. Jak już się dopiłowałam do naturalka to zobaczyłam ze to jest jeden wielki grzyb na 3/4 paznokcia i na innych też miała, normalnie mnie zamurowało, że obie nie miały o tym pojęcia ze to grzybica. Powiedziałam ze może dobrze by było gdyby zobaczył to lekarz, a pani która zaprosiła mnie na rozmowę, powiedziała nie nie proszę robić, che zobaczyć jak pani robi cale paznokcie, wiec już wtedy ręce mi opadły.

    W tym salonie zero higieny, nie wiem jak sanepid to sprawdzał, cążki brudne, nie wysterylizowane, ze starą skórą jakąś i w ogóle nie ostre, rękawiczek brak, dobrze ze miała swoje, do dyspozycji tylko wata, a cleanera mogłam użyć tylko tam gdzie naturalny paznokieć, i mogłam go nabrać tylko na wacik do uszu by za dużo nie zużyć, resztę musiałam przemywać zmywaczem, tipsa mi kazała nakleić wyżej do skórek, nie na tyle ile kieszonki jest, stwierdziła ze się tak lepiej trzymają i jeszcze wiele hitów tam było, o których już nawet nie chce wypominać.

    oczywiście odmówiłam tej pani współpracy od razu, bo chyba bym nie podołała psychicznie robiąc takie rzeczy.

    Dodam tylko ze wszystkie pani które tam pracowały, były uczone przez panią właścicielkę która nie ma ani kursu, ani szkoły, nic... Wiec czego ona mogła je nauczyć...

  12. #37
    Nałogowiec Avatar ducek07
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Świdnica
    Postów
    658

    Domyślnie Odp: co na to powiecie???//grzybica

    O matulu! Fujjjj... Nie wierzę, że istnieją takie zakłady
    "Powietrze pachnie, jak malinowa Mamba,
    Nikt nie przeklina, nikt nie mówi karamba"

  13. #38
    Molestantka klawiatury Avatar asiek
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Postów
    2 170

    Domyślnie Odp: co na to powiecie???//grzybica

    To straszne! Jak można nie mieć higieny, jak się pracuje z żywym ciałem...
    A ja wam powiem, że ja nie robię w rękawiczkach ;| bo mi nie wygodnie, ale teraz jak jakaś klientka będzie to musowo..

  14. #39
    No to..wpadłam Avatar carmenita
    Zarejestrowany
    Jul 2010
    Skąd
    Wrocław
    Postów
    207

    Domyślnie Odp: co na to powiecie???//grzybica

    Dajcie spokój ,choćby klientka błagała na kolanach to bym nie zrobiła... Przecież ile to problemu z żelem, pędzlem, płynami itp itd. A co jak nie daj Boże zarazimy inne klientki to proces murowany...

  15. #40
    Molestantka klawiatury Avatar Tosiaczek
    Zarejestrowany
    Jan 2010
    Skąd
    Bielsko-Biała
    Postów
    1 513

    Domyślnie Odp: co na to powiecie???//grzybica

    Mała rzeczywiście ciężka sprawa he Ja na szczęście nie miałam jeszcze takiego przypadku, i obym nie miała...

    http://bellissima-joanna-werbska.blogspot.com/

    "Możesz wychylić do dna nawet litra, a jednak,
    Nie odnajdziesz uczuć w dużych cyckach bez serca..."

  16. #41
    Totalna maniaczka Avatar RedSunset
    Zarejestrowany
    May 2010
    Skąd
    woj. śląskie, okolice Myszkowa gg11632818
    Postów
    1 296

    Domyślnie Odp: co na to powiecie???//grzybica

    KlaudiS padłam...Jedyna co mi przychodzi na myśl po przeczytaniu Twojego posta to - Strzeż nas Boże przed takimi "SALONAMI". Ale ta klientka też bystra...już nie mówię o tym że mogła się połapać że to grzyb...ale mogła się chociaż zaniepokoić że coś się dzieje. Tym bardziej że wiedziała że coś jej się tam robi i nawet się tym nie zainteresowała.
    Ja sobie tego nie wyobrażam
    --OO Pani ma tu grzyba
    - E nie to tylko takie tam
    Z jednej strony to jest to aż śmieszne ale z drugiej to jest tragedia....Wyobraźcie sobie że kobitka jeszcze jakiś czas tak pochodzi to dopiero jej się pod tymi zapowietrzeniami narobi...
    Słabo mi dosłownie.
    I jakim prawem ta "szefowa" robi pazury bez kursuprowadzi salon i uczy swoje pracownice A sanepid jak zwykle śpi
    ehhh szkoda słów normalnie

  17. #42
    Nałogowiec Avatar ducek07
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Świdnica
    Postów
    658

    Domyślnie Odp: co na to powiecie???//grzybica

    Cytat Napisał RedSunset Zobacz post
    --OO Pani ma tu grzyba
    - E nie to tylko takie tam
    nie mogę ze śmiechu
    "Powietrze pachnie, jak malinowa Mamba,
    Nikt nie przeklina, nikt nie mówi karamba"

  18. #43
    Nałogowiec Avatar losek78
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    450

    Domyślnie Odp: co na to powiecie???//grzybica

    masakra , horror na kółkach

Thread Information

Users Browsing this Thread

There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)

Tags for this Thread

Zasady postowania

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •