Ja używam wodnych naklejek, które są ultra cieniutkie i rewelacyjnie się trzymają. Polecam
Ja używam wodnych naklejek, które są ultra cieniutkie i rewelacyjnie się trzymają. Polecam
"Nie jestem ideałem, lecz radzę sobie z tym idealnie"
nigdy nie używałam naklejek wodnych możesz mniej więcej napisać jak się je robi i gdzie je kupujesz?
z moich najnowszych doswiadczen elegance jest bardzo podobne do dr i kryje za 2 razami, koniecznie. bass tez 2 razy wiekszoc kolorow.
dziewczyny czy żele soak off to jest to samo co lakiery hybrydowe? albo podobne? ożywacie takich? jeśli tak to jakie firmy pomóżcie
dziewczyny poszukuję hybrydy do frencha.raczej w odcieniu różu niż brzoskwini.czysty ,ładny kolor i nie kryjący.
w rozu absolutnie nie kryjacy ma harmony nails kolor simply sheer
shellac cleary pink
wstawiam paletkę kolorów znalezioną na allegro na aukcji,która już się skończyła dawno więc nie mam jak podać konkretnego źródła.
Załącznik 48279
Cleary pink znalazłam tutaj wiec trzeba zamówić
CND Shellac UV COLOR Szczecin Fvat +gratisy ok25zł (1904931237) - Aukcje internetowe Allegro
CND Shellac Top Base Coat Kolory promocja ! HIT (1911655587) - Aukcje internetowe Allegro
..::CND SHELLAC BASE TOP COLOR ::.. NAJTANIEJ 24H (1912723783) - Aukcje internetowe Allegro
Własnie się dowiedziałam,ze NIEWINNY RÓŻ z mistero milano tez nie jest kryjący
Ostatnio edytowane przez sandrus ; 09-11-2011 o 10:11
Poniżej lista lakierów półprzezroczystych:
Lakier PERMANENTE UV ROSA CHIARO jasny rż - MisteroMilano
Lakier PERMANENTE UV ROSA NATURALE naturalny rż - MisteroMilano
Lakier PERMANENTE UV BEIGE CARNICINO cielisty beż - MisteroMilano
Lakier PERMANENTE UV BEIGE NATURALE naturalny beż - MisteroMilano
Lakier PERMANENTE UV AUTUNNO MATTINA jesienny poranek - MisteroMilano
Lakier PERMANENTE UV ROSA INNOCENTE niewinny rż - MisteroMilano
No dobra zrobiłam dziś mały eksperyment. Zażelowałam naturalki jednofazówką clear, zmatowiłam , dałam dwie warstwy hybrydy, na to jednofazówka i top. Chciałam dac glossa , ale się bałam. Zobaczymy co będzie z tego. Namalowałam wzorki lakierem. Niestety modena zamiast glossa wlała w butelkę zwykły top coat bezbarwny lakier i sprzedaje to za 18 zł, wielkie dzięki. Zawiodłam się. Czytajcie skład kosmetyków. Ja się zgapnęłam jak mi sam ten lakier zastygł bez lampy i zmył się zmywaczem zwykłym , dopiero przeczytałam skład wtedy ehh ja głupia.
Jestem SZTYNKA (zdrobnienie od imienia Justynka)
nie SZATYNKA bo ja jestem blondynka
Moje hobby i pasja http://stylizacjaiwizaz.blogspot.com/
czytając wasze posty postanowiłam zainwestować w hybrydy MM ponieważ to tylko dla mojego użytku to dość spory wydatek, ale akurat trafiłam na październikowe promocje i kupiłam jeden ze startowych zestawów na początek, żeby wypróbować.. i juz jestem zadowolona ! wcześniejsze lakiery które miałam (c&c i neonail) odpryskiwały po 2-4 dniach... a MM trzyma mi się już tydzień, i jak na razie wszystko z nim ok no może na jednym paznokciu jakby podeszło powietrze, ale przyznam ze trochę niedokładnie zrobiłam :/ ale jak na to że codziennie mocze ręce w wodzie (zmywanie naczyń, domowe porządki..) to i tak jestem zadowolona, bo zwykły lakier na moich paznokciach odpryskuje po 1 dniu... także przyłączam się do dziewczyn polecających hybrydy MM i już myślę jakie kolorki zamówić w tej chwili mam niewinny róż, wklejam fotkę ps. króciutkie mam paznokcie, ale od zawsze mam problem z ich zapuszczeniem ale to już inna bajka...
w zasadzie nie to samo ale podobne, hybrydy maja inna konsystencję, są rzadsze naklada sie je pedzelkiem takim jak do lakieru i na płytce są "cieńsze". szybciej tez sie je usuwa acetonem. im tansza (jakas allegrowa) firma hybryd tym produkt bardziej do soakow podobny.. przynajmniej jak dla mnie... mi sie zdarza uzyc hybrydy jako kolorowy zel frenczowy....
dziewczyny ile bierzecie za sciagniecie lakierozeli?
www.pajacyk.pl
Kliknij w brzuszek pajacyka, a pomożesz nakarmić głodne dziecko
Ja w salonie biorę 25zł - ściągnięcie + manicure + odżywka. Jeżeli dochodzi malowanie zwykłym lakierem to doliczam 5zł. Przy zakładaniu kolejnej hybrydki - ściąganie starej jest gratis.
"Nie jestem ideałem, lecz radzę sobie z tym idealnie"
dziewczyny - mam problem i moze ktoras z was mi pomoze - zakupilam shellac CND - caly zestaw za ponad 3tys zl i zanim wyskocze z nim do klientek chcialam potestowac na sobie, kolezankach itp....mam mega problem z french'em
Przy shellac trzeba klasc warstwy bardzo cienko bo jak jest za grubo to material sie liftuje - powierzchnia staje sie falista, a jak da sie za cienko to sa przeswisty...
Problem polega na tym ze szczoteczki w shellac nie naleza do cieniutkich i przynajmniej dla mnie jest mega ciezko zrobic koncowke bialym shellac - rowna, ladna....szczegolnie na trudnych pazurkach - krotkich, obgryzionych, plaskich, gleboko osadzonych...
Macie jakies rady, spostrzezenia, propozycje....cokolwiek - probowalam oryginalna szczoteczka, sonda, cienkiem pedzelkiem trwa za dlvgo - kupa zabawy....brudze skorki i palca dookola....jestem zmeczona po calym dniu testowania i nie mam juz pomyslow....
help....
a tak wogole to shellac jest rewelacyjny - nie matowie plytki wcale tylko wycieram cleanerem, jedna kolezanka wrocila po 5 tyg z duzym odrostem ale kolor trzymal sie pieknie - tylko trzeba pamietac o zasadzie ze brzeg tez trzeba pociagnac- super jest shellac tylko ten french mnie juz dobija...
Piszesz,że robisz french na obgryzionych...
Ja bym chyba od tego odeszła,bo moim zdaniem french na ogryzkach wygląda ohydnie.
Na krótkich i kształtnych paznokciach owszem,ale nie na ogryzkach.To takie moje skromne zdanie.
A co do malowania frencha to proponuję"jakoś tam"go namalowac a linie uśmiechu przetrzeć i ładnie ukształtowac skośnym pędzelkiem.
Ubrudzenia ze skóry najlepiej na gorąco potraktować metalowym kopytkiem. Zrobic konkretny ruch i oczyścić skórę
powodzenia
Broń boże nie przecierać przy shellacu wtedy ściera się warstwę pod spodem (np mleczną czy beżową) - ja tak sobie zrobiłam i maskara, ma sie pół paznokcia mlecznego, potem rozmazany i french który wcale nie zachowuje sie jak zwykły żel. Proponuje robić w prostsze frenche, wygięte w delikatny łuczek, tak jest na początku łatwiej. A to co sie ubrudzi po bokach to drewnianym patyczkiem
a i jak wydaje ci sie za gruby french to przyciśnij kciukiem (opuszkiem) do wolnego brzegu, wtedy ściągniesz ewentualny nadmiar
Ja co prawda nie mam shellaca, ale frencz maluję cienkim pędzlem, takim jak do farbek, jedna warstwa, a jak wyjdzie mi z prześwitami to potem ew. uzupełniam te niedoróbki.
dziewczyny - kochane jestescie...
wiec tak...co zrobic gdyu pani z ogryzkami chce french? Mowie jej ze powinna zapuscic troszke, ze bedzie ciezko, ze moze nie byc ladnego efektu, ale one i tak chca....Wiec mecze sie czasami stasznie...szczegolnie gdy paznokiec jest bardzo krotki, bardzo bleboko osadzony a opvszek wystaje ponad paznokcia....
Druga rzecz - probowalam dzis dociskac gdy warstwa byla za gruba - nie da sie tak - probowalam opuszkiem, bezbarwa folia, nylonem i nic - french sie albo rozciapuje albo linia wychodzi brzydka...
kolejna rzecz - nie wiem jak by to wytrzymalo na dloni - na paznokciu ktory codziennie wykonuje czynnosci domowe, ale dzis cwiczylam na tipsie rozne sposoby i prawde mowiac przecieralam linie usmiechu albo suchym pedzelkiem, albo lekko wilgotnym od cleanera - nie od acetonu bo to rozmazuje pinka czy beż pod spodem. Wychodzilo ladnie, tylko nie wiem czy to jest profesjonalne i czy nie bedzie to mialo wplywu na trwalosc shellac'a.
Sandrus - masz shellac'a Przecierasz? Czym? Sprawdzilas ze nie wplywa to na jakosc uslugii?
Jutro sprobvje jeszcze cienkim pedzelkiem, ale podejrzewam ze ta metoda mi nie podejdzie bo bedzie kupa zabawy...wyciaganie oryginalnej szczoteczki, nabieranie kazdorazowo na cienki pedzelek....gdybym robila sobie w domku to moglabym sie bawic, ale ja chce to wprowadzic jako usluge wiec chce zeby bylo max-profesjonalnie....juz kilka dni cwicze na kolezankach i dziewczynach-fryzjerkach z salonu w ktorym mam nail-bar....
dzieki za rady w kazdym badz razie i wciaz czekam na opinie, rady, sugestie - jestescie kochane....buzka
facet z hurtoni od shellaca powiedzial zeby ich nie przecierac. jak gestnieja dodac spityrusu z czyms tam (przysiegam ze tak powiedzial ). ja tylko przekazuje info
co do frencza to wydaje mi sie ze po wieeelu cwiczeniach bedziesz w koncu zadowolona z efektu
Ja czytałam ,że można rozcieńczalnikiem beztoulenowym rozcieńczac...
I tak jak napisałam zdażyło mi się cos gdzieś przetrzeć i było ok.
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)