Żelo - lakiery / hybrydy / Shellac

[Elizabeth76]

Do mnie dzis przyszły hybrydy MM dwa kolory sorbet i listek miety muszę powiedziec że jestem zalamana az mi sie płakac chce . Mimo tego że opinie były podzielone co do krycia sorbetu byłam przygotowana na to że dwie warstwy to mało ale dobre to że ładnie sie poziomuje nie widac takich smug od pędzelka ,na to miast listek miety nawet przy trzech warstwach widać przeswity . A tak sie cieszyłam na te kolory . Chodz z akrylu nadal jestem zadowolona ,Jestem załamana chyba firme przechwaliłam

[DianaT]

Elizabeth76 - ja mam listek miety od MM i jestem zadowolona, przy dwoch wartswach jest w miare ok, a przy trzech nie ma mowy o przeswitach,\. moze trafila ci sie jakas trefna sztuka?

[Elizabeth76]

Nie wiem wszyscy go chwala zaczyna sie problem od nałozenia pierwszej warstwy nie jest taka gładka powieszchnia tylko ciągna sie slady pędzelka nie wiem jak to wyjasnic Nie wiem czy rozumiesz o co mi chodzi Takze pędzelkiem kilka razy trzeba poprawiac żeby jako tako rozłozyc hybryde . Przy dwóch warstwach widać ze sa miejsca że jest przeswit wyglada to nieestetycznie

[Zen.]

Ja też mam problem z listkiem miety, grejpfrutowy sorbet kryje super, mięty natomiast ostatnio musiałam dać aż 4 warstwy a i tak nie bylo do konca tak jak trzeba. Jutro spróbuję go bardziej wymieszać, wyczyścić pędzelek, moze da radę. Jest to dziwne bo przy malowaniu na próbniku pokrył super już za drugą warstwą, a tu taki psikus....

[Elizabeth76]

U mnie sorbet przy dwóch warstwach to krycie słabe ma ale w miare ładnie sie ciagnie za pedzelkiem nie ma tych smug co przy listku mięty ehh no moja porazka zawiodłam sie trzy warstwy uwazam ze to duzo dobra hybryda powinna kryc przy drugiej to juz powinno stykac ,a szkoda kolory śliczne tak sie napaliłam i bardzo rozczarowałam trzeba poszukac czegos innego

[Ignorantka]

Proponuję dziewczyny dobrze wymieszać te hybrydy. Teoretycznie w buteleczkach powinno wystarczyć potrząsanie, ale ja dla pewności dobrze przemieszałabym mieszadełkiem - jeśli wystarczająco szeroka jest szyjka, lub pędzelkiem (długim, samodzielnym), ewentualnie patyczkiem.
Z butelkowanymi nie miałam problemów, ale np. w star nail eco, w pudełkach baaardzo osiada pigment i przed użyciem trzeba cierpliwie i naprawdę długo mieszać aby wydobyć niesamowitą głębie koloru inaczej będzie kisiel.

[Elizabeth76]

Powiedzcie mi te dziewczyny które maja listek miety czy u was własnie tak wyglada nałozenie pierwszej warstwy jak dałam na focie ,słabo widać bo fotke robiłam wieczorem .

[zuzka19]

ja też tak mam, zwykle nakładam trzy cieniutkie, bo po dwóch nie jestem do końca zadowolona ;/ mieszam dokładnie za każdym razem, pewnie jakby dać minimalnie grubsze to stykłyby dwie...

[germana]

ja tez mam taką pierwszą i daje 3 i jest elegancko. Trochę zabawy ale co zrobić.
ja mam teorie że jasne lakiery zawsze gorzej kryją... gorzej się pigment rozkłada czy jak...
więc uważam że Elizabeth76 nie ma co płakać
mają tyle świetnych lakierów, że jak z 1,2, 3 trzeba się pomęczyć i końcowy efekt jest fajny to chyba nie ma w tym nic złego.
trzyma się równie dobrze jak jest więcej warstw...
a chyba aż tak oszczędna nie jesteś i jedna warstwa więcej i 3 minuty czasu to nic takiego

[emila]

Ja co prawda nie mam MM tylko Harmony miętowy, ale również daje trzy cieniutkie warstwy żeby było pełne krycie. Za to kolor jest boski i absolutnie mi to nie przeszkadza

[Elizabeth76]

Powiem szczerze że mam mętlik w głowie z tymi kolorami rozmawiałam z koleżanka na temat tej miety ,bo ona tez ja posiada to wyglada na jej oko jak by moja była brdziej wodnista ja nia mazie ,mazie po pazurku a ona jakby nie chiała chwycic powieszchni .No kurcze porównuje z nakładaniem do tych kolorów które mam no to takich cyrkow przy tych kolorach nie mam nawet teraz wyjełam kolorki co wczesniej kupiłam i juz głupieje ,bo tu wszystko zostaje na miejscu kazda warstwa pociagnieta sostaje tam gdzie ja nałozyłam , no kurde nie chce sie bawic w jakies dziwne sztuki nakładania bo nie oto mi chodzilo jak ja kupowałam chciałam żeby chodz takie były jak te poprzednie no nic wiecej

Emila a zostaja ci przy tym kolorze jakies smugi bo chyba mowa przy soafoam ,bo tez sie nad nim zastanawiam ,@@#$%%^ mam laski umówione na te kolorki i teraz rece rozkładam

[emila]

Tak mam smugi i jak nie przetrę bazy to mi się kurczy zostawiając puste plamy, ale po trzeciej warstwie wszystko ładnie się pokrywa i nie ma po nich śladu

[Alicja Chrzanowska]

Elu poniżej zamieszczam zdjęcie listka mięty i grejpfrutowego sorbetu po nałożeniu jednej i dwóch warstw. Zdjęcie nie jest najwyższej jakości i nie do końca oddaje jak lakier wygląda na paznokciu. Ale widać, że nie ma możliwości by lakiery nie kryły przy dwóch warstwach. Nie pozostawia też smug, o których piszesz. Moja sugestia jest taka, dobrze wymieszaj oba lakiery i sprawdź czy to nie pomoże. Możesz również wyczyścić pędzelek cleanerem, gdyż czasem paprochy na jego włosiu, powodują powstawanie smug. Jeżeli nadal będziesz mieć wątpliwości co do krycia, wyślij go do nas, a na pewno go sprawdzimy

Germana ma 100% racji, jasne kolory zawsze gorzej kryją od ciemnych, mocniej na pigmentowanych. Pierwsza warstwa zazwyczaj wygląda mało estetycznie, widać prześwity i smugi. Jednakże druga wszystko wyrównuje i przykrywa w całości naturalną płytkę. Dlatego też trzeba albo nakładać grubszą warstwę lakieru lub też zwiększyć ich ilość.

Elu powiedz mi jeszcze czy w salonie masz klimatyzację ? Z doświadczenia wiem, że w salonach, w których jest wyższa temperatura, częściej pojawiają się problemy z hybrydami Niestety obecne upały dają się wszystkim we znaki




U góry pomalowane jest jedną warstwą, u dołu dwoma

[Elizabeth76]

Alu wydaje mi sie że te które pokazałaś próbki jest ładnie hybryda rozprowadzona . Klimatyzacji nie mam ale wyjełam hybrydki kolorki które mam juz wczesniej kupione od Was i mo nałozeniu na tipsa base a na to kolor w tym miejscu w którym przejezdzam pedzlem to kolor tam zostaje, nie wiem czy to wina koloru ze jasne ale róz pudrowy tez jasny a wszystko z nim oki , nie wiem moze za mało je mieszałam ale dla mnie to dziwne w kazdym razie juz pozamiatane hybrydki wraz z żelem wysłałam wczoraj moze za szybko mnie poniosło mogłam jeszcze pokombinować ale teraz juz po sprawie niech sprawdzi to specjalista ,bo wydaje mi sie że na twoich tipsach duzo lepiej to wyglada niz u mnie . Alu bardzo mi zalezy na tych kolorach i na szybkim rozpatrzeniu problemu bo mam klientki umówione na te kolory Liczyłam na to ze jakosc będzie taka sama jak w tych kolorach co mam dla tego tym sie sugerowałam

[Alicja Chrzanowska]

Elu jeżeli już wysłałaś do nas lakiery to szybko je przetestujemy i damy znać co jest nie tak może rzeczywiście z Twoim kolorem było coś nie tak. Jak tylko będę miała jakieś info, odezwę się do Ciebie Głowa do góry

[Elizabeth76]

Dziekuje Alu Na Ciebie zawsze mozna liczyć

[nefesza]

Witam ponownie, napisalam juz w innym temacie ponizsza odpowiedz, ale tutaj jest o wiele wiecej osob i opinii, wiec pozwole sobie siebie powtorzyc:
Przebrnelam chyba przez wszystkie Wasze wypowiedzi na temat BLUESKY SHELLAC i generalna opiia jest taka, ze chociaz to "chinski shellac", to jakos nie najgorsza za taka cene (a nawet calkiem dobra). Pojawily sie tylko watpliwe opinie co do nablyszczacza, a mozecie sprecyzowac, co jest nie tak?

Z tymi "podrobkami" to jest przeciez tak, ze nie raz i nie dwa placi sie glownie za logo. Nie kazdy pewnie wie, ze kilka lat temu Dior bodajze (czy cos z tej polki) kupilo od Avon formule na krem. I tak byly dwa identyczne kremy na rynku, z tym, ze na jednym pudeleczku bylo napisane "tyko" Avon i cena kilkanascie razy nizsza....
Jednak przyznam, ze najczesciej podrobki to tylko imitacja dobrego produktu.

Czyli co, Bluesky Shellac jest wart swojej ceny? Top, baza i kolorki tak samo?

ps.
Jeszcze dodam, bo dobrze o tym wiem, ze koszt wyprodukowania nawet najdrozszego kosmetyku to groszowe sprawy.... wiekszosc ceny to logo na pudeleczku, taka niestety jest prawda.

[jadira37]

Dziewczyny czy ,któraś z was dawała bazę z Harmony i żele kolorowe MM-czy taka kombinacja się trzyma

[jumpi]

Witam ponownie, napisalam juz w innym temacie ponizsza odpowiedz, ale tutaj jest o wiele wiecej osob i opinii, wiec pozwole sobie siebie powtorzyc:
Przebrnelam chyba przez wszystkie Wasze wypowiedzi na temat BLUESKY SHELLAC i generalna opiia jest taka, ze chociaz to "chinski shellac", to jakos nie najgorsza za taka cene (a nawet calkiem dobra). Pojawily sie tylko watpliwe opinie co do nablyszczacza, a mozecie sprecyzowac, co jest nie tak?

Z tymi "podrobkami" to jest przeciez tak, ze nie raz i nie dwa placi sie glownie za logo. Nie kazdy pewnie wie, ze kilka lat temu Dior bodajze (czy cos z tej polki) kupilo od Avon formule na krem. I tak byly dwa identyczne kremy na rynku, z tym, ze na jednym pudeleczku bylo napisane "tyko" Avon i cena kilkanascie razy nizsza....
Jednak przyznam, ze najczesciej podrobki to tylko imitacja dobrego produktu.

Czyli co, Bluesky Shellac jest wart swojej ceny? Top, baza i kolorki tak samo?

ps.
Jeszcze dodam, bo dobrze o tym wiem, ze koszt wyprodukowania nawet najdrozszego kosmetyku to groszowe sprawy.... wiekszosc ceny to logo na pudeleczku, taka niestety jest prawda.

ja pisałam o tym nabłyszczaczu że jest nie bardzo
niektóre pazurki po utwardzeniu nie błyszczały się, mimo stosowania różnorakich technik, ale przeleżał prawie rok w szufladzie i znów się za niego wzięłam i wygląda na to że chyba jednak jest ok. i może być
ja polecam blusesky w 100%


Ja wlaśnie zakupiłam i testuję kolorki z magic nails zdam relację

[Jade]

Ja robilam pazuraski swoim corka i wszystkie sie blyszcz,nic jeszcze nie odprysnelo.A czy to chinszczyzna to niewiem bo kupowalam w anglii a nie z chin jak narazie jestem zadowolona jutro robie sobie szkitki i maluje pazurki ale na akrylach.

[germana]

jadira37
MM z harmony można łączyć bezpiecznie. trzymają się świetnie. była mowa już o tym parę razy

[jumpi]

Ja robilam pazuraski swoim corka i wszystkie sie blyszcz,nic jeszcze nie odprysnelo.A czy to chinszczyzna to niewiem bo kupowalam w anglii a nie z chin jak narazie jestem zadowolona jutro robie sobie szkitki i maluje pazurki ale na akrylach.

na moich pisze made in china

[Jade]

Wlasnie poszlam sprawdzic jumpi U mnie nie pisze

[jadira37]

germana-dziękuję,bo z tego co czytałam pytała o to samo Elizabeth76-ale nie widziałam odp.na to pytanie.
Dziękuję CI ślicznie za odpowiedz.

[syrena16]

Musze Was o coś zapytac. Przyszła do mnie koleżanka i poprosiła o hybrydę ale z przedłużeniem naturalnej płytki. Dla mnie przedłużenie to żel albo akryl. Ona natomiast chciała żebym przykleiła jej tipsa nadała mu kształt(opilowała na migdał) nałożyła dwie warstwy żelu- na zasadzie żelowania na całość i położenie hybrydy? Bez nadawania krzywizn.
Co o tym sądzicie ? Bo według niej jest to tylko hybryda a nie żel/akryl + hybryda także finansowo.
Czy wy też tak robicie?
Mam mieszane odczucia?