Strona 5 z 28 PierwszyPierwszy 12345678915 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki 101 do 125 z 679

Temat: Dowcipy :)

  1. #101

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    Cytat Napisał zizia Zobacz post



    MODLITWA KOBIETY:
    Panie obdarz mnie mądrością,abym mogła zrozumieć swego męża,daj mi też cierpliwość,abym mogła wytrzymać jego idiotyczne pomysły,proszę Cię daj mi też miłosc,abym mogła mu wszystko wybaczyć,tylko o siłę Cię nie proszę bo bym go kur... zabiła!
    nie no ten mnie rozwalil na lopatki buahahaha
    Iz

    Wymyśliła sobie, że kiedyś będzie tak cholernie szczęśliwa.... I będzie

  2. #102
    Totalna maniaczka Avatar moniczka690
    Zarejestrowany
    May 2009
    Skąd
    Preston UK
    Postów
    837

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    eheheheheh

  3. #103

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    ja to padłem


    Mąż mówi do żony:
    -Kochanie powiedz mi coś takiego żeby mnie jednocześnie wkurwiło i podniosło na duchu
    Żona klepiąc męża po ramieniu "Masz większego niż Twój brat"

  4. #104
    Wzorki Club Avatar goslava
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    mazowieckie
    Postów
    2 011

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    hahahahahaha az sie poplakalam

    ---------- Dodano o godzinie 15:51 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 14:25 ----------

    stoja dwie swinie przy korycie i jedna sie porzygala a druga mowi:

    nie dolewaj bo nie zjemy ;p;p;p

  5. #105
    Molestantka klawiatury ban
    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Bielsko-Biała
    Postów
    1 886

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    Modlitwa mężczyzny
    “BOŻE DROGI, chodzę codziennie do pracy i wytrzymuję tam 8 godzin, podczas gdy żona siedzi sobie w domu. Chcę, żeby wiedziała, co muszę znosić, więc proszę Cię, pozwól, by jej ciało stało się moim na jeden dzień. Amen.”

    Bóg w swej nieskończonej mądrości spełnił prośbę mężczyzny.

    Następnego ranka mężczyzna obudził się jako kobieta. Wstał, szybko przygotował śniadanie dla swej drugiej połówki, obudził dzieci, przygotował im ubrania do szkoły, podał im śniadanie, zapakował drugie śniadanie dla nich i odwiózł je autem do szkoły. Poszedł do domu, zebrał rzeczy do prania i nastawił je, poszedł do banku, aby wypłacić pieniądze. Poszedł na bazarek po zakupy, zapłacił rachunki, potem wrócił do domu, rozpakował zakupy a rachunki wpisał do książki rachunkowej. Wyczyścił kuwetę kota i wykąpał psa. Była juz 13:00, więc spieszył się, by pościelić łóżka, powiesić pranie, wytrzeć kurze, zamieść i wytrzeć podłogę w kuchni. Poszedł do szkoły, by odebrać dzieci, a w drodze powrotnej rozmawiał z nimi.

    Po powrocie przygotował im mleko i herbatniki, i dopilnował by odrobiły lekcje. Potem wyjął deskę do prasowania i prasując oglądał telewizję. O 16.30 zaczął obierać ziemniaki i warzywa na sałatkę i przygotował kotlety schabowe. Po kolacji posprzątał w kuchni, nastawił zmywarkę, poskładał pranie, wykąpał dzieci i położył je do łóżka. O 21.00 był juz zmęczony, ale jego codzienne obowiazki jeszcze się nie skończyły. Gdy poszedł do łóżka, odbył stosunek, zanim zdążył zaprotestować.

    Następnego ranka, gdy tylko się obudził, ukląkł koło łóżka i powiedział: ,,Boże nie wiem, co ja sobie wyobrażałem. Jakże się myliłem zazdroszcząc mojej żonie, że może cały dzień być w domu. Proszę, bardzo Cię proszę, czy mógłbyś to wszystko przywrócić tak jak było?”

    Bóg w swej nieskończonej mądrości odpowiedział: ,,Synu mój, widzę, że czegoś się nauczyłeś i bardzo chętnie bym to wszystko zamienił, tak jak było, ale musisz poczekać dziewięć miesięcy. Wczoraj w nocy zaszedłeś w ciążę”

    Morał?…

    Zawsze zastanów się dwa razy, zanim poprosisz Boga o coś głupiego… :-)

  6. #106
    Gość
    niezalogowany

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    Cytat Napisał Kamis Zobacz post
    ja to padłem


    Mąż mówi do żony:
    -Kochanie powiedz mi coś takiego żeby mnie jednocześnie wkurwiło i podniosło na duchu
    Żona klepiąc męża po ramieniu "Masz większego niż Twój brat"


    Cytat Napisał goslava Zobacz post
    hahahahahaha az sie poplakalam
    Cytat Napisał goslava Zobacz post


    ---------- Dodano o godzinie 15:51 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 14:25 ----------

    stoja dwie swinie przy korycie i jedna sie porzygala a druga mowi:

    nie dolewaj bo nie zjemy ;p;p;p


    Cytat Napisał zizia Zobacz post
    Modlitwa mężczyzny
    “BOŻE DROGI, chodzę codziennie do pracy i wytrzymuję tam 8 godzin, podczas gdy żona siedzi sobie w domu. Chcę, żeby wiedziała, co muszę znosić, więc proszę Cię, pozwól, by jej ciało stało się moim na jeden dzień. Amen.”

    Bóg w swej nieskończonej mądrości spełnił prośbę mężczyzny.

    Następnego ranka mężczyzna obudził się jako kobieta. Wstał, szybko przygotował śniadanie dla swej drugiej połówki, obudził dzieci, przygotował im ubrania do szkoły, podał im śniadanie, zapakował drugie śniadanie dla nich i odwiózł je autem do szkoły. Poszedł do domu, zebrał rzeczy do prania i nastawił je, poszedł do banku, aby wypłacić pieniądze. Poszedł na bazarek po zakupy, zapłacił rachunki, potem wrócił do domu, rozpakował zakupy a rachunki wpisał do książki rachunkowej. Wyczyścił kuwetę kota i wykąpał psa. Była juz 13:00, więc spieszył się, by pościelić łóżka, powiesić pranie, wytrzeć kurze, zamieść i wytrzeć podłogę w kuchni. Poszedł do szkoły, by odebrać dzieci, a w drodze powrotnej rozmawiał z nimi.

    Po powrocie przygotował im mleko i herbatniki, i dopilnował by odrobiły lekcje. Potem wyjął deskę do prasowania i prasując oglądał telewizję. O 16.30 zaczął obierać ziemniaki i warzywa na sałatkę i przygotował kotlety schabowe. Po kolacji posprzątał w kuchni, nastawił zmywarkę, poskładał pranie, wykąpał dzieci i położył je do łóżka. O 21.00 był juz zmęczony, ale jego codzienne obowiazki jeszcze się nie skończyły. Gdy poszedł do łóżka, odbył stosunek, zanim zdążył zaprotestować.

    Następnego ranka, gdy tylko się obudził, ukląkł koło łóżka i powiedział: ,,Boże nie wiem, co ja sobie wyobrażałem. Jakże się myliłem zazdroszcząc mojej żonie, że może cały dzień być w domu. Proszę, bardzo Cię proszę, czy mógłbyś to wszystko przywrócić tak jak było?”

    Bóg w swej nieskończonej mądrości odpowiedział: ,,Synu mój, widzę, że czegoś się nauczyłeś i bardzo chętnie bym to wszystko zamienił, tak jak było, ale musisz poczekać dziewięć miesięcy. Wczoraj w nocy zaszedłeś w ciążę”

    Morał?…

    Zawsze zastanów się dwa razy, zanim poprosisz Boga o coś głupiego… :-)
    i po co ja tu weszłam popusciły mi wszystkie zawory

  7. #107
    Molestantka klawiatury ban
    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Bielsko-Biała
    Postów
    1 886

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    izuś o to chodziło.

  8. #108
    Wzorki Club Avatar goslava
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    mazowieckie
    Postów
    2 011

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    hahahahaha a ja sie smieje caly czas jak to czytam

  9. #109
    Szkoleniowiec Avatar nieszkam78
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Dublin , Citywest
    Postów
    495

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    nie no beka
    Wszystko jest w naszych rękach, więc nie mogą zostać pominięte.
    (G. Chanel)

  10. #110
    Nałogowiec Avatar elinka
    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Wadowice
    Postów
    660

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    czym sie różni skok na bandżi od sexu z prostytutką ?

    niczym bo tu i tu przyjemność trwa chwile
    tu i tu mósisz zapłacić 100
    oraz tu i tu masz przejebane jak guma pęknie

  11. #111

  12. #112
    Molestantka klawiatury ban
    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Bielsko-Biała
    Postów
    1 886

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    Mecz finałowy mistrzostw świata w piłce nożnej.
    Siedzi facet. Obok niego puste miejsce. Podchodzi do niego inny facet i pyta, czy ktokolwiek siedzi obok niego:
    - To miejsce jest wolne.
    - Niesamowite, kto mógłby mieć tak wspaniałe miejsce na finałach nie przyjść na mecz?!
    - Cóż, to miejsce należy do mnie. Miała przyjść moja żona, ale zmarła. To pierwszy finał, na którym nie jesteśmy razem.
    - Bardzo mi przykro, ale przecież mógł pan znaleźć kogoś na jej miejsce, krewnego, znajomego czy nawet sąsiada.
    - Niestety nie dało rady, wszyscy są na pogrzebie.


    Wchodzi kobieta do baru i krzyczy do swojego pijanego męża:
    - Ta knajpa to Twój grób, alkoholiku jeden.
    - To chociaż w grobie daj mi spokój.

    Normalna katolicka rodzina.
    Pewnego dnia ciszę przy obiedzie przerywa 10-letnia córka, oświadczając poważnie:
    - Nie jestem juz dziewicą.
    Po tych słowach zapada całkowita cisza. Pozbierawszy się ojciec mówi do matki:
    - Ty tu jesteś winna! Jesteś dziwką! Ubierasz sie tak frywolnie, że faceci oglądają się za tobą i gwizdają!
    Do starszej 20-letniej córki krzyczy:
    - I ty też tu jesteś winna! Też jesteś dziwką! Bzykasz się z pierwszym lepszym kolesiem na naszej sofie, kiedy tylko wyjdziemy z domu i to na oczach siostry
    Na to wściekła matka wrzeszczy na ojca:
    - Zamknij się! To właśnie ty powinieneś uważać na to co mówisz. Wydajesz pół wyplaty na *****! A odkąd mamy kablówkę cały czas oglądasz pornole! Że już nie wspomnę o twojej szmatławej sekretarce!
    Aż wreszcie pełna zwatpienia matka zwraca sie do córeczki:
    - Ale jak to się stało skarbie? Zostałaś zgwałcona czy wydmuchał cię kolega z klasy?
    Mała patrzy dużymi oczami na matkę i mówi:
    - Ale mamo, pani zmieniła mi rolę w jasełkach, nie jestem już dziewicą tylko pastereczką!

    Jasio przybiega do mamy i mówi:
    - Mamo, mamo, widziałem jak tatuś robił coś z pokojówką.
    - Tak, a co takiego?
    - Najpierw ją całował, a potem dotykał. Potem poszli do gabinetu, rozebrał ją i wsadził...
    - Dobrze, synku, w niedzielę podczas kolacji opowiesz to, żeby wszyscy wiedzieli.
    Nadeszła niedziela, rodzina przy stole i mama daje znak Jasiowi, żeby zaczął mowić.
    - No więc tatuś całował i dotykał pokojówkę, później zabrał ją do gabinetu, rozebrał i wsadził..., wsadził... Mamo jak się nazywa to, co ssiesz szoferowi?

    Diabeł każe Polakowi, Ruskowi i Niemcowi przynieść coś czarnego.
    Polak przyniósł czekoladę, a Rusek węgiel.
    Diabeł im każe zjeść to co przynieśli.
    Polak zjadł czekoladę, a Rusek śmieje się i płacze.
    Diabeł pyta się Ruska:
    - Te czemu płaczesz?
    - Bo nie chcę zjeść węgla!
    - A czemu się śmiejesz?
    - Bo Niemiec przyprowadził bandę murzynów!

    List Murzyna
    Drogi biały kolego:

    Powinieneś zrozumieć kilka rzeczy:
    Kiedy się rodzę - jestem czarny.
    Kiedy dorosnę - jestem czarny.
    Kiedy praży mnie słońce - jestem czarny.
    Kiedy jest mi zimno - jestem czarny.
    Kiedy jestem przerażony - jestem czarny.
    Kiedy jestem chory - jestem czarny.
    Kiedy umieram - jestem czarny.

    Ty, biały kolego:
    Kiedy się rodzisz - jesteś różowy.
    Kiedy dorośniesz - jesteś biały.
    Kiedy praży Cię słońce - jesteś czerwony.
    Kiedy jest Ci zimno - jesteś fioletowy.
    Kiedy jesteś przerażony - jesteś zielony.
    Kiedy jesteś chory - jesteś żółty.
    Kiedy umierasz - jesteś szary.

    I Ty, masz czelność nazywać mnie kolorowym?

  13. #113
    Wzorki Club Avatar goslava
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    mazowieckie
    Postów
    2 011

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    hahahahahaha zizia malo sie nie posikalam dobre dobre

  14. #114
    Totalna maniaczka Avatar moniczka690
    Zarejestrowany
    May 2009
    Skąd
    Preston UK
    Postów
    837

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)


  15. #115
    Totalna maniaczka Avatar hersa
    Zarejestrowany
    Aug 2009
    Postów
    1 026

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    Dwóm przyjaciółkom po długich namowach, udało się wreszcie przekonać mężów,
    żeby zostali w domu i same wychodzą na kolacje do knajpy, żeby przypomnieć
    sobie "dawne czasy".
    Po zabawnie spędzonym wieczorze, dwóch butelkach białego wina, szampanie i
    buteleczce wódki opuszczają restaurację całkowicie pijane!
    W drodze powrotnej obie nachodzi "nagła potrzeba", może dlatego, że dużo
    wypiły. Nie wiedząc gdzie iść się wysikać, bo było juz bardzo późno, jedna
    wpada na pomysł i mówi do drugiej:
    - Wejdźmy na ten cmentarz, tutaj na pewno nikogo nie będzie.
    Wchodzą na cmentarz, najpierw jedna ściąga majtki, sika, wyciera się tymi
    majtkami i oczywiście je wyrzuca... Widząc to, druga od razu sobie przypomina,
    że ma na sobie drogą, markową bieliznę i szkoda by ją było tak wyrzucić.
    Ściąga więc majtki, wkłada je do kieszeni, sika i zrywa kokardę z pierwszego
    lepszego wieńca, żeby się "podetrzeć". Na drugi dzień mąż pierwszej, dzwoni do
    męża drugiej:
    - Jurek, nawet sobie nie wyobrażasz co się stało! To koniec mojego małżeństwa!
    - Dlaczego?
    - Moja żona wróciła o 5-tej rano kompletnie pijana i na dodatek bez majtek. Od
    razu wywaliłem ją z domu.
    Na to drugi:
    - Marek, to jeszcze nic, wiesz co do wykombinowała moja? Nie tylko przyszła
    pijana i bez majtek, ale miała włożoną w tyłek czerwona kokardę z napisem:
    "Nigdy Cię nie zapomnimy. Łukasz, Ignac, Staszek i pozostali przyjaciele z
    siłowni".


    Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpie się, męczy, ciągnie...
    - No, weszły!
    Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi:
    - Ale mam buciki odwrotnie...
    Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść..... Uuuf, weszły!
    Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi:
    - Ale to nie moje buciki....
    Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły!
    Na to dziecko :
    -...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić.
    Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają..... weszły!.
    - No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki?
    - W bucikach.


    Rudy kocur z trudem przebijający się przez zaspy, z wysiłkiem odrywając swoją zmrożoną męskość od lodu krzyczy:
    - No i ku.. gdzie? Pytam was, gdzie jest ta pi... wiosna? Co za pokręcony kraj! Gdzie dziewczyny, przebiśniegi, świergolenie skowronków? Choćby ćwierkanie wróbli, choćby krakanie wron - gdzie to ku.. jest?! A odwilż kiedy przyjdzie? Śnieg z nieba sypie jakby ich tam wszystkich w górze popieprzyło...
    Stojący niedaleko ludzie, słuchając te kocie miauczenia, mówią:
    - Słyszysz jak się drze? Wiosna idzie. Kotów nie oszukasz.



    Synek do tatusia:
    -tatusiu, zrób żeby słoniki biegały.
    -Syneczku, słoniki są zmęczone.
    -Tatusiu, błagam, zrób żeby słoniki biegały.
    -Syneczku, słoniki są naprawdę bardzo zmęczone. Cały dzień biegały na twoją prośbe.
    -Tatusiu proszę! Proszę, ostatni raz!
    -No dobra,ale na dzisiaj ostatni raz, bo słoniki padną!
    -Kooompaniaaaaa! Maski włóż! 3 okrążenia dookoła poligonu!

    Ufoludki dowiedziały dowiedziały się, że istnieje na ziemi zwierzę, które piję wodę i daje mleko. Złapały więc krowę i zaprowadziły ją nad rzekę. Jeden trzymał łeb krowy w wodzie a drugi ją doił. Nagle krowa się zesrała i ten, który ją doił krzyczy do drugiego:
    -wyżej łeb, bo to zwierze muł zjada!

    Dyrektor przyjmuje do pracy sekretarkę:
    -Ile pani zarabiała w poprzednim zakładzie?
    -Pięć tysięcy.
    -To ja z przyjemnością dam pani dziesięć tysięcy.
    -Z przyjemnością, panie dyrektorze, to ja miałam dwadzieścia!

  16. #116

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    tutaj jest spora paczka kawałów ale nie dla wszystkich

    Chamskie kawały | Blog Mida

  17. #117
    Nałogowiec Avatar elinka
    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Wadowice
    Postów
    660

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    Fazy życia mężczyzny

    wiek napój
    17 piwo
    25 wódka
    35 szkocka
    48 podwójna szkocka
    66 tran


    wiek ulubiony sport
    17 sex
    25 sex
    35 sex
    48 surfowanie po kanałach telewizji
    66 drzemka



    wiek uwodzicielski tekst
    17 moi starzy wyjechali na weekend
    25 moja dziewczyna wyjechała na weekend
    35 maja narzeczona wyjechała na weekend
    48 moja żona wyjechała ne weekend
    66 moja żona nie żyje



    wiek definicja udanej randki
    17 języczek
    25 śniadanie
    35 nie spóżniłem się do domu
    48 nie mósiałem się spotkac z jej dziećmi
    66 wróciłem żywy


    wiek ulubiona fantazja
    17 strzelić gola po gwizdku
    25 sex w samolocie
    35 stworzyć trójkącik
    48 przejąć firme
    66 szwajcarska pokojówka / sexualny niewolnik piellęgniarki



    wiek idelany wiek żeby się ożenić
    17 25
    25 35
    35 48
    48 66
    66 17


    wiek idealna randka
    17 uniknąć horroru przy płaceniu
    25 podzielić czek zanim pójdziemy do mnie
    35 wpadnij do mnie
    48 wpadnij do mnie i cos ugotuj
    66 sex w samolocie firmy, w drodze do Las Vegas

    ---------- Dodano o godzinie 14:43 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 14:33 ----------

    fazy życia kobiet
    wiek napój
    17 cooler alkoholowy
    25 białe wino
    35 czerwne wino
    48 don perigon
    66 kieliszek jacka danielsa z napkin


    wiek ulubiony sport
    17 zakupy
    25 zakupy
    35 zakupy
    48 zakupy
    66 zakupy


    wiek wymówki na radnkę
    17 musiałam umyć włosy
    25 musiałam umyć i wetrzeć odrzywkę we włosy
    35 musiałam ufarbowac włosy
    48 Staszek musiał ufarbować mi włosy
    66 Staszek musiał ufarbowac mi perukę


    wiek definicja udanej randki
    17 McDonalds
    25 darmowa kolacja w dobrym lokalu
    35 prezent mogą być złote kolczyki
    48 diament a jeszcze lepiej zestaw biżuterii
    66 spokój jak w piątek po południ



    wiek ulubiona fantazja
    17 wysoki, przystojny brunet
    25 wysoki, przystojny brunet z pieniędzmi
    35 wysoki, przystojny brunet z pieniędzmi i mózgiem
    48 facet z włosami
    66 facet


    wiek idealny wiek na zamążpójście
    17 17
    25 25
    35 35
    48 48
    66 66



    wiek idelalna randka
    17 on proponuje zapłacić
    25 on płaci
    35 on przygotowuje sniadanie następnego dnia rano
    48 następnego dnia on przygotowuje śniadanie dla dzieci
    66 jest w stanie przeżuć śniadanie

  18. #118

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    dobre te fazy nie ma co

  19. #119
    Nałogowiec Avatar elinka
    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Wadowice
    Postów
    660

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    też mi się podobają

    w czasie występu w cyrku magik zwraca się do widowni
    - A teraz żeby pokazać państwu iż nie ma tu żadnego oszukaństwa poproszę na arenę kogoś z publiczności kogoś o kim nie można powiedzieć że jest ze mną w zmowie O! może tego chłopczyka chodz tu do mnie prawda że widzisz mnie po raz pierwszy w życiu ?
    - tak tatusiu

  20. #120
    Totalna maniaczka
    Zarejestrowany
    Jul 2009
    Skąd
    Gniezno
    Postów
    1 187

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    ochota na budyń

    Miałem już dzisiaj nic nie pisać ale się wkur*** jak nigdy!
    Muszę odreagować.
    Sorry za błędy i ogólny chaos, ale mam to w dup***. Niech to ch** strzeli, jeb*** dr Oetker! No co mnie kur*** podkusiło, żeby kupić budyń z tej zajeb**** firmy?
    Siedziałem sobie w domu, czytałem to i tamto, aż mnie nagle złapała ochota na budyń. A z pięć lat już tego gów** nie jadłem. No i się wziąłem ubrałem, pobiegłem do sklepu. Poproszę budyń. Proszę. Dziękuję.
    Szybki powrót do domu.
    Na opakowaniu napisane, że gotować mleko, potem wsypać, bla, bla, bla. Zrobiłem jak kazali. I co? I wyszło mi kakao! Rzadkie jak sraczka. Tego się nie da jeść. Jak te pieprz*** chamy mogą nazywać to coś budyniem i jeszcze chwalić się nową recepturą?
    Mam tego dość. Dość jeb*** demokracji, kapitalizmu i całego tego ścier***, które weszło do nas po '89. Chce takich budyniów jak za komuny! W brzydkich opakowaniach, ale gęstych z takimi wkurw***** grudkami! I kisieli też chcę! Niedawno na własne oczy widziałem jak moja znajoma PIŁA kisiel! Jak kur*** można pić kisiel? Czy nasze dzieci już nie będą pamiętały, że to należy wyjadać łyżeczką, do której wszystko się lepi i na koniec trzeba oblizać?
    Kto mi zabrał szklane litrowe butelki z koka kolą? Komu one przeszkadzały? I mleko w butelkach i śmietana, które kwaśniały bo były prawdziwe! A teraz po tygodniu stania na kaloryferze dalej jest "świeże" - co to kur** za mleko? A dzieci myślą, że to mleczarnia mleko daje a krowa jest fioletowa.
    A te butelki takie fajne kapsle miały, skoble do strzelania w dupę się z nich robiło!... A gumki się z szelek wyciągało Gdzie teraz takie szelki?
    Dlaczego teraz nawet wafelki prince polo są w tych cudnych opakowaniach zachowujących świeżość przez pięćset lat? Ja chce wafelków w sreberkach! I nie tylko prince polo ale i Mulatków! Jaki dziad skurw** się zachodnią technologią, dzięki której teraz wszystkie cukierki rozpływają się w ustach, a nie tak jak kiedyś, trzeba je gryźć było, tak normalnie jak ludzie!?
    No pytam się, no!
    Pierd*** mieć do wyboru setki rodzajów lodów i nie móc zdecydować się, na jaki mam ochotę! Kiedyś były tylko bambino w czekoladzie i wszyscy byli szczęśliwi, a jak rzucili casatte to ustawiała się kolejka na pół kilometra.
    Czy ktoś pamięta jak smakuje prawdziwa bułka? Nie, kur**, nie ,tak jak w waszych pierdol*** sklepach, napompowane powietrzem kruche gów**.
    Prawdziwe bułki są twardawe, wyraziste w smaku, a najlepiej z prawdziwym masłem, które wyjęte z lodówki jest niemożliwe do rozsmarowania! O margarynie za komuny można było tylko pomarzyć, a jak była, to taka chujo**, chyba Palma się nazywała.
    Wielkie pierd**** koncerny wyjeb*** na amen z rynku moją ukochaną oranżadę, którą za młodu gasiłem pragnienie, a mordę przez pięć godzin miałem czerwoną. I jej młodszą siostrę - oranżadkę w proszku, której nikt nigdy nie rozpuszczał w wodzie, Bo służyła do wyjadania oblizanym palcem.
    Nawet ukochane parówki mi zajeb***, dziś już nie robi się takich dobrych jak kiedyś...
    W telewizji dwa kanały, na każdym nic do oglądania. Teraz mamy sto kanałówi też nic nie ma. Możemy wpierd**** pomarańcze, banany i mandarynki, a kiedyś jak przyszedłeś z czymś takim do szkoły, to cię szefem nazywali.
    Fast foodów też nie było i każdy żywił się w drewnianych budach i żarliśmy z aluminiowych talerzy i jakoś nikt sraczki nie dostał, a śmieci wokoło nie było bo nie było zasranych jednorazówek. A jak chcieliśmy ameryki to żywiliśmy się zapiekankami z serem i pieczarkami i hod-dogami nabijanymi na metalowe pale. Buła, parówa, musztarda! Nic więcej do szczęścia nie potrzebowaliśmy.
    Spierd**** zasrana Ameryko. A taką kur** miałem ochotę na budyń


  21. #121

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    trochę za długie ale i tak śmieszne

  22. #122

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    ahahaha a sie usmialam
    Iz

    Wymyśliła sobie, że kiedyś będzie tak cholernie szczęśliwa.... I będzie

  23. #123
    Totalna maniaczka
    Zarejestrowany
    Jul 2009
    Skąd
    Gniezno
    Postów
    1 187

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    Jak kobieta bierze prysznic?
    1. Rozbiera się i sortuje ubranie do koloru i temperatury prania.
    2. W drodze do łazienki zakłada długi szlafrok, jak mija męża, zasłania wszystkie krytyczne części ciala.
    3. W lusterku ogląda swój nastrój, stwierdza, że powinna trenowac mięśnie brzucha.
    4. Pod prysznicem używa gąbki do twarzy, szerszej gąbki do ciała, szczoteczki do stóp, szczoteczki do rąk i pumeks.
    5. Myje włosy szamponem ogórkowym, potem szamponem z 43-trzema witaminami, jeszcze raz myje włosy, aby upewnic się, że są czyste.
    6. Nakłada odżywkę z grejpfrutu i naturalnego olejku avocado.
    7. Myje twarz szczoteczką do twarzy z rozdrobnioną morelą, aż zczerwienieje, resztę ciała myje emulsją z imbiru, orzecha i pomidora.
    8. Spłukuje odżywkę. Goli nogi i pod pachami. Wypuszcza wodę.
    9. Gabką wyciera wszystkie krople wody, czyści umywalką i wannę.
    10. Wychodzi spod natrysku, wyciera sie ręcznikiem o wielkosci małego państwa, włosy wyciera ręcznikiem super wchłaniajacym wodę, aż będą suche.
    11. Obszukuje całe ciało czy nie ma pryszczy, wyrywa brwi pęsetą.
    12. Wraca do sypialni, ma na sobie długi szlafrok, a na głowie ręcznik.
    13. Mijając męża, zasłania szczelnie wszystko.

    Jak mężczyzna bierze prysznic?
    1. siada na brzegu łóżka, rozbiera sie i rzuca rzeczy na kupę
    2. nago leci do łazienki, mijając żonę, macha ptaszkiem i woła "hu,huu!"
    3. patrzy w lusterko, ogląda ptaszka i drapie się po dupie
    4. wchodzi pod prysznic
    5. jeszcze raz się drapie, teraz po jajach
    6. wącha palce, upajając się męskim zapachem
    7. bierze pierwszy lepszy szampon i rozprowadza go po całym ciele
    8. smarka, i tak siê spłucze
    9. myje rowek i jednocześnie pierdzi
    10. puszczając bąki, cieszy sie jak to dziwnie pod natryskiem brzmi
    11. wiêkszośc czasu spędza na myciu części dolnych
    12. myje pupę, włosy zostają na mydle
    13. myje włosy i twarz
    14. szamponem tworzy fryzurę irokeza
    15. siusiu
    16. spłukuje się i wychodzi spod natrysku
    17. lekko wycierając siê rêcznikiem, sam do siebie mówi, ile wody jest na posadzce, bo zapomniał zaciągnąc zasłone
    18. jeszcze raz patrzy w lusterko, ocenia wielkośc ptaszka
    19. zostawia mokry dywanik i zapalone swiatło
    20. wraca do sypialni z ręcznikiem na biodrach, mijając żone, uchyla ręcznik, macha ptaszkiem i wola "hu, huu!"
    21. rzuca mokry rêcznik na łóżko


  24. #124
    Wzorki Club Avatar goslava
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    mazowieckie
    Postów
    2 011

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    az sie poplakalam ze smiechu z tych prysznicow

  25. #125
    Nałogowiec Avatar Cukierek
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Wrocław
    Postów
    508

    Domyślnie Odp: Dowcipy :)

    a mi sie najbardziej to hu,huu! podobało i jak to sobie wyobraziłam

Thread Information

Users Browsing this Thread

There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)

Tags for this Thread

Zasady postowania

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •