Strona 6 z 7 PierwszyPierwszy ... 234567 OstatniOstatni
Pokaż wyniki 126 do 150 z 151

Temat: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

  1. #126
    Nałogowiec Avatar MartaOSz
    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Skąd
    Rzeszów
    Postów
    424

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    Myśle ze kazda z nas tak ma...swego czasu jak robiilam bizuterie to zwracalam na nia uwage teraz na paznocie.....
    Jak bylam w UK to sie napatzrylam na pazury ze hoho i powiem wam szczerze ze nie widzialam ani jednych poprawnie zbudowanych i ogolnie chociazby wygladajacyhch estetycznie....chyba ze na reklamie salonu i to tylko byl 1 przypadek wiec wyjatek gdzie tam salon na salonie jest i leci masowka....Made in China oczywiscie

  2. #127
    No to..wpadłam Avatar xCombination
    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Skąd
    Sopot
    Postów
    185

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    a ja się bałam, że jestem jakaś spaczona haha zawsze zwracam uwagę na dłonie, bo to przecież wizytówka. jak widzę zaniedbane albo źle zrobione to mnie aż skręca, sama też nie robię idealnych pazurków, ale staram się jak mogę i dążę do perfekcji wszystkimi siłami. Mój chłop do mnie wczoraj wypalił "ogarniesz mi paznokcie bo jutro mam rozmowę o pracę" i myślałam że oszaleję z radości że sam z inicjatywą wyszedł kilka razy dał się namówić na mały manicure ale bez wielkiego entuzjazmu, a tu taka miła niespodzianka sam też dba, ale obcina jakoś tak kanciasto trochę ;p ups sory za OT

  3. #128
    No to..wpadłam Avatar Shizunia
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Kalwaria
    Postów
    153

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    Ojj ja mam straszne zboczenie zawodowe, ale wiem, że każdy ma takie na punkcie tego co robi Mój chłopak pracuje na budowie i komentuje, domy, wykonanie itd. A ja patrzę ludziom na paznokcie, komentuje jakieś zdjęcia itd

  4. #129
    Totalna maniaczka Avatar sztynka
    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Postów
    1 319

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    Mój mężulo także sam przychodzi na mały manicure. Tzn nie lubi skórek usuwać removerem , ale obcinać i opiłować kształt owszem. Ja ostatnio jechałam busem trasa Lublin-Łęczna i siedziała kobieta na przednim siedzeniu, widzę zadbana jak ta lala. Makijaż i włoski ogólnie laska koło 35 lat. Nagle patrzę na pazury. Z daleka wydawały się w miarę ładne, ale przechodzę koło niej i tu łopaty straszne, piękny kolor morskiego brokatu na końcówce, nawet był uśmiech, ale tej szerokości i płaskości nie mogłam znieść. Musiałam się przesiąść, bo miałam ochotę to obfocic i wrzucic na wzorki...
    A do tego wkur*** mnie to jak moje wszystkie siostry cioteczne, kuzynki, koleżanki, itd, wiedzą, że robię pazurki i mimo tego zawsze zamiast do mnie przyjść wola iść do salonu, bo ja robię w domu to pewnie gorsze. I na koniec się okazuje, że na własny ślub mają białego tipsa na prosto do połowy płytki i tandetny wzorek czarnym lakierem. A ja bym im nawet za friko w formie podarunku zrobiła, zamiast tych kwiatków do kościoła... No cóż mentalności kobiet nie zmienisz.
    Jestem SZTYNKA (zdrobnienie od imienia Justynka)
    nie SZATYNKA bo ja jestem blondynka
    Moje hobby i pasja http://stylizacjaiwizaz.blogspot.com/

  5. #130
    Nałogowiec Avatar Anika
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Europa
    Postów
    646

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    Zboczeie zawodowe zboczeniem zawodowym ALE....dzis widzialam faceta w autobusie, ktory mial niesamowicie zajechane paznokcie Nie chce wiedziec co pod nimi mieszkalo....a zeby zadosc uczynic paznokiec u malego palca mial dlugosci ok. 3 cm.......

    Sztynka wydaje mi sie ze te twoje kuzynki zrobily to z czystej przekory. Niektore kobity maja takie ,,charakterki''. Jak widza, ze zaczyna Ci sie powodzic lepiej no to juz zaczyna je tzn.sciskac...
    Jakis czas temu znalazlam sie w podobnej sytuacji, z tym ze byla to moja ,,kolezanka''. Niby mila sympatyczna ale jak zobaczyla ze coraz wiecej kobitek zaczyna sie do mnie zapisywac-obrobila mi moje 4 litery u swoich kolezanek w pracy.Zaczela wygadywac rzeczy typu i po co robicie sobie te ,,tipsy''? Nie szkoda wam kasy itd. No robila niemalze wszystko zeby je zniechecic Jak widac bezskutecznie bo nadal sa moimi klientkami, a od jeden z nich wlasnie dowiedzialam sie co to za gagatek z tej mojej ,,kolezanki'', niestety...
    Jednym slowem w kilku slowach Twoje kuzynki nie wiedza co traca
    The world is mine

  6. #131
    No to..wpadłam Avatar vica
    Zarejestrowany
    May 2011
    Skąd
    bardzo południowa wielkopolska
    Postów
    295

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    Taaa, to zboczenie zawodowe udzieliło się również mojej szwagierce /fryzjerka/ Mówiła mi jakiś czas temu, że łapie się na tym, że obserwuje, kto ma jakie paznokcie. A jak czesze, to popatruje, które babeczki robią pazury, albo idą na imprezę, i choćby na lakier a mi umówi. Mieszkamy kilkadziesiąt metrów od siebie, więc z doskoku wlatuję i robię
    Znaleźć coś, co daje satysfakcję,
    przyjemność i jest pożyteczne,
    to jak znaleźć szczęście.


    http://magda-nails.bloog.pl

  7. #132
    No to..wpadłam Avatar paula99996
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Skąd
    nowy dwór maz
    Postów
    138

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    no to widzę ze możemy sobie wszystkie podać rękę bo ja też pierwsze co to patrzę na pazurki

    a macie tak dziewczyny że macie opracowany jakiś ścisły schemat swojej pracy i jak coś zrobicie odwrotnie to wam potem praca nie idzie Ja mam takie zboczenie że co kolwiek nie robię to zaczynam od małego palca i czasami jak mi klientka wetknie pierwszego kciuka np. do pomalowania to potem mi tak jakoś dziwnie.... :/

  8. #133
    Kosmetyczka Avatar barbara_kawka
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Nakło Śląskie
    Postów
    2 160

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    Cytat Napisał Anika Zobacz post
    Nie chce wiedziec co pod nimi mieszkalo....a zeby zadosc uczynic paznokiec u malego palca mial dlugosci ok. 3 cm.......


    chlopy taki pazur maly se zostawiaja do grzebania w uchu chyba

  9. #134
    No to..wpadłam Avatar vica
    Zarejestrowany
    May 2011
    Skąd
    bardzo południowa wielkopolska
    Postów
    295

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    Cytat Napisał paula99996 Zobacz post
    no to widzę ze możemy sobie wszystkie podać rękę bo ja też pierwsze co to patrzę na pazurki

    a macie tak dziewczyny że macie opracowany jakiś ścisły schemat swojej pracy i jak coś zrobicie odwrotnie to wam potem praca nie idzie Ja mam takie zboczenie że co kolwiek nie robię to zaczynam od małego palca i czasami jak mi klientka wetknie pierwszego kciuka np. do pomalowania to potem mi tak jakoś dziwnie.... :/
    Ja zaczynam od prawej ręki klientki i jak mi poda inaczej, a zapomnę zmienić, to czasem myślę, ze już zrobiona rączka, a tu bęc Nie ma to jak przyzwyczajenie
    Znaleźć coś, co daje satysfakcję,
    przyjemność i jest pożyteczne,
    to jak znaleźć szczęście.


    http://magda-nails.bloog.pl

  10. #135
    Nałogowiec Avatar zlotko87
    Zarejestrowany
    Aug 2010
    Skąd
    Gdańsk
    Postów
    651

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    Cytat Napisał Anika Zobacz post
    Zboczeie zawodowe zboczeniem zawodowym ALE....dzis widzialam faceta w autobusie, ktory mial niesamowicie zajechane paznokcie Nie chce wiedziec co pod nimi mieszkalo....a zeby zadosc uczynic paznokiec u malego palca mial dlugosci ok. 3 cm.......
    ten 3 cm paznokieć przeważnie jest do grzebania... nie będę kończyć gdzie... fuuuuuuu

  11. #136
    Wczytuje się Avatar linkamalinka
    Zarejestrowany
    Jan 2012
    Skąd
    Żagań
    Postów
    29

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    straszne to zboczenie i przyznaje ze mnie tez nie pominelo.
    pazury ogladam zawsze, wszedzie i każdemu. ostatnio nawet miałam sytuacje ze siedząc w pierszej ławce na naukach przedmałżeńskich nie mogłam oderwac wzroku od rąk księdza niby zadbane ale jakies takie koślawe zupelnie nie mialam pojecia o tym co mówił tak sie skupiłam na pazurach hehe ze nie wspomne o tym jak przezywałam obrzydliwość obgryzionych pazurów Froda z władcy pierścieni mimo ze luby cały czas przypominał iz to tylko charakteryzacja najgorzse jest to ze sama czesto mam nie najpiekniejsze bo łuszczyca wychodzi jak sie tego najmniej spodziewam eh

  12. #137
    No to..wpadłam
    Zarejestrowany
    May 2011
    Skąd
    Szamotuły
    Postów
    154

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    Witam! więc widze że to patrzenie na ręce wszystkim to normalne. ja też tak mam a jak widze obżarte na pół cm. to masakra. mojej psiapsióły bratowa tak właśnie obżera że prawie nie ma płytki a mało tego przy nogach też potrafi obgryść...

  13. #138
    Totalna maniaczka Avatar RedSunset
    Zarejestrowany
    May 2010
    Skąd
    woj. śląskie, okolice Myszkowa gg11632818
    Postów
    1 296

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    o Matko Boska Częstochowska U NóGG? Litości Aż mi się podniosło!
    Ja też obserwuję co się dzieje na cudzych pazurkach, czy są czyste, opiłowane, jak wyglądają skórki. Czasem mnie samej zdarza się że mam opiłowane jak najkrócej i suchą skórę...szczególnie teraz zimą

  14. #139
    No to..wpadłam Avatar Herbaba
    Zarejestrowany
    Nov 2011
    Skąd
    Poznań
    Postów
    112

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    Ja może u ludzi rzadziej, ale np. w filmach. Na plakatach. To jest moje ulubione zajęcie, zwłaszcza, gdy tramwaj się spóźnia.
    Ale kawy to ja nie lubię!

    Ćwiczyć, ćwiczyć - raz jeszcze ćwiczyć.

  15. #140
    VIP Avatar nanami7
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Poznań
    Postów
    5 170

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    dziewczyny ja jak od kogos kiedys po pysku nie dostane to bedzie dobrze dzis jedna laske tak mierzylam w pociagu ze szok
    pazury patrze a tam french no ok. patrze drugi raz a on na 1/2 plytki, biala koncowka byla GRUBA wszystko pociagniete na maksa niebieska UV-ką i jeszcze bez covera na dodatek. No jak juz zobaczylam jak widac jej pazur to bleee... nie moglam poza tym byly szerokie. Nie wiem jak kobiety moga cos takiego nosic skoro mamy tyle zdolnych stylistek.

    Ale coz... ich wybor

    aha a zeby bylo smiesznie to ona sie gapila na moje pazury bo mam na maksa dlugie i rozowe ale waskie i w miare ladne (zeby nie bylo ze sobie wlewam )
    Jest między nami gra,
    którą gra się w parach...



    www.paznokcie-poznan.blogspot.com

  16. #141
    Totalna maniaczka Avatar sylla
    Zarejestrowany
    Jul 2009
    Skąd
    w domku jednorodzinnym... ;-)
    Postów
    1 250

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    Ja też często obserwuję paznokcie (czyjeś) żeby nie powiedzieć , że zawsze na to zwracam uwagę I w sumie nic dziwnego , skoro się tym zajmuję . Ale mój mąż ( co śmieszniejsze ) też zwraca na to uwagę. Zaraziłam go swoim "zboczeniem" .
    Przyjechał kiedyś z pracy i mówi : "...byłem w sklepie , czekałem w kolejce do kasy. A babka przedemną zachwalała kasjerce paznokcie. Rzuciłem okiem a tu zwykły jakiś tam frencz. Nie specjalnie "uśmiechnięty" , jakiej maziajki do tego no i flerowate . Sam bym lepsze robił..."
    A ja

  17. #142
    Rozkręcanko Avatar charolina
    Zarejestrowany
    Jun 2010
    Postów
    70

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    hehe, sylla mój chłopak ma to samo ostatnio byliśmy gdzieś na jakiejś imprezie, już nie pamiętam dokładnie, ale mniejsza z tym... siedzimy i on nagle do mnie: ej, patrz na tą-jakie ma łopaty i jaki french gruby, mogłaby sobie to łożysko dłuższe zrobić padłam no ja to jestem chora na tym punkcie... makijaż, rzęsy, brwi... oczywiście najgorzej z pazurami... wszystko dojrzę aż nieraz mi tak głupio... bo normalnie wzroku oderwać nie mogę, to tak jakoś samo

  18. #143
    No to..wpadłam Avatar aurelia3
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Skąd
    Krapkowice
    Postów
    152

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    a ja łapię się na tym, że dzień zaczynam od pazurów i kończę na pazurach
    a mianowicie- rano komp, blogi, poczta, facebook
    potem praca- pazurkowo na maxa
    i na koniec dnia też net, fora itp

    kiedyś mój zapytał się czy ja w ogóle coś poza pazurami oglądam w tym necie- musiałam się przez chwilę zastanowić

  19. #144
    VIP Avatar nanami7
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Poznań
    Postów
    5 170

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    Aurelia u mnie to samo co ktoś patrzy co robię, to pazury w necie oglądam hhehhe
    Jest między nami gra,
    którą gra się w parach...



    www.paznokcie-poznan.blogspot.com

  20. #145
    Rozkręcanko
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Skąd
    Bielsko-Biała
    Postów
    36

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    Ja też mam takie zboczenie. Patrzę ludziom najpierw w oczy później na dłonie, a czasem odwrotnie i to zarówno kobietom jak i mężczyznom. Napatrzyłam się już w życiu jak pewnie każda z nas. Widziałam już czyste i zadbane dłonie u mechanika samochodowego i brzydkie, zniszczone u pana w garniturze i z kobietami tak samo, stereotypy giną. Osobiście drugą moją choroba zawodowa jest pilnowanie obgryzających, zeby trzymali ząbki przy sobie Ja sama dbam o swoje paznokiety i o pazurki mojego mężczyzny również

  21. #146
    Rozkręcanko Avatar mmloda
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Wrocław
    Postów
    71

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    Nie będę oryginalna - również dopadło mnie pazurkowe zboczenie zawodowe i wszędzie na to zwracam uwagę ale najśmieszniejsze jest to, że na palcach jednej ręki mogłabym policzyć pazurki, które oblukałam u kogoś a które były naprawdę porządnie wykonane z zachowaniem wszystkich zasad budowy itd. Większość to płaskie łopaty z jakimś jarmarcznym wzorkiem aż się chce płakać!

  22. #147
    No to..wpadłam Avatar lonia1990
    Zarejestrowany
    Sep 2012
    Skąd
    Bielsko-Biała
    Postów
    108

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    mmloda: Ja tak samo.. zwracam uwagę na paznokcie i naprawdę rzadko widzę ładne paznokcie;/

  23. #148
    No to..wpadłam
    Zarejestrowany
    May 2011
    Skąd
    Szamotuły
    Postów
    154

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    ja będąc w tygodniu na zakupach w markecie przeżyłam koszmar jak zobaczyłam paznokcie a raczej ich całkowity brak kasjerki. niedość że obżarte na maxa to już płytka zniekształcona i pomalowana . masakra. gdybym miała wizytówkę to odrazu bym jej wcisła w reke.

  24. #149
    Molestantka klawiatury Avatar sandrus
    Zarejestrowany
    Dec 2009
    Skąd
    Warszawa
    Postów
    1 521

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    Cytat Napisał paula99996 Zobacz post
    no to widzę ze możemy sobie wszystkie podać rękę bo ja też pierwsze co to patrzę na pazurki

    a macie tak dziewczyny że macie opracowany jakiś ścisły schemat swojej pracy i jak coś zrobicie odwrotnie to wam potem praca nie idzie Ja mam takie zboczenie że co kolwiek nie robię to zaczynam od małego palca i czasami jak mi klientka wetknie pierwszego kciuka np. do pomalowania to potem mi tak jakoś dziwnie.... :/
    Zawsze wszystko zaczynam od małego palca prawej ręki

    Też patrzę na paznokcie,ale mimo wszystko staram się być tolerancyjna.
    Za to niestety nie znoszę i nigdy akceptować nie będę zaniedbanych
    Stóp!
    W tym temacie nie ma zmiłuj.

    Hmm i jeszcze jedno zboczenie mam...brwi

  25. #150
    VIP Avatar nanami7
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Poznań
    Postów
    5 170

    Domyślnie Odp: Pazurkowe zboczenie zawodowe :)

    ja tez zaczynam od prawej reki bo pozniej mi latwiej sie polapac ze wszystkim.
    inaczej juz nie umiem..
    Jest między nami gra,
    którą gra się w parach...



    www.paznokcie-poznan.blogspot.com

Thread Information

Users Browsing this Thread

There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)

Podobne wątki

  1. Pazurkowe spotkanka i szkolenia
    By czarus in forum Kursy i Szkolenia
    Odpowiedzi: 62
    Ostatni post / autor: 10-03-2010, 15:24
  2. Choroby zawodowe - moja prośba
    By kingaaa in forum Materiały pomocnicze do nauki
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 14-07-2009, 21:30
  3. Warsztaty Pazurkowe Pajęczno
    By centerbeauty in forum Archiwum warsztatów
    Odpowiedzi: 81
    Ostatni post / autor: 07-07-2009, 10:28

Tags for this Thread

Zasady postowania

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •