Niestety zdarzyło mi się przepiłować paznokcie (ściągałam sobie sama tipsy - pierwszy raz) od tamtego czasu( sama ćwiczyłam na sobie robienie paznokci żelowych) i mam jednak miękką płytkę - co z takimi paznokciami zrobić? zakupiłam nawet lakier "sztuczny paznokieć", ale tak średnio na jeża spełnia swoją rolę..... Wiem, wiem przegięłam z piłowaniem, ale nie wiedziałam że można zostawić nawet trochę żelu dla bezpieczeństwa.... Wtedy jeszcze nie trafiłam na to forum, dlatego teraz proszę o pomoc. Spiłowałam je na krótko, żeby czasem niczym nie zahaczyć o coś.... ale jak niechcący stuknę się w płytkę chce jakoś je przetrzymać bezpiecznie do momentu ( a raczej długiego czasu) zanim odrośnie normalna twarda płytka i nigdy nie popełnie takiego błędu... Będę bardzo wdzięczna za rady doświadczonych Koleżanek