Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki 51 do 61 z 61

Temat: Anoreksja - Śmiertelna choroba

  1. #51

    Domyślnie Odp: Anoreksja - Śmiertelna choroba

    Olcia nie zgodzę się że ktokolwiek z zaburzeniami odżywiania jest szczęśliwy :/ Sama to przechodziłam :/ Najpierw długo długo głodówki, jak już do okoła wszyscy widzieli że coś jest nie tak zaczeli pilnować ... więc ja zaczełam wymiotować :/ Wtedy to bylo jedyne dobre rozwiązanie :/ Dla sprostowania ważyłam 45kilo przy 168cm wzrostu a wcale nie jestem drobno koścista i anwet lekarz widział że to nie moja waga :/ :/ Potem zaczeły się kompulsy :/ tycie - znowu głodówka ... i tak przez ok 5 lat. Jeszcze w ciąży potrafiłam przelecieć kilka dni na soku pomidorowym i wodzie :/ ale chociaż odstawiłam takie tabletk jak tussipect, adipex itp. Piłam po 5 kubków naparu senesu przed snem, spędzałam całe noce na forum poświęconym ED i szukałam nowych sposobów na niejedzenie , ćwczeń, pomysłów na oszukanie ludzi że jest ok.
    I możesz mi zaufać że żadna z dziewczyn z którymi miałam super kontakt ( odwiedzałyśmy się, dzwoniłyśmy, wysyłałyśmy listy) nie była szczęśliwa ....
    Większość z tych dziewczyn się samo okalecza :/
    Mnie z tego wyrwał mój syn. Od porodu nie mam czasu myśleć o tym co ma ile kalorii :/ Choć do tej pory znam na pamęc jadłospisy niektórych diet :/ teraz ważę prawie dwa razy tyle co wtedy bo 80kilo :O ale mogę napisać że jestem szczęśliwa :/ Nie powiem bo jak mam doła i coś zjem to biegnę do kibla żeby odreagować :/ to tak jak trzeźwy alkoholik :// Nigdy nie przestane mieć ED :/ tylko teraz jest ktoś ważniejszy

  2. #52
    Molestantka klawiatury Avatar xsunnyolciax
    Zarejestrowany
    Mar 2010
    Skąd
    Koszalin
    Postów
    2 368

    Domyślnie Odp: Anoreksja - Śmiertelna choroba

    napisalam i usunęlam
    przepraszam, ale chyba nie potrafię się na tyle otworzyć, żeby opisać tutaj o sobie.
    jeśli chodzi o duże A, to ja byłam szczęśliwa. Mówię to poważnie i z czystym sumieniem.
    Kod:
    Treść została ukryta, zaloguj się lub zarejestruj jeśli jeszcze nie masz konta aby zobaczyć treść
    małe a mam juz dobre 6 lat
    Kod:
    Treść została ukryta, zaloguj się lub zarejestruj jeśli jeszcze nie masz konta aby zobaczyć treść
    i żyję. i jestem szczęśliwa.
    jeśli chodzi o duże A to jest to o tyle problem, ze nawet jak ci sie wydaje, ze juz z tego wyszłas to... tylko ci sie wydaje.
    Kod:
    Treść została ukryta, zaloguj się lub zarejestruj jeśli jeszcze nie masz konta aby zobaczyć treść
    ja przytylam dla plywania. 9 lat trenowalam, nie mialam dziecinstwa, bo zawsze od 6.45 bylam juz w wodzie na treningu, a do domu wracalam po 18 (trening, szkola, trening, dom, lekcje, sen). z czasem pokochalam ten sport, bo stalo sie to czyms wiecej niz zwyklymi treningami, stalo sie to czescia mojego zycia. i najpierw trener zauwazyl i zagrozil, ze nie pojade na mistrzostwa polski, bo nie bd miala sily i nie bd miala wynikow. pozniej rodzice powiedzieli, ze jesli moja waga nie wzrosnie do najpierw 45, a pozniej 50 to koniec z treningami. wiec zrobilam to. zeby dalej trenowac. treningi dawaly mi zawsze duzo szczecia, oczywiscie czesto nie mialam sily wyjsc z wody, bo byly naprawde ciezkie, dziennie okolo 10 km przeplywalismy + silownia+ bieganie itd. ale atmosfera wsrod zawodnikow byla wspaniala. poza tym jesli sie cos wykonuje od dziecinstwa to wklada sie w to cale serce. no i przyzwyczajenie tez napewno. wiem, ze ciezko to jest zrozumiec komus, kto nigdy tego nie doswiadczyl, ale ja pokochalam wysilek fizyczny i pokochalam treningi. i dla nich bylam w stanie zrobic naprawde wszystko. naprawde. i bylam bardzo szczesliwa i czulam sie z soba bardzo dobrze.
    Kod:
    Treść została ukryta, zaloguj się lub zarejestruj jeśli jeszcze nie masz konta aby zobaczyć treść
    duzo, bardzo duzo innych rzeczy jeszcze sie dzialo, ale o tym naprawde nie chce pisac, bo nie ma czym sie chwalic. chce tylko zlamac stereotyp, ze kazda chuda osoba jest anorektyczka, bo czesto maja tez z tym problemy osoby, po ktorych tego nie widac i ktore czesto sa 'normalne' i ciezko to po nich poznac. teraz mam ponad 170 cm i 52 kg.
    Kod:
    Treść została ukryta, zaloguj się lub zarejestruj jeśli jeszcze nie masz konta aby zobaczyć treść
    "Każdego dnia jeden mały krok do przodu."
    bł.Jakub Alberione

  3. #53

    Domyślnie Odp: Anoreksja - Śmiertelna choroba

    Cytat Napisał xsunnyolciax Zobacz post

    jeśli chodzi o duże A to jest to o tyle problem, ze nawet jak ci sie wydaje, ze juz z tego wyszłas to... tylko ci sie wydaje. ]
    tak jak napisałam :/ identycznie jak z każdym innym nałogiem :/ Olcia może akurat Ty Pamiętasz te szczęślwe momenty np. zejśce o 0.25kilograma w dół ( ja pamiętam że mimo świadomości że to np.szklanka wypitej wody jakie to było szczęście że od wczoraj jest mniej :/ ) ale ja też pamietam ten bałagan w głowie, pustkę ... zamknełam się na wszystkich którzy chcieli pomóc :/ bałam się wyjść z domu bo w końcu ociekałam tłuszczem :/ Godziny wpatrywania się w lustro i szukania oznak chudości :/ płacz codziennie albo klka razy dziennie z błachych powodów :/ do tej pory gdy uświadamiam sobie co ten czas zrobił z moim organizmem płaczę :/ ja już nie mam metabolizmu przez senes, głodówki, przez ćwiczenia tez :/ 1.5 roku nie miałam miesiączki i przez to teraz mam problem z hormonami , już nawet nie wspomnę o zębach .... przez ten czas teraz waże tyle ile ważę , jedząć naprawde mało :O 1300kal dziennie to max :/ a waga ani drgnie :/

    z A albo po A nie da się być szczęśliwym, ciągle jesteś za mało idealna :/

  4. #54
    Nałogowiec Avatar ducek07
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Świdnica
    Postów
    658

    Domyślnie Odp: Anoreksja - Śmiertelna choroba

    Wszystkim anorektykom bardzo współczuję tej choroby...
    "Powietrze pachnie, jak malinowa Mamba,
    Nikt nie przeklina, nikt nie mówi karamba"

  5. #55
    Szkoleniowiec Avatar zyza
    Zarejestrowany
    Jun 2009
    Skąd
    Żagań
    Postów
    2 272

    Domyślnie Odp: Anoreksja - Śmiertelna choroba

    wszyscy mówia o zaburzeniu typu Anoreksja lub Bulimia a przeciez z zaburzeń jeszcze jest jedzenie kompulsywne albo emocjonalne obżarstwo... i ja czuję ze ja mam często podobny problem... nie zaawansowany ale jednak..
    zajadam swoje stresy i potrafilabym jesc non stop... bez uczucia glodu siegam do lodowki... w czasie stresu... itd...
    tyle ze walczę z tym caly czas i ciągle niezmiernie sie odchudzam... a potem przychodzi etap ze mam wszystko w nosie i jem...

    Jedzenie kompulsywne ? Wikipedia, wolna encyklopedia

    o tym tez warto cos powiedziec bo to tez doprowadza do otylosci a to juz krotka droga do powaznych chorob...

  6. #56
    Nałogowiec Avatar ducek07
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Świdnica
    Postów
    658

    Domyślnie Odp: Anoreksja - Śmiertelna choroba

    Kod:
    Treść została ukryta, zaloguj się lub zarejestruj jeśli jeszcze nie masz konta aby zobaczyć treść
    "Powietrze pachnie, jak malinowa Mamba,
    Nikt nie przeklina, nikt nie mówi karamba"

  7. #57
    Totalna maniaczka Avatar RedSunset
    Zarejestrowany
    May 2010
    Skąd
    woj. śląskie, okolice Myszkowa gg11632818
    Postów
    1 296

    Domyślnie Odp: Anoreksja - Śmiertelna choroba

    ducek... może zakup sobie jakieś środki na wzmożenie apetytu Nie chcę Cię straszyć, ale może to też być jakaś nerwica żołądka... może wybierz się do lekarza...

  8. #58
    Nałogowiec Avatar ducek07
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Świdnica
    Postów
    658

    Domyślnie Odp: Anoreksja - Śmiertelna choroba

    Będę musiała, bo się zagłodzę
    "Powietrze pachnie, jak malinowa Mamba,
    Nikt nie przeklina, nikt nie mówi karamba"

  9. #59

    Domyślnie Odp: Anoreksja - Śmiertelna choroba

    zyza nikt nie nagłaśnia kompulsów czy zajadania emocji bo to najczęściej łączy sie z bulimią (bynajmniej w mom przypadku tak było ) Jak czujesz że coś nie tak to zasuwaj do lekarza bo to nie są żarty:/ ta choroba bardziej wykańcza niż narkotyki i trudniej z niej wyjść

  10. #60
    Szkoleniowiec Avatar zyza
    Zarejestrowany
    Jun 2009
    Skąd
    Żagań
    Postów
    2 272

    Domyślnie Odp: Anoreksja - Śmiertelna choroba

    katarynka a widzisz ja raczej ochoty na zwracanie nie mam - ale mam wyrzuty sumienia jak sobie pozwolę na jakies male obżarstwo... i stale sie odchudzam bo nadal duza baba ze mnie... do kogo mozna sie zglosic z tym? do psychiatry? psychologa? do rodzinnego?

  11. #61
    Wczytuje się ban
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Postów
    29

    Domyślnie Odp: Anoreksja - Śmiertelna choroba

    Orientujecie się czy mężczyźni również chorują?

    ---------- Dodano o godzinie 06:48 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 06:47 ----------

    Chorują jak najbardizej. Choroba jest wprawdzie o wiele częstsza wśród kobiet, ale jest również wielu mężczyzn, którzy tak jak kobiety zmagają się z tym właśnie problemem. Na tej stronie jest opis:
    Anoreksja U Mężczyzn

    Choroba wynika u nich z praktycznie tych samych przyczyn.

Thread Information

Users Browsing this Thread

There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)

Tags for this Thread

Zasady postowania

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •