ja nie jestem taka odważna jak Ty Aneta.. kolczyki zawsze można wyjąć i nie widać ale tatuaże.. nigdy nie zrobie sobie w miejscu w którym będzie bardzo widoczny.. za kilkadziesiąt lat moja skóra bedzie pomarszczona i stara i wtedy tatuaże nie wyglądają już tak super... mój dziadek miał wytatuowane całe ręce i wiem jak sie tego wstydził.. zawsze chodził w koszulach z długim rękawem żeby je zasłonić..
I forum
miłośniczka akrylu
Ja od ponad roku mam kolczyk w języku
pozdr.
jak bede stara to nikt nie bedzie na mnie patrzyl wiec nie martwie sie tym
---------- Dodano o godzinie 14:18 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 14:15 ----------
poza tym gdybym zawsze myslala przed zrobieniem czegos co bedzie jak bede stara to nic bym nie robila,a moze nie uda mi sie dorzyc starosci i co wtedy?
---------- Dodano o godzinie 14:20 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 14:18 ----------
moj kolega na takie pytanie"a jak ty bedziesz wygladal na starosc"mowi ze jak on bedzie stary to takie rzeczy za 5 zl bedzie sie usuwac.
---------- Dodano o godzinie 14:20 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 14:20 ----------
pozdrawiam
Hehe Aneta i dobrze ten twój kolega mówi Fajne te twoje kolczyki
"Milczenie jest krzykiem uradowanych motyli"
dzieki.ja naprawde uwazam ze zyjemy zbyt krotko zeby odmawiac sobie malych przyjemnosci ktore nikomu nie szkodza,ja nikogo oprocz siebie nie krzywdze tym co robie.
Aneta ja szanuje Twoje poglądy i to jak wyglądasz bo każdy ma prawo do bycia sobą i robienia ze swoim ciałem tego co chce tylko pisze że ja nie jestem na tyle odważna żeby zrobić sobie takie tatuaże jak Ty
I forum
miłośniczka akrylu
a ja kolczyki mam w uszach pępku i języku....
fotki stare jak świat... innych nie mam
Milenka, a ten kolczyk w języku nie uciska Cii podniebienia i nie przeszkadza Ci on bo też bym chciała sobie kiedyś zrobić
Ja też mam kolczyk w języku i serio w ogóle nie przeszkadza...po pewnym czasie w ogóle się zapomina,że się go ma poza tym kolczyki do języka mają różne długości więc spokojnie można sobie dobrać taki który pasuje akurat dla nas
Aneta podziwiam za odwagę
basia40 blizna po kolczyku zawsze będzie gdziekolwiek on był
co do tatuaży na długo byłam na nie teraz jestem na tak ale z umiarem i w miejscu które mozna zakryć wkońcu wszystko jest dla ludzi niestety w naszym kraju nadal ludzie kojarzą osobę z tatuażami z kryminałem lub przynaleznością do subkultury, ja patrzę na kobiety wytatuawane z innej perspektywy -jako matka, estetka ... pierś kobiety jest jej atutem ale również przeznaczona też dla dziecka i przekuwając sobie sutek jest duże prawdopodobieństwo że kanaliki przez które płynie mleko mogą być juz niedrożne. Duzo osób robiąc sobie tatuaż nie mysli o przyszłości i o tym że w przyszłości będzie miało rodzine np o tym że mając tatuaż na dłoniach , szyi, nodze przykładowo nie dostanie juz pracy w banku, urzędzie...
w naszym małym miasteczku jest dziewczyna która w tej chwili ma koło 30 lat przez całę zycie była pancurką -czerwone nastroszone włosy, dziwne postrzępione łachy, tatuaże kolczyki ... w tej chili ma dwójkę dzieci wizerunku nie zmieniła choć już nie obnosi sie ze swoja subkulturą jak kiedyś ludzie nadal patrza na nią jak na dziwolaga a pierwsza myśl jaka ludziom do głowy przychodzi boże co to za matka-jak ona wygląda, juz nie wspomnę jak na nią inne dziedzi patrzą.
Tak więc kolczykując się tatuując się nie myślmy tylko o sobie.
Możecie sobie pomyśleć mimo ze mam te 27 lat jestem już zdewociała i piszę jak stara baba.... ale nie tez miałam mnóstwo kolczyków w uszach nosie , pępku (zostawiłam tylko w języku-bo w oczy się nie rzuca pozatym go lubię)a i mało brakowało bym miała tatuaż człowiek zbiegiem czasu dojrzewa zmienia swoje myslenie i wiem że mając widoczne tatuaże kolczyki krempowałabym się tym iż inne osoby patrza na mnie dziwnie będac np w szkole na wywiadówce, dla mnie wążne jest to co ludzie o mnie myslą, mówią a wiem że facetom może nie każdemu ale tez się nie podobaja takie kobiety oczywiście co innego jak obracamy się wkręgu osób z tatuażami , kolczykami.
No to tyle to tylko moja opinia i chcę oczywiście tu nikogo obrazić każdy ma swój gust, swoje życie i swoje myślenie.
ale powiem szczeże że po programie Maiami ink chciałabym mieć spory tatuaz na plecach czy żebrach z portretem moich dzieci, tak by zatrzymać chile i pamiętać jacy oni byli jako dzieci ale to tylko taki tatuaż-żaden inny
Ja mam teraz tylko i wyłącznie w pępku pomijając uszy bo z języka ostatnio wyciągnęłam po 5 latach mi się już znudziło
Ale mam ten plus że zawsze mogę sama sobie zrobić jakby coś, puki co tylko koleżanki mnie czasami męczą zeby coś tam i po przekłówać
ja mam w uszach po jednej, podobaja mi sie w pepku ale u kogos
A ja mam w jednym uchu 8dziurek, w języku mam, w pępku, w nosie miałam ale wyciągłam i dziurka i tak zostanie na zawsze, no i miałam w brodzie, a teraz mam ochotę na oba policzki po malutkim delikatnym kolczyku wtedy sie piękne dołeczki robią....miodek.tylko chciałabym zdecydowanie mniejsze kuleczki niż ta Pani na zdjeciu
TIPSY ŚWIDNICA
to zazdroszczę tego dołeczka
TIPSY ŚWIDNICA
nawet mi sie podobaja te kolczyki w doleczkach hihi , mi by sie one schowaly bo na obu policzkach mam dziurki
Annie82 jak by sie dalo to bym Ci chociaz jeden odstapila hehe
Iz
Wymyśliła sobie, że kiedyś będzie tak cholernie szczęśliwa.... I będzie
Dlatego nie urazajac nikogo,uwazam ze polska mentalnosc i patrzenie na czlowieka wygladajacego troche inaczej,ubierajacego sie,wytatuowanego itd jest do du...pierwszy raz jak przyjechalam tu do anglii tak kolorowi ludzie byli dla mnie szokiem,ale podoba m sie to bo nikt na nikogo nie patrzy krzywo i nie linczuje go za to jaki jest.I to mi sie tu podobaW polsce ludzie nawet chorzy,grubi sa jakims widowiskiem dla innymWidzimy innych ale nie siebie
ooob Jade dobrze mowisz w wiekszych miastach jeszcze luzik ale na wsiach to juz jest maskara ... jak mieszkalam na wiosce i wyszlam w spodnicze do sklepu <bylo widac tatuaz na nodze> to te stare lampuciary mialy przez tydzien o czym gadac...
Iz
Wymyśliła sobie, że kiedyś będzie tak cholernie szczęśliwa.... I będzie
wspolczuje,az mi normalnie czasami sie robi smutno wiedzac jak to jest.wiem ze to nie na temat ale przyklad polska babcia 60 lat jak sie ubiera,dluga spodnica po sama ziemie,zapieta bluzka po szyje i jest wszystkim dobrze ale znajdzie sie i tak ktos kto ta babcie obluka i cos zlego powie.A w anglii taka babcia,spodniczka do kolanek,siedzi sobie za kierowica zajefajnego autka,w rece komorka i portwel z kartami do bankomatu,ktos cos jej powie niei to jest super!A najmilsze jest to ze kazdy przechodzien na ulicy cie pozdrawia i sie usmiecha nawet ten ktorego tylko raz w zyciu moze zobaczyszSorki ze sie tak rozpisalam ale takich przykladow jest masa.Oczywiscie nie mowie ze Polska to zly kraj ale jest ale..
moze sie to kiedy w Polsce zmieni ale na pewno na wsiach nie... na szczescie mieszkam teraz w miescie hihi ale i tak znajda sie baby co gadaja a zwlaszcza jak pojde smieci wyrzucic to jest jedna klatka samych starych bab i siedza na tej swojej laweczce i tylko slychac jak se szeptaja " a widzialas co ona ma na nodze" ale na szczescie mam to gdzies , a jak mi kiedys tatuaz bedzie przeszkadzal to bede nosic dlugie spodnice albo spodnie hehe oo teraz ja sie rozpisalam hihi
Iz
Wymyśliła sobie, że kiedyś będzie tak cholernie szczęśliwa.... I będzie
Moja babcia kochana kobitka jest takiej starej daty,zawsze ja cos jej niepasowalo,a to za duzo pierscionkow mialam na rekach(na kazdym palcu)albo brzuch odkryty,albo spodnica zakrotka a jak przebilam pepek(30 lat) i niechcacy na nia wpadlam to mialam taka jazde ze masakra.Jak to matka dwojki dzieci cos takiego ma w brzuchu,a fuj,jesze sobie w pi..przebij tak mi do pieca nawrzucalaA ja na to jak bede chciala to zrobie no ale ten mi wystarczy.A meza babcia spoko kobitka ten sam wiek ale straszna roznicaMi tam nic nie przeszkadza i jak to moj maz mowi,,dopuki to nie dotyczy mnie to niech sobie robia ludzie co chca,,
no i bardzo dobrze mowi , moja babcia przynajmniej nie wiem o tym ale nic sie nie czepiala do tatuazu mojego hehe , ale co zrobic starsze osoby maja takie podejscie i koniec nic na to nie poradzimy niestety...
Iz
Wymyśliła sobie, że kiedyś będzie tak cholernie szczęśliwa.... I będzie
Mojej babci się nawet podoba mój kolczyk w pępku, a tata nawet mi kupił pierwszy kolczyk żebym miałą jak będę przebijała Więc nie nazekam
"Milczenie jest krzykiem uradowanych motyli"
Annie, a może mogłabyś zrobić zdjęcie noska Bo chciałabym zobaczyć jak to wygląda, ta dziureczka, bo mam wieeeelką ochotę na kolczyk w nosie
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)