Zobacz wyniki ankiety: jaki sposób wymiany frezów w frezarce preferujesz?

Głosujących
231. Nie możesz głosować w tej sondzie
  • na kluczyk

    18 7.79%
  • twist lock

    213 92.21%
Strona 32 z 51 PierwszyPierwszy ... 2228293031323334353642 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki 776 do 800 z 1253

Temat: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

  1. #776
    Nałogowiec Avatar fryzzz
    Zarejestrowany
    May 2012
    Skąd
    Czeladź
    Postów
    565

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    Super pomysł z tym ćwiczeniem na tipsach, u mnie na kursie były ćwiczenia na sobie na wzajem ale tylko przy skórkach i pedicurze przy ściąganiu martwego naskórka ale uważam że to nie był dobry pomysł

  2. #777
    Kosmetyczka
    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Skąd
    mazowieckie/Kozienice
    Postów
    2 578

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    dziewczyny powiedzcie mi ktora z Was nadal podtrzymuje swoje dobre zdanie o frezarce 500 i 700, chce sobie kupic ktoras z nich, wiem jakie wartosci maja miec itp, jedna i druga ma 35W, obroty od 0 do 30tys,prawe lewe, frezy wymieniane twist-lock, jeda i druga zachwalacie, a teraz...po 3 latach podtrzumujecie dobre zdanie o nich

  3. #778
    No to..wpadłam Avatar claudia.c
    Zarejestrowany
    Jun 2010
    Skąd
    Radom / Szydłowiec
    Postów
    123

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    ja powiem tak na początek do użytku domowego napewno wystarczy te 35W ja mam Jd 700,
    lecz jeśli mamy więcej klientek i robimy przy tym pedi to min. te 90W musi mieć
    jak bym miała kase to bym nawet nie myślała o Jd tylko o
    FREZARKA 90W MARATHON do pedi-manicure + 30 frezów (2467599588) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
    pracowałam na niej i nie ma co porównywać

  4. #779
    Kosmetyczka
    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Skąd
    mazowieckie/Kozienice
    Postów
    2 578

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    ja potzebuje takie do domwego uzytku pedi nie bede robila, dziewczyn na pazurki tez strasznie duzo nie mam, ale chodzi mi o to ile macie juzte frezarki czy nadal dzialaja tak bez zarzutu

  5. #780
    Kosmetyczka Avatar Askar
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Skąd
    Bydgoszcz
    Postów
    1 435

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    Paulka, ja mam jd 500 od ponad dwóch lat i działa na razie ok. Fakt, że nie codziennie mam klientki i nie wiem co by było gdybym używała jej na co dzień. Do takiego użytku o jakim piszesz, to mogę ją polecić
    Kalorie to małe stworki, które mieszkają w szafie i w nocy zwężają ci sukienki.

  6. #781
    No to..wpadłam Avatar claudia.c
    Zarejestrowany
    Jun 2010
    Skąd
    Radom / Szydłowiec
    Postów
    123

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    u mojej po roku zaczęła rączka głośniej chodzić i złapała luzy oraz drży
    a mam ją do własnego użytku

  7. #782
    Totalna maniaczka Avatar sztynka
    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Postów
    1 319

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    U mojej JD700 po roku padły prawe obroty. Używam jej dla siebie i dwóch klientek, czyli 3 razy w miesiącu.
    Jestem SZTYNKA (zdrobnienie od imienia Justynka)
    nie SZATYNKA bo ja jestem blondynka
    Moje hobby i pasja http://stylizacjaiwizaz.blogspot.com/

  8. #783
    Wizażystka Avatar Ladyss
    Zarejestrowany
    Jul 2009
    Skąd
    Częstochowa
    Postów
    1 022

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    Ja mam JD700 jakieś 2,5 roku a od ponad roku używam jej w salonie - to jest około 50 pań miesięcznie + jestem hard corem bo używam jej także do pediksa, na szczęście nie są to duże ilości zabiegów. Zaczęła mi się przegrzewać rączka, jeśli się nie mylę muszę wymienić szczotki. Jeśli to nie pomoże to po prostu zacznę chomikować pieniążki na inną, już lepszą

  9. #784
    Wczytuje się Avatar karolinciusia
    Zarejestrowany
    Aug 2012
    Postów
    20

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    mam problem, kupiłam frezarke jd 500 i jak nią pracuje to robi się rączka ciepła czy Wy też trak macie przy swoich frezarkach?
    oddać na gwarancje?

  10. #785
    Kosmetyczka Avatar Camilla
    Zarejestrowany
    Feb 2010
    Skąd
    Żary
    Postów
    83

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    Ja miałam bardzo dobre zdanie o JD500 do teraz.. pierwsza chodziła mi w odmu do własnego uzytku z 3 lata jedyne co to w rąćzze coś świszczało ( miała blokade frezów na kluczyk).. pożniej zakupiłam do salonu druga po roku działania strasznie cieżko chodziła wymiana frezów ( twist-lock) czesto rozkrecałam rączke i czyściłam wszytsko z pyłu jak mi poradzono , wreszcie rączka przestała działać , zaniosłam do naprawy powiedziano mi ze wyrobiły sie łożyska od tego twist locka a takich cześci to sie nie dokupi nigdzie. Frezarka dobra jedynie raczka nie działa a samej rączki nie dokupie i cała wylądowała w koszu , pracuje teraz swoja YUKI ktora uzywam do pedicure ale musze kupić druga jakas tylko teraz mam dylemat jaka.. i napewno nie chce z twist lockiem , najlepsze rozwiązanie to magnetyczne mocowanie frezów.

  11. #786
    Wizażystka Avatar Ladyss
    Zarejestrowany
    Jul 2009
    Skąd
    Częstochowa
    Postów
    1 022

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    Cytat Napisał karolinciusia Zobacz post
    mam problem, kupiłam frezarke jd 500 i jak nią pracuje to robi się rączka ciepła czy Wy też trak macie przy swoich frezarkach?
    oddać na gwarancje?
    Oddaj, tak nie powinno być.
    Moja JD700 tak się nagrzewała od początku, oddałam po kilku dniach. Dostałam nową i już wszystko było ok.
    Zauważyłam brutalną rzeczywistość - nie ma co sugerować się opiniami innych na temat tych modeli bo to co dostaniemy to ruletka albo się chrzanią od razu albo wytrzymują lata...

  12. #787
    Debiutantka
    Zarejestrowany
    Aug 2012
    Postów
    2

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    Witam dziewczyny dopiero zaczynam swoją przygodę z paznokciami ,a tak naprawdę niedługo dopiero idę na pierwszy kurs. Bardzo was proszę o pomoc mam problem z zakupem frezarki nie chcę kupić byle jakiego dziadostwa proszę o pomoc: na co powinnam zwrócić uwagę? jaką frezarkę wybrać na początek taką za 200zł czy lepiej coś droższego? ewentualnie gdzie polecacie zakupić frezarkę? Jeśli to ma być lepsza frezarka jakie frezy mam dokupić i gdzie? Zaznaczę,że frezarką chciałabym robić paznokcie żelowe,akrylowe jak również pedicure .Proszę o szybką odpowiedź dziękuję acha muszę dodać,że nastawiam się na pracę z klientkami więc na pewno często będę jej używać

  13. #788
    VIP Avatar nanami7
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Poznań
    Postów
    5 170

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    Paulina nie chce Tobie podcinac skrzydelek ale nastawiasz sie na prace z klientami, ale najpierw (nawet po kursie), trzeba duuuuzo duuuuzo cwiczyc by zabierac sie za klientki

    Wiem ze dziewczyny kupowaly frezarki na allegro, a najczesciej pojawiajaca sie nazwa byla JD 500
    Jest między nami gra,
    którą gra się w parach...



    www.paznokcie-poznan.blogspot.com

  14. #789
    Wczytuje się Avatar karolinciusia
    Zarejestrowany
    Aug 2012
    Postów
    20

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    Ladyss Dziękuje za pomoc

  15. #790
    Molestantka klawiatury Avatar DiamondShine
    Zarejestrowany
    Aug 2011
    Skąd
    Rzeszów
    Postów
    1 837

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    no to sie pochwale od kąd jestem w salonie, przełamałam sie i zaczelam pracowac frezarką. Rzeczywiscie, nie wyobrazam sobie teraz bez niej

  16. #791
    Wczytuje się Avatar karolinciusia
    Zarejestrowany
    Aug 2012
    Postów
    20

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    a skórki jak pięknie po frezarce są usunięte - ja też sobie nie wyobrażam już pracy bez frezarki

    ale niestety musze odesłac rączkę, z tej strony co kabel wychodzi śrubki się odkręciły i kabel poluzował nowa frezarka

  17. #792
    Totalna maniaczka Avatar hersa
    Zarejestrowany
    Aug 2009
    Postów
    1 026

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    mi się wykręcały śrubki od nowości, w końcu je lekko odkręciłam, pomalowałam lakierem do paznokci i niewyschnięte przykręciłam, nic się nie odkręca od tamtej pory

  18. #793
    Wczytuje się Avatar karolinciusia
    Zarejestrowany
    Aug 2012
    Postów
    20

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    hersa ciekawy sposób jeśli zdarzenie się powtórzy wypróbuje ten sposób z lakierem

    albo odesle im niech oni się męczą )

  19. #794
    Molestantka klawiatury Avatar zosia_29
    Zarejestrowany
    Apr 2010
    Postów
    1 683

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    Czytam wasze opinie i pracowałam na frezarce taniej wytrzymała mi 3 lata no i w końcu padła zasanawiałam się nad tą 700 opinie są podzielone fakt gdyby mnie było stać kupiła bym droższą ale też nie ma gwarancji że będzie lepsza...

  20. #795
    Szkoleniowiec Avatar Nysza
    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Skąd
    Katowice/Kraków/Zabrze
    Postów
    1 037

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    lepsza będzie na pewno ... sama specyficznie podchodziłam
    do takich zakupów , ale nie zapomnę momentu jak się "przesiadłam"
    na lepszy (droższy) model - jakby mnie na 100 koni wsadzili - poezja pracy
    w końcu praca z frezarką stała się przyjemnością i miłą częścią pracy ...

    co do tańszych frezarek - no cóż , może akurat uda Ci się kupić tę solidniej wykonaną
    nie zawsze jest kasa aby kupić od razu coś lepszego ..

    www.nailscompany.pl

    Zapraszam na mój profil na FB https://www.facebook.com/evahll

  21. #796
    Szkoleniowiec Avatar Candynails
    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Skąd
    Gliwice
    Postów
    310

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    Bardzo ważne jest nasze zdrowie, musimy dbać o ręce którymi pracujemy, JD 500 i JD 700 wytrzymają spokojnie do 3 lat nawet przy dużej ilości klientek, jednak ucierpieć mogą nasze nadgarstki, rączki tych frezarek nie należą do najlżejszych i wibracje podczas pracy są dość mocno odczuwalne. Do domowego użytku mogą być, ale do pracy w salonie mając około 50 klientek miesięcznie i więcej nie polecam, ja się już dorobiłam problemów
    Aleksandra Sowa nail tech educator Euro Fashion AP
    www.candy-nails.pl


  22. #797
    Totalna maniaczka Avatar germana
    Zarejestrowany
    May 2010
    Skąd
    Marki / Warszawa
    Postów
    768

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    a ja się doczekałam Marathona 3...
    Miałam budżet właśnie ok 700 i miałam dylemat czy kupić coś słabszego
    w salonie jak byłam okazyjnie popracować to działałam na http://www.fantoma.pl/index.php?prod...uct&prod_id=55
    dobrze mi się na niej pracowało... chociaż z piętkami jednej klientki było trochę ciężko.
    ale zaryzykowałam bo marathon zawsze mi się marzył.
    pierwszy raz zobaczyłam go na kursie pazurkowym w 2009 i tak myślałam "coś takiego mieć to jest coś..." mimo że wtedy z frezarką nei miałam doczynienia ale widziałam jak w salonie na nim działają...

    Mam nadzieje że nie wyrzuciłam kasy w błoto...
    jeszcze go nie testowałam...

  23. #798
    Wczytuje się Avatar karolinciusia
    Zarejestrowany
    Aug 2012
    Postów
    20

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    hej

    Dziewczyny frezarka nie ułatwiła mi pracy napewno robie coś źle, ale co?
    1. nakładam remover odsuwam skórki (pr.óbowałam też bez ale nic nie zmieniło)

    2. usuwam skórke - ALE on a sie nie niszczy tylko podnosi do góry i i tak musze ją wyciąć cążkami --CO ROBIE ŹLE?


    mAM FREZARKE JD500 OBROTY USTAWIONE PRAWIE NA MAX, DOKUPIONY FREZ DIAMENTOWY STOŻEK - MOŻE FREZ ZA SŁABY


    z GÓRY DZIĘKUJE ZA POMOC

  24. #799
    Nałogowiec Avatar Gorzkajakmokka
    Zarejestrowany
    Apr 2012
    Skąd
    Wroclove
    Postów
    699

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    Ja mam JD500 i już 2 miesiące po kupieniu była na gwarancji. Zapycha mi się klawisz prawo-lewo. Teraz znowu w jedną stronę. Wkurzające to jest bo frezarka daleko, odsysacz pyłu działa a ciągle jakieś atrakcje

  25. #800
    Nałogowiec Avatar karchola
    Zarejestrowany
    Jan 2012
    Skąd
    Wrocław
    Postów
    406

    Domyślnie Odp: Frezarka- nie taki diabeł straszny...

    Moja po tyg. pracy się zapchała pyłem. Oddałam do naprawy i jak ją dostałam to wycięłam z folii ubranko dla niej. Zostawiłam wycięte tylko na podłączenie rączki i miejsca wentylacji. Nie grzeje się i nie zapycha














    Ciekawe kiedy ją usmażę

Thread Information

Users Browsing this Thread

There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)

Tags for this Thread

Zasady postowania

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •