Jak i w artykule metamorfoza powalajaca tak i Darianny!Normalnie szok i jestem pelna podziwu!
Jak i w artykule metamorfoza powalajaca tak i Darianny!Normalnie szok i jestem pelna podziwu!
Dziś miałam wadliwy pazurek u stóp, ale nadlałam żelem i efekt był super dzięki za artykuł
Darianna, fantastyczna przemiana. Mówisz, że to dawno było - czyli nie jest Twoją klientką i nie wiesz, jak się taki pazur zachowuje, gdy odrasta? Jak się trzyma, co w związku z tym, że się rozdziela, czy coś nie boli?
SkySweet - jak wadliwy? Nie dysponujesz pewnie fotką?
Z mojego doświadczenia wynika, że trzeba bardzo być ostrożnym przy dorabianiu "trudnego" pazura, przewidywać jak to odrasta i zastanowić się, czy niczego masa dociskająca, blokująca, usztywniająca nic nie uszkodzi, gdy pazur będzie odrastał, jestem więc bardzo ciekawa, jak to wygląda w tych przypadkach.
"Wysoko mnie ceni - mówisz? Wiem, zażądałby więcej niż 30 srebrników"
Pokażę Wam czym uszczęśliwiłam klientkę.Pani tak załatwiła sobie stópki butami z wyciętymi palcami
Olao pieknie! Ale klientka musiala Cie calowac
No prawie że! hihi!
olao super zmiana, klientak napewno uradowana...
Olao Jak jej się to stało? Pięknie jej zrobiłaś pazurki Nie dziwię sie że pani była szczęśliwa
ooo chyba pani Cie później po stopach całowała
rewewlacja
olao - no super! Uratowałaś te stópki
Olao, po rekonstrukcji jak stopy zupełnie innej osoby super robota!
"Każdego dnia jeden mały krok do przodu."
bł.Jakub Alberione
Też jestem ciekawa jak to się stało w tych butach
"Powietrze pachnie, jak malinowa Mamba,
Nikt nie przeklina, nikt nie mówi karamba"
Dzięki dziewczyny.Pani po prostu była na tańcach i tak sobie nagniotła nowymi butkami ,właściwie wycięciem w tych butach
Olao brawo Przemiana powala
o masakra Ola jesteś genialna
dziewczyny mam bardzo bolący problem
w lutym urodzilam Synka i pod koniec ciąży wiadomo opuchnietę stopy, palce u nóg... mialam za ciasne buty... malo co wychodzilam z domu wiec myslalam, ze nie ptrzebnie bede nowe kozaki kupowac.i zaczaelo mi puchnac ui bolec kolo duzego pazurka... myslalam,ze przejdzie ale zaczelo ropiec, juz nie stanelam ani buta nie ubralam pojechalam do chirurga... zrobilo mi sie zakazenie jakies czy cos taiego i musiala kawalek pazurka wyciac ale jak ciela stwierdzila, ze musi wiecej pol paznokcia bo prochnica sie zrobila.. noi ok teraz mam wiecej niz pol pazurka i zaczelo mnie boliec babeczki widze, ze ppjawia sie ropa czego tak mi sie dzieje... juz nie mam ciasnych butow... ratunku strasznie to boli ...
na zdjeciu pazurek lekko czerwony bo mialam na lato pomalowane lakierem czerwonym
chyba pojde znow do chirurga
Szczerze wygląda to tak jakby pazurek CI sie wżynał tam, jakiś kawałek.
Może właśnie w taki sposób odrasta i dlatego tak cię boli ?
wlasnie nie mam pojecia poczekam z 2tyg jak to nie ustapi ide do lekarza
Ja uważam, że z tym nie ma żartów i nie powinnaś czekać tylko iść do lekarza.
pojde pojde
paznokieć wrasta w wał okołopaznokciowy stąd ból i zebrała się ropa, na tym etapie musi wkroczyć lekarz, trzeba to oczyścić, posmarować maścią z antybiotykiem, być może konieczne będzie wycięcie części paznokcia lub antybiotyk doustnie, bez lekarza się nie obejdzie
kasia mialam podobny problem do twojego po urodzeniu dziecka z tym ze ja poradzialm sobie sama, moczylam nogi codziennie w bardzo cieplej wodzie z szarym mydlem potem zawijalam na noc palca w gaziku namoczonym rywanolem na to bandaz i jeszcze folia, zaklejalam plastem zeby sie nie ruszalo i trzymalam ten opatreunek az do nastepnego dnia, i znowu to samo i tak przez jakis czas jak mi troche bol minal to usilowalam wykalaczka i czystymi malymi nozyczkami z czybkiem wyciac ta czesc co mi wrastala i udalo sie i co najwazniejsze obeszlo sie bez lekarza
bedzie dobrze, trzymam kciuki
ojej to ja nie jestem taka odwazna , zeby sobie samej poradzic z tym
ale napewno w tym tygodniu co bedzie ide po skierowanie do chirurga
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)