Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki 1 do 25 z 32

Temat: O facebooku i innych portalach społecznościowych - dyskusja

  1. #1
    Totalna maniaczka Avatar Zen.
    Zarejestrowany
    May 2011
    Postów
    756

    Domyślnie O facebooku i innych portalach społecznościowych - dyskusja

    Chyba takiego tematu nie ma a chetnie podyskutuję.

    Macie, korzystacie? Prywatnie czy macie konta pazurkowe, rzęsowe itd? 'Spowiadacie' się ze wszystkiego? Niektórzy to mam wrazenie, że żyją tylko dla twarzoksiażki...
    Ostatnio edytowane przez Zen. ; 04-01-2012 o 19:00

  2. #2
    Molestantka klawiatury Avatar DiamondShine
    Zarejestrowany
    Aug 2011
    Skąd
    Rzeszów
    Postów
    1 837

    Domyślnie Odp: O facebooku

    ja mam konto na facebooku prywatne i z pazurkami czesto siedze na facebooku. szczerze to dzieki niemu wiem co sie dzieje u znajomych

  3. #3
    Molestantka klawiatury Avatar rudzielec
    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Skąd
    Kiedyś SZCZECINEK, teraz Boston;)
    Postów
    1 735

    Domyślnie Odp: O facebooku

    SKORO JESTEŚMY TYM, CO JEMY
    TO NIEZŁE ZE MNIE CIACHO

  4. #4
    Totalna maniaczka Avatar Zuuzaneczka
    Zarejestrowany
    Feb 2010
    Skąd
    Warszawa
    Postów
    1 055

    Domyślnie Odp: O facebooku

    Ja siedzę na FB prawie 24h/dobę, ale po części z przymusu, jestem administratorem kilku stron i dużo pracuję przy komputerze
    Ostatnio edytowane przez samaron ; 05-01-2012 o 08:22

  5. #5
    Totalna maniaczka Avatar Zen.
    Zarejestrowany
    May 2011
    Postów
    756

    Domyślnie Odp: O facebooku

    raczej chodziło mi o dyskusję na temat tego czy nie macie wrażenia że np. jest to kolejny portal w którym ludzie chwalą się nowymi samochodami, domami, tym jak bardzo spili się na imprezach, ewentualnie tym jak co 5 mint zawierają i kończą zwiazki etc.

  6. #6
    No to..wpadłam Avatar Taisia90
    Zarejestrowany
    Aug 2011
    Skąd
    Warszawa
    Postów
    170

    Domyślnie Odp: O facebooku

    Ja korzystam jak mam czas, posiadam strone prywatną no i pazurkową ale wiecej siedze cicho i czym i obserwuję nic mówie co robie kiedy gdzie z kim itd jak to inni robią.. ale to ich sprawa


    Może być tak że ktoś napisze że wyjeżdza nikogo w domu nie ma i wszystko jasne a chata obrobiona. Chyba nie warto aż tak w sieci się wszystkim chwalić..

  7. #7
    Totalna maniaczka Avatar kochanaa
    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Skąd
    Bolesławiec
    Postów
    954

    Domyślnie Odp: O facebooku

    Ja mam tylko swoją prywatną stronkę na fejsie. No siedze dosyć często, ale to dlatego, że jak mam włączonego kompa to jak już wejde raz to cały czas jest ta strona włączona. Lubie na niej siedzieć, bo można się dowiedzieć co kto mniej więcej robi, ludzie dodają fotki z imprez i jestem na czasie Chociaż te ciągłe zmiany statusu na "wolny" czy "w związku" to mnie drażnią. Mało kogo obchodzi fakt, że ktoś 20 razy w ciągu tygodnia zmienia partnera ...
    Ostatnio edytowane przez samaron ; 05-01-2012 o 08:22

  8. #8
    VIP Avatar nanami7
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Poznań
    Postów
    5 170

    Domyślnie Odp: O facebooku

    Ja np usunełam status związku bo co kogo to interesuje, mój partner zrobił to samo.
    Dodaję czasami zdjęcia swoje, ale najwięcej pazurków.
    Umawiam się ze starymi znajomymi i też często siedzę, ale nie piszę "właśnie jem obiad"..
    Jest między nami gra,
    którą gra się w parach...



    www.paznokcie-poznan.blogspot.com

  9. #9
    No to..wpadłam Avatar Herbaba
    Zarejestrowany
    Nov 2011
    Skąd
    Poznań
    Postów
    112

    Domyślnie Odp: O facebooku

    A ja ponad rok temu usunęłam konto - gdyż od początku właściwie trzymałam je tylko "na wszelką okazję". Nigdy z niego jakoś ambitniej nie korzystałam (chyba że chodzi o mini-gierki i konkursy). I ogólnie jestem teraz wielką anty-fanką Fejsika. :> Spędzanie długich godzin na tym, by się najszybciej ze wszystkich dowiedzieć, że ktoś właśnie wrócił do domu albo grzebie w nosie mnie nie kręci. Rozumiem jeśli chodzi np. o utrzymywanie kontaktu z osobami znajomymi, z którymi nie możemy skontaktować się w inny sposób, ale poza tym?
    *******
    Gwiazdki dobitnie mówią, co o tym sądzę, choć nie układają się w żadne konkretne słowo. ^^

    (Nie) lubię to, jak by to ktoś powiedział w fejsikowym slangu.
    Ale kawy to ja nie lubię!

    Ćwiczyć, ćwiczyć - raz jeszcze ćwiczyć.

  10. #10
    Nałogowiec Avatar katerina15
    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Skąd
    Katowice
    Postów
    646

    Domyślnie Odp: O facebooku

    A co do statusu związku na facebooku to my z moim Ł. ustawiliśmy "TAKI" dla picu (zaraz po tym, jak nasz znajomy ustawił na "zaręczony". stwierdziliśmy, że co? będziemy gorsi?;D ), a potem pół rodziny i znajomych się poobrażało, że nic nie wiedzieli o ślubie Eh..siła facebooka... zamiast najpierw zapytać

    Ale przyznam, że mieliśmy z Ł. śmiechawę jak dzwoni do mnie tata :
    "Kasia! o co chodzi z facebookiem? Bo pół telewizji mi tu gratuluje, a ja nie wiem o co chodzi!"
    Ostatnio edytowane przez samaron ; 05-01-2012 o 08:22




  11. #11
    Kosmetyczka
    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Skąd
    mazowieckie/Kozienice
    Postów
    2 578

    Domyślnie Odp: O facebooku

    nie nawidze faceBoga mialam kiedys tam konto ale "usunełam" moze i nie jestem na czasie moze i jestem opozniona i nie do informowana-nie raz juz sie o tym przekonalam ale wcale mnie to nie wzrusza, facebook dla mnie to patologia...

  12. #12
    Wolny strzelec <3 Avatar plushak
    Zarejestrowany
    May 2009
    Skąd
    Bielsko-Biała
    Postów
    3 505

    Domyślnie Odp: O facebooku

    Swoje profile nk/fb proszę reklamować jak już w odpowiednim temacie
    http://forum.wzorki.info/uwagi-o-for...orki-info.html

    Czy nie można zmienić nazwy tematu na bardziej ogólny o portalach społecznościowych ? nk fb gogle + twiter etc?









  13. #13
    Totalna maniaczka Avatar Zen.
    Zarejestrowany
    May 2011
    Postów
    756

    Domyślnie Odp: O facebooku

    dobry pomysl, zmieniłam

    Ja mam konto, jeszcze do niedawna w sumie udzielałam się chwaliłam, ale dzieki mojemu P. przejrzałam na oczy i doszłam do wniosku - po co mi to? Czasem popatrzę co tam u znajomych, sama wrzucam już tylko zdjęcia rzęs i paznokci plus ewentualne promocje. Zauważyłam, że moje zycie teraz jest jakby hm... czystsze?

    Znajomi, którzy są parą słodzą sobie do tego stopnia że mamy odruch wymiotny. nic tylko kocham misia, moja myszka gotuje najlepiej na świecie etc etc. Jezu ludzie co to kogo obchodzi, chyba próbuja się tak dowartościować. Miłość zwłaszcza na początku jest piękna owszem, ale obwieszczanie się tym wzdłuż i wszerz jest wg mnie chore.

    Teraz przestałam czytać, nie wkurzam się, zwisa mi to i powiewa, i proszę jak zrobiło się cudownie niecukierkowo

  14. #14
    Totalna maniaczka Avatar kochanaa
    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Skąd
    Bolesławiec
    Postów
    954

    Domyślnie Odp: O facebooku

    Ja dosyć często na fejsie coś komentuje, coś dodaje itp. Wciągnął mnie na dobre i w ogóle to jest dobra rzecz bo często gadam ze znajomymi, z którymi normalnie nie miałabym kontaktu
    Podam przykład ale to juz z nk. Dodałam zdjęcie pazurków i kolega, którego nie widziałam i nie rozmawiałam dobrych pare lat. Poznałam go na wakacjach nad morzem, potem jakiś czas z nim pisałam na gg ale jakoś wyszło, że ja zabiegana on zabiegany i nie było kiedy gadać i on dodał mi komentarz i tak nasze relacje się odnowiły

  15. #15
    VIP Avatar nanami7
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Poznań
    Postów
    5 170

    Domyślnie Odp: O facebooku

    Zen ja też znam takie osoby, ale po co pisać sobie na fejsie "Kocham Mojego Misia" ?
    Skoro mogę wziąć telefon i zadzwonić, albo poszeptać do ucha?
    Sprawy uczuć zostają pomiędzy mną a nim, a zdjęcia sobie dodaję bo... tak
    Jest między nami gra,
    którą gra się w parach...



    www.paznokcie-poznan.blogspot.com

  16. #16
    Totalna maniaczka Avatar Zen.
    Zarejestrowany
    May 2011
    Postów
    756

    Domyślnie Odp: O facebooku

    coś mi chyba nie poszło z tą zmianą tematu. mogłabym prosić adminów o pomoc?

  17. #17
    Szkoleniowiec Avatar zyza
    Zarejestrowany
    Jun 2009
    Skąd
    Żagań
    Postów
    2 272

    Domyślnie Odp: O facebooku i innych portalach społecznościowych - dyskusja

    a mnie denerwuje takie negowanie bo ja nie lubie to po co inni to robia... czytam temacik od momentu załozenia ale w koncu zebrałam sie odpowiedziec. A co za różnica co kto robi ze swoim życiem? niektorzy n nie lubia dzielić sie swoim szczesciem czy zyciem a inni uwielbiaja je wykrzyczeć... ludzie sa rozni i w tym sa piekni...

    ja mam facebooka i wrzucam tam duzo zdjęc, chociazby po to zeby sie reklamować, pogadac z osobami z którymi nie mam mozliwosci pogadac na zywo.... szybko moge znaleźc moje znajome jak np. grafika którego znam tylko z netu... mam tez taka sympatyczna kumpele z ktora tylko na fb moge ponawijac o dzieciakach, pieluchach itd... normalnie jak zaczynam gdziekolwiek o tymmówic to zaczyna sie 'o jezu a te znowo dzieciach'

    ja jestem zdrowsza nie dlatego ze usune fb, nk, blogi itd... jestem zdrowsza bo zajmuje sie swoim zyciem nie przejmujac sie w jaki sposób inni go przezywają

  18. #18
    No to..wpadłam Avatar marshall
    Zarejestrowany
    Nov 2011
    Skąd
    niemcy - saarland
    Postów
    264

    Domyślnie Odp: O facebooku i innych portalach społecznościowych - dyskusja

    zyza popieram cie całkowicie , to co piszemy i jakie fotki wstawiamy na fejsie to jest indywidualizm !

  19. #19
    Molestantka klawiatury Avatar zołzella
    Zarejestrowany
    Nov 2010
    Postów
    1 674

    Domyślnie Odp: O facebooku i innych portalach społecznościowych - dyskusja

    zyza ja mam podobne zdanie... nie komentuje niektórych wypowiedzi bo po co... "jak ci sie nie poodba to usun konto i tyle" można by rzec , a to co ludzie tam wypisuja jakie zdjęcia wstawiają czy w jakim celu mają konto to ich prywatna sprawa
    jak była modna NK bo w PL mało kto znał FB to miałam metode taką by miec w swojej grupie tylko znajomych rzeczywistych bez takich co albo tylko mi mówią cześc albo znają z widzenia, zadnych kont fikcyjnych itp a ci którzy nas denerwują swoimi wpisami mogą równie dobrze wyleciec z naszego grona znajomych po prostu, po co komentowac na forum ich zachowanie?

    ja jak załozyłam konto na FB to ogólnie miałąm tylko wpisy w jezyku ang bo tam miałąm znajomych spoza PL a teraz sie po prostu NK przeniosła na FB a ci którzy zostali na NK mają namiastke FB w polskiej wersji gdyż widze że zrobiło sie tak prawie identycznie :/ i tu można mieć pretensje do właścicieli portalu ale nie do ludzi ktorzy mają tam konta

    tak ja mam pretensje ze właściciel allegro próbuje przerobić je na eBay

    taki mój wywód

  20. #20
    VIP Avatar natalia268
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Warszawa
    Postów
    7 165

    Domyślnie Odp: O facebooku

    Patrzyłam, czytałam, ale i ja dodam kilka słów od siebie

    Cytat Napisał nanami7 Zobacz post
    Zen ja też znam takie osoby, ale po co pisać sobie na fejsie "Kocham Mojego Misia" ?
    Skoro mogę wziąć telefon i zadzwonić, albo poszeptać do ucha?
    Sprawy uczuć zostają pomiędzy mną a nim, a zdjęcia sobie dodaję bo... tak
    hehe.. żałuje że na samym początku ustawiłam sobie status 'w związku'.. teraz tego żałuje.. uważam, że ta kwestia powinna zostać tylko dla mnie...Ale gdy ustawie sobie na wolna to wiem, że kilku bedzie mnie męczyć, a tego nie chce. Więc tak i tak źle.

    Co do tego po co mam fb itd...
    na samym początku traktowałam go tylko jako pobieranie informacji. Znaczy moja klasa z liceum załozyła tam grupe, nasza wychowawczyni była i zawsze jakieś ważne sprawy docierały do mnie szybko.
    Po liceum nasza grupa umarła śmiercią naturalną i teraz mam grupę ze studiów, z ludźmi z grumy, gdzie też jest mega dużo ważnych informacji.

    Mam fb bo to jedyny kontakt z moją rodziną z zagranicy. Telefony odpadają, bo się nie dogadamy w dwóch różnych językach, a tak zawsze się ktoś tłumaczem posłuży i zrozumieć się można. Widzę jak się zmieniają, jak wygladają, oni widzą jak ja wyglądam, a jak chcą zdjecia kogos z rodziny to tez mozemy sie dogadac.

    nk nigdy nie miałam i nie bede juz chyba miała. Uwielbiałam grono.net a teraz wszyscy przeszli na fb i na gronie nic sie nie dzieje, choć też z niego korzystam (gdy szukam pracy jako hostessa albo coś). Fb to swietna reklama w naszej branży. Wiele osób mnie odwiedziło odnajdując na fb.

    Fb to świetna alternatywa na kontakt z dawnymi znajomymi, z podstawówki albo coś.

    Jedyne czego nie rozumiem to jak ktoś w opisach co sekunde pise co robi. No ale to już prywatna sprawa każdego z nas.

    ________________________________________


  21. #21
    Molestantka klawiatury Avatar xsunnyolciax
    Zarejestrowany
    Mar 2010
    Skąd
    Koszalin
    Postów
    2 368

    Domyślnie Odp: O facebooku

    moje klasa na fb załozyła sobie grupę zamkniętą i tam wrzucamy sprawdziany i rozwiązania (jak są jakieś przecieki, a często są ), prace domowe, np. kogoś nie było w szkole i prosi o notatki, no to skanujemy i wrzucamy, albo profesor da coś co mamy sobie skserować no to jedna osoba bierze, wrzuca na fb i reszta sobie wydrukuje, tak jest łatwiej
    "Każdego dnia jeden mały krok do przodu."
    bł.Jakub Alberione

  22. #22
    Nałogowiec Avatar katerina15
    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Skąd
    Katowice
    Postów
    646

    Domyślnie Odp: O facebooku

    Moim zdaniem istotne jest, żeby nie popadać ze skrajności w skrajność.

    Ja fb mam, bo mam. Owszem, wejdę na niego przynajmniej raz dziennie z czystej ciekawości, czy wrzucił ktoś nowe fotki, czy ktoś do mnie napisał. Sama zamieszczam różne zdjęcia. Jedni chcą się pochwalić na zdjęciach gdzie spędzili wakacje czy sylwestra, inni chcą wykrzyczeć, ze mają ochotę na oscypka z żurawiną.
    Osobiście rzadko kiedy umieszczam cokolwiek na tablicy, ale nie irytuje mnie i nie przeszkadza mi w żaden sposób, gdy inni to robią.
    Tak jak mówicie fb jest dobry w momencie gdy mam znajomych gdzieś daleko, czy zapoznanych lata temu choćby na koloni. Co ciekawe i takie kontakty potrafią się odrodzić. Jestem tego przykładem.

    Nie rozumiem tylko skąd taki nagły wybuch tym, ze fb uzależnia. Nie wiem szczerze co tam może uzależniać do tego stopnia. Gry facebookowe ? To że ktoś ciągle na tablicy wpisuje ?
    Tak samo nie rozumiem, skąd nienawiść do fb ? Jesli kogoś denerwuje to, że ktoś coś wrzuca na tablice to przecież mozna te wiadomości usunąć, lub ustawić sobie, by nie wyświetlało wiadomości od danego użytkownika.

    Ja w takim razie jestem uzależniona od wzorki.info , bo pomimo, ze nie udzielam się tu jakoś wybitnie, to wchodzę tu kilka razy dziennie, czytam wasze wiadomości, oglądam pracę i ciągle mi mało




  23. #23
    Totalna maniaczka Avatar Zen.
    Zarejestrowany
    May 2011
    Postów
    756

    Domyślnie Odp: O facebooku i innych portalach społecznościowych - dyskusja

    katerina dobrze to opisałaś, moje wypowiedzi zabrzmiały dość krytycznie, ja mam fb, wchodzę często, czytam, czasem dowiaduję się ciekawych rzeczy. Nie to ze tak wszystkich nienawidzę i gardzę tym co piszą, co to to nie dziewczyny naprawdę

    A uzależniać tam moze wszystko od gier po ciagle sprawdzanie co nowego. tak myslę

  24. #24
    Molestantka klawiatury Avatar xsunnyolciax
    Zarejestrowany
    Mar 2010
    Skąd
    Koszalin
    Postów
    2 368

    Domyślnie Odp: O facebooku i innych portalach społecznościowych - dyskusja

    kiedys jak ludzie chcieli sie spotkać, to się umawiali i szli w 4 oczy pogadać, a teraz można pogadać na czacie fb, na skype, sms, gg itd. Nie mówię, że to źle, ani że super dobrze, tylko takie moje spostrzeżenie. Np. mam siostrę, która studiuje daleko, to siedzimy ciągle na skype i gadamy, bo 1 taniej 2 można się widzieć, a fizycznie sie spotkać nie mamy możliwości. Ale w innych sytuacjach, jak np. znam ludzi tylko z widzenia, nigdy z kims nie zamienialm slowa, a ktos mnie zaprasza do znajomych, no to...?
    "Każdego dnia jeden mały krok do przodu."
    bł.Jakub Alberione

  25. #25
    No to..wpadłam Avatar Herbaba
    Zarejestrowany
    Nov 2011
    Skąd
    Poznań
    Postów
    112

    Domyślnie Odp: O facebooku i innych portalach społecznościowych - dyskusja

    Czy Fejsik uzależnia? Niestety tak - co mogę potwierdzić wieloma przykładami moich koleżanek. Np. nie uczyła się na sprawdzian, bo do trzeciej siedziała na FB i oglądała, co nowego. Albo przez pół dnia siedzi i sprawdza, co nowego. Wiecie, w pewnym momencie to sprawdzanie "co nowego" przechodzi w swego rodzaju nałóg, nawet jeśli ludzie wypisują, że chyba muszą iść do łazienki lub mają zepsute żarcie w lodówce.
    Albo to "obczajanie ludzi". Nie znasz kogoś, nie masz bladego pojęcia kim on jest... potem np. spotykacie się na imprezie u znajomego, a on mówi "o, siema, obczajałem Cię na fejsie". : | Co do diaska?

    Ja na szczęście nie miałam żadnego z tych problemów, bo nigdy nie sprawdzałam namiętnie, kto coś dodaje ani też nie dodawałam swoich zdjęć, ale niektórzy robią tak nagminnie...
    Ale kawy to ja nie lubię!

    Ćwiczyć, ćwiczyć - raz jeszcze ćwiczyć.

Thread Information

Users Browsing this Thread

There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)

Podobne wątki

  1. Odpowiedzi: 27
    Ostatni post / autor: 18-04-2023, 13:45

Tags for this Thread

Zasady postowania

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •