Znalezione gdzieś w necie jakiś czas temu:
Nauczyła mnie doceniać dobrze wykonaną pracę: "Jeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz
- przed chwilą skończyłam sprzątać!"
Nauczyła mnie religii: "Lepiej się módl, żeby na dywanie nie było śladu"
Nauczyła mnie podróży w czasie: "Jeśli się nie wyprostujesz, strzelę cię tak, że się znajdziesz
w przyszłym tygodniu".
Nauczyła mnie logiki: "Dlaczego? Bo ja tak powiedziałam!" "Jak spadniesz z tej huśtawki i skręcisz
sobie kark, to nie pojedziesz ze mną do miasta."
Nauczyła mnie przewidywania: "Tylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek"
Nauczyła mnie ironii: "Śmiej się, a zaraz ci dam powód do płaczu!"
Nauczyła mnie tajemniczego zjawiska osmozy: "Zamknij się i jedz kolację!"
Nauczyła mnie wiele o wytrzymałości: "Będziesz tu siedział, póki nie zjesz tego szpinaku"
Uczyła mnie meteorologii: "Wygląda, jakby tornado przeszło przez twój pokój"
Nauczyła mnie o zagadnieniach fizyki: "Gdybym krzyczała, że spada na ciebie meteor, czy byś raczył
mnie wysłuchać?"
Nauczyła mnie hipokryzji: "Powtarzałam ci milion razy - nie wyolbrzymiaj!"
Nauczyła mnie o kręgu życia: "Wydałam cię na ten świat, to mogę i na tamten"
Nauczyła mnie modyfikacji zachowań: "Przestań zachowywać się jak twój ojciec!"
Nauczyła mnie zazdrości: "Są miliony dzieci, które mają mniej szczęścia i nie mają takich wspaniałych
rodziców jak ty!"
Nauczyła mnie cierpliwości : "Tylko poczekaj, aż wrócimy do domu"
Nauczyła mnie medycyny: "Jeśli nie przestaniesz robić zeza, to zobaczysz, że Ci tak zostanie"
Nauczyła mnie myśleć przyszłościowo: "Jeśli nie zaliczysz tej klasówki z polskiego, to nigdy nie
dostaniesz dobrej pracy"
Nauczyła mnie empatii: "Załóż sweter - dobrze wiem, kiedy jest Ci zimno"
Nauczyła mnie czarnego humoru : "Jeśli kosiarka obetnie Ci stopy, to nie przychodź z tym do mnie..."
Nauczyła mnie otrzymywania: "Oj, zobaczysz, że dostaniesz!"
Nauczyła mnie dorastania: "Jedz warzywa, bo nigdy nie urośniesz!"
Nauczyła mnie genetyki : "Jesteś zupełnie jak Twój ojciec..."
Nauczyła mnie moich korzeni: "Czy Tobie się zdaje, że urodziłeś się w stodole?!"
Nauczyła mnie doświadczenia: "Zrozumiesz jak będziesz mieć moje lata. A teraz rób to!"
Nauczyła mnie sprawiedliwości: "Kiedyś też będziesz mieć dzieci i mam nadzieję, że będą takie jak ty!"
Nauczyła mnie oczekiwania: "Poczekaj tylko, aż ojciec wróci!"
Nauczyła mnie otrzymywania: "Dostaniesz, jak tylko wrócimy do domu!"
Nauczyła mnie podejmowania wyzwań: "Co ty sobie myślisz? Odpowiedz, jak cię pytam! Nie odszczekuj się!"
Nauczyła mnie indywidualizmu: "Gdyby wszyscy skakali z mostu, to ty też byś skoczył?"
Nauczyła mnie zasad zdrowego odżywiania: "JEDZ!"
Nauczyła mnie, jak wykształcić sobie zainteresowania: "Tylko nudni ludzie się nudzą."
Nauczyła mnie, jak SZYBKO wykształcić sobie zainteresowania: "Nudzisz się? Zaraz ci znajdę zajęcie!"
Nauczyła mnie, jak wybrać właściwego partnera na resztę życia: "Tego kwiatu to pół światu."
Nauczyła mnie miłości do rodzeństwa: "Jak zaraz nie przestaniecie się kłócić, to każę wam się pocałować!"