Meraszka świetna stylizacja bardzo ładnie się prezentuje
Meraszka świetna stylizacja bardzo ładnie się prezentuje
cuda...
no właśnie miałam pisać.. może i ja nie doświadczona ale jeśli ma słabe to po co takie grubasy kłaść ?
Klientka jest brunetką, ma prawie czarne włosy i jak widać ciemne, dość grube brwi. Gdyby miała gęste, a cienkie rzęsy, to faktycznie dałabym 0,15. Ale skoro ma ich niewiele, to wiem, że byłaby rozczarowana, widząc parę "piórek" a rzęsy robione na jej urodzinowe party, więc... pewnie najlepiej byłoby zastosować 2:1, ale ja nie robię rzęs tą metodą
---------- Dodano o godzinie 19:54 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 19:05 ----------
Następnym razem jednak namówię klientkę na coś lżejszego
Dzikakura- sliczny kolor oczu masz
Zuzaneczka... a dlacego nie robisz 2:1... chyba z tego co pamietam Kura byla niedawno w Wawce... moglas sie zalapac na super tanie szkolenie oj oj
Uzupelnienie az strach sie przyznac po 6 tygodniach. Lewe oko wytarmoszone od spania Rzesy Mink B 0,2 11,10,8.
a ja dziś miałam pechowy dzień. zdarzają się czasem takie dni, kiedy wszystkie drobnostki potrafią obrócić się koszmarem. korki, spóźniające się autobusy, szefowa w złym humorze.. i nie zrozumiałam, o jaki efekt chodziło mojej klientce. przyszła na rzęski pierwszy raz. oczywiście, poprosiła o efekt naturalny (ja mam same takie panie), prosiła też o podkręcenie rzęs, bo swoje ma proste i powiedziała, że lubi wywinięte kąciki. ja byłam za bardzo pewna siebie, wydłużyłam rzęski o 2mm, użyłam rzęski Evo skręt B, z SL skręt C, grubości mieszałam. w dodatku tak się cieszyłam, że wzięłam aparat, że klientka ma ładne rzęski, że zaraz będzie zachwycona. a tu tragedia ona popatrzyła w lustro i powiedziała, że rzęsy są koszmarne, że w takich mega sztucznych nie może nigdzie się pokazać, że są za długie, za bardzo wywinięte, za gęste, i w ogóle masakra.. (zdarzyło mi się drugi raz w życiu usłyszeć taką krytykę mojej pracy). wszystko mi się w brzuchu ścisnęło. zdjęłam jej to, co się nie podobało. i zrobiłam tak, by wyszła szczęśliwa.
zdjęcie nr 1 - rzęsy przed
zdjęcie nr 2 - rzęsy po (te koszmarne, które musiałam zdjąć)
zdjęcie nr 3 - rzęsy po (te, które zachwyciły moją klientkę)
zdjęcie nr 4 - rzęsy przed oko otwarte
zdjęcie nr 5 - rzęsy po (te koszmarne i mega sztuczne)
teraz patrze na zdjęcia i próbuję zrozumieć, co zrobiłam źle. dopiero w domu się poryczałam, tak mi się zrobiło wtedy przykro
Ostatnio edytowane przez marchewkowy_las ; 07-04-2012 o 01:33
Marchewkowy, eh, co za klientka.... Te "koszmarne" dla mnie są śliczne- równe i gęste. Te które jej się w rezultacie spodobały wyglądają jakby już z 2 tyg. nosiła i część pogubiła. Ale z drugiej strony staram się trochę ją zrozumieć, bo być może się na co dzień nie maluje i oko w tak pięknych rzęsach dla niej wyglądało jak nie jej oko. Szkoda tylko, że nie sprecyzowała swoich oczekiwań. Dla Ciebie naturalny wygląd, to właśnie taki, dla niej to doklejone 3 rzęski na krzyż...
Życzę jak najmniej takich klientek
Kalorie to małe stworki, które mieszkają w szafie i w nocy zwężają ci sukienki.
MRCHEWKOWA dlatego wywiad z klientka jest tak mega wazny niestety. Jak mi ktos mowi ze chce naturalny wyglad zawsze zakladam 0,15
mam nauczkę, dzięki edytakon za radę, właśnie rzęski 0,15 albo nawet 0,10 będą teraz miały u mnie pierwszeństwo
Dziewczyny ja rzęskowa nie jestem, ale mam pytanko:
Ja np widzę w tramwaju, autobusie, że kobieta ma wystylizowane rzęski, ok. Pięknie to wygląda nie powiem...
Ale dlaczego niektóre Panie mają te rzęsy takie powyginane, dziwne, wykręcone w różne strony, jakby spały na tych rzęsach. W sensie, że się gdzieś odcisnęły i tak zostało.
Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi
Dlaczego tak się dzieje? To zależy od rzęs ? Czy od stylistki ? Wytłumaczcie mi proszę, bo już od jakiegoś czasu się nad tym zastanawiam
mi nasuwa się na myśl 2 przyczyny:
1. stylizacja zależy od umiejętności stylistki, np. rzęski mogą być sklejone. ja wiele razy korzystałam s zabiegu przedłużania rzęs. i jedna z koleżanek zrobiła mi rozczochrane, powyginane rzęsy, choć jest stylistką z 2-letnim doświadczeniem. do 2-3 naturalnych miałam przyklejoną 1 syntetyczną, rzęsy mnie uwierały, ciągnęły i się wyginały każda w inną stronę.
najśliczniejsze rzęski zrobiła mi nasza forumkowa Emilia B. nawet nie wiedziałam, że mogę mieć takie rozkoszne rzęsy dzięki Emilko, ciągle nimi wachluję
2. rzęsy wymagają uzupełnienia. nasze rzęsy się wymieniają, każda rzęska kiedyś wypadnie, to jest normalne. przerzedzone rzęsy mogą się chwiać na boki, bo straciły oparcie, mogą też mieć odrost - czyli u nasady rzęsa jest cienka, a od środka ku końcowi ma doklejoną syntetyczną, która jest cięższa, co może powodować wykręcanie.
warto udać się do stylistki na uzupełnienie, i znowu można czarować spojrzeniem
Dzieki luska
marchewkowy, a mnie sie podobaja te "koszmarne" ech matko..... ja tez raz uslyszalam, ze klientce zrobilam zle koszmarnie i generalnie do d..py... straszne to jest tak uslyszec
nanami, nie bede powtarzac po marchewkowym, ale to najczesciej wina samych klientek, bo nie chodza na uzupelnienia, przeciagaja te uzupelnienia jak najdluzej by oszczedzic pieniadze i potem widzisz w autobusie takie "elegantki" z trzema rzęsami i kazda inna stronę świata pokazuje, to jest tak dokladnie jak z paznokciami.... znasz 6 tygodniowe odrosty, nie? ale sie paznokcie przeciez trzymaja to po co uzupelniac to tak samo jest z rzęsami
ja nie robie zdjęć wcale bo mam tylko kilka stałych klientek na "uzupełnienie"
ale zdarzyła sie klientka która się juz czaiła jakiś czas aż się zdecydowała.....bo robiła gdzies tam, gdzie była mega zadowolona (cyt: "a jak sie jest z kogoś zadowolonym to się go nie zmienia") ale postanowiła u mnie spróbowac (jeszcze nie wróciła ponownie więc nie mam pojęcia cvzy w ogóle będzie zadowolona czy wróci do swojej stylistki wcześniejszej)
zdjęcie pierwsze to sa jej rzęsy z którymi przyszła - tzn ja je tylko odtłuściłam pędzelkiem (:/) i lekko przeczesałam - to sa rzęsy 2 tyg po apilikacji :O
zdjecie drugie to są silki praktycznie same 12-tki bo takie chciała ( nawet w kąciku wewn kazała sobie je wkleić :O ale nie wkleiłam oczywiście) po czym powiedziął ze jednak mogłam jej zrobić 14-tki....
Witam serdecznie kobietki, ja rowniez wkleje swoje wypociny
to są rzęsy 2:1 EVO minki 9-14mm C
GRubość 0,10
Ostatnio edytowane przez Iwona Oleksy ; 12-04-2012 o 08:11
zołzella...ja bym zdjęła całą aplikację- tzn. te resztki, które zostały i założyła od nowa, bo nie wygląda to dobrze :/ jest trochę bałaganu i te rzęsy, które były wcześniej lecą każda w inną stronę... swoją drogą, jak była zadowolona to ciekawe czemu zmieniła stylistkę...a jak po dwóch tygodniach to rzęs zostało żałośnie mało- nawet u dziewczyn intensywnie uprawiających sporty więcej jest na oku po tym czasie :/
meraszka tez chciałąm zdjąc ale się uparła
powiedziałam jej że rzęsy sa w kiepskim stanie i źle założone.... nie zrobiło to na niej wrażenia
więc powiedziuałam że ok ale na pewno nie zapłaci jak za korektę 2-tygodniową ...poszła na to więc zrobiłam...
dobrze, że chociaż zapłaciła normalnie, ale w takim wypadku ja pewnie i tak bym zdjęła, bo szkoda pracy, jak poprzednie krzywe rzęski mają ją zepsuć baby są jednak dziwne- faceci w tym względzie mają czasami rację
www.beauty-me.pl - Astonishing Warszawa
Marchewkowy-te koszmarne byly cudowne. Takie bym chciala.
iwona1988, piękne rzęski, prześliczne oczy, a jaki efekt w porównaniu! jakiej grubości użyłaś?
zołzella, mam wrażenie, że na prawym oku jest mniej rzęs, ale może to być efekt tamtych potarganych od poprzedniej stylistki. tak ja meraszka bym wszystko zdjęła. bo nie mogłabym zostawić powichrowanych rzęs, które leżą i już teraz się wykręcają. widzę, że starannie przedłużasz rzęski, ale resztki po poprzedniej stylistce niszczą cały efekt twojej pracy.
jonaska 13, bardzo ładne
wstawiam zdjecia rzes ktore dzisiaj sciagalam. sa juz mokre i posklejane bo juz przejechalam po nich removerem.
ładne rzęski i dobrze wyglądają powieki klientki. gdy ja mam uczulenie, (takie, że nie mogę wytrzymać), to mam mocno spuchnięte powieki. szkoda było zdejmować tyle rzęs, prawda?
Iwona piekne rzeski, duuuzo rzes naturalnych miala klientka to i piknie wyszlo
jonaska, fajne aplikacje
luska, a czemu zdejmowalas? czegos nie doczytalam?
Babeczka miala uczulenie? Bo coś tam marchewkowy o uczuleniu pisze
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)