hahaha nie no padne serdecznie współczuje takich klientek ja tez miałam taki przypadek... ale tylko raz
ja zdecydowałam sie teraz pisać oświadczenia właśnie żeby nie było problemów
owszem oddac kase jesli cos sie dzieje albo uzupełnić za darmo jesli w ciagu 1 tyg zadzwoni powie ze cos sie dzieje i przyjedzie to pokazac
ale ja mialam sytuacje gdzie dziewczyna z konkurencji bylla umowiona dowiedizlam sie dopiero o tym jak przyjechala
zalozylam rzesy umowila sie na uzupelnienie za 3tyg
pisze do niej w dzien aplikacji ze dzisiaj na ta godzinne po czym odp mi ze wie pamieta ale jej nie bedzie ja ok...
i pisze ze tydzien temu czyli po 2 tyg od aplikacji spuchły jej oczy zaczęły swędzieć psa musiala uspic dużo płakała i ze dostała uczulenia od kleju i wsyztskie musiała zdjąć
na to ja ze czemu nie dzownila do mnei ze moze oczy zatarla aona ze niemozliwe ze 9mieisecy zaklada nic si enei dzialo ze to na pewno uczulenie na klej mowilam tlumaczylam jej ze niemozliwe to jest bo uczulenie od kleju dostaje sie na 2 3 dzien po aplikacji ... no dobra sparawa jakos ucichla powiedizlam ze neistety musi chodzic do kogos kto wczesniej jej zakładał żeby nie bylo juz takich porblemow
nei chcialam sie z nia klocic... a oczu nei widizlam co sie dzialo tym bardziej ze nei zadzownila po 2tyg po aplikacji i nie mowila ze cos jej sie dzieje ..

teraz po 4 miesiacach dostaje od niej wiadomosc ze zakladala rzesy 4 mieisiace temu ze efekt byl fajny tylko na dzien dziejszy ma coraz wieksze problemy ze wzrokiem i ze ma nadzieje ze zmienialam klej jesli nei to pozdrawia moje klientki dodam ze wiadomosc byla pisiana w soobote o 2 w nocy kolejna o 4;20 w nocy zdjecie jakiegos oka z popekanymi naczynkami wsyztsko pisane z usmieszkami i mam wrazenei ze z ironia... dzownilam do neij jak tylko wstalam nie raczyla nawet odebrac telefonu , dodatkowo powiem ze zrobila sobie kurs i sama trzepie juz rzesy dlatego odp jej ze nei bede bawic sie w jej gierki i z nia gadac i ze skoro ma kurs stylistki rzes i za taka si euwaza powinna wiedziec ze nei ma szans zeby po 4 meisiach cos stalo si eze wzorkiem nie odpisala mi wiecej ... nie wiem co mam o tym myslec...
dowiedizlam sie ze obgaduje mnei do swoich klienetek rozpowieda na prawo i lewo ze nei umiem zakladac rzes ze ejstem nie profesjonalna i ze dostala prze ze mnie uczulenia...\hahha ai co robci z takimi wariatkami jak sie zachowac pomozcie;0 zebym wiedziala na przyszlosc;p