cześć dziewczyny! chciałabym poruszyć ważny temat uczuleń. otóż ja miałam klientkę, którą uczulił klej, ale nie od razu. stało się to podczas 4 uzupełnienia. spuchnięte, swędzące powieki, uczucie piasku pod powiekami. no i musiałyśmy zrezygnować z rzęs, bo próbowałam zrobić na innym kleju, niestety z tym samym opłakanym skutkiem. na dodatek tak mi głupio było, bo pani nigdy na nic nie była uczulona.
to już było jakiś czas temu. a teraz mam inną klientkę, która ma uczulenie tylko na jednym oku. dokładnie takie same objawy, jak w poprzedniej historii, co mam z nią zrobić? ona nie chce rezygnować z rzęs, a mnie męczy świadomość, że klientka będzie musiała przez kilka dni chodzić do pracy ze spuchniętym okiem. macie jakieś rady na uczulenie?