oraz dmuchaniem przenosimy na pazur kropelki ... śliny, która wcale dobrze na modelarz nie wpływa
oraz dmuchaniem przenosimy na pazur kropelki ... śliny, która wcale dobrze na modelarz nie wpływa
Ostatnio edytowane przez samaron ; 28-05-2012 o 21:19
Drogie Panie,
nie znalazłam odpowiedniego tematu dlatego pisze tutaj... Moja sprawa wyglada tak: od roku robie sobie sama paznokcie, 3 lata chodzilam do salonu,podpatrywalam i stwierdzilam, ze sama tez dam rade na poczatku bylo bardzo trudno, duzo nauki, duzo czasu sie schodzilo... za kazdym razem juz robie "lepiej" o ile mozna to tak nazwac samouczkowi zdecydowalam sie pojsc na kurs, 30 godzin kursu, 5 dni w tygodniu - kurs paznokci żelowych, hybrydowych, akrylowych i teraz pytanie - czy tyle godz. nauki, potem oczywiscie praktyka, bede mogla zajac sie "na powaznie" paznokciami ? Chcialabym na poczatku miec pare klientek stalych a z czasem rozszerzyć umiejetnosci i klientki... tylko boje sie czy to nie za malo czasu i doswiadczenia by wziac odpowiedzialnosc za czyjesc paznokcie? takie kursy sa pomocne? dzieki za odpowiedz
Alexx, wydaje mi sie ze od razu po kursie cudow nie stworzysz poniewaz to przychodzi z czasem i sama musisz nauczyc sie eliminowac swoje bledy.
Na pewno wiele wyniesiesz z kursu, jesli pojdziesz na profesjonalne szkolenie. Nie napisalas jaka firme wybralas.
To jest moja opinia, bo zajmuje sie paznokciami juz jakis czas i wiem ze wszystko przychodzi z czasem i sama bedziesz musiala dojsc do tego.
A licza sie checi i samozaparcie. Oczywiscie umiejetnosci tez
hmmm Alexx moja mała sugestia
zdecyduj się na kurs z jednej metody np. żelowej
dla większości pakiet dla początkujących to zbyt dużo info dla kursantki, którego nie jest w stanie ogarnąć i zapamiętać ...
inaczej przecież operuje się pędzlem przy żelu a inaczej przy akrylu
uwierz mi jeśli szkoląc się z jednej metody dostaniesz tak dużo wiedzy i wskazówek,
że i tego nie będziesz w stanie zapamiętać.
Ucząc się poprawnej budowy i aplikacji żelu można spędzić spokojnie 2 dni
ale wówczas masz pewność, że poprawnie operujesz pędzlem czy pilnikiem ...
a Twoje stylizacje będą czysto i zgrabnie wykonane
dobre nawyki powinno się przyswajać już na kursie.
Ty piszesz, że robisz juz paznokcie - także pierwsze co
to na pewno będzie trzeba wyeliminować złe nawyki
a to wymaga samozaparcia i kontroli
Przemyśl, czy nie lepiej zainwestować pieniądze
w jedną metodę i mieć usystematyzowana wiedzę
i nie narzekać potem, że pieniądze wyrzucone w błoto ..
Ten kurs to firmy ABC International i owszem chetnie wybralabym 1 opcje ale niestety proponowali 3 w 1 ...
Owszem ze zlymi nawykami trzeba walczyc, troszke juz umiem, poniewaz uczac sie sama opieralam sie na Waszym forum,Waszej wiedzy i praktycznie pare lekcji dala mi kolezanka - kosmetyczka, po szkole. Ale mam checi , zapal i wlasnie obawiam sie nadmiaru wiedzy z tego kursu... no ale cóż - dziekuje Wam za sugestie i pomoc
Alexx sa tez inne profesjonalne firmy z ktorych mozesz skorzystac. Rozejrzyj sie najpierw zebys pozniej nie zalowala.
Ja popieram Nysze, dobrze gada
Zgadzam się z dziewczynami, bo sama wiem już po kilku latach pracy, że żel, a akryl to zupełnie co innego. Żel miałam na kursie , z akrylu jestem samoukiem, ale szczerze mówiąc hybryd nauczyłam się z kilku filmików instruktażowych na you tubie
Jestem SZTYNKA (zdrobnienie od imienia Justynka)
nie SZATYNKA bo ja jestem blondynka
Moje hobby i pasja http://stylizacjaiwizaz.blogspot.com/
hey dziewczyny mam maly problem robilam dziewczynie pazurki i zapowietrzyly sie jestem w mega szoku bo innym tak sie nie dzieje robie wszystko tak samo
nie mam pojecia dlaczego tej 1 dziewczynie wlazi powietrze..:/
czym to moze byc spowodowane?
A szukalas na forum ? Mamy temat o podchodzeniu powietrza...Poczytaj bo powodow moze byc wiele > http://forum.wzorki.info/przedluzani...paznokiec.html
Agnieszka
no pewnie, że sugerują, bo wiedzą że bardzo szybko wrócisz na doszkolenie i znów zapłacisz ( przecież przy takiej dawce informacje się pomieszają, pamięć tez czasami zawodzi, nie zawsze zdąży się zanotować ...)
Kurs powinien być jasny i klarowny najlepiej indywidualny
lub góra 3 osoby ( aby instruktorka mogła przez cały czas na bieżąco kontrolować Twoją pracę
jak będziesz mieć solidne podstawy z jednej metody,
to będzie Ci prościej się uczyć kolejnej - szybciej przyswoisz wiedzę
Osobiście z doświadczenia zawsze odradzam nowicjuszom kursy pakiety
szkoda mojej pracy i pieniędzy kursantek, nie wspominając o czasie
no chyba, że komuś nie zależy na profesjonalnej wiedzy, tylko aby "odbębnić "...
a skąd jesteś
Być może jeśli są klience zakladane po raz pierwszy tipsy to niezbyt umie sie z nimi obchodzic i dlatego krócej je ma... ?
z Warszawy. No zobaczymy, mam nadzieje ze ten kurs, chociaz pomoze mi w robieniu swoich paznokci... Poki co przed kursem ucze sie sama teorii tych trzech metod, zeby miec wieksze rozeznanie. Podobno w polowie kursu wybiera sie metode, na ktora stawia sie nacisk i ja sie szkoli, wiec moze nie bedzie tak zle. W grupie jest 6 osob i 2 osoby ktore prowadza kurs i pomagaja w opanowaniu "praktyki". Dziekuje za rady
hm, dosc niekonwencjonalne metody trochę, podejrzewam, ze w polowie, wybierze się żel.. bo jest przekonanie ze jest prostszy.. no to czekamy na info jak bylo
Dziewczyny słuchajcie mam problem z jednym paznokciem. Jaki jest widać na zdjęciu a co do problemu to odpada mi z niego i żel i akryl i tips. Robiłam zakładkę i też nic. opuszek (?) dość dużo wystaje ponad płytkę paznokcia i wydaje mi się że to przez niego ta masa jest tak odpychana, podnosi się do góry, pęka i odpada.
Macie jakiś propozycje co jeszcze mogłabym wypróbować?
K & K
Robiłam dużo gorsze paznokcie, więc raczej odpada problem wystającej części przy wolnym brzegu.. Skłaniałabym się raczej ku zmianie firmy na której robisz, lub temu, że pazurek jest mocno zniszczony (niestety zdjęcia są słabej jakości i nie mam jak tego ocenić). Dobrym akrylem powinnaś spokojnie nadbudować pazurka.
oczywiście że stylizacja powinna się trzymać na tym ogryzku
tak jak chocolata napisała zmień materiały na lepsze a będzie wszystko grać
zobacz tutaj http://forum.wzorki.info/zdjecia-paz...tml#post322394
jakie pazurki miałam do rekonstrukcji
i stylizacja spokojnie wytrzymała zmagania z życiem codziennym
także poprawne przygotowanie płytki + dobre produkty i nie ma mocnych
Nie wiem czy w dobrym miejscu stawiam pytanie - mainowicie zastanawiam sie czy dopuszczalne jest aby po dokladnym opracowaniu pazurka i opilowaniu po krzywej c - w momencie nakladania nablyszacza najechac nim troche dalej przy walach niz np byl budujacy czy jednofazowka - czy nablyszczacz na naturalku odprysnie i zapowietrzy sie - czy bedzie sie trzymal?
nabłyszczacz na pewno sie zapowietrzy jeśli zalejesz skórki
także malowanie tylko do skórek i będzie git ...
Nie chodzi mi o zalanie skorek - chodzi mi o to ze zawsze boje sie, ze jednofazowka zaleje skorki przy walach wiec sie troche bardziej odsuwam - ale gdy wykanczam pazurka i nakladam nablyszczacz przeszkadza mi ta odleglosc i tak lubie sobie nabyszczaczem wypelnic milimetr dalej niz siega zel z jednofazowki - nie zalewajac przy tym skorek...........i czy to jest blad?
Jeśli obawiasz się, że zapowietrzy Ci się nabłyszczacz - radzę kupić hybrydowy lub silikonowy (jakikolwiek miękki nie twardy) i myślę że to wyeliminuje obawy zapowietrzeń. Twardy nabłyszczacz może się zapowietrzać jeśli wyjedziesz nim poza linię bulidera.
Ja tak robię zawsze po opracowaniu pazurka nabłyszczam nabłyszczaczem z La Femme za 49 zł i nic mi się nie zapowietrza. Można nim nabłyszczać naturalki, uzupełniać odrost i nic się nie dzieje.
Jestem SZTYNKA (zdrobnienie od imienia Justynka)
nie SZATYNKA bo ja jestem blondynka
Moje hobby i pasja http://stylizacjaiwizaz.blogspot.com/
Martucha, wydaje mi się, że masz płytkę trochę przepiłowaną i osłabioną (z tego co widać na zdjęciu). Tak jak mówią dziewczyny, opuszek raczej nie jest przeszkodą, szukałabym błędu w przygotowaniu płytki, technice budowania paznokcia lub produktach
"Każdego dnia jeden mały krok do przodu."
bł.Jakub Alberione
z nablyszczaczem to zalezy od konkretnego produktu, niektore sa twarde i te sie zapowietrza, a niektore sa bardziej alestyczne i beda sie trzymac
Martucha, najlepiej bedzie uzupelniac takiego pazurka co tydzien i czekac az odrosnie
Dziekuje serdecznie - za odpowiedzi - musze koniecznie zakupic miekki w takim razie. Kolejne pytanko - robie na bialych tipsach z glebokich usmiechem pazurki i nei wiem z jakiego wzgledu pekaja one od spodu dokladnie w srodku - jest na nich pionowa linia - dodam, ze zel na gorze pozostaje nietkniety..........czy to slabosc tipsa?
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)