z tego wiem ze to przez nablyszczacze ze tak pekaja zele...tak duzo slyszaalam od stylistek
z tego wiem ze to przez nablyszczacze ze tak pekaja zele...tak duzo slyszaalam od stylistek
reset mózgu...i wsioo problem z głowy
tez mialam z alle QF i pekaly mi czasami w poprzek
ale od kad zmienialam QF nie ma takich sytuacji...
witam dziewczęta, widzę że wy ostro robicie paznokietki i się znacie na rzeczy
ja zaczełam niedawno tj od września
robię na naturalne tipsy i przedłużam żelem
no i fajnie sie trzymają
używam żeli z nail design
ostatnio zrobiłam klientce paznokietki na jej bo ma długie i cholerka nie wiem dlaczego 3 paznokcie pękły
tej samej klientce robiłam jakiś czas temu i się trzymały bez żadnych pęknięć?! nie wiem o co biega?!
sam pęka żel?
jakim prawem
może ja coś źle zrobiłam ale co w takim razie
---------- Dodano o godzinie 10:45 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 10:41 ----------
no a jeśli to wina Quick finisha (ja używam wszystkiego z nail design)
to czy moge go zmienić na inną firme?!
czy wogóle można mieszać żele z innymi
n biały z nail design a przeźroczysty i innej?
czy to nie dozwolone
blagam ratujcie
można używać różnych firm
co do firm warto przeczyta te tematy dziewczyny tu polecają ale i odradzają
http://forum.wzorki.info/metoda-zelo...polecacie.html
http://forum.wzorki.info/sprzet-do-p...lecacie-5.html
z tego co kojarzę dziewczyny pisały, nail desing jest kiepski....
a popękać mogły z kilku powodów: albo za grubo nabłyszczacza i strzelił, albo przez to że położony na naturalki
hm...strasznie mnie dziwi to pękanie
muszę spróbować innych żeli...myślałam że nail design to dobra firma
a może znacie jakieś osoby firmy które robią szybko i niedrogo kursyzdobień i ogólnie nakładania żelu bo juz zgłupiałam...normalnie czy ja nie potrafie...wszystko było ok a tu nagle buuuu ta jedna klientka...nie wiem?
muszę coś z tym zrobić nie chce psuć sobie że tak się wyrażę reputacji
---------- Dodano o godzinie 13:04 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 13:00 ----------
jeszcze jedno pytanko
sorki ze tak męczę
ale długggoooo mi schodzi piłownie paznokci...tzn żelu z paznokci
normalnie 1,5 do 2 godz.
wiem że frezarką robi się to szybciej ale narazie nie mam kasy bo na taką lepszą to trzeba z 3, 4 stówki
chyba że są jakieś tańsze lepsze?
męczy mnie to piłowanie
z tym szybko i niedrogo to ja bym tobie odradzała...najpierw wczytaj sie w forum, w tematy, poogladaj zjecia, filmiki sama popróbuj, wyrób sobie zdanie i wtedy decyduj co dalej....
wiem że to może głupi pomysł ale chciała bym zobaczyć jak sie pracuje na innych żelachdlatego pytam o tanie kursy hi...
jestem samoukiem jak widziałam tak robie
hehe
tylko na naildesign pracowałam...
dlatego tez pytam o inne żele
może coś mi doradzicie
Robie paznokcie od 3 lat i nie wiem co bylo tego przyczyna i na co to wyglada ale klientka powiedziala ze nic nie robila i po jednym dniu wyszlo cos takiego http://pliki.wzorki.info/?v=doKxL.jpg powiem9 wam ze podlamalo mnie to troche bo tego samego dnia robilam jej siostrze tymi samymi zelami i wszystko ok... zreszta caly czas robie paznokcie na okraglo... i naprawde... NIGDY prze nigdy... nic podobnego mi sie nie zdazylo, no coz musi byc zawsze ten pierwszy raz , ale czasem wierzyc sie nie chce ze zlamaly sie "od tak sobie"
Zapraszam na bloga www.ilonkja.pinger.pl i na facebook'a http://www.facebook.com/pages/Styliz...99129580160937
''Nie ważne co robisz, ważne jest to jak dobrze to robisz.''
------------------------------------------------------------------
Efekt po ciąży: 83 kg [01.04.2012]
81kg [04.04.12]
79kg [13.04.12]
77kg [11.05.12]
72,5kg [06.06.12]
68,9kg [13.07.12]
65kg [26.08.12] :szalona:
Cel: 60kg
Jak dla mnie to typowe pęknięcie na linii stresu po uderzeniu. Jest to najbardziej narażone miejsce i może coś z budową kulało. Mi też się czasem zdarzy, że pękają w tym miejscu, ale kobitki zawsze przyznają się, że w coś uderzyły
ilonkjapazurek przy zwykłym codziennym uzytkowaniu nie ma możliwości żeby paznokcie się tak połamały, cudów nie ma, paznokcie same nie pękają, gdybyś była początkująca to bym jeszcze uwierzyła, że to z twojej winy, ale w tym przypadku stawiam na to, że klientka coś zawiniła
Kochane, mam taki problem. Po wykonaniu zeli na naturalnej plytce (produktami Mollon PRO; mam nowe lampy) zel po tyg zaczal pekac okropnie. Czy to mozliwe ze nalozylam zbyt duzo top coatu? skonczylam moj kurs w listopadzie w Select, ale jak wiadomo ze wiedza ze szkolenia to kropla w morzu i wszystko wychodzi w praniu.. bardzo prosze o pomoc! zdjecie w zalaczniku
moim zdaniem zła budowa
moim zdaniem tez musialo byc za malo zelu na lini stresu no i uderzyla w cos i si ezlamal nei ma opcji zeby sam z sibei odstrzelil
ja bym zorbila jej za darmo tego pazura preprosila i juz raz nie zawsze a ona bedzie zadowolona i po sprawie
Nie dublujemy postów...
Już zadane pytanie zostało także w temacie "Problemy przy stylizacji paznokci, wszystkie których nie ma w tematach".
Zła budowa. Zbyt mało masy przy wale bocznym.. wiadomo, nie może być za dużo.. trzeba wyczuć
Człowiek bez pasji nudzi swoją duszę
to ile wam srednio wychodzi warst na zbudowanie krzywej c? ja uzylam 2 na sama krzywa...plus base coat, zel na calej dlugosci paznokcia i top
Ilość warstw nie ma tu żadnego znaczenia, każdy pracuje inną techniką, innym żelem itp... najistotniejsze jest zachowanie prawidłowej budowy krzywej-łuku oraz prawidłowa ilość masy po bokach. Od strony macierzy musi być odpowiednia ilość masy, cieniutka-linia włosa, tak samo jest na bokach, tam też nie może być ani za mało ani za dużo masy, bo to wiąże się z problemami.
markotka ma rację. Musisz ćwiczyć, wtedy sama znajdziesz idealne proporcje...
ja robię tak : szkielet, kamuflaż + french (zamiennie może być to wzór czy co tam komu się chce), budowa, piłuje, jeśli jest ok to gloss, jeśli nie to delikatnie poprawiam i dopiero gloss:-)
Chociaz mam też klientki które za żadne skarby nie dają zbudować paznokcia bo będzie "gruby" bo im tak poprzednia stylistka mówiła...
Człowiek bez pasji nudzi swoją duszę
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)