PDA

Zobacz pełną wersję : Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 [14] 15 16

malutkaistotkaa
27-01-2015, 07:53
hahaha nie no padne serdecznie współczuje takich klientek ja tez miałam taki przypadek... ale tylko raz
ja zdecydowałam sie teraz pisać oświadczenia właśnie żeby nie było problemów
owszem oddac kase jesli cos sie dzieje albo uzupełnić za darmo jesli w ciagu 1 tyg zadzwoni powie ze cos sie dzieje i przyjedzie to pokazac
ale ja mialam sytuacje gdzie dziewczyna z konkurencji bylla umowiona dowiedizlam sie dopiero o tym jak przyjechala
zalozylam rzesy umowila sie na uzupelnienie za 3tyg
pisze do niej w dzien aplikacji ze dzisiaj na ta godzinne po czym odp mi ze wie pamieta ale jej nie bedzie ja ok...
i pisze ze tydzien temu czyli po 2 tyg od aplikacji spuchły jej oczy zaczęły swędzieć psa musiala uspic dużo płakała i ze dostała uczulenia od kleju i wsyztskie musiała zdjąć
na to ja ze czemu nie dzownila do mnei ze moze oczy zatarla aona ze niemozliwe ze 9mieisecy zaklada nic si enei dzialo ze to na pewno uczulenie na klej mowilam tlumaczylam jej ze niemozliwe to jest bo uczulenie od kleju dostaje sie na 2 3 dzien po aplikacji ... no dobra sparawa jakos ucichla powiedizlam ze neistety musi chodzic do kogos kto wczesniej jej zakładał żeby nie bylo juz takich porblemow
nei chcialam sie z nia klocic... a oczu nei widizlam co sie dzialo tym bardziej ze nei zadzownila po 2tyg po aplikacji i nie mowila ze cos jej sie dzieje ..

teraz po 4 miesiacach dostaje od niej wiadomosc ze zakladala rzesy 4 mieisiace temu ze efekt byl fajny tylko na dzien dziejszy ma coraz wieksze problemy ze wzrokiem i ze ma nadzieje ze zmienialam klej jesli nei to pozdrawia moje klientki dodam ze wiadomosc byla pisiana w soobote o 2 w nocy kolejna o 4;20 w nocy zdjecie jakiegos oka z popekanymi naczynkami wsyztsko pisane z usmieszkami i mam wrazenei ze z ironia... dzownilam do neij jak tylko wstalam nie raczyla nawet odebrac telefonu , dodatkowo powiem ze zrobila sobie kurs i sama trzepie juz rzesy dlatego odp jej ze nei bede bawic sie w jej gierki i z nia gadac i ze skoro ma kurs stylistki rzes i za taka si euwaza powinna wiedziec ze nei ma szans zeby po 4 meisiach cos stalo si eze wzorkiem nie odpisala mi wiecej ... nie wiem co mam o tym myslec...
dowiedizlam sie ze obgaduje mnei do swoich klienetek rozpowieda na prawo i lewo ze nei umiem zakladac rzes ze ejstem nie profesjonalna i ze dostala prze ze mnie uczulenia...\hahha ai co robci z takimi wariatkami?? jak sie zachowac?? pomozcie;0 zebym wiedziala na przyszlosc;p

bombelkowa
27-01-2015, 09:35
Klaudia, tak jak mówiłam.. od idiotów jak najdalej.. ściągną Cię do swojego poziomu i pokonają doświadczeniem .. Licz na karmę ;) na pewno do niej wróci :D

malutkaistotkaa
27-01-2015, 09:55
nooom mysle ze kiedys powroci doniej karma:) Dziękuje moje guru:*

diamond69
30-01-2015, 09:47
Czy w przedłużaniu 1:1 rzęsy również mają się na końcach "rozdwajać" (rozchodzić) czy mogą się w całości pokrywać?

gosialicious
30-01-2015, 12:57
Dziewczyny jak reagujecie kiedy klientka pyta, czy moze przyjsc z psem?

Z dzieckiem jeszcze rozumiem, ale z psem ;]

Ostatnio mialam jedna,kobietke, ktora chciala przyjsc z psem. Ostatecznie odwolalam zabieg, bo dopadlo mnie przeziebienie.

aticzka88
30-01-2015, 15:20
haha, z psem? :D no to juz niezly hardcor :P
no z dziecmi to i do mnie przychodza, ale z psem ?:D
raczej bym sie nie zgodzila, aczkolwiek nie bylam w takiej sytuacji - na szczescie :)

karolasc
30-01-2015, 18:40
kochana i tak jesteś w extra sytuacji ze w ogole zapytała :D mnie ostatnio przyszła z psem bez pytania... jak ją zobaczyłam w drzwiach z pupilem na reku to myslalam ze to jakis zart... powiedziałam ze ok ale to pierwszy i ostatni raz bo w salonach jest zakaz wprowadzania zwierzat. Na szczescie pupil okazał się naprawdę grzeczny, chociaz jak w pełnym skupieniu "dał głos" przy usłudze gdzie kompletnie się tego nie spodziewałam myślałam że zawału dostane :D

Mysiaczeq
30-01-2015, 20:32
z ciekawych rzeczy, mi ostatnio na szkolenie modelka chciała wziąć ze sobą niemowlaka i męża, kursantka zaproponowała, żeby wzięła jeszcze babcię.
Mi klientki z pieskami się zdarzają. Nie neguję pod warunkiem, że pies grzeczny nie wypraszam, szczególnie jeśli są małe tj. pokroju Yorka. :)

gosialicious
30-01-2015, 22:02
Kiedys mialam taka klientke, ktora przyszla z psem Yorkiem. Ten pies szczekal jak pojeba.. :skacze:

Takze ani ja sie nie moglam skupic, a klientka probowala go caly czas uspokajac ;]

emmkta
31-01-2015, 01:00
To do mnie kiedyś przyszla dziewczyna z ok. Półtora rocznym synkiem.. mało tego nie uprzedzila mnie, no ale mowi ze ma zabawki itd a on sie soba zajmie , wiec mysle ok, chociaz wiem jak wielka uwagę trzeba skupic na takim maluchu... polozyla sie, jesteśmy w trakcie przedłużenia rzes i synek zaczyna płakać... ona go uspokaja , ten sie na nia kładzie, ja musze kontrolowac wszystko i co chwile też zabawić malucha i koniec koncow byl taki ze rzesy cudem skonczylam a maly caly zaplakany, zasmarkany , pokoj jakby przeszlo po nim tornado .. chusteczki porozrzucane, herbatniki po calej podlodze pokruszone, soczek porozlewany... szok. Ja, ze dzieci male lubie to sie nic nie odezwalam , no bo co maluch winny, ale mama... nawet nie przeprosila ani nie podziekowala. Nie rozumiem takiego nieodpowiedzialnego zachowania, no bo jak inaczej to można nazwać:porazka: :why::glupek:

malaga
31-01-2015, 11:13
tez mialam kiedys klientke z rocznym maluchem byl grzeczny i cala aplikacje trzymala go mama na brzuszku polowe spal sam se cyca wyciagnal i sie nakarmił ale to co sie nastresowałam to nigdy więcej..... ale Tobie bardzo wspolczuje balaganu masakra trzeba miec tupet....

kiwaczek2
01-02-2015, 09:28
ja z kolei na odwrót , z dzieckiem nie , z psem owszem, chyba że właśnie wrzesczący york.

Izi
01-02-2015, 22:33
Do mnie też przyszła klientka z psiakiem - nie wiem jaka to rasa bo się nie znam ale taki jak Sparki z Maski ;) Całą aplikację pilnował klientkę siedząc pod leżanką. No a tego dnia jak przyszła to mijała się w drzwiach z klientką która wychodziła ode mnie z kotem :skacze: Ale grzecznie uprzedziła że wraca od weta i albo się spóźni albo będzie na czas ale z kocurem. Mi nie przeszkadzał tym bardziej że siedział w transporterku.

diamond69
02-02-2015, 08:30
Jakie macie sposoby na separowanie rzęs pęsetami? To zajmuje mi całe lata świetlne, a jak jest dużo króciutkich rzęsek to nawet w kilka godzin nie potrafię wyrobić się ze stylizacją :( Czy to kwestia wprawy i treningów czy macie jakieś tajne sposoby, które mogą mi to ułatwić? Czy też na początku sprawiało Wam to taką trudność?

kiwaczek2
02-02-2015, 09:49
to wymaga wprawy.moim zdaniem kazdy musi znalezc swoj sposob. ja na szkoleniach pokazuje wiele sposobów, ale kazda osoba inaczej operuje ręką i dostosuje do siebie tak by jej było wygodnie. dziewczyny juz drugiego dnia szkolenia zauważają róznicę w rozdzielaniu, że idzie im łatwiej.

enedi
06-02-2015, 13:20
Dziewczyny szukam jakiegoś naprawdę super szkolenia z objetosciowek. Najlepiej woj. Wielkopolskie , zachodnio pomorskie, łódzkie i kujawsko pomorskie. Możecie podesłać linki? Najlepiej pod sam koniec lutego lub marzec :)

kiwaczek2
06-02-2015, 22:11
duzo tych województw :D

samaron
07-02-2015, 08:34
Taaa, na takim obszarze to możesz przebierać w instruktorach jak w ulęgałkach :)

bombelkowa
08-02-2015, 10:36
w Łodzi zapraszam :):ok:

Vayolette
09-02-2015, 00:46
Dziewczyny możecie polecić jakąś dobrą "rzęsistkę" z Płocka lub bliskich okolic?

kiwaczek2
09-02-2015, 20:35
zapraszam do siebie :D

weronisiaaa88s
09-02-2015, 23:08
Kochane kobietki
Nie wiem gdzie szukac wiec zadam pyt.tu:
"Okulary do przedłuzania - powiekszajace" tak czy nie?

Izi
10-02-2015, 09:25
weronisiaaa88s ja osobiście nie polecam. Myślę (choć okulistą nie jestem) że można sobie popsuć zdrowe oczy w ten sposób. Rzęsy dla prawidłowego wzroku nie są wcale takie małe żeby je powiększać :P Jeśli męczą Ci się oczy w trakcie aplikacji to ja zawsze polecam oderwać się na moment i zrobić kilka ćwiczeń :ave:

ledith
10-02-2015, 13:03
Ja początkowo używałam ale było to niewygodne bo mam jeszcze na twarzy maseczkę budowlana. Mimo wady wzroku mam silną akomodacje oka wiec potrafi ono mocno ustawić sobie ostrość ale po chwili mięśnie oka puszczają i robi mi się z obrazu plama. Zbawieniem dla mnie jest "niestety" trzymanie rzęs obok głowy klientki . W ten sposób najpierw przy braniu rzęs z paska patrze nieco dalej a później blisko na oko klientki wiec oczy się tak nie męczą . Dobrze jest tez od czasu do czasu spojrzec przez okno :) No i podstawa dla mnie jest dobre oświetlenie ( białe). Mam lampę ledowa firmy Kemot i jestem bardzo zadowolona. :ok:

Cataleya 1981
10-02-2015, 18:02
Próbowałam ze szkłem powiększającym i chyba nie polecam. Ja pracuję w okularach zsunietych na koniec nosa. Na rzesy klientki patrzę nad okularami z baaardzo bliska (co w połączeniu w moją wadą wzroku około minus 9 dioptrii daje efekt niemal lupy. Widzę nawet meszek między rzęskami :skacze: Z kolei rzęsy pobieram z podkładki obok głowy patrząc już przez okulary. Pracując w szkłach kontaktowych i jednoczesnie ze szkłem powiekszajacym strasznie bolała mnie głowa :/:

Honey
10-02-2015, 18:42
Ja raczej staram się pracować bez szkieł kontaktowych. Mam sporą wadę wzroku, ale jestem krótkowidzem i z bliska widzę doskonale. Nie używałam nigdy szkiełek powiększających. Rzęsy pobieram z podładki obok głowy.

colinne
21-02-2015, 20:29
Myślę,że klientki nie miałyby nic przeciwko temu, gdybyś nawet korzystała z soczewek powiększających

galbi
27-02-2015, 10:54
Czy któraś z Was dziewczyny miała klientke po laserowej korekcie oczu? Lub wiecie po jakim czasie moge zrobić jej rzesy? Ona mi mówi, ze juz moze, a minął dopiero tydzień.. :co:

emmkta
27-02-2015, 16:47
6 tygodni - 6 miesięcy. Napewno nie po tygodniu ;)

galbi
27-02-2015, 21:38
Mowilam, tłumaczyłam.. po jedym tygodniu to byłam pewna, ze napewno nie moze, ale nie potrafiłam jej powiedzieć od kiedy mogłaby:]

enedi
01-03-2015, 15:28
Idzie sie załamać z tymiklejami :/ Zaczęłam używać D z NL i rewelacja. Znalazłam swoj klej. Ale przez alergie kupiłam nawilżacz powietrza i D nie klei wcale. Nie zastyga a ja już zastygnie łaskawie to przy dotknięciu rzesy penseta odpada.
Jakie kleje dotykowe długo trzymające i lubiące duża wilgotność polecacie?

katiaa162
01-03-2015, 17:03
W wielu konkursach i sesjach zdjeciowych zauwazylam piekne ozdoby, doczekiane na powieki, dolne czy gorne rzeski...
Przeszukalam internet ebay,allegro... nic takiego nie moge znalezc... :(
Jedyne co to ozdoby do wlosow, ale obawiam sie, ze beda za duze.

Gdzie znajde takie cudenka?
Wrzucam przykladowa fotke.

Izi
01-03-2015, 17:51
Piórka, suszone kwiatki i te małe wszystkie motylki itp. to szukaj w ozdobach do paznokci a małe koraliki w pasmanterii albo jako półprodukty do biżuterii. W necie tego jest mase :)

myszka0804
03-03-2015, 07:44
Hej dziewczyny,

Mam do Was pytanie.. Dopiero zaczynam przygodę z rzęsami i chciałam zapytać jak zaczynacie przyklejać? Od wewnętrznego kącika, od zewnętrznego? czy może po trochu do różnych części powieki?
Czy w zewnętrznym kąciku oka pomijacie kilka krótkich rzęs czy może doklejacie rzęski krótsze niż w pozostałej części?

Bardzo będę wdzięczna za pomoc :)

Cataleya 1981
03-03-2015, 21:44
A co mówił ci instruktor na szkoleniu ?

ania38
03-03-2015, 22:44
nie ma znaczenia od którego kącika zaczynasz,bylebyś to robiła naprzemiennie i wykleiła prawie 100 % rzęs w wewnętrznym kąciku również.. ile się da...

mini_mi
05-03-2015, 11:13
opracowanie kącików oka jest niezmiernie mozolne. Zawsze zaczynam doklejać od 3/4 długości powieki zakładając, że początkiem jest wewnętrzny kącik oka. Tym sposobem poznaje rzęsy klientki i ich humorki :D. później wewnętrzne kąciki naprzemiennie i zewnętrzne i kończę na środku oka, gdzie uwielbiam gmerać pęsetami :skacze: i szukać "niedobitków".

Z drugiej strony zastanawia mnie różnica między efektem fluffy a russian style 3-8D. Może uzmysłowicei mi różnice- byłabym wdzięczna :*.

enedi
07-03-2015, 23:05
mam jakiś problem z tym zeby Rzesy szły w jednej pięknej linii. Co mogę robić nie tak?

myszka0804
09-03-2015, 13:50
Dziewczyny, a jeśli uzupełniamy rzęsy to jak to jest z cleanerem?? Przeciez nie dam rady odseparować kilku pojedynczych rzęs, które wymagają uzupełnienia żebym mogła je posmarować cleanerem.. Proszę o jakies rady

enedi
09-03-2015, 15:12
Smakujesz wszystkie :P

dotlashes
10-03-2015, 01:50
myszka0804- ja przy uzupełnianiu clinerem traktuję wszystkie rzęsiska bez wyjatku przedłużone czy nie. Czyszczę w ten sposob od razu przedłużone rzesy z pozostałości makijażu lub innych "zanieczyszczeń".

ewciaaa90
11-03-2015, 17:12
Witam,

Od jakiegoś czasu śledzę ten wątek, az w koncu postanowiłam sie zarejestrowac. Przedłużam rzęsy metodą 1:1 od niedawna. Nasuwa mi się takie pytanie na które nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi, a mianowicie, zdarza mi się czasmi źle podkleić dolne rzęsy taśmą co powoduję ze przy klejeniu górnej rzęsy skleja mi się tez dolna i klientka czuje że w jednym miejscu ją ciągnie jak otwiera oko. Macie jakies sposoby na to żeby delikanie odkleić tą dolną rzęse od górnej? Taka sama sytuacja jest w tedy kiedy górna rzęsa przyklei mi się do taśmy, w tedy też ciężko jest to odkleić i klientka odczuwa dyskomfort. Możecie mi doradzić co w takiej sytuacji zrobić?

enedi
11-03-2015, 18:25
Ja chwytam dwoma pensetami dolna i górna,czasem wystarczy dotknąć penseta i puszcza. Jak juz naprawdę nie daje rady to biorę nożyczki kosmetyczne i po prostu ucinam przy sztucznej rzęsie. Ale mam niektóre takie klientki co otwierają i ciągną sobie same jak np chowam sprzęt i często zostają na dole bo sobie wyrwa sztuczna z naturalna to wtedy mnie strzela. A zawsze mowię zeby nie otwierały dopóki nie pozwolę i zeby nie ciągnęły na sile jak sie skleja a te dalej swoje. :/:

Izi
11-03-2015, 18:28
taśmą :aty:

ewciaaa90 jak już Ci się coś takiego przytrafi to chwytasz jedną pęsetką górną rzęse a drugą pęsetką dolną i delikatnie je "rozdzielasz". Tylko nie tak aby pociągnąć którąś i wyrwać tylko takim ruchem który tylko je rozklei. Pamiętaj aby nie kierować pęset w kierunku oka. Z płatkiem podobnie, jedną ręką/pęsetą przytrzymujesz płatek drugą unosisz przyklejoną rzęsę.

ewciaaa90
11-03-2015, 19:33
Dziekuje dziewczyny za pomoc, przy nastepnej takiej sytuacji postaram sie wykorzystac Wasze rady :)

mucha
12-03-2015, 17:43
enedi przed schowaniem sprzętu można delikatnie podciągnąć powiekę palcami, wtedy linia rzęs się unosi i widać czy nic się nie przykleiło czy skleiło.
Nie powinno sie używać nożyczek, oj aż mam ciarki. Niektóre klientki ot tak bez uprzedzenia potrafią sie wstrząsnąć na łóźku... to niebezpieczne.

Zlepione rzęsy najlepiej rozkleić pęsetkami.

enedi
12-03-2015, 20:12
Ale ja każe im nie otwierać jak odkleje płatki zeby odczekać z oparami kleju bo potem otwierają i piszczą ze piecze i zaleją te Rzesy łzami ze nie idzie wytrzeć a nie słuchają moich zaleceń i wykorzystują czas kiedy ogarniam stanowisko jak nie widzę i otwierają. To samo tyczy sie penset jak nagle wstanie to nie chce myślec co można zrobić a nożyczkami jednak od boku. Na szczęście przy taśmie Microfoarm bardzo rzadko wyjdzie jakaś z dołu także nie ma problemu. :)

elf__
15-03-2015, 18:19
Dziewczyny pomóżcie :) Mam jedną panią, której rzęsy po 2 tygodniach wyglądają jak u innych po 4-5 tyg. Klej ten sam, rzęsy te same, odtłuszczam normalnie, wszystko robię tak samo. Zastanawiam się czy winę ponosi to, że nie myje ona twarzy wodą, nie moczy jej w ogóle. Twarz zmywa płynem micelarnym, omija rzęsy. Czy dobrze kombinuję, że wtedy rzęsy są natłuszczone i to osłabia klej? Nie wiem co jej poradzić i sama nie wiem wtedy jak to traktować. Czy brać wtedy mniej pieniędzy i traktować jako winę mojej aplikacji?

Mysiaczeq
15-03-2015, 18:28
Jeśli u innych klientek wszystko jest w porządku, winę za taki stan rzeczy ponosić może albo nieprawidłowa pielęgnacja, albo stan fizjologiczny klientki.
Nieprawidłowo utrzymywana higiena rzes, może prowadzić do zalegania wydzielin skórnych wraz ze złuszczonym naskórkiem między rzęsami, co z kolei może skutkować rozwojem infekcji i obniżeniem trwałości aplikacji. Także jak najbardziej Twój tok rozumowania jest poprawny. Podczas uzupełnienia zwróć uwagę na to, czy między rzęsami nic nie zalega, innymi słowy czy jest czysto. Jeśli tak, to warto szczegółowo wypytać czy zaczęła przyjmować jakieś nowe leki lub czy zdiagnozowano u niej jakąś chorobę. Tak czy inaczej, jeśli nie jest to Twoja wina, powinnaś liczyć ją zgodnie ze stanem faktycznym, bez żadnej taryfy ulgowej.

elf__
15-03-2015, 18:34
Dziękuję za odpowiedź :) Może jakieś rady jak mogłaby utrzymać ich higienę bez moczenia całej twarzy woda?

Mysiaczeq
15-03-2015, 18:38
Przy użyciu płynów micelarnych również można zachować higienę. Najlepiej obficie nasączyć aplikator welurowy w płynie i przecierać od nasady rzęs w kierunku czubka, ruchem wymiatającym, a następnie dobrze oczyścić linię rzęs. Należy uczulić klientkę, że płyn micelarny ma bć beztłuszczowy i nie powinien zawierać substancji silnie nawilżających i olejków.
Ja swoje klientki przemywam szamponem dla dzieci w piance, który zmywam obficie płynem micelarnym lub wodą.

Przy okazji nadrobię zaległości :)
78703787047870578706

gosialicious
16-03-2015, 07:18
Ja kazdej klientce daje 2 silikonowe szczoteczki do rzes i nimi (namoczonymi plynem do demakijazu) radze czyscic rzesy. Pokazuje tez jak.
To dziala, kobiety przychodza z czystymi rzesami.

ledith
16-03-2015, 19:01
Dla zainteresowanych od dzisiaj w lidlu lampa ledowa :)

luska102
17-03-2015, 07:48
Właśnie taką mam:)

Hispaniola
23-03-2015, 09:54
Dziewczyny, jako początkująca mam za sobą na razie dwie aplikacje. Pierwsza wykonana na siostrze ładnie trzymała się przez 3 tygodnie, po tym czasie trochę rzęs wypadło i trochę odrostów było. Chciałam usunąć odrosty i uzupełnić, ale po dwóch próbach usunięcia odrostów kiedy wyrwałam siostrze jej naturalne rzęsy ;( spasowałam i ściągnęłam całość. Moja druga aplikacja trochę posypała się po tygodniu, tzn na jednym oku zrobiła się dziura i wystraszona poprzednią próbą uzupełnienia znowu ściągnęłam całość. Tu żeby było mało, nawet ściągnięcie okazało się problemem - koleżanka czuła duży dyskomfort, pieczenie dodatkowo zaciskała mocno oczy co jeszcze bardziej pogarszało sprawę. Powiem szczerze, że się podłamałam i schowałam sprzęt do piwnicy. Aplikacja, poza tym, że zajmuje mi dużo czasu sprawia mi radość, jednak uzupełnianie a raczej ściągnięcie odrostów (nie śmiejcie się) po prostu mnie przeraża. ;(

kiwaczek2
23-03-2015, 16:21
wiekszosc osob ma problem ze sciagniem odrostów. trzeba cwiczyc i da radę. musisz wyciwczyc konrolowane ruchy oraz oczy, to tez ważne. no i pesety muszą byc bardzo precyzyjne.

k.kasia
27-03-2015, 21:45
witam mam pytanie.Tydzień temu założyłam kuzynce rzęsy z norek(metoda 2:1) ale efekt nie bardzo jej się podobał był za bardzo naturalny.teraz chce żebym założyła jej drugie rzęsy jedwabne.Czy muszę jej najpierw zdjąc te z norek żeby dokleić jedwabne?Czy mogę do tych przedłużonych nakleić następne?jesli muszę zdjąć,to czy mogę po zdjęciu w ten sam dzień nakleić nowe czy lepiej odczekać?

Agnieszka Praska
27-03-2015, 22:27
Możesz norkę uzupełnić syntetykiem jeśli o to pytasz :)

dotlashes
28-03-2015, 16:48
k.kasia- jeśli zdecydujesz się zdjąć całą norkę to oczywiście możesz założyć nową aplikację.
Zmywasz całość removerem, klientka myje oczyska (ja używam płynu albo pianki dla dzieci) tylko bez żadnych olejów:P potem cliner i primer i gotowe.

bombelkowa
29-03-2015, 20:23
po zdjęciu trzeba naprawdę dobrze oczyścić.. ja bym dla spokoju poczekała jeden dzień :)

zania37
02-04-2015, 07:59
Jak Wam udaje zamówić sie cokolwiek z Evo?? Złożyłam w sobote zamowienie, chcialAm zapłacić ale sie nie udało bo nie mam polskiego konta, opcji zapłaty karta nie było, wysłałam maila od razu, dzisiaj czwartek, nadal zero odpowiedzi [emoji21][emoji21], to było moje drugie zamowienie stamtąd, pierwsze tez sie nie udało, nie pamietam kiedy to było ale moze z rok temu, kupiłam rzesy, potem dostałam maila ze takich rzes nie ma, na stronie było ze sa. Dwa razy próbowałam kupic cos tam i dwa razy nic, PORAŻKA [emoji35]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

mucha
02-04-2015, 08:57
Zania to jest właśnie duuuży minus sklepu evo. Nie można zapłacić kartą lub przez pay pal :(

enedi
02-04-2015, 16:12
W jakich warunkach najlepiej pracuje Hs11?
Któraś z was próbowała Queen z Magniticy?

Agnieszka Praska
03-04-2015, 08:09
Hs11 najlepiej klei przy ok 20st i ok 50- 60% wilgotnosci �� u mnie nawilżacz chodzi od rana do wieczora:D kropelkę zmieniam co 15-20 minut
ja na tym kleju pracuje i go kocham:D trzyma solidnie i schnie piorunem, ma malo wyczuwalne opary ��

Marilyn*
03-04-2015, 18:00
A ja go odradzam , bo jest mega wymagający, zwlaszcza osobom ktore nie maja nawilzacza powietrza , u mnie sie kompletnie nie sprawdził, wiązał ekstremalnie długo :/:

ania38
03-04-2015, 22:42
czyli bez nawilżacza nie da rady?? no to wpadłam :(kupiłam ten klej a nawilżacza nie posiadam:(((

Marilyn*
04-04-2015, 14:00
U mnie się kompletnie nie spisał...

edusia777
07-04-2015, 14:18
Ania najpierw sprobuj, ja nie mam nawilzacza, w moim salonie jest strasznie sucho a klei sie super. Trzyma tez bardzo dobrze, na ta chwile to dla mnie najlepszy klej.

rzęsowa
07-04-2015, 14:20
Hs11 najlepiej klei przy ok 20st i ok 50- 60% wilgotnosci �� u mnie nawilżacz chodzi od rana do wieczora:D kropelkę zmieniam co 15-20 minut
ja na tym kleju pracuje i go kocham:D trzyma solidnie i schnie piorunem, ma malo wyczuwalne opary ��
ja pracuej w róznych warunkach (raz ciepło raz zimno raz wilgotno raz nie)
dojeżdzam więc nie wymagam od klietek idealnych warunków tylko dostosowuje się do ich warunków

poza REDem z nobla hs11 podoła każdym warunkom
red ma tylko sporą wadę- ma niemiłosiernie mocne opary- uczula zarówno mnie jak i moje babeczki więc hs11 jest hiciorem

tinusna
07-04-2015, 22:36
Hej :) Mam do Was doświadczonych pytanie - co może być przyczyną sypania się rzęs tylko na jednym oku? :( Oczywiście klientka mówi że wszystko robiła tak jak powinna.

dotlashes
09-04-2015, 01:35
zbyt doświadczona nie jestem ale moze być spanie na jednym boku

namezaneta
17-04-2015, 22:05
Dziewczyny a ja mam inny problem . Bylam juz u kilku dziewczyn - w salonach i w domu i powiem wam ze maja ze mna nie lada zadanie. Mam podobno tak zbudowane oko. Jak mam platki kolagenowe to mnie uwieraja z tasma to samo juz bylo kilka metod podklejana ale zawsze mnie cos uwiera jedyna opcja to doklejenie tasmy troszke dalej ale czesto zlepia sie z dolna powieka- rzes rzesa z gornej powieki ... poporstu jak mam otwarte oko i podklejone poprawnie to jest ok ale jak zamykam to autmatycznie wszytsko mi wlazi do oka i drazni tak ze mrygam boli i mam tak czerwone oczy.. juz sama nie wiem mozecie cos doradzic lub przekazac mi jakies sposby..:(:(:(

Agnieszka Praska
18-04-2015, 10:21
Doswiadczona stylistka poradzi sobie ze wszystkim ;) po pierwsze prawidłowo podciąć piatek i w takiej sytuacji podkladamy na oku zamkniętym ;) jesli się podsuwa warto skore przetrzec tonikiem żeby "zassal" się do skory i co jakiś czas delikatnie zsuwamy jesli klientka czuje dyskomfort i kontrolujemy czy w trakcie nic nie wylazi ;)

kiwaczek2
19-04-2015, 10:53
jak nie potrafią to muszą sie jakoś tłumaczyć:D

namezaneta
19-04-2015, 11:10
kurde to juz mnie to martwi juz u 3 pan mialam problem jak mi robily. ale dziekuje . bede szukac dalej pani pro ktora zrobi to odpowiednio i bez bolu ;)

wisienkakwspz
19-04-2015, 22:13
namezaneta mam jedną taką klientkę, ale dajemy radę, więc może w końcu kogoś znajdziesz u siebie ;)

hera16
19-04-2015, 22:52
Dziewczyny jaki polecacie klej dla początkującej stylistki. Pracowałam na hs4 z evo. Mam teraz zakupić hs11 ale się zastanawiam bo słyszę że problemy są ze sklepem internwtowym i że często długo idzie paczka. Na raziw mało robię rzęs więc musi być mała pojemność i nie używam gruszek do podsuszania kleju. Chętnie wypróbuję inną firmę może noble? Kiwaczek co polecasz bo tej firmy nie znam

zania37
20-04-2015, 22:20
Z Noble polecam hs5, red i D, kleje sa szybkie i godne polecenia, niestety w gorące dni, u siebie nie mam klimatyzacji hs5 i D wiążą trochę dłużej, red daje radę w upały tylko zmieniam krople dość czesto


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Marilyn*
21-04-2015, 16:38
Nowy D tylko z nawilzaczem daje radę

mucha
21-04-2015, 19:07
Cześć kobietki.

może się mylę ale wydaje mi się że gdzieś kiedyś czytałam o historii sesji zdjęciowej podczas której modelce na nosku usiadła piękna ćma. jestem pewna, że to była polska koleżanka po fachu...

dzisiaj napotkałam owo zdjęcie na profilu:
https://www.facebook.com/professionistaunghie.extensionciglia?fref=photo

chyba, że to profil osoby która jest właścicielem tego zdjęcia ... wtedy przepraszam....

enedi
21-04-2015, 20:44
Ja kleilam na nowym D ok 2-3 miesiące bez nawilżacza ale ostatni raz 2 miesiące temu bo juz coś sie działo znowu z nim. Teraz wypuścili jeszcze jakiś inny?

iwonka p
21-04-2015, 21:43
Nowy D zakupiłam w lutym, i niestety mi nie podpasowal, mam sucho w salonie i ciepło jakieś 21-22 stopnie C i 35 % wilgoci i klej glucieje po 10 min w pierscionku. Nawet mieszanie z hs 4 nie pomogło. Po 2 tygodniach męki, poleciał do kosza. Stary D był super klikam naprzemiennie prawie rok. Nie wiem może warunki mu nie podpasowaly :@

enedi
22-04-2015, 08:24
Ja pracowałam na nim właśnie zima i w pokoju zakrecalam kaloryfer wiec miałam jakoś 16-18 stopni a wilgotności nie sprawdzałam kleił super teraz jest juz za ciepło dla niego bo przy otwartym oknie mam 20 stopni :(
Czekam na klej z mlashes nowy dam znać jak z nimi 😄

Marilyn*
22-04-2015, 13:13
Enedi który klej wzielas na probe? Ja Perfect Glue :)

Bardorja
25-04-2015, 15:57
Dziewczyny jaki polecacie klej dla początkującej stylistki. Pracowałam na hs4 z evo. Mam teraz zakupić hs11 ale się zastanawiam bo słyszę że problemy są ze sklepem internwtowym i że często długo idzie paczka. Na raziw mało robię rzęs więc musi być mała pojemność i nie używam gruszek do podsuszania kleju. Chętnie wypróbuję inną firmę może noble? Kiwaczek co polecasz bo tej firmy nie znam

ja pracuję tylko z evo, przepracowała secret i noble, najbradziej odpoiwda mi evo i hs4 lub ultra plus :) a z noble moge polecic hs5

selvi
27-04-2015, 09:04
Dziewczyny, jestem tutaj nowa, od ponad roku przedłużam rzęsy metodą 1:1. Myślę że doszłam do takiego poziomu, że klientki są zadowolone. Ostatnio jednak po aplikacji rzęs jednej z klientek po kilku dniach otrzymałam wiadomość że była u okulisty i podczas zwykłego badania lekarka powiedziała jej że ma zakażenie bakteryjne między rzęsami. Dziewczyna nie przyznała się że ma przedłużane rzęsy. Podobno po tygodniu wypadły ale podejrzewam że to była wina płynu który przepisała Pani Doktor. Pęsety sumiennie dezynfekuję i podkreślam że żadna klientka u mnie nie miała takiej sytuacji. Akurat wtedy rzęsy były wykonane na kleju Ultra X. Czy jest to w ogóle możliwe? Proszę o odpowiedź bo troszkę mnie ten temat męczy. Klientka nie wróciła mimo, że zaproponowałam wykonanie rzęs jeszcze raz - gratis.

I kolejna sprawa... W hurtowni ostatnio byłam po klej. Nie było Ultra X i polecono mi taki.... Czy któraś z was go miała i potrafi określić czy jest dobry?

Mr. Extremely strong - czarny oczy normalne 3ml. Z tyłu buteleczki jest napisane że dystrybutorem jest Magnitica Lashes. Jakie warunki lubi ten klej i ile trzyma?

Izi
27-04-2015, 11:55
Jak dla mnie dziewczyna nie domywała oczu. Brudek między rzęsami zrobił swoje i zakażenie gotowe.

selvi
27-04-2015, 17:05
Jak dla mnie dziewczyna nie domywała oczu. Brudek między rzęsami zrobił swoje i zakażenie gotowe.


Też mi się nie wydaje żeby to była moja wina... a może po prostu lekarka nie wiedziała że to sztuczne rzęsy i to ją zaniepokoiło... Zakażenie bakteryjne pomiędzy rzęsami... no skąd niby...

Izi
28-04-2015, 10:03
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że lekarz patrzył TAK BLISKO W OCZY i nie zauważył że rzęsy są doklejone. Klientka ściemnia jak nic.

shedir
28-04-2015, 11:39
zakażenie bakteryjne między rzesami?
Można miec zapalenie spojówki wywołane zakażeniem bakteryjnym ale między rzęsami? chyba że miała rany na powiekach między rzesami i tam dostały się bakterie albo zapalenia mieszków włosowych ale to raczej nie przez rzęsy. Mogła wystąpic alergia na klej i doszło do zapalenia brzegów powiek, łuszczenie, swędzenia, pieczenia czy bakteryjnego potem zapalenia ale to raczej nie było by przez nia niezauważone. A z tego co piszesz wychodzi, że poszła na zwykłe badanie i okulistka jej powiedziała cos takiego.
Tez miałam klientke z zapaleniem spojówek bakteryjnym. po ok 1,5 tyg zadzwoniła i powiedziała, że ma zapalenie spojówek bakteryjne ale lekarz powiedział jej że przyczyna raczej nie sa rzesy tylko basen.
No i kolejna sprawa, nie wierze że okulista podczas badania nie zauwarzył przedłurzanych rzes, a zauwarzył zapalenie między rzesami na które ona się nie skarżyła.
Raczej jakas ściema albo kompletny brak higieny. Sama wiem co dziewczyny potrafia nosic za rzesami czasami :placz: i jeszcze ściemniac że myją rzesy i pielęgnuja.

selvi
28-04-2015, 22:16
zakażenie bakteryjne między rzesami?
Można miec zapalenie spojówki wywołane zakażeniem bakteryjnym ale między rzęsami? chyba że miała rany na powiekach między rzesami i tam dostały się bakterie albo zapalenia mieszków włosowych ale to raczej nie przez rzęsy. Mogła wystąpic alergia na klej i doszło do zapalenia brzegów powiek, łuszczenie, swędzenia, pieczenia czy bakteryjnego potem zapalenia ale to raczej nie było by przez nia niezauważone. A z tego co piszesz wychodzi, że poszła na zwykłe badanie i okulistka jej powiedziała cos takiego.
Tez miałam klientke z zapaleniem spojówek bakteryjnym. po ok 1,5 tyg zadzwoniła i powiedziała, że ma zapalenie spojówek bakteryjne ale lekarz powiedział jej że przyczyna raczej nie sa rzesy tylko basen.
No i kolejna sprawa, nie wierze że okulista podczas badania nie zauwarzył przedłurzanych rzes, a zauwarzył zapalenie między rzesami na które ona się nie skarżyła.
Raczej jakas ściema albo kompletny brak higieny. Sama wiem co dziewczyny potrafia nosic za rzesami czasami :placz: i jeszcze ściemniac że myją rzesy i pielęgnuja.

Też mi się w to wierzyć nie chciało.... okulistka powiedziała że ma zakażenie bakteryjne między rzęsami podczas badania okulistycznego, nie przyznała się że ma doklejone rzęsy a lekarka nie pytała. Najlepsze jest to że to było ok 5-6 dni od zabiegu przedłużania. Pytałam czy miała jakiekolwiek dolegliwości, powiedziała że w ogóle...

shedir
29-04-2015, 09:00
5-6 dni po zabiegu to czas w którym zapalenie bakteryjne akurat się rozwija ale mimo wszytko wydaje mi się ż eto jakas ściema. A ta klientka mówiła co chce? Czy tylko napisała ci to do twojej informacji?

aniutka
08-05-2015, 12:58
witam dziewczyny, jestem tu nowa i tak samo świeża jako stylistka rzęs. kurs zrobiłam zaledwie tydzień temu i ciągle w głowie rodzą się nowe pytania ... dlatego też postanowiłam do Was dołączyć :) póki co mam problem ze znalezieniem chętnych do ćwiczeń, wysłałam info gdzie się da że zrobię za jedyne 50pln (uważam, że jest to za droga zabawa na darmowe aplikacje). czy uważacie, że zrobiłam błąd? może nie powinnam się przyznawać, że nigdy wcześniej tego nie robiłam ... :placz: ... szczerość, ehhh.

selvi
08-05-2015, 13:23
5-6 dni po zabiegu to czas w którym zapalenie bakteryjne akurat się rozwija ale mimo wszytko wydaje mi się ż eto jakas ściema. A ta klientka mówiła co chce? Czy tylko napisała ci to do twojej informacji?

Otrzymałam tylko taka informację i to wszystko.

Co sądzicie o kleju z Magnitica Lashes? Dokładnie ten z czerwoną nakretką? Właśnie go mam, wypróbowałam go już na dwóch klientkach i póki co jest wszystko dobrze ale czekam na opinie innych stylistek :)

aticzka88
09-05-2015, 07:48
witam dziewczyny, jestem tu nowa i tak samo świeża jako stylistka rzęs. kurs zrobiłam zaledwie tydzień temu i ciągle w głowie rodzą się nowe pytania ... dlatego też postanowiłam do Was dołączyć :) póki co mam problem ze znalezieniem chętnych do ćwiczeń, wysłałam info gdzie się da że zrobię za jedyne 50pln (uważam, że jest to za droga zabawa na darmowe aplikacje). czy uważacie, że zrobiłam błąd? może nie powinnam się przyznawać, że nigdy wcześniej tego nie robiłam ... :placz: ... szczerość, ehhh.

Aniutka,
każdy z nas kiedyś zaczynał więc na spokojnie. Aplikacja za taką kwotę jest ok (b. dobrze, że nie za darmo), jeśli powiedziałaś, że się uczysz,ale...takich aplikacji duzo nie mozesz wyklejać bo się przyzwyczają baby ;)
powinnaś w ogło9szeniu napisać (nie wiem gdzie się ogłaszasz), że np. pierwszych 8 osób jest za kwotę 50 zł ( z tego co napisałaś), a potem już powinnaś robić bo normalnej cenie.
Inaczej ciężko będzie Ci potem przeskoczyć na normalne ceny i będziesz się bić po czuprynie :skacze:
w między czasie ćwicz na ciotkach, babkach, wujkach i przyjaciółce, tak żebys po 8mej osobie była pewna , żę wszystko jest dobrze :)

aniutka
09-05-2015, 13:49
Aniutka,

powinnaś w ogło9szeniu napisać (nie wiem gdzie się ogłaszasz), że np. pierwszych 8 osób jest za kwotę 50 zł ( z tego co napisałaś), a potem już powinnaś robić bo normalnej cenie.
Inaczej ciężko będzie Ci potem przeskoczyć na normalne ceny i będziesz się bić po czuprynie :skacze:
w między czasie ćwicz na ciotkach, babkach, wujkach i przyjaciółce, tak żebys po 8mej osobie była pewna , żę wszystko jest dobrze :)

napisałam, że promocja jest do końca maja (swoją drogą to myślałam, że będzie sporo chętnych). nie mam za bardzo na kim ćwiczyć, przyjaciółkę przećwiczyłam na kursie i za to jedno uzupełnienie ma u mnie gratis (nie mam pojęcia czy będzie później przychodzić ). mama się nie maluje więc nawet nie chce o tym słyszeć a reszta to za darmo by chciała :placz: no nic, cały czas mam nadzieję że jednak ktoś się znajdzie odważny.

selvi
09-05-2015, 19:22
napisałam, że promocja jest do końca maja (swoją drogą to myślałam, że będzie sporo chętnych). nie mam za bardzo na kim ćwiczyć, przyjaciółkę przećwiczyłam na kursie i za to jedno uzupełnienie ma u mnie gratis (nie mam pojęcia czy będzie później przychodzić ). mama się nie maluje więc nawet nie chce o tym słyszeć a reszta to za darmo by chciała :placz: no nic, cały czas mam nadzieję że jednak ktoś się znajdzie odważny.

Nie dawaj się :). Ja zrobiłam tak samo jak Ty, pierwsze 5 osób miało za 50zł. Potem wzięłam jedną koleżankę na modelkę ale byłam już pewna że będzie ok i porobiłam jej fajne zdjęcia. Każdy by chciał za darmo taka prawda.... Ciężko jest później przejść na wyższą cenę tym bardziej przy koleżankach.... wiedzą że skoro wcześniej robiłaś za 50zł to czemu teraz masz im za tyle nie zrobić.

aniutka
10-05-2015, 12:52
siostra mojego męża się zgodziła :) także w poniedziałek lub wtorek moja pierwsza samodzielna aplikacja. podzielę się z Wami moimi wrażeniami ;) na kursie poszło mi całkiem nieźle ale to zawsze pod okiem instruktorki było ... no zobaczymy (dobrze w sumie, że to nie obca osoba) :cwaniak2:

selvi
10-05-2015, 14:30
siostra mojego męża się zgodziła :) także w poniedziałek lub wtorek moja pierwsza samodzielna aplikacja. podzielę się z Wami moimi wrażeniami ;) na kursie poszło mi całkiem nieźle ale to zawsze pod okiem instruktorki było ... no zobaczymy (dobrze w sumie, że to nie obca osoba) :cwaniak2:

Pamiętaj o dobrym podklejeniu dolnych rzęs. Dla mnie to na początku było największym koszmarem i zdarzało mi się skleić górne z dolnymi... Używałam wtedy taśmy medycznej. Teraz pracuję na płatkach i jest o niebo lepiej.. Szukam takich zwykłych, niczym nie zwilżonych ale zawsze trafiam na jakieś kolagenowe itp... Ale i tak na nich mi się dobrze pracuje. Cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość a na pewno się uda.

aniutka
10-05-2015, 14:42
Pamiętaj o dobrym podklejeniu dolnych rzęs. Dla mnie to na początku było największym koszmarem i zdarzało mi się skleić górne z dolnymi... Używałam wtedy taśmy medycznej. Teraz pracuję na płatkach i jest o niebo lepiej.. Szukam takich zwykłych, niczym nie zwilżonych ale zawsze trafiam na jakieś kolagenowe itp... Ale i tak na nich mi się dobrze pracuje. Cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość a na pewno się uda.

dzięki, będę się starać :) ja mam zakupione płatki (i pozostałe produkty do przedłużania) black-lashes kolagenowe i hydrożelowe, chyba zacznę od tych pierwszych bo są mniej nasączone (robiłam na kursie i nic nie wypływało, trzymały się super)

mam pytanko... co robicie z rzęsami które już były umoczone w kleju ale nie zostały przyklejone (nie wiem czy ktoś wie o co mi chodzi ;) ) dużo takiego odpadu miałam na kursie. domyślam się, że nie należy ich już przyklejać ... ale może ktoś oczyszcza i dalej się nadają? ... pewnie głupie to pytanie :)

Julineczka
10-05-2015, 19:43
Witam wszystkie kobietki na tym forum;) :*
Nie wiem czy witam się w odpowiednim miejscu:P
Jestem że tak powiem żółtodziobem i dopiero zaczynam swoją "przygodę" z aplikacją rzęs, więc puki co bacznie śledzę forum:cwaniak2: Kurs przedłużania rzęs zrobiłam kilka msc temu po czym wyjechałam z Polski, zrobiłam tylko 2 aplikacje mamie i siostrze. ..wyszły (po japońsku) jako tako:leze: Teraz mam jedynie główkę treningową i jedna osobę na której mogę ćwiczyć ...bo tu gdzie mieszkam nie znam nikogo oprócz własnego mężczyzny i jednej Polki:( No cóż mam nadzieje że uda mi się jednak kogoś znaleźć :) dodam że pierwsze aplikacje zamierzam wykonać za darmo (?) :o

---------- Dodano o godzinie 19:43 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 19:24 ----------

Co do rzęs "umoczonych " w kleju wydaje mi się że powinny lądować w koszu ponieważ oczyszczanie z kleju removerem to jednak syzyfowa albo zbyt pochłaniająca praca nie adekwatna do korzyści:) Chyba że się mylę i wystarczy wrzucić upaprane rzęsy na np wieko i zamoczyć w remowerze (?) ;)

aticzka88
10-05-2015, 21:28
Julineczko ;)
na Twoim miejscu nei robiłabym za darmo.
Zrób promocje, wyklej kilka osob i poytem rob normalnie. przyzwyczaisz kientki do darmoszki i bedziesz miala problem by wprowadzic normalne ceny.
jesli mialas dobry kurs to po kilku aplikacjach powinno byc wszystko w porzadku.
aczkolwik dziwi mnie Twoje pytanie...nawet nie chcę się w nie wgłębiać wiec odpowiem krótko - zużyte rzęsy możesz od razu wywalić do kosza ;)
bron Boże żadnego mycia :D

Julineczka
11-05-2015, 00:39
Aticzka88
"mam pytanko... co robicie z rzęsami które już były umoczone w kleju ale nie zostały przyklejone (nie wiem czy ktoś wie o co mi chodzi ;) ) dużo takiego odpadu miałam na kursie. domyślam się, że nie należy ich już przyklejać ... ale może ktoś oczyszcza i dalej się nadają? ... pewnie głupie to pytanie :)[/QU:)OTE]"

To pytanie poprzedniczki - aniutki nie moje ;)

Co do aplikacji wykonywanej za darmo, szczerze to właśnie tego się obawiam:huh: kobietki się przyzwyczaja i potem ciężko będzie wyegzekwować rozsądną cenę. Więc tak też uczynię;) kilka aplikacji taniej, później cena idzie w górę:)

aticzka88
11-05-2015, 08:02
a to przepraszam, ale w telefonie nie zawsze wszytsko dopatrze ;)
ale tak czy siak, nie myć, tylko sio do kosza ;)

Julineczka
11-05-2015, 10:06
No problem ;) też tak uważam przez chwile pomyślałam że jednak może ktoś ma na nie "swój" sposób i może aniutce doradzić i zdradzić jakiś trick, że mało jeszcze wiem :leze: absurdalnie zgadnąć czy coś można z nimi zrobić wiedząc że nie :ok: jak od kleju to do kosza! :D

aniutka
11-05-2015, 23:12
no ja wiem, że moje pytanie było głupiutkie :glupek: ale czasem nasuwają się i takie pytania. często bywa, że "stare wyjadaczki" mają mnóstwo pomysłów o których się nawet nie śniło. pewnie jeszcze nie raz zaskoczę Was swoją "pomysłowością" :P

---------- Dodano o godzinie 23:12 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 12:17 ----------

jutro robię moje pierwsze samodzielne rzęsy. i mam kilka pytanek (chyba mnie jakaś panika dopada ;) ) nad którymi się wcześniej nie zastanawiałam i nie dopytałam na kursie.
ile rozmiarów rzęs używacie do jednej stylizacji? na kursie robiłam z czterech i teraz nie wiem czy tak robi się zawsze czy niekoniecznie. instruktorka podzieliła mi rzęsy klientki i trzymałam się rozmiarówki :/: teraz nie chcę za bardzo wyjść przed szereg, szczególnie jako żółtodziób w tej kwestii ale wydaje mi się, że nie trzeba (a może nawet nie powinno się) trzymać tak sztywno tej rozmiarówki ... przecież rzęsy normalnej, naturalnej kobiety nie są takie równe (wręcz przeciwnie), ja bym chętnie dodała gdzieniegdzie krótszych rzęs do zagęszczenia i wydaje mi się, że taka stylizacja wygląda naturalniej. kurcze, żebym znowu tu jakiś głupot nie powypisywała ... może ktoś opisze mi na jakiej zasadzie dzieli rzęsy (rozmiarowo) i czy dajecie rzęsy w różnych rozmiarach a może nawet różnych grubościach ... jaka jest dopuszczalność takich działań? co komu w duszy gra? ;)

bombelkowa
12-05-2015, 07:26
Wszystko zależy od tego jaki efekt chcesz uzyskać. Tak naprawdę 3-4 rozmiary to jest minimum, żeby aplikacja wyglądała schludnie i estetycznie. Klientki przychodzą do nas aby poprawić urodę :) więc "równy wachlarz" jest zazwyczaj pożądany :) oczywiście, są też takie, które wolą jak najbardziej naturalny look i wtedy można pobawić się długościami. Na początek radziłabym jednak nie świrować :) później przyjdzie czas na eksperymenty. Teraz skup się przede wszystkim na tym, by Twoja aplikacja była wykonana poprawnie ;) Na kursie powinnaś dostać podstawowe stylizacje oka..

selvi
12-05-2015, 18:52
Ja będę w czwartek robić pierwszy raz metodę objetościowa 2:1. Czy rzęsy grubości 0,10 będą się do tego nadawały? Czy trzymać się zasady: Przyklejam jedną sztuczną i zaraz do niej drugą czy odczekać jakiś czas?

enedi
12-05-2015, 19:24
Tego dowiesz sie na kursie. Nikt nie zdradzi Ci tajników skoro każda z nas robiąca kursy płaci grube pieniądze za nie.

selvi
12-05-2015, 20:08
Tego dowiesz sie na kursie. Nikt nie zdradzi Ci tajników skoro każda z nas robiąca kursy płaci grube pieniądze za nie.


Nie prosiłam tutaj o darmowy kurs na robienie rzęs także wybacz ale trochę ta uwaga była bezpodstawna. Też byłam na szkoleniu ale metody 1:1, 2:1 i 3:1 było tylko pobieżnie i to dość dawno dlatego tylko chciałam się upewnić a nie wyciągać nie wiadomo jaką wiedzę. Dziewczyny na innych wątkach np. paznokciowym dzielą się wiedzą, dają wskazówki gdzie ewentualnie może pojawiać się błąd i żadna z tego wielkich problemów nie robi. Dla mnie to też nie jest żaden problem żeby podać komuś jakieś wskazówki. W końcu jest to stylistka więc byle komu z ulicy całej swojej wiedzy nie oddaje za darmo.

Post wyżej zostały podane tajniki dotyczące doboru długości i jakoś forumowicz\ka nie miała z tym problemów a to też tajnik który jest zdradzany na kursie.

aniutka
12-05-2015, 22:42
ja już jestem po :D
trzy godzinki i stylizacja wykonana. jestem zadowolona ... wiem, że dużo mi brakuje do doskonałości ale najważniejsze że dziewczyna jest zadowolona z efektu. nawet troszkę się porządziłam jak "rasowa" stylistka :P i zaproponowałam inny profil rzęsy niż dziewczyna wcześniej nosiła. jakoś jej rzęsy prosiły się o "C".
bałam się do samego końca co mi z tego wyjdzie i nawet zaproponowałam, że przez pierwszy tydzień ma ewentualne poprawki gratis (jako pierwsza odważna :) ).
w czwartek chyba będę miała następną osobę, tym razem obcą kobitkę ... jakąś znajomą dalekiej znajomej.
dzięki dziewczyny za rady i podpowiedzi.
co do tych kursów, to tak już jest że jak się nie dopytamy to nie wszystko niestety będziemy wiedzieć. a najwięcej pytań pojawia się właśnie w trakcie pracy.
idę w niedzielę jeszcze na kurs Semi Permanent Maskara z Black Lashes, muszę sporządzić sobie listę i dopytać instruktorkę (to ta sama co mnie szkoliła z 1:1)o to co mnie jeszcze nurtuje na temat metody 1:1

selvi
12-05-2015, 22:45
:cwaniak2:
ja już jestem po :D
trzy godzinki i stylizacja wykonana. jestem zadowolona ... wiem, że dużo mi brakuje do doskonałości ale najważniejsze że dziewczyna jest zadowolona z efektu. nawet troszkę się porządziłam jak "rasowa" stylistka :P i zaproponowałam inny profil rzęsy niż dziewczyna wcześniej nosiła. jakoś jej rzęsy prosiły się o "C".
bałam się do samego końca co mi z tego wyjdzie i nawet zaproponowałam, że przez pierwszy tydzień ma ewentualne poprawki gratis (jako pierwsza odważna :) ).
w czwartek chyba będę miała następną osobę, tym razem obcą kobitkę ... jakąś znajomą dalekiej znajomej.
dzięki dziewczyny za rady i podpowiedzi.
co do tych kursów, to tak już jest że jak się nie dopytamy to nie wszystko niestety będziemy wiedzieć. a najwięcej pytań pojawia się właśnie w trakcie pracy.
idę w niedzielę jeszcze na kurs Semi Permanent Maskara z Black Lashes, muszę sporządzić sobie listę i dopytać instruktorkę (to ta sama co mnie szkoliła z 1:1)o to co mnie jeszcze nurtuje na temat metody 1:1

Zgadzam się z Tobą. Poprosiłam tylko o małą wskazówkę ale chyba zasugerowano mi że chcę tutaj od kogoś kurs za darmo.... chyba po to jest forum żeby pytać w razie wątpliwości. Gratuluję
udanej stylizacji i trzymam kciuki :ok:

natasza1689
12-05-2015, 23:48
Aniutka takie rzęsy od razu do kosza wędrują.Jak chcesz bym dobra w tym co robisz to nie możesz robić takich numerów ;) Rzęsy ,patyczki ,płatki ,szczoteczki ,rękawiczki - wszystko to jest jednorazowe.Postępuj z klientkami tak jakbyś sama chciała być potraktowana przez stylistkę :)

Nie wyskoczyła mi ostatnia strona i widzę,że już dziewczyny Ci odpowiedziały.

Thalia
13-05-2015, 08:44
Drogie Panie, chcialam sie z Wami podzielic sytuacja, ktora wczoraj mi sie przydazyla. Pisalam na fb z dziewczyna ktora tego samego dnia miala przyjsc na korekte po 4 tygodniach. Zapytalam jak rzesy sie nosza odparla ze jest zadowolona zale strasznie jej sie posklejaly, gdy zapytalam czym odparla ze klejem. Na to ja zdziwiona, bo wiem ze wypuscilam dziewczyne bez sklejek, mysle jak to mozliwe???
Dodam ze aplikacja zostala wykonana metoda 1:1 klejem red z NL.
Gdy dziewczyna przyszla i zobaczylam co sie stalo z tymi rzesam bylam w SZOKU. Od samej nasady prawie po konce posklejane czyms.... bylo to twarde a gdy rozdzielalam delikatnie te wielkie kempy odchodzilo takie biale cos. Klientka twierdzi ze kompletnie nic z rzesami nie robila , dbala, nie moczyla, nie kremowala, nie malowala. I po 2,5 tyg noszenia takie cos zaczelo sie dziac. Przyznam, ze rzesami zajmuje sie od 2 lat i takie cos jeszcze mi sie nie przytrafilo. Zdjelam to cos a ta bialawa substancja sie nie rozpuscila musialam ja delikatnie zeslizgnac z rzes.

prosze Was o opiniie co to moze byc bo cos tam bylo. Zastanawiam sie czy z przyjacolka nie probowala czegos doklejac jakims klejem dolaczonym do drogeryjnych rzes.
Dodaje zdjecia aplikacji przed ta sytuacja oraz z tym czym przyszla na korekte.
78886

78887

78888

78889

78890

aniutka
13-05-2015, 09:08
o rany :wow:
mam nadzieję, że nie tylko ja mam takie głupie skojarzenia co na tych rzęsach mogło być :wstydek::D
a tak poważnie, to dziewczyna ewidentnie czymś napaprała, tylko głupio się jej było przyznać ;)

Thalia
13-05-2015, 09:11
Moje skojarzenie bylo podobne ale ugryzlam sie w jezyk.A to nie to bo pod wplywem moczenia to cos by sie pewnie rozpuscilo :)

shedir
13-05-2015, 09:34
OO fuu. Nie ma opcji żeby to była twoja wina. COs musiała zrobić z rzesami. Jak dla mnie to na pierwszym zdjeciu wygląda jak jakas ropna wydzielina. Czymś smarowała oko albo sama cos próbowała robic co może weszło w reakcję z klejem ale w sumie bardziej wygląda mi to na cos co sama nakładała bo jest tego strasznie dużo. Tez pomyłsałam o jakmś drogeryjnym kleju który jest dołanczanny do rzes na pasku albo do kępek. To na pewno nie jest Red.

kiwaczek2
13-05-2015, 09:48
no przeciez widac z kilometra ze to nie twoja wina. czemu ugryzłaś sie w jezyk? w ten sposób dajesz sobie na głowę wchodzić.

selvi
13-05-2015, 13:15
100% że grzebała przy rzęsach.... Trzeba było się w język nie gryźć i powiedzieć co na ten temat myślisz bo tu ewidentnie nie ma Twojej winy. Masz zdjęcie zaraz po zabiegu, wypuściłaś ją z pięknymi rzęsami i to ona nagrzebała. W życiu mi się nic takiego nie przytrafiło.

aticzka88
13-05-2015, 14:52
Kiwaczek ma rację, nie daj sobie tak na głowę włazić, bo Cię w koncu połkną na deser

Thalia
13-05-2015, 15:05
Macie, racje. Ja szlam w uparte ze tam cos jest i to cos z nikad sie nie wzielo. Ale dodam ze nie miala zadnych pretensji do mnie. Jednak fakt,iz ktos sie zapiera ze kompletnie nic nie majstrowal przy rzesach jest malo fajny.

Bardorja
14-05-2015, 10:49
mam problem
czy są tu dziewczyny, które przedłużają rzęsy objętościowo?
jestem w tym nowa, po 2 kursach-ku mojemu zdziwieniu 2 różne metody, w jednej mówili ze pojedynczo przyklejam do 1 rzęsy 3 jedwabne (po kolei raz jedna raz druga raz trzecia), druga metoda mówi, że biorę w pensete 3 naraz, maczam końcówki w kleju i tak sklejone przyklejam do jednej rzęsy. Któe metodę wy stpsujecie czy jeszcze jakas inna?

Izi
14-05-2015, 11:00
Bardorja technik (czyli sposobów) aplikacji objętościowych jest wiele. Zależą od inwencji twórczej stylisty ;) Pracuj tak jak Ci wygodnie :D Aczkolwiek moim zdaniem robienie 3D rzęsa po rzęsie to lekka przesada. Nie mówiąc już o czasie aplikacji to nie wyobrażam sobie tej ilości kleju razy 3 :/: Dopracuj sobie więc raczej metodę z drugiego szkolenia ;) jest łatwiejsza, szybsza i bardziej profesjonalna.

Bardorja
14-05-2015, 14:35
Bardorja technik (czyli sposobów) aplikacji objętościowych jest wiele. Zależą od inwencji twórczej stylisty ;) Pracuj tak jak Ci wygodnie :D Aczkolwiek moim zdaniem robienie 3D rzęsa po rzęsie to lekka przesada. Nie mówiąc już o czasie aplikacji to nie wyobrażam sobie tej ilości kleju razy 3 :/: Dopracuj sobie więc raczej metodę z drugiego szkolenia ;) jest łatwiejsza, szybsza i bardziej profesjonalna.

o dzięki dobra kobieto
no właśnie mi lepiej pracowac na doklejaniu 3 na raz, ale wtedy wypadają kuźwa na końcu jak przeczesuje. I klej jest ok, nówka sztuka nieśmigana, rzęsy też cudne nówki pochwale tu evolashes, wychodzi na to, że może niedokładnie odtłuściłam

jestem zła, bo trenuje te 3d i nie wiem w czym tkwi porblem, wypadają po tyg 50%... jedenj modelce wypadły po 4 dniach! myślałam, że może metoda jest kiepska, ale jak widać niettt

selvi
14-05-2015, 15:54
A ja mam pytanie odnośnie kleju Magnitica bo strasznie mnie to nurtuje.... Napisałam do nich ale może tu dostanę szybciej odpowiedź. W hurtowni kupiłam klej ze zdjecia, pisze, że dystrybutorem jest Magnitica Lashes ale na stronie ten klej wygląda nieco inaczej niż mój więc trochę mnie to niepokoi.... Czy któraś z was też ma taki klej?

Izi
14-05-2015, 16:59
klej jest ok, nówka sztuka nieśmigana,
wypadają po tyg 50%...

A jaki masz klej? Może jest zbyt szybki dla Ciebie? Skoro piszesz że ćwiczysz nowe techniki to zapewne robisz to dokładnie i powoli - chyba że się mylę, ale obstawiam to co spotykam najczęściej ;)

selvi
14-05-2015, 23:33
Miałam dziś klientkę na metodę objętościową. Robiłam ją pierwszy raz ale klientka zadowolona :). Ale chciałam powiedzieć że.. poprzednia stylistka powiedziała jej, że rzęs nie wolno absolutnie myć ani moczyć.... Z daleka od wody.... I tak biedna nie wiedziała i omijała te okolice.... Dziś czyściłam 40 minut.... Skąd się biorą takie stylistki.... Jeszcze powiedziała jej że klei 2:1 a tam 1:1 jak nic....

kiwaczek2
15-05-2015, 07:51
bardorja - pewnie klej masz za szybki, po twoim opisie tak wynika , skoro wypadają zaschły zanim przykleiłas porzadnie

ToMnieInspiruje
18-05-2015, 14:26
Witam,nie wiem czy uda mi sie tutaj uzykać odpowiedz, zastanawiam się nad kursem przedłużania rzęs metodą 1;1 , ale po głowie chodzi mi myśl, czy aby całość była trwała,rzęsę sztuczną należy dokleić do całej naszej naturalnej rzęsy(razem z końcówką) czy najważniejsze aby dobrze 'złapać' nasady rzęs?

aticzka88
18-05-2015, 16:27
ToMnieInspiruje na dobrym kursie na pewno rozwieją Twoje wszystkie wątpliwośći i w razie czego zawsze beedziesz mogłą skontatować się ze swoim instruktorem.
tam pokażą Ci jak chwytać, jak przyklejać, ile kleju i co zrobic by Twoje apliakcj ebyły olśniewające :)
dobrze przejrzyj portfolio instruktorów w Twoim rejonie, poczytaj opinie, itd.
:)




Witam,nie wiem czy uda mi sie tutaj uzykać odpowiedz, zastanawiam się nad kursem przedłużania rzęs metodą 1;1 , ale po głowie chodzi mi myśl, czy aby całość była trwała,rzęsę sztuczną należy dokleić do całej naszej naturalnej rzęsy(razem z końcówką) czy najważniejsze aby dobrze 'złapać' nasady rzęs?

ToMnieInspiruje
18-05-2015, 17:06
Rozglądam się właśnie za czymś konkretnym,z tym że przerażająca wydaje mi się opcja przyklejenia rzęsy do naturalnie sztywnej,prostej jak drut rzęsy,taki przykład :)

iwonka p
18-05-2015, 18:05
Czy tylko ja mam problem z gorzej trzymający się stylizacjami, które założyłam tuż po tym jak zdejmowanie rzesy remowerem? Rzesy przemyte woda, cleanerem i potraktowane primerem.

wisienkakwspz
19-05-2015, 14:14
iwonka p ja po zdejmowaniu rzęs removerem cleanerem przemywam ze 3 razy ;)

aniutka
20-05-2015, 18:34
u mnie pracowicie :) narzekałam na brak a zrobiłam już cztery pary oczu w tydzień :)
dzisiaj to mi się trafiła klientka gaduła, całe dwie godziny przegadała :/: na samym początku powiedziała, że chce naturalnie, ja jej na to że miała już dość długie (resztki z poprzedniego przedłużania) a ona na to że takie naturalne ... no dobra,pomyślałam. i tak dostosowałam się do tego co jej zostało a ona po wszystkim mówi, że te w kącikach to mogłyby być dłuższe i żebym jej coś dokleiła. i wiecie co, na stojąco, przed lustrem dosztukowałam do już przyklejonych (0,20) 0,15 - 16mm :wow: wyszła szczęśliwa, ale ja szczerze nie wiem co o takich ludziach myśleć :/: i jeszcze się dowiedziałam, że robiła już w wielu miejscach i nigdy nie była do końca zadowolona, dlatego nigdzie nie wraca ... ja sama nie wiem czy chcę by ona do mnie wróciła :D

selvi
21-05-2015, 15:49
u mnie pracowicie :) narzekałam na brak a zrobiłam już cztery pary oczu w tydzień :)
dzisiaj to mi się trafiła klientka gaduła, całe dwie godziny przegadała :/: na samym początku powiedziała, że chce naturalnie, ja jej na to że miała już dość długie (resztki z poprzedniego przedłużania) a ona na to że takie naturalne ... no dobra,pomyślałam. i tak dostosowałam się do tego co jej zostało a ona po wszystkim mówi, że te w kącikach to mogłyby być dłuższe i żebym jej coś dokleiła. i wiecie co, na stojąco, przed lustrem dosztukowałam do już przyklejonych (0,20) 0,15 - 16mm :wow: wyszła szczęśliwa, ale ja szczerze nie wiem co o takich ludziach myśleć :/: i jeszcze się dowiedziałam, że robiła już w wielu miejscach i nigdy nie była do końca zadowolona, dlatego nigdzie nie wraca ... ja sama nie wiem czy chcę by ona do mnie wróciła :D

Niestety dużo jest takich osób... Jak najdłuższe... i nie da się przetłumaczyć... Ja miałam klientke której rzekomo zrobiłam za krótkie... poszła do innej stylistki która ją tak urządziła że szybko wróciła do mnie. Nie dość że ją oszukała bo mówiła że robi jej 2:1 (co dla mnie było dość dziwne bo robiła to 0,20) a do tego że klei jej 015mm co okazało się też nie prawdą, skasowała ją 4 razy więcej ode mnnie i zakazała myć rzęs... Nie chcecie wiedzieć z czym do mnie wróciła i co musiałam ściągać...

iwonka p
21-05-2015, 16:07
Ech klientki i ich upodobania, z niektórym nie idzie się dogadać lv :D chcą mieć mega długie na całej linii rzęs, najlepiej 0,20 bo efekt, a tam ledwo 10 mm można wkleić, i na nic tłumaczenia, chcą i już ;(
A potem płacz bo nie ma do czego kleic :/:

aniutka
21-05-2015, 16:35
Nie chcecie wiedzieć z czym do mnie wróciła i co musiałam ściągać...

no właśnie ... w temacie ściągania ... może mi któraś podpowie bo teoretycznie to wszystko wiem co i jak a w praktyce... jak to robicie? wiem, że trzeba zdjąć rzęsy, które już widocznie odrosły albo te co już się kiepsko trzymają. nie mogę sobie tego poukładać praktycznie ... czy po użyciu removera zmieniacie płatki pod oczami a może nie trzeba ich nakładać do ściągania pojedynczych sztuk, potem przemywacie od razu cleanerem czy jeszcze może jakieś płatki lub płyn do demakijażu. kurcze, nie myślałam że to będzie dla mnie najgorsza czynność ... no już się boję jak ktoś ze starymi rzęsami do mnie przychodzi ... wolę od nowa robić. pomóżcie ... na kursie zdejmowanie miałam tylko w teorii :/:

kiwaczek2
21-05-2015, 21:57
sciagamy peseta

hera16
22-05-2015, 23:23
Kiwaczku,jaki klej do rzęs na pasku i kępek jest najlepszy? Czy któryś od was ze strony jest naprawdę godny polecenia? Czy może jakiś inny polecacie. Czytałam o kleju duo , może jakieś spostrzeżenia?

kiwaczek2
23-05-2015, 07:35
tylko duo, niebieski, na allegro najprosciej

kasiiia
23-05-2015, 09:23
hej, używa któraś z was kleju z mlashes? pracuje w tej chwili na diamond z magnitica ale kusi mnie zamówienie z mlashes, tym bardziej , że co chwile tam rzęsy zamawiam. który polecacie do objętościówek?

hera16
31-05-2015, 15:44
Ile utrzymują się do klejone rzęsy na pasku klejone klejem duo? Kiedyś kleiłam takim ardel w mini fiolce i były to kępki i tzymały się kilka dni a tym duo macie jakieś doświadczenia? Boję się czy wytzymają z 24 godziny.........

chocopolish
31-05-2015, 17:30
duo jest dobry :ok: kępki kiedyś przenosiłam 3 dni, na pasku nie próbowałam ale myślę, że też wytrzyma :)

Dziewczyny potrzebuję waszej rady :)
Idę niedługo na szkolenie 1:1 no i jestem na etapie kompletowania zestawu do rzęs, bo od razu po szkoleniu chcę zacząć ćwiczyć, tak na świeżo :D Zdecydowałam, że rzęsy zamówię z noblelashes, no i chyba wypadałoby wziąć klej tej samej firmy co rzęsy... Na pewno chcę 3ml i nie więcej, bo nie wiem czy zdążę zużyć zanim się zepsuje, no i do wyboru jest:


ultra plus
ultra plus B
HS-5 (w czarnej lub czerwonej butelce - czy to jest to samo?)
HS-4
expert (ulepszony HS-5)
perfect (ulepszony HS-4)
D
sensitive

Jeśli pracujecie na noble, to bardzo proszę o podpowiedź :)
Dopiero zaczynam, ale chciałabym oczywiście jak najlepszej trwałości i żeby nie podrażniał klientek. Istotne jest dla mnie również, żeby klej nie miał jakichś wysokich wymagań klimatycznych, bo będę trenować w akademiku :D

No i czy neutralizator zapachu jest do nich potrzebny? Bo siedzę na praktykach i prawie nos wtykam w rzęsy i nie czuję żadnego zapachu, ale pani pracuje na green więc może dlatego?

Wiem, że mogłabym pytać na szkoleniu (będę pytać oczywiście :) ), ale tu jest Was więcej i pewnie wypróbowałyście różne kleje noblelashes, będę więc bardzo wdzięczna jeśli podzielicie się opiniami ;)
:master:

aniutka
01-06-2015, 08:19
Dziewczyny pomóżcie bo nie wiem co mam robić w takiej sytuacji ... Dziewczyna do mnie napisała, że ma posklejane rzęsy, bolą ją powieki i wywijają jej się w dół :wow: Nie wiem zupełnie co mam zrobić. Powinnam jej zaproponować zdjęcie ich za darmo czy liczyć normalnie ... pewnie nie da się tego uratować? Nie mam pojęcia co ona z nimi robiła, ale to chyba nie moja wina? ... możliwe że po tygodniu z mojej winy mogło się coś takiego stać? Proszę o pomoc, w środę wyjeżdżam. Nie chcę jej tak zostawić bo mi tyłek obsmaruje w okolicy :placz::(

shedir
01-06-2015, 09:15
hej, używa któraś z was kleju z mlashes? pracuje w tej chwili na diamond z magnitica ale kusi mnie zamówienie z mlashes, tym bardziej , że co chwile tam rzęsy zamawiam. który polecacie do objętościówek?

Ja pracuje na klejach z mlasches teraz i sa super. Najlepsze jakie miałam, a pracowalam juz na klejach z SL, Magnitici, hs4 itd. Mam Zet, Perfect glue, Ml-7 i Master i dziewczyny przychodza do mnie po 4 tyg i rzes maja spokojnie 50%. Czesto zdarza mi się mieszać te kleje ze sobą ale polecam je bardzo.

---------- Dodano o godzinie 09:15 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 09:09 ----------


Dziewczyny pomóżcie bo nie wiem co mam robić w takiej sytuacji ... Dziewczyna do mnie napisała, że ma posklejane rzęsy, bolą ją powieki i wywijają jej się w dół :wow: Nie wiem zupełnie co mam zrobić. Powinnam jej zaproponować zdjęcie ich za darmo czy liczyć normalnie ... pewnie nie da się tego uratować? Nie mam pojęcia co ona z nimi robiła, ale to chyba nie moja wina? ... możliwe że po tygodniu z mojej winy mogło się coś takiego stać? Proszę o pomoc, w środę wyjeżdżam. Nie chcę jej tak zostawić bo mi tyłek obsmaruje w okolicy :placz::(

Po tyg rzesy same miałyby sie posklejac, nie sądze. Cos kombinowała albo dostała jakiejs alergii, uczulenia, a rzesy posklejała wydzielina z oczu. Może tarła oczy i taki jest efekt że rzęsy sa powyginane. Musisz to zobaczyć i zrób zdjęcia. Podejrzewam że trzeba będzie ściągną.

iosa
02-06-2015, 09:35
aniutka - może to być również efektem, sklejenia rzęs przy aplikacji.
Po tygodniu rzęsy odrosły i jedna drugą ciągnie skręcając rzęsę i to może powodować również ból.
Musisz sprawdzić rzęsy - jeżeli są posklejane z Twojej winy - konieczna jest twoja pomoc - inaczej kobieta straci rzęsy - bo jedna drugą powyrywa albo dziewczyna nie wytrzyma bólu i sama je wyrwie.


kasiiia - ja obecnie pracuję na kluju Ml - perfect glue - zapach ok, nie jest bardzo drażniący. Długo kropla zostaje płynna, nie robi się glut. I to jest też zarzut dla kleju - zrobiłam eksperyment - zostawiałam krople w pierścionku - i ona po kilkunastu godzinach nadal była płynna. Na rzęsach dość szybko zasycha ale w stężeniu większym nie. Kleju używam od 2 tyg. na razie klientki sa zadowolone ale sprawdzę stan rzęs przy uzupełnieniu.

Miałam też Master glue z ML - mi się średnio na nim pracowało i byłam pewna że będzie lipa z klejem. Bo podczas aplikacji rzęsy mi spadały, był mało elastyczny ale o dziwo klientkom rzęsy trzymały się bardzo dobrze.

---------- Dodano o godzinie 09:35 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 08:25 ----------


duo jest dobry :ok: kępki kiedyś przenosiłam 3 dni, na pasku nie próbowałam ale myślę, że też wytrzyma :)

Dziewczyny potrzebuję waszej rady :)
Idę niedługo na szkolenie 1:1 no i jestem na etapie kompletowania zestawu do rzęs, bo od razu po szkoleniu chcę zacząć ćwiczyć, tak na świeżo :D Zdecydowałam, że rzęsy zamówię z noblelashes, no i chyba wypadałoby wziąć klej tej samej firmy co rzęsy... Na pewno chcę 3ml i nie więcej, bo nie wiem czy zdążę zużyć zanim się zepsuje, no i do wyboru jest:


ultra plus
ultra plus B
HS-5 (w czarnej lub czerwonej butelce - czy to jest to samo?)
HS-4
expert (ulepszony HS-5)
perfect (ulepszony HS-4)
D
sensitive

Jeśli pracujecie na noble, to bardzo proszę o podpowiedź :)
Dopiero zaczynam, ale chciałabym oczywiście jak najlepszej trwałości i żeby nie podrażniał klientek. Istotne jest dla mnie również, żeby klej nie miał jakichś wysokich wymagań klimatycznych, bo będę trenować w akademiku :D

No i czy neutralizator zapachu jest do nich potrzebny? Bo siedzę na praktykach i prawie nos wtykam w rzęsy i nie czuję żadnego zapachu, ale pani pracuje na green więc może dlatego?

Wiem, że mogłabym pytać na szkoleniu (będę pytać oczywiście :) ), ale tu jest Was więcej i pewnie wypróbowałyście różne kleje noblelashes, będę więc bardzo wdzięczna jeśli podzielicie się opiniami ;)
:master:
a nie lepiej ci poczekać na szkolenie, wypróbować u szkoleniowca kilku klei i zdecydowac na czym ci się będzie lepiej kleić? Bo to nie takie proste. na pewno nie bierz nic wolno schnącego i szybko schnącego. Wolno-schnący cię wykończy tym, ze rzęsa będzie się ślizgać po rzęsie naturalnej i spadać a szybko schnący będzie dla ciebie za szybki. Noble ma bardzo szybkie wysyłki. Jeżeli zrobisz zamówienie chyba do godz 12 to wysyłają tego samego dnia więc nie będziesz musiała czekać tydzień na przesyłkę i praktycznie od razu na drugi dzień możesz zacząć ćwiczyć.

A najlepiej będzie jak porozmawiasz z osobą która ma cię szkolić i poprosisz o stworzenie zestawu minimum - ja tak miałam i byłam bardzo zadowolona. Od razu po kursie dostałam paczuszkę z produktami, które pozwalały mi na ćwiczenia.

aniutka
02-06-2015, 10:38
dzięki za rady. niestety dziewczyna woli mieć bolące oczy i przedłużone rzęsy. zaproponowałam ich zdjęcie ale nie skorzystała :/:
załączam zdjęcie po aplikacji, niestety nie chce mi panienka pokazać jak to teraz wygląda;)

chocopolish
03-06-2015, 23:03
iosa (http://forum.wzorki.info/members/19109-iosa.html) dzięki :) byłam przyzwyczajona, że z silcare paczki idą ponad tydzień dlatego chciałam tak wcześnie zamawiać :D ale skoro z noble tak szybko wysyłają to super, rzeczywiście poczekam :skacze:

shedir
05-06-2015, 08:50
dzięki za rady. niestety dziewczyna woli mieć bolące oczy i przedłużone rzęsy. zaproponowałam ich zdjęcie ale nie skorzystała :/:
załączam zdjęcie po aplikacji, niestety nie chce mi panienka pokazać jak to teraz wygląda;)

Niestety rzesy sa posklejane więc to co się stało to najprawdopodobniej twoja wina.

kiwaczek2
07-06-2015, 18:34
aniutka - rzesy posklejane niestety

aniutka
07-06-2015, 22:07
dziewczyny, gdzie wy widzicie, że one posklejane ... powiększyłam jak mogłam i tego nie widzę ... sprawdzam każdą jedną i rozdzielam, wydawało mi się że jest wszystko ok :(
jeśli one są faktycznie sklejone (bo jako osoba początkująca, nie upieram się że nie) to jak to się ma do metody express. miałam przyjemność być przy szkoleniu z tej metody i rzęsy były przyklejane jakby po wierzchu, czyli nie było siły by nie były sklejone i każda była oddzielnie. jakim cudem to ma rację bytu a jak człowiek sklei rzęsy niechcący to jest jakaś tragedia? ... po kilku dniach? ... przecież express zdejmuje się po dwóch tygodniach?! proszę o odpowiedź bo zaczynam już głupieć ... dochodzę do wniosku, że moje szkolenie było do du..y i nic już nie wiem. od razu uprzedzam, że nie stać mnie na chwilę obecną na jakieś doszkalanie :/:
czy dobrze rozumiem, że trzeba pilnować każdej jednej rzęsy by nie przywarła do niej inna bo będzie właśnie taki efekt? ... a jak to ma się do express w takim razie?

shedir
08-06-2015, 09:20
Na zdjęciu przy zamknietym oku widać poklejone rzesy przy nasadzie i ciagną się do samego konca. Przez pierwsze dni klientka mogła nie czuc dyskomfortu ale gdy rzesy zaczeły odrastać wyrywaja naturalne rzesy i wykrecaja się, a klientka nie jest w stanie tego rozczesac i stad efekt bolesności. Tak, nalezy każdą rzęse odseparowywac dokładnie i przytrzymac, aż klej wyschnie. Możliwe że masz klej który długo schnie więc musisz to robić długo. Może tez klej którego używasz ma duża lepkośc więc tym bardziej musisz poczekac lub używac pompki. Albo zmień na klej który schnie krócej ale wtedy musisz szybko przyklejac rzese żeby klej nie wysechł. Każda rzesa musi być osobno, nie może być sklejona z druga w żadnym miejscu.

aniutka
08-06-2015, 13:07
dzięki za wyjaśnienie ... jednak dalej zastanawiam się jak to się ma do przedłużania metodą Express??? ktoś mnie oświeci? :huh:

Izi
09-06-2015, 09:33
Aniutka do express ma się to nijak ;) to całkiem dwie inne oddzielne bajki. Raczej rzadko już korzysta się z zabiegów metodami typu blink itp. ale to inny temat. Przynajmniej u mnie, zresztą odradzam tą metodę bo to trochę niszczenie rzęs na własną prośbę. Ty pracujesz metodą 1:1 czyli JEDNA rzęsa do JEDNEJ - to główna przesłanka tego zabiegu ;) Tylko poprawna, dokładna aplikacja (bez sklejek) może zagwarantować komfort noszenia przez ok miesiąc.

kiwaczek2
10-06-2015, 14:12
dzięki za wyjaśnienie ... jednak dalej zastanawiam się jak to się ma do przedłużania metodą Express??? ktoś mnie oświeci? :huh:

nie ma się, to są 2 różne rzeczy , express jest na chwilę i koniec, nie uzupełniamy. jak się przenosi za długo to wyrwie ci rzęsy.

a w Twojej aplikacji faktycznie widać sklejki, sporo, wiec nie są sprawdzone dobrze

iwonka p
15-06-2015, 13:17
Czy macie w swoich salonach lodówki i przechowujecie w nich klej? Zrobiło się gorąco i zastanawiam się czy kleje to zniosą?

Bardorja
15-06-2015, 15:16
Czy macie w swoich salonach lodówki i przechowujecie w nich klej? Zrobiło się gorąco i zastanawiam się czy kleje to zniosą?

ja w upały na 3 minuty przed klientką wsadzam do lodówy, wyjmuje, klej dochodzi do siebie w czasie gdy przygotowuje rzęsy klientki do aplikacji i jest ok

hera16
15-06-2015, 20:30
Czy rzęsy. Rzęsy z Norek (Mink Smart) (http://noblelashes.pl/rzesy-express-1-1-i-russian-volume/rzesy-z-norek-mink-smart/c,56770,1) dwudłudosciowe konkretnie nadają się do metody 1:1. Bo taką metodą robię i brakuje mi długości 11. I 12 i zamówilam je ale teraz nie jestem pewną czy będą dobre

Izi
15-06-2015, 21:30
Hera to baaardzo podobne rzęsy do tych z dużych paletek mink. Różnią się jednak skrętem. C smart to takie B mink. D smart C mink...

hera16
15-06-2015, 22:21
Cholera to kicha.bo mi właśnie skrętu C tych długości zabrakło i właśnie C smart zamówiłam. Jutro pewnie przyjdą to porównam, bo paletę z mixem długości miałam z Evo. W noble szybkie są wysyłki i skusiłam się na te paletki dwudlugosciowe. Jak będą inne to może ktoś odkupił ode mnie albo oddam do noble bo trochę mi szkoda umoczyć kasę.

dotlashes
16-06-2015, 15:00
hera16- jeśli chodzi o porównywanie skrętów to wydaje mi się, że Evo ma troszkę bardziej podkręcone rzęsy.
takie Evoskie B to C z Noble. tak dla przykładu...

ps. porównywane rzęsy są tych samych długości

hera16
17-06-2015, 07:42
Dzięki.A leski brak mi C 0,2 z Evo, to jakie powinnam kupić z noble ?
Z Evo dokładnie miałam paletę Diamond Soft.

iwonka p
17-06-2015, 07:56
Hera 16, c z evo to D z noble.

hera16
17-06-2015, 12:02
Ale czy wszystkie czy tylko Smarty. Bo dzwoniła do firmy i powiedzieli że Smarty i pochowane mają inne skręty a minki zwykle to to samo co evo

dotlashes
17-06-2015, 17:57
to co masz na zdjeciu to jest mink z noble w porownaniu z mink z evo (pierwsze z gory) tak wiec radziłabym zamówić D z Noble jesli chcesz podobny skret jak z Evo.

kiwaczek2
17-06-2015, 21:13
w rożowych pudełkach słabsze skręty niz evo czyli mink smart, w brązowych zblizone czyli mink express

natasza1689
19-06-2015, 21:00
Temat wałkowany tysiąc razy przydarzył się i mi :P Dwa tyg temu miałam 3 dziewczyny co 2 dni.Dwie klientki stałe i jedna nowa.Dzisiaj ta nowa ( u której rzęsy 3D wyszły piękne bo miała swoje też gęste i była zachwycona) pisze mi ,że to żenada i nikomu mnie nie poleci bo po 11 dniach wszystkie jej wypadły.Od razu zapytałam stałych dziewczyn - wszystko ok - jeśli są już ubytki to niewidoczne gołym okiem.Wiem ,że zrobiłam wszystko dobrze ,Pani była umalowana więc zmyła się sama a ja kilka razy rzęsy przeczyściłam ,odtłuściłam i naniosłam primer.Pani pracuje przy fast fodzie do tego chciała w ten dzień iść na solarium bo później nie miała kiedy ale poinformowałam ją oczywiście jaki może być efekt i mówiła ,że nie pójdzie.Ahhh nie wiem jaka może być przyczyna skoro stosowała sie do zaleceń.Zaproponowałam aplikację gratis bo nie chcę żeby mi koło tyłka narobiła i już się nie odezwała.Teraz myślę ,że to błąd moja propozycja z aplikacją ale kurde człowiek chce być dobry a tu klops :placz: Co robiłyście w takich przypadkach?

tinusna
28-06-2015, 15:05
Sama do końca jeszcze nie wiem co robić w takich sytuacjach ale wydaje mi się że w tym przypadku ta owa pani zrobiła coś nie tak. Skoro u innych klientek wszystko ok to zakładam że poszła na to solarium (bo ona przecież wie lepiej), warunki jej pracy na pewno nie sprawią że rzęsy będą zwarte w piękne wachlarze przez 3 tygodnie więc teoretycznie olać i się nie przejmować. Zaproponowałaś rekompensatę (sama nie wiem czy słusznie ale też bym tak zrobiła) więc zrobiłaś wszystko co powinnaś.

Jestem bardzo ciekawa co powiedzą inne Panie tu na forum bo sama też niekiedy mam takie nieprzyjemne sytuacje :(

Np. jedna z Pań życzyła sobie rzęsy D 0,25 14,15 najdłuższe... co wtedy? Odmówić? Jak już jest u mnie i czeka na usługę? Przy rozmowie telefonicznej poinformować że takich nie robię? Nie ukrywam że zrobiłam jej takie ale po 2 tygodniach pisze że już ich nie ma - wydaje mi się że to normalne że taki ciężar na naszych rzęsach nie utrzyma się dłużej? Co zrobić teraz skoro już popełniłam ten klops - zrobić jej za darmo to samo (Pani tego oczekuje, bo jak to tak krotko rzęsy miała) i podziękować za współpracę? Wiem że ta Pani nie da się przekonać że trzeba założyć lżejsze, krótsze rzęsy... Jak nie robić takich stylizacji? Większość moich dziewczyn i to zdecydowana nie chce słyszeć o rzęsach 0,15 - są poprostu nie zadowolone z takiego efektu. 0,20 jest dla nich idealne ale coraz częściej chcą jeszcze grubsze - nie zrobię to nie wrócą. :help:

Ladyss
29-06-2015, 09:08
0,20 nie kleję w ogóle, nie mówiąc już o 0,25 których nie myślę kupować nawet na życzenie klientki. I nie przytrafiła mi się jeszcze żadna kobieta niezadowolona z efektu klejonymi 0,15.... Nie wiem jak wyglądają Twoje prace ale może nie doklejasz wszystkich rzęs (które oczywiście można) i dlatego te stylizacje są dla nich niewystarczające? Ale tylko "głośno myślę" bo trochę mnie dziwią takie diametralne różnice i moim zdaniem jest coś na rzeczy. I przede wszystkim jeśli sama jesteś do czegoś przekonana i wiesz co mówisz to myślę że jesteś w stanie przekonać do tego 99% klientek, reszta to skrajne i uparte przypadki.

tinusna
29-06-2015, 10:49
Ostatnio napisała do mnie jedna dziewczyna że była w najlepszym w moim mieście salonie i że więcej tam nie pójdzie bo w ogóle nie widać efektu. Przyszła do mnie na uzupełnienie a na oczach piękne rzęsy o skręcie C, grubości 0,2 i długościach od 9-12... I dla niej były niewidoczne... takie mam właśnie dziewczyny, z kilkoma dosłownie wyjątkami. U każdej, której zakładałam zaczynałam od 0,15 :(


Ale z tym przekonywaniem, Ladyss to masz w pełni rację. Ciężko mi idzie przekonywanie dziewczyn do takich rzęs jakie nosić powinny mimo iż zawsze informuję je że 0,2 będą zbyt ciężkie. Jednym uchem im wpada a drugim wypada. Raz jeden udało mi się przekonać dziewczynę że z D 0,2 14 powinna zejść chociaż do krótszych. Zgodziła się ale jej mina jak zobaczyła siebie w lustrze nie muszę mówić jaka była. Skwitowała tylko "...no...ładne...takie naturalne" i więcej nie wróciła.

A tutaj moja praca na rzęsach 0,2.

shedir
29-06-2015, 11:09
Ja tez nie robie stylizacji na rzesach 0,2. Jeżeli robie 1:1 to nie na grubszych niż 0,15. Mowie prosto z mostu, że nie używam tak grubych rzes bo one obciażają i niszczą rzesy i koniec. Albo się decyduje albo idzie gdzieś indziej.
Do nnie po 2tyg pisze dziewczyna, która robiła u mnie 3d, że wypadło jej juz 10 rzęs haha i ona nie wie czy to przydadkiem nie za dużo i chciała by reklamować :D

tinusna
29-06-2015, 11:20
hahahah :skacze: też ostatnio miałam podobnie, napisała do mnie dziewczyna po 4 dniach że JUŻ 2 jej wypadły :D Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi, jestem zmotywowana do zaprzestania byciem łajzą i nie robienia wszystkiego czego tylko klientki sobie zamarzą :)

Bardorja
29-06-2015, 11:27
Ja tez nie robie stylizacji na rzesach 0,2. Jeżeli robie 1:1 to nie na grubszych niż 0,15. Mowie prosto z mostu, że nie używam tak grubych rzes bo one obciażają i niszczą rzesy i koniec. Albo się decyduje albo idzie gdzieś indziej.
Do nnie po 2tyg pisze dziewczyna, która robiła u mnie 3d, że wypadło jej juz 10 rzęs haha i ona nie wie czy to przydadkiem nie za dużo i chciała by reklamować :D

o to to to ja zawsze robiłam 1:1 na 0,15

a co do wypadania.. to jest dla mnie dziwne, tłumaczysz klientce co i jak czego nie powinna, jak pielęgnować rzęsy i, że to normalne ze dwie czy trzy wypadną np w 1 tygodniu i ze beda wypadac razem z naturalną bo cykl naturalnej się skonczyl, albo jezeli wypadną bez naturalenj (ześlizgną się) to tez sie zdarza. oczywiscie uprzedzasz ze nie ma mozliwosci by w ciagu 2 tyg wypadło wiecej niz polowa rzęs itp/itd a one chyba głuche...
przychodzi do mnie taka po 2 tyg i mówi, że w lewym oku ma luke... Ma, bo akurat tu miała najdłuższe swoje rzęsy i gołym okiem było widać ze zaraz wypadną, ale to co mialam jej do powieki je przykleić czy jak??
i kuzwa reklamacja




:porazka::porazka::porazka::porazka::porazka:

Ladyss
29-06-2015, 13:16
Ciężko mi idzie przekonywanie dziewczyn do takich rzęs jakie nosić powinny mimo iż zawsze informuję je że 0,2 będą zbyt ciężkie. Jednym uchem im wpada a drugim wypada.

Widzisz i tu jest różnica że ja... nie informuje. Nie pytam klienta o to jakie chce rzęsy, jaką grubość, jaką długość. Ja pytam jaki chce EFEKT, bo to jak ja to wykonam leży już w moich kompetencjach. Klient nie wie co jest odpowiednie dla rzęs, to masz wiedzieć Ty! Im dłuższe rzęsy przy 1:1 tym większe wrażenie że ta stylizacja nie jest gęsta. Dlatego u mnie króluje długość do 12. Jeśli ktoś chce mocniejszy efekt, zapraszam do zrobienia objętości.

tinusna
29-06-2015, 14:59
Ladyss ja też pytam o efekt nie o to jakie chcą rzęsy bo wiadomo że się na tym nie znają. Przy rzęsach 0,15 efekt jest dla nich 'naturalny',' jakby pomalowaly rzęsy tuszem' i takiego efektu nie chcą. Chcą bardziej widocznego i spektakularnego ale 2d,3d to już dla nich za drogo (studentki). Ale teraz wiem że nir mogę się z nimi cackac, chciałam dogodzić wszystkim a tak się nir da

rzęsowa
29-06-2015, 19:28
Widzisz i tu jest różnica że ja... nie informuje. Nie pytam klienta o to jakie chce rzęsy, jaką grubość, jaką długość. Ja pytam jaki chce EFEKT, bo to jak ja to wykonam leży już w moich kompetencjach. Klient nie wie co jest odpowiednie dla rzęs, to masz wiedzieć Ty! Im dłuższe rzęsy przy 1:1 tym większe wrażenie że ta stylizacja nie jest gęsta. Dlatego u mnie króluje długość do 12. Jeśli ktoś chce mocniejszy efekt, zapraszam do zrobienia objętości.
dokładnie tak

u mnie to samo, pytam jaki efekt chciałaby osiągnąć
klientka odpowiada (najczesciej słyszę "mocno wytuszowane rzęsy", rzadziej "mega turbo efekt jak z reklamy") więc pokazuje jej kasetki rzęs które mogę wykorzystać aby zobaczyła, dotknęła...
informuje wtedy pokazując:
* z tych rzęs mozna zrobić metodę taką, cena taka,
*z tamtych takie - cena taka,
*z jeszcze innych jeszcze inna metoda i jeszcze inna cena

jeśli klientka mimo zawężenia wyboru sama nie wie, proponuję coś co uważam za stosowne, najbardziej do niej pasujące - nie mylic z najdroższą metodą- bo czasem proponuję 1:1, bo będzie to najbezpieczniejsze
jesli klientka akceptuje- kleimy :)

nie zdarzyło mi się żeby któraś była niezadowolona :)
jesli coś klientce "nie leży" mowi np : jest ok, ładnie ale nastepnym razem możemy zrobić ciut dłuższe/ gęstsze
ja wychodze z załozenia że lepiej zrobić coś delikatnieszego niż wywalic nie wiadomo co żeby klientka (nie daj Boże ślubna) będzie płakać 3 dni przed slubem i kombinowac co z tym począc:huh:


co do grubości rzęs|: u mnie nagrubsze w kufrze to 0,20- do porównania jakie to szczoty
przedłuzanie czy zagęszczanie zaczyna się u mnie od grubosci 0,15 (1:1)

najczesciej kleję 0.07 (wolumetrycznie), czasem 0.1 (1:1 i objętosciówki)
i najrzadziej 0.05, 0.03 też wolumetrycznie- na to mam jeśli sienie mylę 7klientek
(grubości 0.05 i 0.03 są bardzo zbliżone ale nie wiem na 100% czy faktycznie tyle mają- tak mam opisane opakowania od dystrybutora... sa na pewno cieńsze od 0.07)

Izi
30-06-2015, 13:30
tinusna może przejdź na cashmere? Dają efekt bardzo grubych rzęs nie obciążając zbytnio naturalnych.
Ale staraj się jednak eliminować takie klientki. Ja osobiście mam jeszcze dwie takie które kiedyś mi na głowę weszły i jestem w sytuacji patowej jeśli o nie chodzi (obje mają zbyt długie), ale nie pozwalam sobie na więcej takich. Nawet jak już leży na łóżku i mówi że chce grube czy tam długie to mówię że nie zrobię i koniec. Żadna jeszcze nie uciekła ;) Czasem taka "pani" nie zjawia się po miesiącu, ale zjawia się po 2 z masakrą na oczach i prośbą o pomoc. No i wtedy zostaje już u Ciebie i nie krzyczy o grubaski.

Z jedną z tych moich klientek po 1,5 roku tłumaczeń!!! zeszłyśmy 2mm z długości i z 0,15 na 0,05 ufff ;)


Ja mam w szufladzie 0,20 tylko do prezentacji na szkoleniach - przy klientkach nawet tego nie wyciągam. Nie i koniec.

Jeśli klientka stwierdza że efekt jest zbyt... "słaby" proponuj objętościówki. I to nie do końca tak że nie mają na to kasy. Rzęsy to nie woda czy chleb... skoro mogą sobie pozwolić na taki luksus (jakby nie było) to uciułają i na chociażby 2D :P

chocopolish
18-07-2015, 19:19
https://www.youtube.com/watch?v=6lAIQBIESsE

patrzcie dziewczyny co znalazłam :strach: na początku myślałam, że to takie zwykłe kępki są, jednodniowe, ale z komentarzy wynika, że nie...

moment filmu 0:50 zwala z nóg, ciekawe ile pani sobie liczy za takie cudo...

Mysiaczeq
20-07-2015, 19:24
Dobre, poczytałam i niby na to starczyć na 2 tyg i jest przyklejane na klej lateksowy.

mucha
23-07-2015, 11:04
Ja robię podobnie jak Ladyss i rzęsowa.

Pytam o efekt i na jaką okazję.
To widać na pierwszy rzut oka jak klientka wchodzi do salonu. Jeżeli ma szpile długie pazurki z cyrkoniami, doczepione włosy i chce na Panieńskie... kleimy 3D na 0,1. 13 mm max (Przy czym informuję, że to tylko na tę jedną jedyną okazję, że takiego Extrema można raz na pół roku założyć) ... i płacze przy lustrze, przeszczęśliwa.

Jeżeli przychodzi Ci klientka w łososiowym sweterku i mokasynkach na stopach i chce mega Volume długie do nieba na swój ślub.... oczywiście wyklejam 3D 0,07 maksymalnie 11mm.

Ja jestem stylistką, stylizuję oko. Nie mogę jej skrzywdzić.

i później przesyła mi zdjęcie na whats up ze swojego ślubu z podziękowaniem. O to chodzi. :skacze:


Są oczywiście i takie, którym wciąż mało. Wciąż coś nie tak, za mało za krótko itp

Miałam ostatnio klientkę Polkę ( zaznaczam Polkę, bo tutaj Polki to najbardziej marudne klientki , dla których wyznacznikiem całego jestestwa jest "taniość" ) . Prosiła o 0,25 - 15mm. Nosiła rzęsy od innej stylistki i właśnie takie: 0,25 - 15mm. Zdjęłam jej te rzęsy, niestety noszenie tak grubych i długich osłabiło jej naturalne rzęsy. Zrobiłam 0,15 1:1 max 12, bo nie chciała objętości, ... za drogo ( różnica między 1:1 a 2d u mnie to wartość 1 paczki papierosów, które pali bo czuć było... ale nie na rzęsy szkoda...) Popatrzyła w lustro no łądne takie naturanle, mojemu chłopakowi sie spodoba ... Po 10 dniach wysyła mi zdjęcie że lecą... zaprosiłam na uzupełnienie , nie odpisała ....


Kolejny przypadek:

Chyba wklejałam zdjęcie http://forum.wzorki.info/rzesy/8408-rzesy-galeria-zdjec-komentarze-187.html#post414354 (http://forum.wzorki.info/rzesy/8408-rzesy-galeria-zdjec-komentarze-187.html#post414354)
tak te pierwsze 3 zdjęcia

zobaczcie na datę..

napisała mi po 3 dniach że rzęsy lecą, czy to noramlne.... powiedziałam, że rzęsy ma słabe i niektóre babylashes mogą nie utrzymać obciążenia i spadną. Niech poczeka za dwa dni jak beda lecieć dalej niech da znać. Po miesiącu się umówiła na uzupełnienie... myślałam, że nowy set a tu takie perły ... zobaczcie po prawie 2 miesiącach
Niektóre klientki po 3 tygodniach są bardziej łyse


trzecie zdjęcie, dla tłumaczenia łopatologicznego " cylk wzrostu rzęs " :skacze:

.......

I w trakcie pisania tego posta zadzwoniła pani z wczorajszej aplikacji :( niezadowolona, będziemy ściągać, są za długie i za gęste, ma w sobotę ślub... jej mama mówi, że widać same rzęsy , że sa koszmarne i odpychające :(

te od 4 tego zdjęcia :

to jest 0,07 C "2d-4d" max 11

Same widzicie, że nie tylko 1:1 długie grube mogą sie nie podobać. Moim zdaniem dla Panny Młodej, te które jej zrobiłam, są idealn... ale każdy ma inny gust.
Spróbuję zdjąć około 100 - 150 rzęs na oko i wtedy jej pokarzę w lustrze, nie chcę ich ściągać całkowicie, zobaczymy, ma przyjść po 3ciej dzisiaj.

aticzka88
24-07-2015, 07:20
baby to jednak dziwne stwory :D
swoją drogą piękna ta aplikacja ślubna :)

Jedwabna
24-07-2015, 09:10
Cześć dziewczyny!
Liczę ogromnie na Waszą pomoc - pół nocy nie przespałam czytając forum i się zamartwiając.

We wtorek odbyło się moje pierwsze przedłużanie rzęs (na mnie) metodą 1:1, tam gdzie rzęsy były cieniutkie stylistka dokleiła 2:1.
Wyszło pięknie, ja byłam zachwycona!
Już pierwszej nocy obudziłam się z niepokojem - wypadało około 8-10 rzęs. Od tej pory idzie lawinowo - minęły 3 doby, a mi ubyło około 40% rzęs.
Na kolejny piątek umówiłam się na uzupełnianie (przed urlopem) jednak obawiam się powtórki z rozrywki.
Zaznaczam, że wypadają same doklejone rzęsy - bez moich.

W trakcie doklejania stylistka powiedziała, że musi zmienić klej bo ten już jej zasechł i nie dokleja. Natomiast jak napisałam do niej z wątpliwościami, uznała, że to zapewne wina kleju, na który źle reaguję, że jestem jej nową klientką i następnym razem spróbujemy na inny klej.

Boję się strasznie i nie mam ochoty patrzeć w lustro - widać te przerzedzenia okrutnie.

Czy tak powinno być? 3 doby po aplikacji i takie ubytki?

Bardzo Was proszę o porady, nie wiem co się wydarzyło i boję się kolejnych przedłużań, a efekt po był tak cudowny...

EDIT:
http://pliki.wzorki.info/images/thumbs/odfWI.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/thumbs/qwQ1p.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/thumbs/x3hj5.jpg

Alicia
24-07-2015, 12:15
Witam wszystkie forumowiczki:) jestem kompletna nowicjuszka w temacie rzęs! Planuje podjęcie szkolenia z Lash Perfect w Bydgoszczy i mam do Was pare pytań. Co sądzicie na temat marki i samego szkolenia? Ponoć Pani Ela jest najlepsza w swoim fachu. Zależy mi na firmie, która jest dostępna poza granicami naszego kraju (Szwecja) gdyż nie mieszkam w PL. Kurs kosztuje 1400zl wraz z kuferkiem, ale czy opłaca sie go kupić czy lepiej sobie go samemu skompletować. Czy można kupić na miejscu w siedzibie produkty? I ogólnie chciałabym usłyszeć wasze opinie co początkująca osoba powinna wiedzieć i na co zwrócić uwagę.

aticzka88
24-07-2015, 13:40
droga Alicjo,
pytasz co sadzimy na temat tej firmy. ja osobiscie nic nie sadze, bo nigdy o niej nie slyszalam. i wychodze z zalozenia ze jak sie o kims nie slyszy to jest nijaki i niekoniecznie wart poswiecenia czasu, uwagi i pieniedzy ;)
aczkolwiek moge sie mylic bo nie widzialam zadnych prac.
kuferek na Twoim miejscu bym odpuscila, na dobrym kursie instruktorka powie Ci jakie rzeczy sa potrzebne i pomoze skompletowac. te gotowe mnie nie przekonuja. czseto maja w srodku do niczego nieprzydatne buble.
w Pl sa sauper instruktorki, wiele z nich ma mega doswiadczenie i osiagniecia. Produkty nie sa problemem bo wysylka z solidnej firmy (np Noble Lashes, Mlashes) jest blyskawiczna, nawet za granice.
Poza tym uwazam ze na dobre szkolenie warto nawet dojechac do innego miasta. dzoewczyny czesto przemierzaja pol Polski by dojechac do dobrej instruktorki i rzadko sie zdarza by zalowaly. ja sama jezdzilam na swoje szkolenia 400 km dalej i nigdy nie zalowalam :)

Alicia
24-07-2015, 16:10
Czytałam trochę na innych forach opinie i dużo dziewczyn poleca Lash perfect i Panią Elę bo niby jest najlepsza w PL. Ja mogę pojechać na kurs nawet na drugi koniec polski jeśli mam być zadowolona ze szkolenia. Chciałabym wybrać firmę której certyfikat będzie honorowanych poza granicami polski i głownie tym sie kieruje wiec może cos podpowiecie:)

aticzka88
24-07-2015, 19:28
certyfikat Noble ejst w dwoch jezykach wiec mysle ze z honorowaniem za granica nie bedzie problemu. :)
jest wiele dobrych instruktorek, generalnie nie mozna sie kierowac firma, a konkretna instruktorka. porownac prace, osiagniecia (chociazby na mistrzostwach), porzadnie przejrzec portfolio, zobaczyc ile godzin jest poswieconych na szkolenie i ile modelek. Mnie np wymieiona przez Ciebei szkola nie przekonuje. wiesz dlaczego? weszlam na profil tej szkoly, rowniez na fp na facebooku a tam zadnej pracy...zadnej aplikacji rzes. tak naprawde nawet nie mozna wywnioskowac jak owa instruktorka sama wykonuje stylizacje rzes.

Catherinee91
25-07-2015, 11:09
Witam wszystkie forumowiczki:) jestem kompletna nowicjuszka w temacie rzęs! Planuje podjęcie szkolenia z Lash Perfect w Bydgoszczy i mam do Was pare pytań. Co sądzicie na temat marki i samego szkolenia? Ponoć Pani Ela jest najlepsza w swoim fachu. Zależy mi na firmie, która jest dostępna poza granicami naszego kraju (Szwecja) gdyż nie mieszkam w PL. Kurs kosztuje 1400zl wraz z kuferkiem, ale czy opłaca sie go kupić czy lepiej sobie go samemu skompletować. Czy można kupić na miejscu w siedzibie produkty? I ogólnie chciałabym usłyszeć wasze opinie co początkująca osoba powinna wiedzieć i na co zwrócić uwagę.

Ja również nie słyszałam nic o tej szkole, polecam instruktorki z firmy Noble Lashes, ja jechałam pół Polski na szkolenie i nie żałuję :)

mucha
25-07-2015, 11:11
Alicja w Szwecji masz dwie Instruktorki Noble Lashes. Dlaczego nie skorzystasz?

O Lash Perfekt tutaj niejedna dziewczyna się wypowiadała i to wcale nie były dobre opinie ...

a Pani Ela nie może być najlepszą w PL skoro i ja niej nie słyszałam ;)

tomaszka
26-07-2015, 23:09
Dobre. Najlepsza w Polsce, to znaczy brała udział w mistrzostwach i je wygrała :):P I nikt o niej nie słyszał.

Alicia
26-07-2015, 23:26
Dzięki dziewczyny za rady. Tyle ile ludzi tyle opini wiec dlatego was pytałam o zdanie odnośnie tej firmy gdyż kompletnie sie nie orientuje. Wiem ze w Szwecji są dwie instruktorki ale ceny są kosmiczne, wyjdzie mi taniej przyjechać do PL. Chyba sie zdecyduje ja Secret Lashes w Warszawie...dobrze wybrałam?

bombelkowa
27-07-2015, 08:00
ja nie polecam...
2000zł wyrzucone w błoto.. takie mam wspomnienia po tym szkoleniu...
kuferka nie bierz.. same niepotrzebne zrzuty...

KatarzynaMolo
27-07-2015, 08:20
Jeśli chcesz zaoszczędzić na szkoleniu i nie zrobić go w dobrej firmie i u dobrej kosmetyczki żeby zaoszczędzić to lepiej nie rób go w ogóle.

Izi
27-07-2015, 11:08
Secret Lashes Warszawa - byłam nie polecam.

aticzka88
27-07-2015, 11:18
wypisałam Ci już dobre instruktorki w Warszawie, jesli te Cie nie przekonuja to ja pasuje. Wywalisz kase w błoto i taki bedzie finał historii

mucha
27-07-2015, 14:06
A później nam tu będziesz pisała że żałujesz, że nic nie wiesz, jaki klej polecacie, jakie rzęsy ... że musisz jechać na doszkolenia ... Nie sugeruj się wizazankami, ja na tym nie wyszłam najlepiej.

Z tego co sie orientuję to szkolenie 1:1 tutaj bynajmniej kosztuje 350 euro plus to co zakupisz do pracy, maks 400 euro. Czyli wychodzi 1600 zł... ???

Nie rób szkolenia w Secret Lashes, mają koszmarne i bardzo drogie rzęsy. Używałam ich rzęs, nadal kasetka leży i nic nią zrobić nie mogę, bo niby napisane skręt C a proste jak Noblowskie J

Jedyne co używam z Secret Lashes to Primer ;)

rzęsowa
29-07-2015, 07:51
Nie rób szkolenia w Secret Lashes...
przychylam się do wypowiedzi, byłam na szkoleniu z objętościówek (Volume Russian) nic konkretnego czego bym już nie wiedziała sie nie dowiedziałam. odniosłam wrażanie że Pani instruktor plącze się "w zeznaniach" by wybrnąć z niewiedzy... jedyną wiedzę jaką wyniosłam ze szkolenia to to że ichny klej UltraX jest całkiem spoko :huh:
zero gadki o modelowaniu oka, zero nacisku na indywidualne podejscie do Klientki
wszytko hurtem wylepiane na "stare" znane sprzed 5 lat kocie oko (które okazuje się tzw casualem)


... Secret Lashes, mają koszmarne i bardzo drogie rzęsy (...) Jedyne co używam z Secret Lashes to Primer ;)
tu się nie zgodzę, zalezy co sobie kupisz
ja używam (po tym nieszcęsnym szkoleniu) do dziś dnia ich sławetnych D i C kasetkowanych w wersji znanej jako 0.03 (acz bym nie zaryzykowała potwierdzenia bo sa ciut grubsiejsze- na oko sa 0.05 ) wkurza mnie tylko ich oliwkowo-zielonkawa poświata- nie są tak kruczoczarne jakbym chciała :(

mucha
29-07-2015, 10:15
8 paseczków rzęs za 50zł ?

z tych objętościowych co wspomniałaś 12 paseczków też 50 zł.

Duże kasetki mają po 12 paseczków , krutszych o pół centymetra, co nam dodatkowo zabiera jeszcze jeden pasek po całości.

Było nie było ..Rozwijają się.

Te co ja mam bardzo ciężko odkleić rzęsę od paseczka, a jak się dojdzie do środka paska to już sie ten pasek kleju od mocującego paska odkleja.

za 3 kasetki z Secret masz 4 kasetki w evo lub noble. 1 kasetka to jakieś 6-7 klientek na full sety.

dotlashes
01-08-2015, 23:19
Hej Dziewczyny
jeśli już porównujemy jakość kasetek z rzęsami to mam pytanko...
Czy w dużych paletkach całościowych 0.7 powiedzmy 10mm mink rzęsy z evo maja taką samą ciemno niebieska (granatową) poświatę jak w mixach??
W paletkach o grubości 0.1 czy to w mixie czy w całości rzęsy są czarne a w 0.7 mają w mixie odcien granatowy pod słonce.
Chcę zamówić duże paletki 0.7 i 0.5 10mm i 11mm ale wolałabym żeby nie miały tej poświaty.(Oliwkowo-zielonej jak pisała rzęsowa tym bardziej)
Jeśli mają to czy możecie polecić mi jakies kruczoczrne? ;)

Agnieszka Praska
02-08-2015, 21:58
Kazda cienka rzesa będzie miała odcieni niebieski badz zielony 😉 tylko norka jest kruczoczarna 😉

KatarzynaMolo
03-08-2015, 08:13
Smarty od Noble są Czarne nawet te 0,05 :]

mucha
03-08-2015, 10:06
dotlashes mają poświatę, delikatną ale mają. Żadnej mojej klientce to nigdy nie przeszkadzało,

rzęsowa
03-08-2015, 21:15
Kazda cienka rzesa będzie miała odcieni niebieski badz zielony 😉 tylko norka jest kruczoczarna 😉
nie zgodze sie
ja mam rzęsy mingjie dla 2klientek które je uwielbiają

(jakaś chińszczyzna oznakowana w cały swiat D 8mm 0,07 a wyglądają na Evoskie B 12/13mm ale grubością są cieńsze od evoskich 0.06

a mimo to są naprawdę kruczoczarne

79114

mucha
07-08-2015, 12:20
Szału dostaje z tymi klientkami już. Co za babsztyle?...

Pierwsza przyszła zlana potem prosto z treningu... dzwoni dwa dni po, że jej rzęsy spadły... Napisałam jej że zdziwiłabym się gdyby nie odpadły, takie było ich prawo a nawet należność spadnięcia. Prosto z treningu, mokra jak szczur, musiałam rękawiczki założyć, bo łeb jej parował i podwójną maskę, żeby nie czuć.... i prosto pod prysznic, no bo jak tu żyć 2 dni bez goracej kąpieli ( przychodzi do mnie już dwa lata) i przyszła wczoraj i mi bajki opowiada że może rzęsy odrzucają, że może chcą odpocząć .... :cisza:, a może coś z moim klejem nie tak ...

Oczywiście ja stratna, bo nowy set za cenę uzupełnienia. W dziurze zabitej dechami mieszkam, nie stac mnie na utratę klientek, których aż tak dużo nie mam :(

Druga wczoraj, po uzupełnieniu też stała klientka, nosi rzęsy już ponad rok, ciapie je maskarą i przesadnie tłustą kredką, pół godziny je myję zawsze, aż się rozpłakałam wczoraj :/:..
No i wstaje ofiara przegląda się w lustrze, trzepie swoje włosy, trzepie i mówi och wyjdę pod prysznic zaraz będzie ok. Ja do niej, że nie może, dopiero jutro wieczorem.... Ona oczy takie " nie mogę oh" (pracuję w jednej rękawiczce, żeby im włosów dłonią nie natłuszczać) a ja tu płaczę cuduję obwiniam kleje, że coś nie tak....

Czasami mam dość ;( tylko się wypłakać chciałam;(;(;(

aticzka88
07-08-2015, 20:10
o matko Muszko biedna jestes, zabilabym takie malpy !!
podziwiam za cierpliwosc :) :*

Bardorja
08-08-2015, 20:46
Szału dostaje z tymi klientkami już. Co za babsztyle?...

Pierwsza przyszła zlana potem prosto z treningu... dzwoni dwa dni po, że jej rzęsy spadły... Napisałam jej że zdziwiłabym się gdyby nie odpadły, takie było ich prawo a nawet należność spadnięcia. Prosto z treningu, mokra jak szczur, musiałam rękawiczki założyć, bo łeb jej parował i podwójną maskę, żeby nie czuć.... i prosto pod prysznic, no bo jak tu żyć 2 dni bez goracej kąpieli ( przychodzi do mnie już dwa lata) i przyszła wczoraj i mi bajki opowiada że może rzęsy odrzucają, że może chcą odpocząć .... :cisza:, a może coś z moim klejem nie tak ...

Oczywiście ja stratna, bo nowy set za cenę uzupełnienia. W dziurze zabitej dechami mieszkam, nie stac mnie na utratę klientek, których aż tak dużo nie mam :(

Druga wczoraj, po uzupełnieniu też stała klientka, nosi rzęsy już ponad rok, ciapie je maskarą i przesadnie tłustą kredką, pół godziny je myję zawsze, aż się rozpłakałam wczoraj :/:..
No i wstaje ofiara przegląda się w lustrze, trzepie swoje włosy, trzepie i mówi och wyjdę pod prysznic zaraz będzie ok. Ja do niej, że nie może, dopiero jutro wieczorem.... Ona oczy takie " nie mogę oh" (pracuję w jednej rękawiczce, żeby im włosów dłonią nie natłuszczać) a ja tu płaczę cuduję obwiniam kleje, że coś nie tak....

Czasami mam dość ;( tylko się wypłakać chciałam;(;(;(

co za pindy!:przytul:

marta2400
14-08-2015, 16:14
Dziewczyny mam pytanie, może dla Was wyda się dziwne ale...
Czy jeśli korzystam z rzęs sypkich to będę umiała korzystać z rzęs z paletki ? (1:1) :D

iwonka p
14-08-2015, 17:52
Marto 2014 z paletek będziesz umieć korzystać. Jest łatwiej i szybciej. Nie trzeba szukać odpowiedniego końca

marta2400
14-08-2015, 18:56
Marto 2014 z paletek będziesz umieć korzystać. Jest łatwiej i szybciej. Nie trzeba szukać odpowiedniego końca

Dziękuję za odpowiedź ;)

Bardorja
14-08-2015, 22:35
Marto 2014 z paletek będziesz umieć korzystać. Jest łatwiej i szybciej. Nie trzeba szukać odpowiedniego końca

:ok: dokładnie tak, oszczędność czasu

crazyrita
15-08-2015, 15:11
Proszę o radę. Czy rzeczywiście w taką pogodę rzęsy mogą szybciej odpadać od naturalnej? Ostatnio klientki się skarżą że 2 tyg rzęsy trzymają się super a po tym czasie lecą jedna za drugą? Dodam że głównie zakładam naturalne norki, zawsze raczej dobrze się trzymały na rzęsach. Jestem załamana i zaczynam wątpić w swoje umiejętności.

iwonka p
16-08-2015, 10:23
Rzęsy w taką pogodę mogą się gorzej trzymać, lato to trudny okres dla rzęs. Jest gorąco, pot zalewa oczy, woda w basenach chlorowana. Zrobi się chłodniej będzie lepiej

Simona97
17-08-2015, 04:21
Dziewczynki kochane ja poprosiłam Was o garść informacji.
Chciałabym sobie przedłużyć rzęsy najlepiej metoda 1:1 tylko nie wiem ile mniej więcej takie rzęsy się trzymają i jak potem wygląda kontynuacja tego przedłużania. Czy w kolejnych zabiegach tylko uzupełnia się te miejsca w których rzęsy odpady czy robi się wszystko od nowa i mniej więcej jakbyście mi mogły powiedzieć jaki jest tego koszt

amathonte
17-08-2015, 09:34
Simona97, co do ceny, to jest naprawdę różna i zależy, czy stylistką robi w domu, czy w salonie. Zależy też w jakimi mieście, bo wiadomo ze im większe tym ceny idą w górę.
Co do dopełnien, ja zwykle mówię klientkom ze najlepiej jakby przychodziły co 3-4 tygodnie, sama zauważysz moment kiedy będzie ich trochę mniej i ze to "juz czas", zależy to tez od swoich rzęs, jak wypadają.
Podczas uzupełnienia zdejmuje się rzęski, które mają za duży odrost i te, które odklejaja się przy nasadzie. I klei się całą resztę, tak jak przy pierwszym założeniu, tylko... Jakbyś zaczynała od połowy!
Jeśli nigdy nie miałaś robionych, to zachęcam, tylko poszperaj w internecie i znajdź jakaś polecana stylistke a na pewno będziesz zadowolona.

pine
17-08-2015, 14:07
Cześć, Dziewczyny!

Od niemal 2 godzin tutaj siedzę i zgłębiam forum, poznaję Wasze tajemnice, wypisuję wskazówki, czytam o marudnych klientkach i oglądam dzieła Waszych rąk.

W temacie rzęs jestem świeża, bardzo świeża. Czytam i dziwię się niektórym rzeczom. ^^

Mam od Looksus Lashes takie rzęsy B i C 0,2 dł 9, 10 i 11 mm. Powiedziano mi, że na start mi to wystarczy. Widzę, że nie. Jakimi rzęskami z Noble albo MLashes mogę uzupełnić długości (chodzi mi o 8mm), żeby skręt się zgadzał?
Czy w ogole ktoś pracuje na produktach Looksus Lashes?
lx59j.jpg (http://pliki.wzorki.info/images/lx59j.jpg)

Jeśli się powtarzam, to wybaczcice, ale przeczytałam jakieś 40 stron wstecz. Mogłam coś przeoczyć - fakt. ^^

Bardorja
17-08-2015, 14:25
Cześć, Dziewczyny!

Od niemal 2 godzin tutaj siedzę i zgłębiam forum, poznaję Wasze tajemnice, wypisuję wskazówki, czytam o marudnych klientkach i oglądam dzieła Waszych rąk.

W temacie rzęs jestem świeża, bardzo świeża. Czytam i dziwię się niektórym rzeczom. ^^

Mam od Looksus Lashes takie rzęsy B i C 0,2 dł 9, 10 i 11 mm. Powiedziano mi, że na start mi to wystarczy. Widzę, że nie. Jakimi rzęskami z Noble albo MLashes mogę uzupełnić długości (chodzi mi o 8mm), żeby skręt się zgadzał?
Czy w ogole ktoś pracuje na produktach Looksus Lashes?
lx59j.jpg (http://pliki.wzorki.info/images/lx59j.jpg)

Jeśli się powtarzam, to wybaczcice, ale przeczytałam jakieś 40 stron wstecz. Mogłam coś przeoczyć - fakt. ^^

nie znam akurat Looksus Lashes więc nie pomogę w uzupełnianiu długości, ale na pewno musisz mieć długości od 8-12, a najlepeiej jak bedziesz miala 7,
poza tym 0,20 to grube rzęsy, zdecydowanie lepsze beda 0,10/0,15 oczywiscie w metodzie 1:1, bo wiadomo, ze doobjętościówek stosuje się dużo cieńsze rzęsy

mucha
17-08-2015, 17:21
pine nie znam tych rzęs. Ja naczęściej używam rzęs od 8mm do 12mm, bardzo rzadko 13 mm, ale 0,20 to strasznie grube :/ I ten skręt... wyjdą proste badyle :/:

Z tego co widze po skręcie powinnaś zamówić skręt C i D i oczywiście 0,15. Szkoda, że nie trafiłaś tutaj przed szkoleniem.

crazyrita
17-08-2015, 19:03
Dzięki Iwonka p za odpowiedź. Jestem załamana ponieważ Panie przychodzą z reklamacjami i ciężko im wytlumaczyć że kleje bywają kapryśne w taką pogodę.

marta2400
18-08-2015, 07:05
:ok: dokładnie tak, oszczędność czasu



Pierwsze wyklejanie z paletki już za mną i...

1) czy bierzecie rzęsy prosto z paletki czy np. przyklejacie paseczek na ręce
2) mam problem ze złapaniem jednej rzęsy, często łapią się dwie, jakieś rady? :( (1:1)

pine
18-08-2015, 10:10
Bardoja, tak myślałam, że wiedza dot. materiałów była mi przekazana w dość skąpej dawce, aczkolwiek zaufałam, ponieważ dziewczyna naprawdę robi ładne oczka. Nie wiem teraz, czy mam je zużyć na dziewczynach, które mają do mnie przyjść na dniach, czy lecieć do hurtowni. U koleżanki i u mojej mamy trzymają się świetnie. Poniżej fota koleżankowych rzęs.
http://pliki.wzorki.info/images/Ml865.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/LjOC4.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/W3DeJ.jpg

mucha, zauważyłam, że są mniej znane. :D Ale tam, gdzie kurs robiłam normalnie ich używają, a także sprzedają innym stylistkom. Dokupię dziś te 8 mm.

Szkoda, szkoda. Lepiej późno niż wcale. Znajdywałam inne fora i grupy na fb, ale tam to w ogóle nikt się nie odzywa.

Dziękuję. :)

Izi
18-08-2015, 13:27
1) czy bierzecie rzęsy prosto z paletki czy np. przyklejacie paseczek na ręce
2) mam problem ze złapaniem jednej rzęsy, często łapią się dwie, jakieś rady? :( (1:1)

1.Kiedyś przyklejałam na rękę ale wkurzało mnie ich ciągłe przeklejanie. Zrób sobie jakieś podstawki. Wtedy naklejasz wszystkie rozmiary i wyjmujesz sobie gotowy "pakiecik" jak zjawia się klientka. Może być to szkiełko, plaster agatu, albo gotowe (w sprzedaży) podkładki.
Z paletki wyciąga się kiepsko, no i działa tylko w paletce mix. Jak będziesz mieć paletki jednodługościowe to całe łóżko nimi obstawisz ;) Nie przyzwyczajaj się więc. Z braku laku można przykleić paseczki na pustej paletce, aczkolwiek pudełeczka są lekkie i będą się przesuwać.

79130

2.Wprawa ;) Jak przyzwyczaisz rękę to będą się same łapać ;)

Tequilka
18-08-2015, 17:38
Hej dziewczyny jakiej firmy klej polecacie evo czy secret lashes?

mucha
18-08-2015, 21:04
zdecydowanie evo ...lub noble lashes

marta2400
ja na początku wyklejałam na sypkich, aplikacja trwała 3 godziny wyklejonych 80 rzęs na ooko :D

po doszkoleniu zaczęłam wyklejać z paletki, też wychodziło 3 godziny z tym, że 100-120 rzęs na oko.


każda stylistka musi sobie znaleźć swój własny sposób, który zapewni jej komfort i odpowiednią dla siebie szybkość pracy.

jedne stylistki, jak Izi podpowiedziała przyklejają paseczki na płytkach i kładą je po prawej stronie koło głowy klientki ( możesz sobie taką płytkę "glazurę" kupić w sklepie z glazurą i terakotą. Koniecznie białą. Paletki po rzęsach są za lekkie)

inne stylistki przyklejają paseczki rzęs na wierzch dłoni

jeszcze inne przyklejają je klientkom na czoło. Noble ma w ofercie takie małe praktyczne podkładkiPoręczna tabliczka do przedłużania rzęs - Inne - Akcesoria do rzęs (http://noblelashes.pl/poreczna-tabliczka-do-przedluzania-rzes)
jak widzisz można to przykleić na dłoń bądź na czoło. wykorzystane puste paseczki można bez problemu odkleić i nakleić następne, czyli nie są jednorazowe.


Ja natomiast przyklejam paseczki do palca wskazującego :D mieści mi się tam ich 4 sztuki. Paluszek wcześniej przecieram primerem, wtedy bez problemu mogę jedne i te same paseczki rzęs przykleić jeszcze kilka razy przy kolejnych aplikacjach, dobrze się trzymają. Klej w pierścionku trzymam na palcu środkowym. Tak mi wygodnie i tak mi wychodzi najszybciej.


Jeżeli chodzi o kwestię łapania dwóch rzesek na raz, to musisz to sobie wyćwiczyć. Też mi się tak łapały. Cierpliwości :ok:

Bardorja
19-08-2015, 13:40
Bardoja, tak myślałam, że wiedza dot. materiałów była mi przekazana w dość skąpej dawce, aczkolwiek zaufałam, ponieważ dziewczyna naprawdę robi ładne oczka. Nie wiem teraz, czy mam je zużyć na dziewczynach, które mają do mnie przyjść na dniach, czy lecieć do hurtowni. U koleżanki i u mojej mamy trzymają się świetnie. Poniżej fota koleżankowych rzęs.
http://pliki.wzorki.info/images/Ml865.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/LjOC4.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/W3DeJ.jpg

:)

jak dla mnie za długie te rzęsy w kącikach zew i wew.

zużyj materiały, które masz i uzupełniaj nowymi na bieżąco


Hej dziewczyny jakiej firmy klej polecacie evo czy secret lashes?


generalnie używałam rzęs i kleju z evo, ale sl zrobiło naprawde dobre rzęsy do objętościówek (o,03).kupuje rzęsy z secret a klej hs4 z evo



Pierwsze wyklejanie z paletki już za mną i...

1) czy bierzecie rzęsy prosto z paletki czy np. przyklejacie paseczek na ręce
2) mam problem ze złapaniem jednej rzęsy, często łapią się dwie, jakieś rady? :( (1:1)

1. ja mam pierścienie, pierścien na klej i pierścień na paski rzęs, rewelacja wszytsko przy sobie
Zestaw All in One pierścień do przedłużania rzęs (http://noblelashes.pl/zestaw-all-in-one-pierscien-do-przedluzania-rzes)
2. to wymaga ćwiczenia :ok:

pine
20-08-2015, 09:40
jak dla mnie za długie te rzęsy w kącikach zew i wew.

zużyj materiały, które masz i uzupełniaj nowymi na bieżąco




Bardoja,najlepsze jest to, że to są zdjęcia mojej modelki z kursu! Im więcej przebywam na forum, tym więcej widzę luk w szkoleniu. W zasadzie jego wad... Zastanawia mnie, czy one tak uczą tylko, czy też robią klientkom... Dzięki za wskazówki!
Właśnie kupiłam Minki - mini paletki mix z Noble. Będę działać.

aticzka88
20-08-2015, 12:34
Pierwsze wyklejanie z paletki już za mną i...

1) czy bierzecie rzęsy prosto z paletki czy np. przyklejacie paseczek na ręce
2) mam problem ze złapaniem jednej rzęsy, często łapią się dwie, jakieś rady? :( (1:1)


kazdy inaczej, ja mam obok na palecie rzesy, rozne rozmiary.
niektorzy z lapki, z pierscienia, z czola, z palca, itd itd ;)
trzeba pdo siebei dopasowac :)

mucha
20-08-2015, 15:46
Zastanawia mnie, czy one tak uczą tylko, czy też robią klientkom...

Nie widziałaś prac Instruktorki przed pójściem na kurs ?

pine
22-08-2015, 01:19
Nie widziałaś prac Instruktorki przed pójściem na kurs ?

Niby widziałam, ale nie znałam wówczas tylu szczegółów. Nie wiedziałam dokładnie jak to robić. Było równo, ładnie... Zastanawia mnie, czy stosowały się do rzeczy, które tutaj przeczytałam - czy stosują więcej niż 3 rodzaje długości, czy używają innej grubości niż 0,2, czy mają różne skręty i wiele, wiele innych. To forum to dla mnie kopalnia wiedzy. :D Na kursie zobaczyłam mniej więcej jak wyklejać, a resztę poznaję sama.

Valia
22-08-2015, 07:02
Najlepiej wybrać się na kurs z polecenia. Mnie sto lat temu skusila cena teraz to mi za to wstyd, bo jak się chce nauczyć to nie można żałować choć nie zawsze tanio tzn źle. Ja przez pierwsze 5 h wyklejalam na powiece tak mi pani instruktor pokazała a nie mogłam się dowiedzieć czemu one odrazu odpadają bo wyszła z salonu...
polecam Ci kochana doszkolenie. Napewno lepiej będziesz się czuła w temacie :)

aticzka88
22-08-2015, 18:07
Niby widziałam, ale nie znałam wówczas tylu szczegółów. Nie wiedziałam dokładnie jak to robić. Było równo, ładnie... Zastanawia mnie, czy stosowały się do rzeczy, które tutaj przeczytałam - czy stosują więcej niż 3 rodzaje długości, czy używają innej grubości niż 0,2, czy mają różne skręty i wiele, wiele innych. To forum to dla mnie kopalnia wiedzy. :D Na kursie zobaczyłam mniej więcej jak wyklejać, a resztę poznaję sama.

czyli tak naprawde nic nie wiesz, przykro mi ale taka prawda.
nie wiesz podstawowych rzeczy - nic na temat rzes i klejenia. wywalilas kase w bloto.
rowniez polecam porzadne doszkolenie

kaska07
25-08-2015, 23:58
Cześć :)
Jestem tutaj nowa, ale jak dla wielu te forum to dla mnie encyklopedia wiedzy :P Lecz prosze o pomoc, zrobiłam kurs podstawowy (znaleziony na olx..) metoda 1:1, ponieważ mialam urodziny i mama postanowiła mi go zasponsorować. Wtedy jeszcze się tym tak nie interesowałam i szcześliwa pobiegłam na kurs. Jednak z perspektywy czasu widze, że to były pieniądze wywalone w błoto. Wykleiłam juz 3 pary oczu i (o dziwo!) każda osoba zadowolona i trzymają się bardzo długo (mojej mamie już ponad 3 tyg) bo zaraz po "super" kursie kupilam wszystkie potrzebne rzeczy z Noble Lashes.
i tu moje pytanie: Czy powinnam pójść na kurs doszkalający z jakieś dobrej firmy (np. w Black Lashes jest za 300zł) czy od nowa na kurs podstawowy? Czy może zostawić certyfikat taki jaki mam i tylko ćwiczyć? Niewiem również jakie ceny na początku powinnam przedstawić potencjalnej klientce..
Przepraszam jeśli podobny post już był, ale przeczytalam teg tyle że aż niewiem gdzie co czytalam :D
Dziękuje z góry za odpowiedzi :) :love:

aticzka88
26-08-2015, 07:12
Kaska07 pokaz jakies zdjecia prac, bo po samym poscie ciezko stwierdzic na jakim etapie jestes i czego Ci w tym momencie trzeba.
druga sprawa, dobry kurs nie kosztuje 300 zl...dobry kurs z dobrym instruktorem kosztuje w granicach 1,500, a doszkolenie 1000.
no i szczerze mowiac black lashes to chyba dawno zapomniany mit.

kaska07
26-08-2015, 13:33
oto moje dotychczasowe prace, troche posklejane, troche nie równo, ale wyćwicze to! :cwaniak2:
http://pliki.wzorki.info/images/853u.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/GKw64.jpg

aticzka88
26-08-2015, 16:54
niestety bardzo nierówne :P
brak płynnego przejścia miedzy długościami, jak na moje oko za grube, sklejki - bardzo rażą w oczy.
na drugim zdjęciu kąciki zewnętrzne są...właściwie to nie są. popracuj nad kierunkami, staraj się by wszystkie szły w jednym rządku

mucha
28-08-2015, 12:51
Kaśka 07

oh szkoda kolejnych pieniędzy na doszkolenie w Black Lashes :(

Jak już chcesz doszkolenie to: Noble, Evo, Star Lash

elf__
29-08-2015, 16:10
Dziewczyny zbieram się do doszkolenia z 1:1 i potem chcę zrobić kurs z objętościówki. Jak długą przerwę robicie pomiędzy? Chciałabym się zmieścić z tymi dwiema rzeczami do końca października, póki mam zniżkę na przejazdy kolejowe jeszcze :) czy da radę?

aticzka88
29-08-2015, 17:52
wszystko zalezy od indywidualnych zdolnosci,
niektorzy potrafia sie tak ogarnac i wycwiczyc ze robia kurs z objetosci po 3 meisiaach od podstawowego.
wszystko jest kwestia indywidualna :)

elf__
30-08-2015, 17:44
Dziewczyny, strasznie się miotam, bo nie wiem gdzie zrobić szkolenie... Po czasie wiem, że mój pierwszy kurs 1:1 nie był zbyt dobry, więc teraz chcę wybrać dobrze. Wiadomo, że kursy kosztują nie mało, więc nie chcę źle ulokować pieniędzy. Czy możecie mi kogoś polecić czy też odradzić? Biorę pod uwagę szkoleniowców Evo, Noble. Słyszałam, że z Secret Lashes lepiej się nie wybierać, ale np. Zosia Jasińska ma ładne prace i wygląda na zaangażowaną. Jednym słowem, pomocy :D

Aga40
30-08-2015, 18:20
witam czy ktoś ze szkoleniowcow tutaj ma jakieś wolne terminy na wrzesień?
Nie wiem gdzie szukac tutaj troche sie tu gubie..Dziękuje

aticzka88
31-08-2015, 07:18
:)
po pierwsze to napisz jakie miasto/region Cie inetersuje :)
po 2gie Ci najlepsi to pewnie dopiero na pazdziernik, ale zawsze warto dzwonic i pytac u zrodla, moze ktos bedzie mial wolne. :)

elf__
31-08-2015, 08:18
Ja mogę robić tam gdzie pociąg dojedzie :D uważam, że dla dobrego instruktora warto dojechać ;) mieszkam godzinę od Szczecina

aticzka88
31-08-2015, 13:06
no to juz wszytsko zalezy od Ciebie.
nie radze sugerowac sie sama marka, a konkretnym instruktorem, osiagnieciami i portfolio.
warto przejrzec instruktorow z roznych firm,
noble, mlashes, evo.
na akzdej stronie opisani sa instrukorzy i region w ktorym dzialaja :)

Tequilka
01-09-2015, 17:05
Ktory klej uwazacie za lepszy hs4 czy hs5 z evo? Nie robie jeszcze rzes profesjonalnie mam za soba dopiero 10 aplikacji jednak klej z secret lashes 4-5sec juz jest dla mnie duzo za wolny. Myślicie ze dam rade na tym 1-2sec z evo?

iwonka p
02-09-2015, 09:39
Osobiście wolę hs4, z evo. Hs5 lubi kapryśić w ciepłych pomieszczeniach. Jeśli nie spróbujesz to się nie dowiesz

Tequilka
02-09-2015, 09:50
Przy nim mam jeszcze chwileczkę na poprawienie rzeski w razie czego czy rzeczywiście sekunda i koniec? :)

iwonka p
02-09-2015, 14:32
Tequilka da radę jeszcze coś poprawić :)

Tequilka
02-09-2015, 14:39
Dziekuje bardzo :)

juppiii
03-09-2015, 10:36
Hej Mucha, pracuje na rzesach Secret Lashes 3 lata w Norwegii, 1:1 0.20 C 8-14mm. Pracuje na rzesach,ktore sa luzem w woreczkach. Uwazam, ze w dotyku sa mieciutkie.Wszyscy mowia mi, ze moje rzesy sa lande i roznia sie bardzo od rzes zakladanych przez inne stylistki. Tak z ciekawosci, na jakich rzesach pracujesz skoro uwazasz ze Secret Lashes nie sa dobre. Moze musze wprowadzic jakies zmiany. Mozesz polecic od razu jakies rzesy 2:1, 3:1. Pozdrawiam :)

Bardorja
04-09-2015, 10:26
Hej Mucha, pracuje na rzesach Secret Lashes 3 lata w Norwegii, 1:1 0.20 C 8-14mm. Pracuje na rzesach,ktore sa luzem w woreczkach. Uwazam, ze w dotyku sa mieciutkie.Wszyscy mowia mi, ze moje rzesy sa lande i roznia sie bardzo od rzes zakladanych przez inne stylistki. Tak z ciekawosci, na jakich rzesach pracujesz skoro uwazasz ze Secret Lashes nie sa dobre. Moze musze wprowadzic jakies zmiany. Mozesz polecic od razu jakies rzesy 2:1, 3:1. Pozdrawiam :)

ejo ja używam tez secret lashes i oprocz tego jeszcze z evo
a i nie chodzi oto jakie są w dotyku w ręku, tylko na oku. ja nazywam je 'szczoty' :D
Ja generalnie nie robie już na sypanych woreczkach tylko na tych w paskach i używam grubości 0,10 z evolashes, nie robie grunbszych, jezeli dla klientki sa za malo wyraźne to proponuję objętościówki z secret volume 0,03
:skacze:

amathonte
06-09-2015, 19:10
Hej dziewczyny. Właśnie skończyłam i aż muszę się wam "pochwalić" cóż to za cudo dzisiaj do mnie przyszło na "ratowanie"... Eh, to powinno być karalne...

http://pliki.wzorki.info/?v=Sj526.jpg

Valia
12-09-2015, 00:16
Hej dziewczyny. Właśnie skończyłam i aż muszę się wam "pochwalić" cóż to za cudo dzisiaj do mnie przyszło na "ratowanie"... Eh, to powinno być karalne...

Viewing image Sj526.jpg - Wgraj zdjęcia na forum.Wzorki.info (http://pliki.wzorki.info/?v=Sj526.jpg)

a poka jak wykleiłaś ;)