też wykorzystuję folie sporzywczą jak mi coś odstaje i nie chce sie dobrze przykleic :)
Printable View
też wykorzystuję folie sporzywczą jak mi coś odstaje i nie chce sie dobrze przykleic :)
Heh, mam takie dwa odczucia im bardziej wczytuję się w to forum temat po temacie...
Uno -> tak strasznie mi głupio, że popełniam błędy i "podpatrywałam" inne amatorki oraz pseudo-stylistki z ich "super" metodami
DOS -> cieszę się, że tu trafiłam :D bo uczę się wszystkiego od a do z w dwóch wersjach z użyciem: profesjonalnego słownictwa oraz na hmm łopatologiczną modłę (ofc łopatą do mnie przemawiata szybciej ;p )
DZIĘKOWAĆ WSZYSTKIM :* :*
Mi koleżanka amatorka i hmm stylistka :/ mówiły, że ozdoby, brokaty i inne aqua elementy daje się... PRZED ostatnią warstwą żelu! A tu proszę, miły suprajs :o odkryłam czemu góry i doliny mam zawsze ;)
Dziękować jeszcze raz :*
czlowiek cale zycie sie uczy.cudownie,ze jest to forum i tyle dobrych rad mozna otrzymac.kazda z nas dowie sie cos nowego albo posluzy rada. ja rowniez dowiedzialam sie paru rzeczy,o pare pytalam,pare podgladnelam i odwazylam zrobic geometriki.nie byly idealne ale pierwsze.:]
Także popieram. Wiele nauczyłam się z tego forum:)
Moro ani folii nie zatapiałam jeszce, ale sama mam ogromny problem z zatapianiem fimo... mam je baardzo cieniutko pocięte... a ciagle odstaja:( nawet jak klejem do tipsów robiłam, to odstawały:(
Jak wtapiacie fimo??
mi fimo w zelu tez odstawalo a w akrylu super bomba nic a nic nie odstaje :):)
przyklejam na bezbarwny akryl wtedy fajnie sie uklada np. kwiatek wtapia sie i jest super :)
ja tez w akrylu raczej pezproblemowo, a z boczku, jż przez nabłyszczaniem (żelem) popiłowałam po fimo, idzie jak masełko
fimo bez problemu,w zelu.nie nakladam ozdob zbyt blisko brzegow.za to moja zmora sa suszone kwiatki.jak sie za nie zabralam to prawie 3 wojna swiatowa.i zlosliwie okazalo sie ze folia spozywcz juz wyszla z domu.jakos potem dalam sobie spokoj bo wpadlo mi w lapki wiele fajnych ozdob.
Przyznam, że ja nie robiłam jeszcze pazurków z suszkami. Ale miałam robione i... też była 3 wojna :P Koleżanka miała istne piekło z pazurami, choć sama mi doradziła (żeby spróbować i przeżyć swój pierwszy raz;)). Zatopiła w ostatniej warstwie i... przy piłowaniu kilka jej zeszło. Ale chyba i tak najbardziej męczyła się przy układaniu drobinek suszonych kwiatków na kształt.. samych kwiatków. Ogólnie masakra, liczyła 3... 3,5 godzinki a tu wnet 5 wyszło i wszystko przez kwiaciory :P
ja wczoraj pierwszy raz zatapiałam koronkę...
Na początku nie chciała się przykleić do żelu... nawet owijanie folia nie pomagało,
ale przy trzecim paznokciu było już nawet ok :)
ale wolę nawet nie mówić jak długo mi zeszło z tymi pazurkami :wow:
Ale najważniejsze to się nie poddawać :D
jak moge zatapiac ozdoby w akrylu jak on szybko wysycha;(?powinnam kupic inny puder akrylowy??:)
może lepiej liquid wolnoschnący ?
Witam z tym,że nie umiałam znaleźć na forum tematu dotyczącego lub zawierającego informacje o tej ozdobie więc pisze tutaj. Jesli taki temat był proszę mnie skierować.
Nie dawno kupiłam z sklepie ozdobę w kształcie króliczków playboy <<klik>>
Coś takiego. Mam pytanie czy ktoś już tego używał? W którym miejscu to wtapialiście?
Ja już próbowałam i najlepiej wyszło mi na kciuku, a na innych paznokciach nie dało się tego w topić ponieważ uszy lub coś innego odstawało... co mam w takim razie zrobić? Dać więcej żelu czy co? Pomocy.
Między innymi z takich powodów czasami wolę naklejki.
Pozdrawiam i liczę na odpowiedzi.
ja bym proponowała przy środku czyli tam gdzie budujesz krzywą C (czyli wybrzuszenie=więcej żelu=zalanie króliczka)
no i pojawia się pytanie, w którą warstwę wtopiłaś?? to nie jest zbyt gruba ozdoba, więc nie powinno być problemu
Może jak ja dotąd w ostatnią warstwę zanim tutaj zawitałam i się doedukowałam :P ;)
Do drugiej. możliwe ,że to z powodu ,ze dałam za mało żelu...
Riczka...Niestety kroliczki sa ciezkie do wklejenia dobry pomysl na wklejenie to wygicie kroliczka najpierw delikatnie by nie pojawily sie zgiecia i wtedy bez problemu go nakleisz
natala akryl ma to do siebie ze szybko schnie to zalezy na jakim etapie jeste przy tym akrylu,nie jest on latwy ale do okielznania..masz kilka wyjsc z sytuacji
najpierw na tipsika delikatnie pokryty akrylem czy szkielecik jesli pracujesz na formie i wtedy peseta,ozdoba i przyklejasz na klej
druga opcja majac kuleczke akrylu namaczasz ja delikatanie w danej ozdobie i wtedy na pazurek..powodzenia zycze..:)
Dziewczyny a mam takie pytanie... może głupie ale nie kumam tego...
jak mam przyczepić na wierzchu cyrkonie żeby nie odpadły? dotychczas robiłam tak że opracowałam zbudowanego pazurka i na klej przykleiłam??? i żelem nabłyszczającym i w lampe. ale czasem odpadają:( a przecież nie włoże ich w mokry zbudowany paznokieć bo wtedy jak go opracuje zachacze cyrkonie i je zetre...:o niewiem czy napisałam tu gdzie trzeba:D
ja przyklejam na kleju z alle i trzyma jak beton:) ale możesz też dać w to miejsce gdzie chcesz cyrkonie dać kropkę akrylu lub żelu i na to cyrkonię
Ja tak samo jak fabi przyklejam na klej.. kropeczka w miejscu gdzie ma być cyrkonia i trzymają się ja beton :D:yess:
moze sie myle, ale wydaje mi sie, ze to zalezy od wielu roznych rzeczy jak sie cyrkonie trzymaja - kleju, wykonywanych prac, ksztaltu cyrkonii, ich miejsca na paznokciu. tez mam klej z alle, nakleilam cyrkonie na paznokciu od strony skorek i juz tego samego dnia, bez rekawiczek pracujac w stajni przy koniu, pozbylam sie 5 cyrkonii. teraz mniej wiecej co dzien odpada mi jedna (nawet nie wiem kiedy). O, dodam ze odpadaja "lezki"...
ja cienkimi niteczkami żelu oblewam cyrkonie dookoła tzn. mini zalewanie cyrkoni i się zawsze trzymają swietnie, zaś na akrylu clear trzymają mi się doskonale!
ja też klejem z alle a następnie żelem nabłyszczającym i w lampe, <pracuje na akrylach> no i mojej klientce odpadły:( ona nie robiła z tego powodu problemu bo fajna babka jest ale boję się że jak trafie na jakąś wredną i jej odpadną i mnie jeszcze pobije wtedy:D spróbóje z tym zakrylem tak kapke w miejsce cyrkonii :)
ja też jak robię np. kwiatki i daje cyrkonie to na nabłyszczonym pazurku robię kilka rysek pilniczkiem i daje kropelkę kleju (też z alle) i cyrkonia na to ... potem lepie kwiatuszka itp. .... jak czasem potrzebuje ją zdjąć w sensie cyrkonię to czasem muszę ją frezarką spiłować bo oderwać nie mogę .... może masz już stary klej i odpadają .... to że klej nie zasechł to nie znaczy że jest w 100 % dobry i trzeba kupić nowy ....
Najlepsze sa matowe od spodu.Ja kleje na klej ,zalewam boki zelem a potem jeszcze utwardzaczem z joko naokoło i jeszcze nigdy żadna mi nie odpadła :)
mysle ze jak bedziesz to czesciej robic to nabierzesz wprawy i bedzie ok
ja tez nie wiem jaka jest zależność. u mnie czasem się trzymają a czasem nie. :D
A co robić by przy nakładaniu tylu ozdób paznokieć nie był taki gruby??
wtedy najlepiej wtapiać już od szkieletu (wg mnie) i jeżeli chcemy ich wtop0ić dużo dobrze jest wybrać ozdoby dobrze kryjące (żeby nie kłaść kilku warstw jednej). Polecam też nie kłaść grubo na końcówce-pazurki można grubiej zrobić ale końcówkę od spodu frezem potraktować i będzie efekt cienkich :)
ja to po prostu praktycznie w ogóle nie używam do nakładania ozdób akrylu. Brokacik to troszkę z akrylem ale inne ozdoby to wystarczy aby pędzelek był nawilżony by ozdoby sie do niego przyczepiały. a np muszlę która jest czasem kanciasta wciskam pędzlem w wilgotny jeszcze np. podkład brokatu z akrylem. :ok:
Hmmm... nie rozumiem jak w szkielet? Po odtłuszczeniu nie nakładać pierszej warstwy żelu i do lampy...tylko od razu ozdoby? Tylko na czym one maja sie trzymac? Heheh No jak brokacik to spoko. Mozna sobie w osobnym miejscu zmieszać z żelem i nakładać ale jak chcemy jakieś inne ozdoby hologramy itd.?
do szkieletu chodziło jej o formę, jeżeli robisz na tipsie to jeżeli wiesz, że dasz dużo ozdób staraj się dobierać w miare płaskie, no i naklejaj na pierwszą warstwę żelu.
....cienką warstwę żelu ;)
No to teraz juz rozumiem:) Nie zrozumiałam się z koleżanka:) Zawsze daje ozdoby na pierwsza cienką warstwę żelu:)
Ojej znalazłam ten temat (wreszcie) i myślałam, że coś podpowiecie na temat tych ozdób z dziurką, jakie fajne pomysły a tu nic :( dziewczynki może macie jakieś na trójkąciki z dziurką bo mam chyba z 10 słoiczków i ani jednego pomysłu :/
mi tam jedynie do frencha jako drobny akcent się podobają...a tak to ciężko cokolwiek wymyślić...Kwiatuszki i kółeczka też fajnie do brokatowych zdobień wyglądają.
Dzięki za jakikolwiek odzew w tym temacie bo powiem szczerze, że jakoś nie mam weny twórczej na wykorzystanie tych ozdób :/ jakoś ciężko się wtapia bo są dość duże o grube. Jak coś z nich wymyślę to oczywiście pokażę :) Pozdrawiam :przytul:
Było gzdieś pytanie odnośnie siateczek i koronek-tak więc ja przykładam na pierwsza warstwę żelu i owijam palec folią spozywczą i do lampy-tak mnie na szkoleniu uczyli-i sie trzyma-póżniej kolejna warstwa żelu i dalej tak jak zawsze-kwiatki suszone tez tak robie:D
Ale mam pytanie co do kwiatków silokonowych 3D-zakupiłam sobie z alle i ktoś mi radził na wierzch przyklejać-już po nabłyszczeniu-tylko,że one sa tak delikatne,że mam wątpliwości czy po jednym dniu sie nie porozrywają,czy odpadna?:/:Pomóżcie:placz: