ja za swoje zabrac sie nie moge...wisi jak na razie w sieci..hihihihi
Printable View
ja za swoje zabrac sie nie moge...wisi jak na razie w sieci..hihihihi
a ja wrocilam z parcy,uspilam malenstwo ,potem biore sie za obiadek i na spacer poki piekna pogoda:P
A ja za chwilke biore sie za sprzatanie a niczego mi sie nie chce taka deszczowa pogoda pada i pada chciala bym juz slonce wtedy czlowiekowi jakos energi przybywa i wiecej sie chce i musze jeszcze trawe skosic ale teraz taka mokra to nie da rady.
A ja własnie kłócę się moją siostrą... Coś jej na mózg padło i gada , że Ci ludzie co byli w szkole kłamią i ,żę nie wszystkie narkotyki uzależniają, że niektóre są nieszkodliwe,np. LSD (które jak czytałąm nie powoduje uzależnienia fizycznego tylko psychcznego,moze doprowadzić do psychodzy), lub Marycha (Marihuana podnosi ciśnienie krwi, zwiększa się akcja serca, naczynia krwionośne rozszerzają się.
Człowiek po zażyciu narkotyku charakteryzuje się przekrwionymi spojówkami, a w przypadku zażycia większej dawki mętnym wzrokiem, ponadto może mieć problemy z koordynacją ruchową, a jego ubranie może charakteryzować się słodkim zapachem.
Pochodne konopi nie uzależniają fizycznie. Uzależniają natomiast psychicznie. BŁĘDNIE narkotyki te nazywa się \"narkotykami lekkimi\" ponieważ uzależnienia nie dzieli się na lżejsze i cięższe. Pochodne konopi bardzo często są wstępem do zażywanie narkotyków z rodziny psychostymulujących, opiatów.
Człowiek regularnie palący marihuanę ma trudności z koncentracją i zapamiętywaniem nowych informacji, a także traci on dynamikę i aktywność do zdobywania nowych, interesujących hobby, informacji itp.) i że człowieka naćpanego wogule nie można aresztować... Zaczęła czytać książki tego Marilyna Mansona i teraz gada ,że on wcale nie jest uzależniony, tylko "czasami" bierze kokę... ALE BROŃ BORZE NAZWAĆ TO UZALEŻNIENIEM BO DRZE SIĘ NA CAŁY DOM... :o
Szpila ile Twoja siostra ma lat? :D
Hmmmm ja własnie zrobiłam sobie paznokcie ;] zjadlam obiad i zaraz ide gdzies w swiat :)
a ja się właśnie zdenerwowałam bo od rana słoneczko bez chmurki a teraz na deszcz się zapowiada i cooooooo znowu mam w domu siedziec ;( a buuuuuu
szpila kazdy ma inny poglad na te sprawy,nie mozemy tylko atakowac tylko uiasc z nia i na ten temat pogadac...wiele ludzi bierze rozne uzywki nie mowiac nic nikomu..ale czytajac Mansona to tak nie za dobrze jak na mlody wiek...i tak podatnymi na takie informacje ludzi..bo to moze byc niebezpieczne...ja jestem przeciwniczka ciezkich narkotykow,a co do palenia marysi...jak najbardziej prozse o zalegalizowanie...:):):)hihihihi...5 lat w Holandii i jakos sie nie uzaleznilam od tego,raz na jakis czas nawet milo cos takiego bylo zapalic,mamy wtedy ciut inne poglady na wiele tematow ktore Mi czasami nawet pomoglo,to wszystko zalezy od czlowieka jak do tego podchodzi i jak mysli...czytalam ksiazke na temat tego i wiecej bylo plusow niz minusow...Moja kolezanka,corka przyjaciela choruje na padaczke,miala czeste ataki i zaczela popalac jednego dziennie,ukrywala przez jakis czas ze palila przed ojcem..ale ojcu cos sie nie spodobalo wiec poszedl do lekarza,on rowniez ma ta chorobe.a lekarz powiedzial,pewnie pali i dlatego zanikaja ataki...i sie wydalo,zmniejsza to objawy atakow i choroby...ale oczywiscie w zdrowych ilosciach..
a u mnie wyszło słoneczko i zaraz lece na spacerek :) :jupi:
ja wrocilam ze spacerku,troche zmoklam i ruszam znow do pracy,ale niedlugo do was wroce narka:P
a ja zaraz będę robic to co "uwielbiam"... uzupełnienie buuuuuuuuuuuu
... biedna dzidzia :przytul: Ja dzisiaj dwa uzupełnienia zrobiłam ;P
a ja dzisiaj ściągałam pazurki siostrze... :/:
ucze się do obrony...
bleeeee
:żyga:
jestem wykonczona,do jutra moje drogie pazurkowe panienki:przytul::przytul:
Jejuuuuuuuuuuuuuu jakie ja mam zaległości na forum ;( W weekend ostatnie egzaminy i kuję ;( I tęsknię za Wami ;( Bez sensuuuuuu :P
a ja skończyłam sprzątać i myć garnki po spotkanku wczorajszym z agusią pa2. i teraz biorę się za przerabianie zdjęci:skacze:
ja właśnie wróciłam ze spacerku, nazbierałam kwiatki i układam je w gazetki i książki :) mam nadzieje, że szybciutko się ususzą bo już mam pomysła na paznokietki :D
DZIS przyjechal moj mezus z irlandii,przywiozl mi kwiatki tam zerwane i ususzone,sa sliczne,wiec bede troche zajeta,ale npewno bede tu zagldac,chociaz mam wrazenie ze nikt tu na mnie nie czeka:/:
mój chłop poszedł do pracy a ja wreszcie mogę okupować kompa do woli heheh ostatnio stwierdził ze musimy nabyć drugi bo odkąd znalazłam forum on już do kompa się dostać nie może :)
---------- Dodano o godzinie 14:04 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 14:03 ----------
kasia nie myśl tak ja czekam na ciebie:D czekam na fotki nowych pazurków z kwiatuszkami
mam ffotki tylko nie mam czasu zeby sie spiac i dodac wszystko,no i ciagle jestem z moim maluszkiem:P
racja ale teraz to sie mężem zaqjmuj a nie przy kompie siedź:skacze::skacze::skacze::skacze:
zajmuje tez heheheh
dobrze dobrze:)
no Moje Kochane...jakze powrot do domu jest mily...dobrze byc u siebie...:)pozdrawiam was wszystkie bardzo cieplutko..:)
o buuu;( to tylko ja taka głupia ****a jestem ze na pierwsze wagary poszłam na 1 roku studiów...;(
a tak w ogóle to szperam po naszym forum bo przez ta sesj to już dawno "zarosłam" tematami:(
---------- Dodano o godzinie 17:03 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 16:59 ----------
ha ha ha... u mnie jest to samo!! mój to już takie nerwy ma na mnie że se dodatkową robotę znalazł i chodzi do sąsiada... kafelki w kuchni mu kładzie:P
dobre dobre:) ja mam teraz luzik bo m,ój ma na popołudnie wiec kompa mam dla siebie do wieczora ale jak ma na rano to lipa bo tu obiad tu porządki i jak sie odrabiam to zostaje mi tylko jakieś 20 min dla siebie a jak on wraca to już du..a do kompa sie dostac nie moge. właśnie licytuje na ebau kuferek taki sam jak ty masz woszczurku tylko srebny mam nadzieje że uda mi sie go kupić w miarę tanio mój facet stwierdził że zapłaci heheheh:skacze:
Milutko, że już jesteś:) Udało Ci się trochę pospacerować wczoraj, czy jednak pogoda nie pozwoliła??
---------- Dodano o godzinie 18:27 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 17:41 ----------
Właśnie przeglądałam konkurs na kosmetomanii i trochę jestem zniesmaczona wypowiedzią jednej z uczestniczek. Po raz drugi wystawiła tą samą pracę, a to jest niezgodne z regulaminem. Napisałam w komentarzu, że ta praca brała już udział w konkursie, a tu z jej strony atak. (Proszę moderatora o usunięcie tego zdjęcia bo co niektórzy się "zagdaczą") - fanów to takim tekstem się nie zdobędzie.
i dlatego ze u Nas tak jest milo zadna lepiej niech nie wazy sie z Nami tu zadzierac...no nie Kochane...??bo bedzie goraco...Ivonne,zebys Ty wiedziala jak w dodatku padalo...nie dlugo to zaleje ten Szczecin tylko tam pada,przez miesiac zeby 4 dni byly fajne a reszta do bani...ale odpoczelam...teraz przygotowuje na poniedzialek dla kursantki wszystkie dane...:)
wlasnie skonczylam pazurki,zaraz kapie malego,potem spac i troche wolnego
a ja zamiast isc spac to grzebie w internecie , dzis bylam z coreczka u lekarza bo prawie 40° goraczki od wczoraj, synek nie daje mi spac w nocy, po prostry trzymam ie na kawce!!!! przesada!!!! ostatnio nie mam na nic czasu a zmeczenie bierze gore!!! zaraz ide pod perysznic i spanko "mam nadzieje" chociaz jak znam mojego synka to pewnie NIE !!!!!!!!!
ja tez spadam spac a jutro do pracy:porazka:
stella wspolczuje
jak moj maly raz byl chory (goraczkowal tydzien bez przerwy miedzy 39 a 40 stopni) to mialam dosc
az do mamy do polski dzwonilam zeby przyjechaa
ale mu przeszko
takze wysylam ci telepatycznie troche sily
a ja ide spać bo jutro musze wstac o 7 :/ sobota a tak wczas musze wstac :P i jeszcze mnie gardło coś boli wezmę jakoś pastylke i sie kłade :P
ja sie ucze we wtorek i w środe mam ciężkie egzaminy już mam dość ile tak można:(ale jak zdam to bedę szaleć wkońcu wakacje:)
Marta powodzonka zycze....po to sie wlasnie uczymy,by cos w tym zyciu wlasnie osiagnac...Nadzieja umiera ostatnia,wiec mysl pozytywnie i pewnie sie uda...a JA dzisiaj od ranka jakas zakrecona,nie moge miejsca sobie znalezc a tyle roboty Mnie czeka ze rece opadaja,i pogode to chyba sciagnelam za soba bo wczesniej bylo pogodnie a teraz tu to samo..oplakana ta pogoda:(
a ja się nuuudzę :/: ooo forum inaczej wygląda :D Dopiero teraz weszłam :P