kasiasssss, z lekcji na lekcje następnego dnia nie nauczysz sie 80 rodzajów rysunków wraz z znaczeniami jak jaki narysować ;p + inne lekcje ;pp. po prostu sie nie da ;S
Printable View
kasiasssss, z lekcji na lekcje następnego dnia nie nauczysz sie 80 rodzajów rysunków wraz z znaczeniami jak jaki narysować ;p + inne lekcje ;pp. po prostu sie nie da ;S
musi sie dac,ja tez kiedys chodzilam do szkoly,musialam wykuc napamiec wszystko kazdy kawalek miesa czlowieka:D:D:Ddo teraz mi sie nie chce uczyc
Ja akurat z biologią nie miałam problemów. Jak właśnie takie rzeczy większe to 2 razy powtórzyłam i umiem. Nie wiem czemu a wgl mnie biologia nie interesuje a wiem co i jak :S. Jakby tak było z innymi przedmiotami. :D A to nowe pojęcia i nie dokońca chwytam o co chodzi ;D
ale każdy to przeżył :P. Tylko że ja jestem pierwszą dziewczyną w szkole na tym profilu hihi ;D
a ja ucze sie 4 stron z angielskiego :( jutro dwie kartkówi....
pamiętam jak ja się męczyłam z niektórymi przedmiotami:):):) ale potem odkryłam, że to jednak była moja niechęć a nie niemożliwość, teraz z chęcią pouczyłabym się polskiego itp hehe:)
szkoda ze nie da sie tak aby ktos inny sie za kogos nauczył i przekazał mu wiedze :skacze:
popieram Gakke ... NIE DA się z wszystkich przedmiotów uczyc sie z lekcji na lekcje... chyba ze ktoś ma rewelacyjną pamiec, albo rewelacyjnie zapamietuje na lekcji i przejzenie w domu zeszytu mu wystarcza... mi nauka jednego przedmiotu pochłania cały dzien, po czym i tak wszystkiego nie umiem..
wrrr !!
własnie sie wykapałam.. czytac co tu nawypisywałyscie i ide zaraz spac..
:aty:nie narzekać mi tu na nauczycieli:) bo ja przyszła "Pani nauczycielka" jestem :D:D:D i właśnie mam praktyki w gimnazjum :D
Też kiedyś mówiłam, że czegoś nie da się nauczyć a jak poszłam na studia to zrozumiałam że wszystko jest możliwe :P:P:P
ja tez wtwdy zaczelam sie zastanawiac gdzie ja mialam problem kilku kartek z lekcji nie ogarniac:)
A ja zaraz musze isc do pracy,buuuuuuuuu.Ale kolezanka chyba juz dzisiaj wrocila z polski i mam nadzieje ze kupila mi perfidna ruda farbe to dzisiaj sobie zrobie:)mam taka nadzieje
Ja wróciłam od ukochanego piję kawkę i wcinam kurczaki :P
Ja skończyłam z Moim synusiem odrabiać lekcje i teraz piję sobie gorąca czekoladę ;)
ejj dziewczyny co kupujecie w tej kwiaciarni do pazurków.. bo nie wiem o co poprosic... i sie troche wstydze :P ??
w kwiaciarni to albo wstążki (często mają ozdobne) albo fizelinę albo inny papier do dekoracji bukietów
haha witam wszystkich... :D
chociaz nie jestem pewna czy aby napewno mam taki humor... Nie dawno wrociłam ze szkoły, odrobiłam troche lekcji ale jestem tak zmeczona ze poszłabym spac...
wrocilam z szkoły i jem obiad.
niestety nauka czeka rok szkolny się zaczął
oo tak o tą fizeline mi chodziło !! dziekuję :* .
Musze sobie zapisac :)
---------- Dodano o godzinie 18:29 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 18:26 ----------
ja od podstawówki do gimnazjum kochałam polski a z matmy byłam najgorsza a teraz sie odeminiło :skacze: i z czego ja mam zdac mature :glupek: haha..
ide odrabiac jakze kochana matematyke z której mam 30 przykładów.. :/:
a polski znienawidziłam przez czytanie lektur, wierczy itp. których w ogóle nie rozumiem...:porazka:
a teraz mam sie nauczyc 'ody do radosci' na pamie :zly: ;(
Siedze i szukam inspiracji by zrobić koleżance pazurki ;p
ja jak codzien po kapieli malego usypinie,moja kapiel i net heheh:skacze::skacze:
a ja wpierniczam bounty (czy jak sie to tam pisze) popijam fanta i sie zastanawiam co na to moja zgaga (drugi raz w zyciu i mamnadzieje ze wiecej jej miec nie bede!!)
też dziś miałam ochotę na bounty.. a jak przeczytałam twój post to mnie znowu naszło... no cóż trzeba się będzie jutro do sklepu wybrać:)
a ja siedzę oglądam tv itp, nic nie robię, już wszystko przygotowane w domu
witam z rana..:* Ja własnie mam chwilke czasu bo juz jestem wyszykowana i ide zaraz do szkoły..:/ Chetnie bym została w domu...
Miłej nauki życzę. Moje dziecko też już wyszło do szkoły, mąż śpi jeszcze, a ja się za chwilę szykuję, bo znowu rozpoczynam naukę. Na starość zupełnie mi odbija hi hi hi.
a ja t tylko na chwilune wpadłam zobaczyc co się dzieje ;P
Oj jak ja bym chciala jeszcze do jakiejs szkoly pojsc,ostatnia skonczylam 3 lata temu i tak mi teskno.Moje dziewczyny tez poszly do szkoly,maz w pracy a ja jak zwykle necik:)
po 1 Jade gratuluje niepalenia 29 dni :brawa: :D !!
po 2 idź za mnie do szkoły
po 3.. przed chwila musiałam czyscic 'cały' dywan bo moj pies mial rozwolnienie :zly: i smierdzi teraz :skacze: a ciagle psikam odswieżaczem i nic.. ahh dzis wyszłam ze szkoły po 4 lekcjach.. jak wspaniale :P i pojechałam po wyniku badań z sanepidu.. wrrr a taka babka była nie miła ze nie wiem. :/: tez chciałam sprzedac stare ksiazki ale jak powiedzieli ze za sztuke 2 zł to zrezygnowałam.. no szczyt chamstwa. tsss.. i sie tłumacza ze stare wydanie.. co z tego ze stare jak i tak sie na nich teraz pracuje.. tak mnie zbulwersowali ze nie wiem :zly: a jutro tez mam 4 lekcje bo nie ma dwóch ostatnich polskich :skacze: jupi !!
Ja sobie śniadanko wcinam, plotkuje na gadu, i chyba wybiorę się na plac zabaw :P już nie wiem co ze sobą robić a do szkoly tyle czasu ... ;(
Jem obiadek i zaraz pójdę się położyć. Stup nie czuje ;(
Ała.... dziewczyny, która jutro za mnie do szkoły pójdzieeee?? ;( Ja już nie wytrzymam... Dopiero teraz ledwo się do kompa doczołgałam... Zadali mi zadania z KAŻDEJ LEKCJI... Jutro mam kartkówkę z niemca, facet d techniki i infy będzie nam zeszyty sprawdzał, muszę zrobić zadanie z matmy którego wogule nie rozumiem, napisać plan wydarzeń na polski, zrobić stronę tytułową do zeszytu na muzykę, zrobić 3 zadania z bioli, 2 zadania z fizyki, nauczyć się na historie bo baba będzie pytać i mam jutro test Kupera na Wf-ie.... ;( Dzisiaj mięliśmy marszobieg... (400m biegiem, 400m marszem, 400m biegiem, 400m marszem, 400m truchtem - razem 2 kilometry, bez zatrzymywania się....) A test Kupera jakby kto nie wiedział to to jest tak, że idziemy na stadion (400 m jedno kółko) i mamy 12 minut na zrobienie jak najwięcej kółek.. 6 kółek 5... nie dość, że nie mogę biegać bo cały czas kolka mnie od byle czego łapię, to jeszcze, kreciło mi się w głowie i mam płaskostopie, przez co o wiele szybciej zaczynają mnie boleć nogi.... :(:(:(:(:(
kloce sie zmoim starym
oj dziewczyny współczuję Wam szkoły , choc czasem chciało by się wrócic do podstawówki czy też średniej ;P
ja siedzę w wannie ijak zwykle duuuużo piany i laptopik ;P
uu no to nieżle, a obok truskawki w bitej smietanie i drink?:) my wrocilismy z rybek i sama nie wiem co dalaj:)