A ja zrobilam porzadek ze zdjeciami na kompie i wlasnie kilka wstawiam na forum zebyscie sobie zobaczyly gdzie bylismy w tym tygodniu:)
Printable View
A ja zrobilam porzadek ze zdjeciami na kompie i wlasnie kilka wstawiam na forum zebyscie sobie zobaczyly gdzie bylismy w tym tygodniu:)
a ja cąły czas do kibla lataam... ;(
Oj biedactwo:przytul:, ale coś Ci zaszkodziło czy wirus jakiś??Cytat:
Napisał szpila59
A ja właśnie wróciłam z wyprawy. Miało być tylko do Grotnik, ale nic ciekawego nie było więc pojechaliśmy do Ozorkowa, a potem do Sokolnik, Łagiewniki i do domu. No i wyszło równo 100 km:P A najlepsze w tym wszystkim jest to, że nie jestem zmęczona, tylko mnie trochę kość ogonowa boli.
mama mówi, że słabe jelita mam no i za dużo błonnika wchonęłam ;P żytni chleb, pełnoziarnisty, chrupki, micha mleka , no i proszę... wizyty w kibelku 24h na dobę... ale już lepiej :DCytat:
Napisał ivonna70
idę się pokąpciać i poczytyam sobie troszku Harrego.... wczoraj zaczęła czytać od nowa, teraz jestes na 3 tomie :D
a ja sobie popijam tequile chyba jedyny alkohol ktory mi wchodzi,ogladam film z mezem i braten ,,Slady zbrodni,,super film,no i klikam sobie:)
No to faktycznie przesadziłaś i wcale się nie dziwię, że taka reakcja organizmu. Skąd ja to znam?? Moja córka też tak potrafi:DCytat:
Napisał szpila59
A my jutro idziemy do kina na 6 część. Ciekawa jestem jak film wyszedł.
ja wrocilam z pracy,robilam corce pazurki,drugiej corce hee,wykapalam synka ale nie chce spac:/:
Ja skonczylam wlasnie pazury-zazdroszcze dziewczyna co w poltorej godzinki sie wyrobia, ja dzis potrzebowalam po 3 na lebka wiec caly dzien w d....
Cytat:
Napisał kasiasssss
Dobrze że więcej córek nie masz :P
:skacze: Pakuje stroj kapielowy i jade nad jeziorko-ale sie ciesze.
hej ja właśnie się obudziłam na lekkim kacu wczoraj sobie troszkę drinkneliśmy w domku a ja dziś umieram:(
ku ku wszystkim, oj dawno dawno nie zagladalam do was, wczoraj wrocilam z wakacji, szybko minelo!!! teraz zagladam i patrze co tu piszecie, musze na nowo wskoczyc w tryb domownika ha ha!!! w domu balagan, torby nie rozpakowane a mi sie nie chce nic !!!! ide zrobic kawke a potem do porzadkow !!!
Witamy po urlopie. Ja też nie lubię rozpakowywania toreb i dlatego robię to od razu, aby mieć z głowy.
Właśnie wróciłam z kolejnej wycieczki rowerowej, ale dzisiaj było tylko 78km. Po prysznicu czuję się jak nowo narodzona;)
ja wróciłam z basenu, bo w końcu poszłam.. zjadłam obiad niedawno i jestem taka wymęczona ze nie mam siły na nic... a zaraz musze się pakowac...:(
a ja wczoraj byłam nad jeziorkiem :) wypoczełam sobie :D
a dzisiaj od rana zdobywałam Beskidy :) i jestem zmęczona :P
a tak ogólnie to czuje sie jak pieczony kurczak.. przesadziłam ze słoneczkiem :(
a ja dzisiaj nic ciekawego nie robiłam..
za jakiś czas idę na urodziny do koleżanki a o 24 do kolegi na 18stkę ;)
hehe to szybko zwiedzisz dwie imprezy na raz :skacze:
a ja jak zwykle w biegu,rano do pracy,z pracy nad jezioro z mluszkiem,potem znow do pracy,potem kapiel malego i forummmm wkoncu:D:D
No w taki upał chodzenie po górach to masakra. Wyobrażam sobie jak wyglądasz i bardzo współczuję:przytul:Cytat:
Napisał madzialena
Właśnie wróciłam z kina i jak zwykle trochę zniesmaczona, bo dużo pominięto w filmie. Książka zdecydowanie lepsza, aczkolwiek efekty niezłe.
A na jakim filmie byłaś ivonna?
Pewnie na Harrym Potterze:) a ja dzisiaj nad jeziorkiem byłam, potem przyjechał brat prosić na wesele, już się nie mogę doczekać :skacze:
miminka to pokażesz nam kreacje, bo na pewno olśniewająca :DCytat:
Napisał miminka
hihihi. to masz wydatek niezły. ja też mam wesele we wrześniu w twoich stronach. ale niestety nie jadę na nie.Cytat:
Napisał miminka
a pewnie tak, w sumie nie codziennie brat za mąż wychodzi :P
Mam kilka sukienek i nie wiem czy wybrać, którąś z tych czy nową kupować :)
A ja idę w październiku, szkoda że to nie to samo wesele Ziziz:skacze:
---------- Dodano o godzinie 23:19 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 23:18 ----------
:hahaha: żeni się chciałam napisać :hahaha: :hahaha: :hahaha:
A ja idę na wesele 29 sierpnia i taka sukieneczkę kupiłam ;)
SEKSOWNA RÓŻOWA SUKIENKA Z KOKARDĄ R/XS (692976950) - Aukcje - Onet.pl. Aukcje internetowe dla każdego.
świetna Chanti :good: jeszcze na takiej zgrabnej osobie jak Ty:love: pewnie tam wszystkich na kolana powalisz i piękniejsza od panny młodej będziesz :)
Dziękuje :wstydek: bardzo mi się podobała i musiałam ja mieć :)
Chanti-sukienka the best!!
Ja siedze znow sama w domku-maz pojechal w gory z rodzinka a ja przez psa musialam zostac:(
ale moze sobie za to we wrzesniu odbije, jak tylko mi sie uda namowic mame na barcelone.
No napewno mósisz sobie odbić każdemu się należy co nie :)
chanti sukieneczka boska.i nawet z bielska ją dostaniesz.ja se właśnie złamałam pazurka i musza go robić od nowa;(;(;(;(
a ja smarze naleśniki i zaraz je będę wcinać z dżemem jagodowym i bitą śmietaną :skacze:
A ja ide sobie robic nowe pazurki:)
mmm, nalesniki ale mi smaku narobilas-chyba wiec co bede miala na obiad dzis :)
a wogole czekam az padac przestanie-musze na poczte a szkoda mi swiezo prostowanych wlosow :)
jade wklej potem fotke,ja wstalam, maly w nocy szalal wiec byalm zmeczona polozylam sie znim i terz to juz wogole chce mi sie spac.nic mi sie nie chce,na dworze pochmurno:(
ja właśnie skończyłam gotować obiadzik i będę go teraz kosztować :)
a ja się nuuudzę... ;(
wróciłam z pracy w końcu :D
ale myślałam że nie wysiedze.. moja jedyna myśl 'zdjąć stanik..' i tak przez 8 godzin :lol: aż skóra mnie boli od tego opalania :/:
ja tez sie nudze jak mops.. pogoda do bani- raz ciepło raz zimno raz wieje
generalnie zajmuje sie wszystkim tylko nie nauką... a mam 150 zagadnień do opracowania na obronę;(
chyba sie pochlastam... na amen:(
to edukuj się :*i serdecznie współczuje...:(
ja rano po sklepach po jedzenie na wyjazd, teraz jem obiad dlatego mam chwilke by tu do Was zajrzeć i zaraz znowu prasowanie i pakowanie się.. Opuszczam Was do 16.08 :( Będę teśknić.. i już sobie wyobrażam ile do czytania będę miała... Eh jak sobie pomyśle ze po powrócie niedługo szkoła to az mi się wszystkiego odechciewa... A teraz tak mi się dłuzy do tego wyjazdu, a juz chce jak najszybciej.. od wszystkich odpoczać, bez telefonu, bez komputera i telewizji.. ahhh.. bajka.. :*
Porobie dużo zdjęć (mam nadzieje) wiec powrzucam Wam później coś a nie coś :*
A ja leniuchuje z kawką :soczek:, i od kiedy wróciłam z pracy próbuje się zabrać za swoje pazury ale jest tak duszno, że nawet ruszać mi się nie chce...
A jak zobaczyłam sukienkę Chanti to mi się zakupów zachciało...:skacze: