Wg. mnie jest to fajna opcja na wielkie wyjścia, czy też na ślub. Ja chodziłam na solarium przed ślubem, a już rok później koleżanka zrobiła sobie natryskowe. Ja kilka razy też miałam. Trzyma się kilka dni. Najgorzej na początku jest to rozkręcić. Tak było u mojej szefowej. Teraz ma więcej chętnych, ale to wciąż bardzo mało. 1-2 osoby na miesiąc. Mogłabyś to wprowadzić w ofercie jeśli robisz inne usługi, to pakiet ślubny , wtedy trochę taniej. Ale najpierw po szkoleniu radzę wypróbować na kilku osobach za free i wyrobić sobie wprawną rękę, bo to jednak proste nie jest. Podsumowując, mając klientki na zabiegi na śluby i wesela, myślę, że warto.