a ja polecam zele gabrielle ...sa niedrogie a nie mam zastrzen
a ja polecam zele gabrielle ...sa niedrogie a nie mam zastrzen
A ja zdecydowanie polecam SPN. Wiele lat szukałam żeli, które przede wszystkim nie będą się zapowietrzać, pękać i nie będą drogie. Myślałam, że to ja robię coś źle, zwłaszcza że moje paznokcie nie za bardzo znoszą żel czy akryl. W końcu trafiłam na SPN i problemy całkowicie zniknęły. Szczególnie polecam base gel zarówno pod żel jak i pod hybrydy. UV laq mają piękne kolory, idealnie kryją po dwóch warstwach, nie odpryskują.
zapraszam na moje blogi:
http://nailsbybozena.blogspot.com/
http://make-up-4-u.blogspot.com/
https://www.facebook.com/bozena.pustelnik.makeup
INSTRUKTOR SPN Bielsko-Biała, Oświęcim
Ja dopiero zaczynam i póki co mam tylko żele silcare , chyba base one jeśli się nie mylę i rozprowadza mi się je bardzo dobrze Zobaczymy ile wytrzymają Dziś robiłam sobie pazurki 6 godzin ! Mam nadzieję że z czasem szybciej mi to pójdzie.
k_ropka Ja polecam indigo. Mam builder clear, jak dla mnie jest trochę za rzadki, ale trzyma się rewelacyjnie. W domu robię wszystko bez rękawiczek, a żel nic nie drgnie. Przez pół roku tylko raz miałam jedno zapowietrzenie.
Mam również kilka żeli kolorowych i jestem zachwycona ich pigmentacją jak i jakością. Paint żel to kompletny strzał w dziesiątkę, każda klientka się zachwyca bogatym wzorem. Jedynie do czego mogę się uczepić to to, że zdjęcia promo nie oddają w 100% koloru żeli. Szukam po internecie zdjęć jak dany kolor wygląda w rzeczywistości.
Jedynie nie polecam żeli illumination, wyglądają pięknie na zdjęciu. Zaś na żywo czarny pigment mocno się przebija, nie mieni się tak bardzo jak na zdjęciach promo... albo ja jakoś go źle nakładam.
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)