tak jak ty napisalas, pilowalam tylko wolny brzeg i podeszlo pod koncowke french i od walu w dwoch pazurkach, podeszlo wlasnie wtedy jak pilowalam wolny brzeg i tu i tu
tak jak ty napisalas, pilowalam tylko wolny brzeg i podeszlo pod koncowke french i od walu w dwoch pazurkach, podeszlo wlasnie wtedy jak pilowalam wolny brzeg i tu i tu
czyli albo zbyt spiłowałaś, albo podważyłaś najprawdopodobniej. myślę że dobrze będzie zaprosić klientkę na poprawę lub super szybko na uzup. pamiętaj że zapowietrzenia nie możesz zalać żelem, tylko trzeba je wypiłować. powodzonka i jak coś to pisz
ja tylko ja pilowalam sama koncowke wolnego brzegu ,nie wolny brzeg-sama koncowke.
podkresle ze to tipsy byly, a jak robilam na formie i tez tak skracalam -pilujac sama koncowke samego wolnego brzegu to nie podeszlo mi nigdy powietrze...
---------- Dodano o godzinie 19:05 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 18:19 ----------
czy to dlatego ze to tips byl tak mi podeszlo w kazdym paznokciu te powietrze
moim zdaniem nie, chyba że go niedokładnie opracowałaś albo jest jakiejś złej jakości
no a jak przykleje tipsa i zrownam prog ,to calosc tipsa tez zmatowic czy lekko spilowac czy zostawic nie naruszonego
Bo ja tylko zrownuje roznice ,reszty tipsa nie ruszam, to moze to bylo przyczyna?
Równujesz tipsa z naturalnym paznokciem i matujesz tipsa dokladnie tak aby się nie świecił, wtedy jest lepsza przyczepność żelu.
no a ja nie matowie calego tipsa, czy to moglo byc przyczyna tego podejscia powietrza?
---------- Dodano o godzinie 22:54 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 22:50 ----------
tu dam zdjecie dla przykladu gdzie te powietrze mi popodchodzilo, w prawie kazdym jak te kreski biale sa, od szpica boku.
o juz jest
Ostatnio edytowane przez asia ; 30-11-2009 o 12:59 Powód: 2 posty jednogo użytkownika pod sobą
daisy jak chcesz dorzucić coś to wypowiedzi użyj edycji posta
tak do mogło być przyczyną popodchodzenia, nawet w 100%, trzeba koniecznie zmatowić całego tipsa, zerknij sobie w odpowiednie tematy,tam masz krok po kroku właśnie dlatego na formie tak ci się nie zrobiło czyli tajemnica wyjaśniona
Ja tez matuje calego tipsa tak by sie nie swiecil.
A jesli chodzi o ten brokat to tez mam taki w fiolecie ale jak go wtopie to tez pojawia sie odcien zolty.
Wydaje mi sie ze niektore brokaty maja takie pylki ktore po zalaniu zelem mienia sie na zolto.
nie, ten brokat mieniacy sie na fiolet ma tez zawartosc zoltych brokacikow,tylko musisz dobre swiatlo miec dzienne to je dojrzysz
a potem surprise na bialej koncowce wychodzi
czyli fiolet z zoltym
Ja wykonuje to w ten sposob
1.Dezynfekcja rak wlasnych i klientki.
2.Odsuniecie skorek metalowym kopytkiem.
3.Dokladnie sciagam nablonek.
4.Skrocenie paznokci.
5.Matowienie plytki paznokcia przy uzyciu pilnika o gradacji 180.
6.Odtluszczenie plytki.
7.Dobranie rozmiaru tipsa, przyklejenie i skrocenie.
8.Zniwelowanie progu tipsa
9.Odpylenie.
10.Aplikacja primer.
11.Na tips nakladam owalny ksztalt z zelu kamuflujacego
12.Nakladam koncowke french, formuje smile line
13. Okolice stresu pokrywam zelem budujacym
14.Calosc pokrywam zelem budujacym. Formujac przy tym wszystkie krzywe.
15.Po utwardzeniu przemywam wartswe dyspersyjna
16.Nadaje ksztalt pilnikiem o gradacji 100
17.Odpylam
18.Nablyszczam glosem.
19.Oliwka
Ja pazurki wykonuję w następujący sposób :
1.Przygotowanie stanowiska pracy
2.Dezynfekcja dłoni swoich, klientki ,oraz narzędzi
3.Patyczkiem delikatnie odsuwamy skórki ( w razie konieczności, skórki można wyciąć przed odsunięciem)
4.Matowimy naturalny pazurek ( Musimy zrobić to bardzo dokładnie, w przeciwnym razie doprowadzi to do zapowietrzeń
5.Naklejamy tipsy, obcinamy je gilotynką na pożądaną długość
6.Pilnikiem o ziarnistości 100/180 zacieramy różnice między naturalnym paznokciem a przyklejonym tipsem
7.Tylko na naturalną część paznokcia nakładamy primer bezkwasowy (czekamy aż odparuje )
8. Nakładamy cienką warstwę żelu jednofazowego na 3/4 przedłużonego paznokcia , nakładamy na żel ozdoby, dłoń wkładamy do lampy na 3 minuty
9. Po wyjęciu z lampy nakładamy na pazurek grubszą warstwę żelu ( na całej powierzchni, jednak podczas wykonywania tej czynności należy patyczkiem usuwać nadmiar żelu z okolic skórek ) w trakcie nakładania tej warstwy, budujemy krzywą C na linii stresu ( w miejscu w którym pazurki są narażone na urazy mechaniczne ). Dłoń do lampy na 3 minuty.
10. Po wyjęciu z lampy przemywamy dokładnie pazurki odtłuszczaczem , pilnikiem nadajemy im kształt , nakładamy 3 (ostatnią warstwę żelu). Wkładamy dłoń do lampy na 3 minuty
11.Przemywamy zbudowane pazurki odtłuszczaczem, matowimy delikatnie powierzchnie paznokci bloczkiem, nakładamy lakier nabłyszczający "Top coat " , na skórki aplikujemy pięknie pachnącą odżywkę i GOTOWE
Mam nadzieję że pomogłam. W razie wątpliwości odnalazłam w internecie filmik. Zachęcam do obejrzenia go
Kod:Treść została ukryta, zaloguj się lub zarejestruj jeśli jeszcze nie masz konta aby zobaczyć treść
A ja byłam uczona tak:
1. Dezynfekcja rąk własnych i klientki.
2. Odsuniecie skórek metalowym kopytkiem (dokładnie oczyszczenie z nabłonka).
3. Skrócenie paznokci.
4. Matowienie płytki paznokcia przy użyciu pilnika o gradacji 100/180.
5. Odtłuszczenie płytki.
6. Dobranie odpowiedniego rozmiaru tipsa, przyklejenie i skrócenie.
7. Zniwelowanie progu tipsa, zmatowienie.
8. Odpylenie.
9. Aplikacja primera tylko na naturalną płytkę.
10. Pierwsza cienka warstwa żelu przeźroczystego (jednofazowego). Do lampy na 3 minuty.
11. Druga cienka warstwa - to mleczno-różowy żel, na 3 minuty do lampy.
12. Trzecia cienka warstwa - to mleczno-różowy żel, na 3 minuty do lampy.
13. Czwarta warstwa - to french, na 3 minuty do lampy.
14. Piąta warstwa - to french, na 3 minuty do lampy.
15. Szósta cieniutka warstwa żelu przeźroczystego, na 3 minuty do lampy.
16. Siódma warstwa - grubsza warstwa budująca, odwracam palca w celu ładnego uformowania krzywej C co powoduje brak konieczności piłowania, na 3 minuty do lampy.
17. Przemywam cleanerem i piłuję delikatnie blokiem.
18. Odpylam.
19. Nakładam cieniutką warstwę żelu nabłyszczającego, na 3 minuty do lampy.
20. Na koniec - oliwka.
Chyba o niczym nie zapomniałam.
PYTANIE:
Czy nie za dużo tych warstw uczono mnie nakładać? Niedługo będę zaczynać pracę z Klientkami i chciałabym żebyście wypowiedziały się na ten temat
agasol - ja spacjalistką nie jestem, ale jakos duuuzo tych warstw. ja robię tak paznokietek i pazurki dobrze się trzymają.
To i ja zadam pytanie
czy po nałożeniu 1 warstwy clear a przed wykonaniem frencha zmywacie cleanerem warstwe i matujecie blokiem?bo w salonie jedna dziewczyna udzialala mi wskazowek i twierdziła, ze przed nalozeniem jakiejkolwiek warstwy żelu po zmyciu tej warsty klejącej nalezy blokiem lekko zmatowić tipsa i tylko odpylić i już nie przemywać cleanerem. Zastanawiam sie czy te ociupinki nie spowodują zapowietrzania się żelu?
Wytrzymałosc paznokci nie zalezy od ilosci nakładanych warstw...ale od techniki ich nałożenia...
edytakon - ja przedłuzam w ten sposob pazurki,ktore sa z natury dosc niekształtne...wykonujac tzn. szkielet pazurka...
Wszystko zalezy od żeli...wiekszosc żeli nakładamy na zmatowioną powierzchnie naturalnego pazurka...kolejnych warst sie raczej nie matuje...i nie odtłuszcza.
Chyba,ze pracujemy na zelach Willa Nails,które z jedynych mi znanych zeli moga byc aplikowane na odtłuszczony i nie zmatowiony szkielet
agasol78 wytrzymałośc paznokci nie zależy nie od ilosci warstw jakie nałożysz żelu czy akrylu tylko od dobrze zbudowanej wypukłości na lini stresu tz. krzywej c .Matko pierwszy raz słysze żeby ktoś kładł tyle warstw żelu
Ja nakładam lącznie 3 warstwy...ale wszystko zalezy od żeli.
Szkielet clear,cover i zel nablyszczajacy. Ja pracuje glownie na Willi i moge sobie pozwolic,ze klade zel nablyszczajacy na cover. Tymbardziej,ze zel white z tej samej firmy nakladam jak lakier.
ile warstw to zależny od zdobienia, przy frenchu to podkład, cover budujący i nabłyszczacz
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)