a z jakiego powodu? Jeżeli miałaś problemy z nimi to napisz jakie, bo wiem, że trzeba się znać na obsłudze,a to nie takie proste.
a z jakiego powodu? Jeżeli miałaś problemy z nimi to napisz jakie, bo wiem, że trzeba się znać na obsłudze,a to nie takie proste.
Jestem SZTYNKA (zdrobnienie od imienia Justynka)
nie SZATYNKA bo ja jestem blondynka
Moje hobby i pasja http://stylizacjaiwizaz.blogspot.com/
też mam klientki fryzjerki i nic się nie dzieje prócz startego nabłyszczacza. powiem wam szczerze że na lampie powinna być instrukcja wsadzania rąk do lampy bo mówisz cała ręka tzn. wg.niektórych nie wkładać kciuków! ehhh a my z "karabinem w ręku" powinnyśmy pilnować czy robią tak jak mówimy
Moze nie zdajac sobie sprawy uderzylas gdzies palcem i jak na przyklad bylo zapowietrzenie po tipsem to "sie stalo"
Ja właśnie nie wiem o co im chodzi z tymi kciukami. Zawsze mówię cała dłoń! I tylko jedna klientka stała moja ulubiona jest obeznana jak ma dłoń wkładać i jak mówię, że sam kciuk to go elegancko układa i zawsze jej pazurki się trzymają 5 tygodni i długie jej robię i naturalki czasem już ma żelowane ehh. Ja zawsze staram się mówić przed podejściem do zabiegu wszelkie wskazówki, ale ludzie lekko nie rozumni są. Miałam nawet taką klientkę , która zapominała włożyć w ogóle ręce. Gadała z koleżanką i ja robiłam jej na przemian dwie dłonie brokatowe pazurki i się patrze , a brokat się rozmazuje. Myślę ... Hmm pewnie żarówki słabo już utwardzają i kupiłam nowe, a tu du**pa nie prawda ehh i weź tu człowieku pracuj normalnie...
Jestem SZTYNKA (zdrobnienie od imienia Justynka)
nie SZATYNKA bo ja jestem blondynka
Moje hobby i pasja http://stylizacjaiwizaz.blogspot.com/
a ja miałam raz mamę koleżanki na paznokciach. chciała na tipsie więc jej zrobiłam. tylko mój problem polegał na tym że kciuki miała takie szerokie że wszystki tipsy były za wąskie : ( są do kupienia jakieś ponad wymiar?
(przepraszam jeśli była gdzieś o tym mowa ale nie mogłam znaleźć)
z tego zestawu połowa żeli wymaga mocnego mieszania przed nakładaniem i tworzą się bombelki które trudno opanować na paznokciu a jak przemieszam 1h wcześniej to i tak pigment opada na dół , poza tym paznokcie wychodziły grubo bo trzeba było dać 2- 3 warstwy bo słabe krycie , wypróbowałam na 4 osobach i nie trzymało sie mimo bazy z soak -off clear ale mogla to być moja wina bo DR na forum pisała jak się tymi żelami obsługiwać - m.in. kłaść na pazurek bezpośrednio i cienkie warstwy , dobrze utwardzać itp.
Dzięki losek zrezygnowałam z tych żeli teraz .Poczekam jakie będzie zainteresowanie od klientek, bo przyznam, że teraz jest zerowe. W razie czego to raczej dołożę do interesu i kupię te hybrydowe, przynajmniej w obsłudze proste jak lakier. Może są duuużo droższe, ale pewne, bo w razie czego nie wywalę kasy w błoto, zastosuję w zastępstwie lakieru.
Co do rozmiarów tipsów, to mam jedna taka Karolinkę, która ma wszystkie paluszki smukłe, a kciuk ma chyba ze 2 cm szerokości. jedyne tipsy jakie pasują to białe frencz amerykański . Z clearów nic nie spasowałam. Robię jej 8 na tipsie, a dwa kciuki na szablonie jeśli się upiera, albo od razu na szablonie.
Proponuje napisac do Dobrej Rady, które tipsy będa miały odpowiedni rozmiar. Zmierz szerokość pazurka klientki, dodaj z 1mm i napisz do sklepu czy nają taką szerokośc, na pewno sprawdza, obsługa jest bardzo miła
Jestem SZTYNKA (zdrobnienie od imienia Justynka)
nie SZATYNKA bo ja jestem blondynka
Moje hobby i pasja http://stylizacjaiwizaz.blogspot.com/
Ja mam 3 żele kolorowe od Dobrej Rady i też nie jestem z nich zadowolona, w pojemniku mają fajne kolory a jak da się na pazurka to tracą ten kolor, i jak się miesza to robią się ogromne bąbelki, a tak jak losek napisała to po godzinie pigment był na dnie Ja mam żele kolorowe z LCN i jestem strasznie zadowolona Ale jak chce się dawać jeden kolor na płytką to lepiej kupić te Hybrydowe, te z Mistero Milano świetnie wyglądają, i łatwo się je nakłada
http://bellissima-joanna-werbska.blogspot.com/
"Możesz wychylić do dna nawet litra, a jednak,
Nie odnajdziesz uczuć w dużych cyckach bez serca..."
Zgadzam sie....czarny mało czarny,kolorowe za malo kolorowe....jedyny jaki zel kolorowy od doberka mi przypasował to czerwony
hej mam taki problem .
prawie 3 lata robiłam tak matowiłam płytkę paznokcia przemywałam cleanerem przyklejałam tipsy ,piłowałam różnice tips/ paznokciec - i znow przemywałam cleanerem i dopiero żel .pazurki 3maly sie bez zarzutu.
ostatnio byłam na kursie i dowiedziałam sie ze po spiłowaniu różnicy nie należy przemywać cleanerem tylko zmieć pyłek ->nalozyć zel .
wiec właśnie w ten sposób zrobiłam sobie pazurki a na 2 dzień podeszło mi powietrze . co o tym sadzicie ?
czy może przyczyną jest to ze pod kamuflaż nie nałożyłam żelu clear ?
prosze o rade
No cóż, ja robię jednak tak jak Ty na początku Stefciu. Przemywam jeszcze raz przed żelem. Lepiej być pewnym, że wszystko jest czyściutkie natomiast przed coverem daję warstwę żelu bazowego i wszystko się trzyma, lepiej daj trochę cleara przed coverem.
ja na poczatku w ogole nie dawalam bazowki, tylko odrazu budujacy no tak, jak sie jest nie doswiadczonym to tak jest
daje odltuszczacz, primer, cieniutko bazowke i na to cover
Agnieszka
dzięki dziewczyny chyba zaczne robic z powrotem tak jak na poczatku , bo po tym kursie zaczelam za bardzo kombinować ale czlowiek w koncu uczy sie na błędach ))
dobrze ze to moje pazurki a nie klientki.
a co do tego przemywania przed nałożeniem zelu to podobno nie powinno sie bo zel nie lubi sie z cleanerem
i jakieś białe kreski sie robia po utwardzeniu (chociaz ja nigdy nic takiego nie zauważyłam )
jak robie sobie paznokcie zelowe na tipsie i chcialabym tylko jednokolorowe to czy np moge zrobic tak ze nakleje tipsa spiluje wiadomo i cala reszte a potem jak naloze zel i utwardze go to czy moge zaraz potem na koniec pomalowac tylko lakierem do paznokci?
Chodzi Ci o to że jak nałożysz żel na tipsa to potem chcesz to pomalować lakierem?
No ja tak robiłam.. Tylko że przed malowaniem lakierem trochę piłowałam bloczkiem żeby się trzymał ten lakier.
http://bellissima-joanna-werbska.blogspot.com/
"Możesz wychylić do dna nawet litra, a jednak,
Nie odnajdziesz uczuć w dużych cyckach bez serca..."
Musisz tylko zmatowić już zbudowany paznokieć, ale też żeby to za cienkie nie było bo Ci się połamie Ale na zbudowanym jak najbardziej możesz nałożyć lakier. I trzyma się super, ja swój <inglot> miałam na pazurach żelowych przez ok,1,5 tyg. bez żadnych odprysków..
http://bellissima-joanna-werbska.blogspot.com/
"Możesz wychylić do dna nawet litra, a jednak,
Nie odnajdziesz uczuć w dużych cyckach bez serca..."
ok właśnie o to mi chodzi żeby był tylko lakier bo z frenczem za dużo grzebania jest i ten nieszczesny usmiech nie zawsze ladnie wychodzi ja jestem nowa w tym wszystkim dopiero zaczełam przygode z pazurkami zelowymi . dzięki za odpowiedź
Spoko nie ma za co . JAk coś to pytaj Tu są same pomocne dziewczyny
http://bellissima-joanna-werbska.blogspot.com/
"Możesz wychylić do dna nawet litra, a jednak,
Nie odnajdziesz uczuć w dużych cyckach bez serca..."
hej dziewczyny nie wiem czy przechwaliłam te zele Modeny czy ja coś źle robie (prędzej to 2)
normalnie podchodzi mi powietrze na początku myślałam ze to przez ten kamuflaż tak jak pisalam wyżej( bo nakładałam 1) ale koleżance najpierw nałożyłam clear i tez podeszło , i mało tego 1 klientka przyszła na dopełnienie i tez brzydko popodchodzilo
czy może zawinić to ze nakładam primer z firmy naildesign,a na to żel z modeny? ?
Sporo dziewczyn pracuje na modenie i nikt się do tej pory nie skarżył, raczej błąd tkwi w Twojej technice, a produktów z naildesign żadnego chyba nie polecamy.
Stefciu nie wina primera to pewne, bo ja czasem nawet zapomnę albo ominę jakiegoś paznokcia i dopiero po szkielecie się zorientuję. Może płytka gdzieś była niezmatowiona? Albo dotknęłaś paluszkiem? Czy może coś było na pilniku jeśli nie był nówka tylko tej klientki już wcześniej? Albo pyłki gdzieś, czy błonki? Czasem tez żel się felerny trafi, to tez trzeba brać pod uwagę. Bo ja np. na budulcu od Doberka pracować nie umiem, ani na jedn.violet jest dla mnie do kitu. Natomiast 3D white bomba. Także na produkty tez trzeba uważać.
Jestem SZTYNKA (zdrobnienie od imienia Justynka)
nie SZATYNKA bo ja jestem blondynka
Moje hobby i pasja http://stylizacjaiwizaz.blogspot.com/
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)