No gada mi gada, o swoim ukochanym BMW Ale Ja to jestem taka że jakoś to znoszę heh... czego się nie robi z miłości. Niby tu go pazurki nie obchodzą, a jak mam zrobione nowe ,to zaraz "ale masz łaaadne pazurki". Często kładzie się też na brzuchu i "podrap" hehehehehe. Nanami ! nie daj się !
Mój jak mi znowu coś powie, że go to nie interesuje, to więcej drapanka po pleckach miał nie będzie !