wiecie co, zrobilam filmik ale jest tak masakrycznie wielki i troszke nie wyraźny ze nie bede go wrzucać ehh moze jak maz bedzie pomoze mi to nakręcić i coś zmaluje...w tamtym przyklejalam aparat taśmą do lapki hahaha i jeszcze na odwrót go przykelilam i dziwnie to wyszlo hahahha musze męzusia jako statyw uzyc i moze cos z twgo wyjdzie...ale spróbuje cos kpk zdjeciami zmalować