Ja miałam, jest bardzo wymagający jeśli chodzi o codzienną pielęgnację,
nie jest typem: postawisz i stoi,
mój padł jak wyjechałam na majowy weekend, bo babka u której mieszkałam zapomniała podlać,
z uwagi na małą ilość ziemi i płaską doniczkę, trzeba codziennie podlewać, dość często nawozić, przycinać, drutować itd.
Takie w pełni ukształtowane (jak ten na zdjęciu) to są drzewa kilkudziesięcioletnie i potrafią kosztować kilka tysięcy
Ale są przepiękne.![]()








Odpowiedź z Cytatem
