Lepiej w lampie niż w kib...

P.S. HA! Spakowana I.... wyszła tylko jedna torba, gdzie weszła nawet lampa. Jeszcze tylko reklamówka od mamy z lodówkową wyprawką ehhhhhhh czasem tej miłości i troski nie da się przegadać

Swoją drogą ciekawe czego zapomniałam