Napiwki, sama daje tagze nie grzech tez wziasc. A prezenty od klientek czesto sie zdarzaja od czekoladek, batonikow, lizakow, herbat, slodyczy po kosmetyki, nawet ubrania, i co najlepsze kosteczki i ciasteczka i smakolyczki dla mojego pieska, owa przemila klientka zawsze przynosi ze soba cos dla mojego pupila i niekiedy sa to drogie rzeczy ktorych ja nawet nie kupuje. A nawet od pewnej pani dostalam prezent gwiazdkowy w pieknym duzym pudelku z imitacji skory weza, bylo to kilka drobiozgow: kolczyki, szaliczek - sliczny, stroik ze swieczka ktory znalazl sie na swiatecznym stole![]()