czy ktoras z was pracuje na kosmetykach BABOR dostalam od nich oferte wraz z probkami musze powiedziec ze jestem bardzo pozytywnie zaskoczona... tylko w ofercie napisali ze aby zamawiac ich prdukty musze przejsc szkolenie(darmowe) ale po nim zakupic za 6 tys produktow...no chyba ze zle ich zrozumialam... musze poszukac oferty i jeszcze raz poczytac.Ktos na nich pracuje i wie na czym polega wspolpraca?
Ja w szkole pracowalam na ziaja,bielenda jak dla mnie mleczka,toniki produkty ze tak powiem do zmywania ok ,ale jak na zabiegi to do mnie nie przemowily ,efektow nie bylo widac (2 lata stosowania) bardzo niska polka i sa dostepne w drogeri nie wiem czy kobiety ktore zapytaja "na czym pani pracuje" a my odpowiemy "ziaja" nie pomysla ze szkoda wydawac kase skoro sa one w drogeri....Wiem,ze nie wszytsko w drogerii kupimy no ale klientki tak mysla slyszac marke.
Ja wykonuje makijaze i na slowo "inglot" reagowaly a te cienie... hm ludzie niestety staja sie wymajacy chce za niska cene ,abysmy wykonywali zabiegi,makijaze na najwyzszej polce produktow...
Dlatego na tym co mozna "zaoszczedzic" zmywalych produktach to bede tak robic reszte wole miec z lepszej jakosci.

To oczywiscie moja ocena,i prosze aby sie nie obrazaly kolezanki ktore pracuja na ziaja czy bielenda