Dałam na przegląd tacie i co się okazało ...
Poszłam do salonu kobitek które czytały sobie gazetę i miały w salonie dystrybucje AllePaznokcie. Zapytałam o żarówki one wyjęły mi ostatnie z jakiejś lampy , twierdząc że były włożone tylko na chwilę , żeby lampę przetestować A co stwierdził mój tata , że żarówki są trzaśnięte ;/ 2 trzaśnięte 2 używane do przepalenia ! też zauważyłam że coś lata w ich środku i że cała ta kostka się rusza z bolcami
No taka jestem wściekła Ale przecież nie pójdę do nich , bo mi powiedzą że to Ja tak zrobiłam ;/ ! Nigdy więcej tam nie pójdę.