Dziewczynki potrzebuje rady!
Mianowicie przyszła do mnie Pani na paznokcie. Nałożyłam jej żel na naturalną płytkę. Po jednym czy dwóch dniach Pani zadzwoniła z reklamacją, że z dwóch paznokci żel jej odprysnął. Pani przyjechała, paznokcie poprawiłam. Pani znowu napisała, że jej pazury poodpadały tym razem po dwóch godzinach. Może będzie łatwiej wyrazić opinie jak powiem co zrobiłam:
odtłuściłam, zmatowiłam, opiłowałam, skórki wycięłam, primer był, baza była i zbudowałam ładny kształt, oczywiście wypiłowałam i na koniec quick finish i oliwka. Robiłam produktami EF.
Pani chce zwrotu pieniędzy (zapłaciła całe 30zł). Miała paznokcie robione dwa razy i jeszcze żeby było śmiesznie załapała się na darmowy makijaż. Co mam zrobić? Zwrócić czy nie? To moja wina? Nie chce żeby mi zjechała opinię... POMOCY!