Nie wiedzialam gdzie napisac ale chodzi mi o spozniajacy okres...
Nie mam okresu juz 2 miesiace ale to byloby u mnie normalne bo mam skoki miesiaczkowe. Dziwi mnie jednak fakt, ze mam poranne i wieczorne mlodsci![]()
Rano wstaje boli mnie zoladek i jak sie nie napije czegos to czuje, ze polece do lazienki na kibelek i bede wymiotowac. Przechodzi jak ide do pracy i w pracy nic mi nie jest, powraca ten bol jak jestem juz w domu...
Ide do gina w piatek, moze mi powie cos ciekawego ale...Macie jakas teorie ?
Dodam, ze robilam test 2 razy, innej firmy i nic nie wykazalo![]()