dzieki dziewczynki, tez nie znosze od linijki chciał nie chciał klient nasz pan french robiłam akrylem i nieżle wydziwiałam zeby był taki prosty hahahahah ostatnio namówiłam na usmiech to dzis mi powiedziała ze jednak woli prosty... raz przekonałam po drugim mogłaby sie wiecej nie pojawic a wiadomo kazdy klient to klient

wariatka do one stroków wrzucaj takie, miło patrzec jak powstaja nowe cuda

Zosia ale masz pomysłowe zdobienia