kursy szkolenia,ceny

[Zuuzaneczka]

Askar, nie przejmuj się na zapas! Ja swoje klientki jeszcze będąc przed kursem nastawiałam, że kiedyś będzie u mnie dostępne przedłużanie rzęs. Mówiłam o tym tak dużo, że w pewnym momencie kilka osób kategorycznie kazało mi iść wreszcie na kurs i zacząć kleić a po kursie...nie pomogły argumenty, że jeszcze nie jestem pewna czy dam radę, że może nie być idealnie - babki rzuciły się na rzęsy! Nastaw się pozytywnie

[Askar]

Qurko, rozumiem, że ostrzegasz nas przed partactwem ze strony instruktorów - za co szczerze dziękuję. Jako instruktorka i specjalistka w tej dziedzinie, wiem, że jesteś w pełni świadoma, jakie błędy mogą wyniknąć z nieprawidłowej aplikacji rzęs. Nie zawsze oczywiście jest to całkowita wina początkującej stylistki, częściej nieprawidłowego jej przeszkolenia pod tym kątem. Tylko, że my bidulki nawet jeśli zapłacimy podwójną cenę, to i tak nie mamy pewności, że wiedza nam przekazana jest wystarczająca. Można oczywiście zauważyć, jak dany instruktor jest przygotowany (m.in.czy umie odpowiedzieć na nasze pytania) i jakie ma podejście do nas, ale kiedy już zapłacimy, to już nas nic nie uratuje... Moja instruktorka akurat dość płynnie odpowiadała na zadawane przeze mnie pytania - choć nie wiem, czy dobrze Mam nadzieję, że najważniejsze już wiem.

Mimo wszystko i tak zamierzam kleić te rzęsiory Oj, biedne klientki
Zuuza, dziękuję za słowa otuchy

[sztynka]

Kurko jeśli się zdecyduję to na pewno u Ciebie, ale to już nie w tym roku niestety.
Jestem zdania, że profesjonalny kurs+ praktyka= miszczu
Np. ja nigdy nie lubiłam malowania paznokci, nie umiałam wzorka namalować.
Poszłam na kurs bez pojęcia, jako amatorka.
Ale Arletka z Goldena wszystko mi wytłumaczyła jak krowie na miedzy i potem nie powielałam błędów, a powtarzałam wpojone mi zasady. Dzięki temu dzisiaj, nie skromnie pisząc kleję pazury, które trzymają się bardzo dobrze.
A co najważniejsze pokochałąm to bo nie musiałam ślęczeć nad problemem, a dlaczego to się zapowietrza, czemu odpada, itd

[Zen.]

Askar a może na początek zrób kilka aplikacji na osobach które znasz? nie wiem mama, ciocia, siostra, kuzynka, sasiadka na pewno będą bardziej wyrozumiałe niz docelowe klientki

[Askar]

Zen., o innych klientkach niż te z najbliższej rodziny na razie nie marzę. Myślę, że jeśli będę właśnie na bliskich ćwiczyła i poczuję się ciut pewniej, to pomału "wyruszę w świat"
Co ja się przejmuję, przecież każdy kiedyś zaczynał

[dianka11]

Ah, dziewczyny, ja jestem świeżo po kursie (normalnym) i aż się boję brać do roboty, podcinacie mi skrzydła tymi opowieściami (rodem z piekła )... Przecież to praktyka czyni mistrza... Ktoś kto ukończył kurs (niezależnie normalny czy gruponowy) musi się gdzieś uczyć. O ile teoria została przekazana w pełni i podczas pierwszej aplikacji instruktorka siedziała nad nami i tłumaczyła co i jak, to i tak przecież możemy coś spaprać. Uczymy się na błędach nieprawdaż? Oczywiście życzę sobie i Wam, a przede wszystkim naszym klientkom, żeby tych błędów było jak najmniej. Jednak jako "świeżynki" w tym fachu musimy -my i nasze klientki- liczyć się z tym, że dopiero się uczymy... Niestety ja już nauczyłam się, że klientki (z praktyki znam tylko paznokciowe) potrafią zgodzić się na jakiś zabieg świadome w pełni, że oto na nich chcemy się uczyć, a potem niezadowolone wypłakują się w mankiet bardziej doświadczonej stylistce. Ze wstydu oczywiście ani myślą przyznać się przed kimkolwiek, że się zgodziły na zabieg wykonywany przez świeżo upieczoną stylistkę.

Askar podoba mi sie to co napisałas!
Kurko nie zakładaj z góry że pani stylistka u której zakupiłam kurs niczego mnie nie nauczy, nie znasz jej, ani ja jej nie znam, więc niemożna odrazu oceniać że kobitka mnie oleje i nie nauczy nic.Ja rozumiem że ty jestes za tym by odrazu inwestować większą kase i isc na kurs z prawdziwego zdarzenia ale czasem i takie osoby po takim kursie nic nie umieją i partaczą robote, więc to zależy też od osoby uczącej sie i jej zapału, ja znam kilka osób które robią w domku same bez kursu i cieszą sie zadowoleniem klientek jakie mają.

---------- Dodano o godzinie 09:22 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 09:11 ----------

KURKO ja osobiscie powiem Ci chromole, konczyc kurs i podstaw wypatrywać na wzorkach czy innych forach, nie mowie o mykach i patentach, mowie o podstawach, no a jak mam tych podstaw wyszukiwac to przeciez od razu nachodzi czlowieka refleksja.. to po co ja w ogole komus placiłam..
POZWLOIŁAM SOBIE ZACYTOWAĆ
kochana a ja lubie zaglądać na te różne fora i dowiadywać sie o różnych mykach i patentach,porównywać,oglądać wzorki,itd..i niema znaczenia czy mam kurs za 3 tys czy za 200zł to jaką wiedze posiadamy zależy od nas i naszego pochłaniania jej, czy to na kursie czy na forum

[Żabucha]

jestesm podobnego zdania skończyłam kurs kupiony na grouponie ale sądzę, że nawet jak bym kupiła za pełna cenę (700zł) szkolenie w tym salonie to nie byłaby wielka różnica. No może poza tym, że grupa nie byłaby 20osobowa. Idąc tam nie oczekiwałam cudu a szczerze mówiąc zależało mi na papierze, bo wiem że naprawdę trzeba duuuużo ćwiczyć. I tak jak było mówione moim zdanie ktoś może się nauczyć obserwując innych i czytając nawet forum, a kto inny może pojsc na szkolenie indyw. za 2000zl siedziec 3dni a i tak sie nie nauczy Oczywiście nie dotyczy to żadnej z Was
Tak naprawdę całą swoja wiedzę posiadam własnie z tego forum, wszystko notuję i jestem baaardzo wdzięczna dziewczynom za tyle wskazówek i podpowiedzi jakie tu udzielają Nie załamałam się tym że kurs był porażką jestem wzrokowcem i dużo więcej rzeczy zapmietam co tutaj przeczytam,zobacze na zdjęciach niż jak kobieta(chodzi mi o tamtego szkoleniowca) na sucho klepie teorie:/ i demonstruje założenie na modelce 5 rzęs. Nie wspominając już o tym że my ćwiczylysmy na głowkach, gdzie kleiłysmy tandetne rzęsy do tandetnych sztucznych rzęs i uwaga: klejem do tipsów prawie padłam ze smiechu. Najlepsze jest to,że podobno na normalnym szkoleniu( nie grouponowym) ćwiczy sie na tych samych materiałach.
Dziewczyny które chcą skonczyc szkolenie w Warszawie omijajcie na kilometr ul. Taśmową i Domaniewska (bo w dwoch miejscach prowadza kursy)

[meraszka]

dianka- chyba w tej ostatniej części nie zrozumiałaś kury- chodzi własnie o to, że myki i patenty z forum to owszem, ale nie całą wiedzę...
Żabucha- na takim kursie faktycznie nie nauczyłaś się nic, ale wierz mi- sam papier to nie wszystko. Bez osoby, która odpowiednio przekaże Ci wiedzę, poprowadzi za rękę przez pierwszą aplikację, a później zawsze pomoże, jeśli będziesz tego potrzebować, nie wierzę, że można zostać dobrą styliską.
Nie są to jakieś dyrdymały, ale to, co wyniosłam z mojego doświadczenia..Nie nauczysz się pewnych rzeczy czytając opisy dziewczyn na forum i tez nie wszystko da się tak przekazać. Zapamiętać, co się czyta to jedno, ale poprawnie wykonać zabieg to drugie.
Nie bez kozery żadna z nas nie pisała nic o kursach u innych osób niż dziewczyny z Evo, przecież nie jest tak, że mają na tym forum monopol na szkolenia. Poprostu większość z nas uważa, że są najlepsze i że po kursie u nich możesz w zasadzie od razu przystąpić do pracy.
Szkolenia dziewczyn wcale, a wcale nie są w dużych pieniądzach, a samo szkolenie to poprostu bajka i w przeciwieństwie do większości szkoleń klei się do końca- nawet jeśli to późno w nocy, bo modelka ma 3mln rzęs ...
To mówiłam ja i to wcale nie jest reklama! O!

[dianka11]

meraszka, oweszem dziewczyny z EVO są zapewne super profesjonalane ale może pani do której ja trafie też będzie super profesjonalnachodzi mi oto by nie krytykować odrazu kogos z góry jak sie niewie kto jak uczy, a co z tego że akurat to kurs z grupona?jednej trafi sie lipa drugiej nie,dlaczego nie skorzystać z okazji i nie sprawdzić?czy po kursie np od dziewczyn z EVO wychodze jako profesjonalana stylistka? bo mam papier?no raczej nie...dopoki sama nie nabiore doswiadczenia to nadal moge zadawać tysiące pytań i szukać odpwiedzi, i mysle że do tej pani która mnie przszkoli też bede mogła dzwonić po pomoc.

[Zen.]

zgadzam się z meraszką, a i dodam wiecej -wychodzę z założenia, że jeśli cos (ktoś) jest naprawdę dobre to nie potrzebuje reklamować siebie lub swoich usług na gruponie czy innym okaziku i robić tego za marne grosze, gdzie i tak połowa ceny tej usługi czy produktu idzie na konto tego groupona. Osobie która ma fach w ręku sie to po prostu nie opłaca, każdy wie ile warte są jego umiejętności i za ile moze przekazać tą wiedzę dalej.

Ja na przykład tam gdzie robiłam szkolenie nie dostałam od razu certyfikatu. Trzeba było wysłać zdjecia 6 poprawnie zrobionych aplikacji lub wziac modelkę i przy instruktorze założyc rzęsy.

Dianka życzę Ci zebyś się nie 'sparzyła', i zebyś nie napisala ze jednak miałyśmy rację.

[edytakon]

Żabucha poczytaj raz jeszcze co piszesz bo sama sobie zaprzeczasz. na kursie powinny być przekazane pewne rzeczy, o ktorych gwarantuje Cie nigdzie nie przeczytasz (czy to podstawowym czy doszkalającym).

Powiem jedno jeszcze, ze z pewnoscia umiecie liczyć i:
koszt kursu ok 600 zł
produkty okolo 300 zł
ile musicie wykonać stylizacji zeby sie to zwórciło - okolo 8? czy to naprawdę niewykonalne?
czy uwazacie, ze tanszy kurs szybciej się zwróci? być może, ale pozostaje kwestia popełnianych błedow w trakcie zabiegów, na ktore Wy nie zwracacie uwagi, bo wydawać Wam sie moze ze tak jest wlasciwie...

PS: Ja bym stylizacji (klientce) nie wykonała za 80 zł a co dopiero kurs... przysiegam byłabym sama na siebie zła. Juz sobie wyobrazam jakby taki kurs wygladał...

[dzikakura]

Zabucha, zaprzeczasz sama sobie wydalas pare gorszy na kurs, niczego się nie ucząc, głowki, klej do tipsów, jestes zywym potwierdzeniem tego jak wyglada szkolenie grupowe, ale masz rację prawdopodobnie pani niczego więcej by Cie nie nauczyła, choc nie wiadomo do konca, moze za 700 zlotych bardziej by jej sie chciało.

Powiem tak, wydaje nam się że nie odwalamy fuszery jako szkoleniowcy, po prostu. Nie kazemy przyklejac 5 rzęs i sio do domu z usmiechem na ustach mówiąc "a teraz to tylko praktyka".

Jeśli wszystkie szkolenia rzęsowe za parę groszy są takie super to skąd u mnie i u Edyty tyle dziewczyn na doszkolenia, szczegolnie na eliminację błędów i przyspieszenie czasu pracy? Nie mówię, że jestesmy tuzami, nam też bardzo duzo brakuje. Ale wierzcie nam, dzieki Wam stajemy sie coraz lepsze rowniez jako szkoleniowcy, opracowujemy plany szkoleniowe, dzielimy sie doswiadczeniem co Wam, początkującym sprawia najwiekszą trudność. Po prostu staramy sie za te pieniądze wyszkolić Was jak najlepiej, a ze jednemu trzeba poswiecic wiecej czasu a drugiej mniej to juz są kwestie indywidualne, dlatego też polecamy szkolenia indywidualne, a nie grupowe.

a teraz do konkretów. Nie dyskredytuję grupona dianki 11, ale czy zadalas kochana sobie chociaz trud i wyszukalas prace swojego przyszlego szkoleniowca? Jesli nie ma strony to czy zadzwonilas i poprosilas o nie, aby Ci wysłano mailem? Zrob to proszę. Przysiegam niczego nie oceniac, niech się wypowiedzą na temat rzęs tego szkoleniowca stylistki forumkowe, jesli Pani prace są bez zarzutu to jest duze prawdopodobienstwo, ze zostaniesz dobrze wyszkolona. Dowiedzialas się ile modelek bedzie na kursie? Czy dostaniesz skrypt chociazby z podstawową wiedzą?
Dianka.. tam też masz papier, nie tylko u nas, tylko, ze nie o papier tu chodzi.

Nie jestem przeciwna szkoleniom grupowym. Ostanio (i tu kłaniam się cubaro) przeprowadziłam takie szkolenie grupowe w Słupsku, na 6 osob, dzieki cubaro dziewczyny mialy wspaniale warunki. Kazda miala swoją modelkę, łózko lampę-lupę. Ani ja, ani cubaro nie wyobrazalysmy sobie, ze mozna szkolić inaczej! Mysle, ze czegoś nauczyłam. Cubaro bardzo pomocna chodziła i mi też pomagała, bo nie sposób być w 6 miejsach jednoczenie, a kazda dziewczyna-podkreslam miala swoje stanowisko ćwiczeń.

Uważamy, ze na kursie grupowym na zywej, podkreslam zywej modelce, a nie na główkach szkoleniowych, powinny uczyć się maksimum dwie osoby.
O główkach szkoleniowych niech opowie Zabucha, jak taka główka i rzesy na tej glówce są podobne do rzęs zywego człowieka, czy glowka szkoleniowa bedzie miala ludzkie reakcje? Zacisnie oczy, albo poleci jej łza jak sie za mocno nadusi penseta albo pociagnie za rzese?

Dlatego ja np za kurs na permanent płaciłam 6.000, a mozna i 1000, a dlaczego tak drogo? Bo mialam zagwarantowane wykonanie przeze mnie 20 zabiegów na zywych modelkach. Po prostu nie wyobrazałam sobie inaczej. Od razu po kursie siadłam i dziarałam, gorzej, lepiej-różnie, ale wiedzialam jak to jest poczuć dotyk skóry, a nie silikonu, wiedzialam, ze mogę sie spodziewać gwałtownej reakcji klientki, jak rzucanie głową, zaciskanie oczu...wiedziałam, bo uczyłam się brzydko mówiąć-na zywych krolikach doswiadczalnych....
Rzęsy nie są taką ciężką sprawą jak makijaż permanentny przede wszystkim są zabiegiem odwracalnym, a permanent nie, ale do diaska. Jednak pracujemy przy oczach ludzkich, pokleisz sobie trochę na rzęsach na glówce a potem wezmiesz sie za zywego czlowieka? Profesjonalistką nie będziesz dianka od razu po zadnym kursie, ale przynajmniej bedziesz wiedziala co zrobić jak nie po raz pierwszy skleisz dziewczynie rzęsy górne z dolnymi. (bo pierwszy raz prawdopodobnie skleilabys na kursie, ale podkreslam na zywej modelce)



Mogłabym sie nie odzywać, ale jestem aktywnym uczestnikiem forum i jak się do mnie pisze to prostą grzecznością jest odpowiedzieć.Nawet wtedy gdy to będzie poczytywane za autoreklamę. (dość trudna ta nasz pozycja jako argumentującego, bo przeciez chcemy sie "nachapać" masakrycznie duzej kasy, nie?) Dlatego tyle piszemy,
przeciez wcale nie dlatego, ze jak coś kosztuje grosz to ktos ma albo tego w nadmiarze,albo nie jest pewien jakosci swojego towaru, albo towar jest po prostu.. słaby.....

Dlaczego jedna Pani ma paznokcie za 30 złotych a druga za 70? Dlaczego jedna Pani ma rzęsy za 50, a druga za 150?(przy zalozeniu ze obydwa z przytoczonych przypadków kleja te rzesy i paznokcie w domu np ...) Przeciez znacie odpowiedzi na to pytanie.

Poza tym nie została tu poruszona jeszcze jedna kwestia... jak za 100 złotych mozna sobie szkolić konkurencję? Na to pytanie też znacie odpowiedź-przemyślcie sprawę.

[meraszka]

meraszka, oweszem dziewczyny z EVO są zapewne super profesjonalane ale może pani do której ja trafie też będzie super profesjonalnachodzi mi oto by nie krytykować odrazu kogos z góry jak sie niewie kto jak uczy, a co z tego że akurat to kurs z grupona?jednej trafi sie lipa drugiej nie,dlaczego nie skorzystać z okazji i nie sprawdzić?czy po kursie np od dziewczyn z EVO wychodze jako profesjonalana stylistka? bo mam papier?no raczej nie...dopoki sama nie nabiore doswiadczenia to nadal moge zadawać tysiące pytań i szukać odpwiedzi, i mysle że do tej pani która mnie przszkoli też bede mogła dzwonić po pomoc.

Przecież nikt nikogo z góry nie krytykował. Poleciłyśmy Ci to, co uważamy za najlepsze, dzieląc się własnymi doświadczeniami w tej kwestii. Gwarantuję Ci, że tego czego nie przekażą na kursie, a powinni, nie będziesz się w stanie sama nauczyć...Doświadczenie doświadczeniem, ale profesjonalnego szkolenia nie zastąpi nic.

[meraszka]

dianka- prosiłaś o polecenie kursu- poleciłyśmy...wybrałaś co innego- Twoja sprawa. A jeśli dziewczyny uważałyby, że kurs u tej samej kobiety za 600zl tez nie zapowiada się najlepiej, to z pewnością napisałyby to samo, co powyżej...nie ma się co obrażać na ludzi, którzy starają się pomóc...

[dianka11]

jasne.. bo tylko kurs u nich jest najlepszy, tak to odbieram,a jesli babeczka u której ja robie kurs i jest instruktorka to też musi byc dobra?, a wy mi wciskacie że napewno niczego mnie nie nauczy bo kosztował 150zł ja sie nie obrażam to wy niemożecie przyjąc do wiadomosci że sa też inni dobrzy godni polecenia a wy ich z góry oceniacie. Zapytałam o polecenie kursu dowiedziałam sie i nie oceniałam nikogo z góry że nie,że zle bo cos tam to wy sie oburzylyscie że wybrałam tańszy i napewno musi być gorszyi dodam że jest to kurs indywidualny z modelką a przeciez pisałyscie że TANIE KURSY Z GRUPONA to taka lipa bo są w grupach na jakis główkach.
nic juz nie pisze bo to bezsensu, ja wasze zdanie uszanowałam i napisałam że jak sie okaże moja porażka to nie pożałuje kasy i pojde na kurs do dziewczyn,ale teraz widze że niema co z takim podejsciem, sory dziewczyny.

---------- Dodano o godzinie 18:03 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 17:43 ----------

mam prosbe o zamkniecie tematu adminawogóle to mogłam go nie zakładać

[Zen.]

No trochę Ci racji muszę przyznać, bo tak naprawdę to poleca się tu w zdecydowanej większości tylko szkolenia u Edyty i Dzikiejkury, nie mówiąc o innych szkoleniach i instruktorach godnych polecenia(a takich jet sporo). Może jest tak dlatego, bo właściwie dużo dziewczyn robilo u nich szkolenia i doszkolenia, one same też się tu wypowiadają (chcąc nie chcąc robiąc sobie przy tym reklamę), inni instruktorzy innych firm nie uczestniczą w dyskusjach zatem jakby 'nie istnieli', a najlepiej iść do tego, kto jest 'najbliżej' bezpośrednio moze się wypowiedzieć i pochwalić swoją wiedzą w tym wypadku na forum.wzorki. Ja robiłam szkolenie gdzie indziej, wydałam sporo kasy, ale nie żałuję ani jednej zlotówki którą na to wydałam, mimo że kilka rzeczy na forum się dowiedziałam, ale fundament mam solidny i podstawy przekazano mi wydaje mi się bardzo dobrze.

Nie plączę się w zeznaniach, dalej podtrzymuję, że to co gruponowe dla mnie jest fe. Opinia jest moja i reszta świata się z nią nie musi zgadzać ogólnie róbta co chceta tylko potem niech ewentualnie nikt na tym nie cierpi.

Edit, moim zdaniem nie powinno się zamykać tematu, ale kurcze no niech dyskusja o szkoleniach nie polega tylko na 'idz do kury bo ona na pewno cie dobrze nauczy'. Osobiście nie mam nic ani do Dzikiejkury ani do edyty, Kura sama mi dała wskazówki za co juz jej dziekowałam. Jest wiele szkół i instruktorów zapewne godnych polecenia. inna sprawa że większość była u dziewczyn dlatego piszą o nich o czym wspomniałam wyżej... ale moze juz skonczę elaborat

[dianka11]

bardzo ci dziękuje zen za ta wypowiedz bo takich odpowiedzi jak twoja oczekiwałamszanuje twoje zdanie na temat grupona i tego co napisałas

[edytakon]

Przeciez nie chodzio to zeby pisac ze tylko do mnie lub Kury trzeba iść tylko dlaczego żadna z Was nie wspomniala o innej instruktorce... np o Patrycji Stanik o ktorej ja slyszalam same dobre opinie.
Dlaczego nie wypowiadaja sie inne instruktorki? Dlaczego żadna nie radzi? Moze wlasnie dlatego wiekszosc z Was poleca nas. Ot co. tyle w temacie szkolen mam do powiedzenia

[meraszka]

Ja tam nie wiem, jak można polecać coś, co zna się tylko z drugiej ręki... Przypuszczam, że większość z nas po prostu poleciła to, co zna z autopsji... Ja zrobiłam jeden kurs, później zdecydowałam się na doszkolenie właśnie u Edyty... mam jakieś tam porównanie i wiem, że mój pierwszy kurs był do d... i to totalnie...
Z gruponem jest różnie- sama robiłam kurs pazurowy, ale z pełną świadomością tego, co za takie śmieszne pieniądze mogę trafić. Na szczęście w tym wypadku okazało się, że kurs był świetny i powiem, że nawet mi przykro było, że tak mało zapłaciłam, bo produkty i czas szkoleniowy to jego, ale dobry instruktor powinien inwestować w swoją wiedzę, rozwijać się, sprawdzać nowe produkty itd... A to kosztuje i to nie mało. Dlatego bardzo obiektywnie można powiedzieć, że w takich tanich kursach można się dopatrywać lipy. Czasem zdarzy się inaczej, ale to jest rzadkość.
I dlatego podsumuję to tak- ja osobiście poleciłam to, pod czym mogę się podpisać wszystkimi rzęsami A wiem, że jeśli akurat chodzi o rzęsy, to nie jest to zabieg łatwy i ważne są podstawy i to, żeby po kursie mieć pewność, że nikomu się krzywdy nie zrobi i że się wie, co się robi. Tyle w tym temacie.

[dzikakura]

Hej, hej, dianka ja tylko poprosilam o zdjecia prac
Argument ze robi tez za 600 zlotych nie jest argumentem, argumentem mogą byc prace, ale ty kochana wolisz opatrywac posty wykrzyknikami, zamiast zalaczyc link do prac pani, ktore ponoc sprawdzilas.

Poza tym, ja Cie naprawde rozumiem-nikt nie zaprzecza swoim własnym wyborom....bedziesz stala na straży pani instruktor chocby Cie i niczego nie nauczyla (mnie dalej zastanawia cena tego szkolenia, a tu chyba przyznasz racje, jak ktos ma wiare w swoje mozliwosci nie sprzedaje skory za pol darmo, nie?), ale czy ja panią osądzam? Nie kochana, mało tego, grupona też nie osądzam, bo sama podpisałam umowę z gruperem na rzęsy z norek, dlatego wiem ile procent trzeba oddać. Tylko ja wiem dlaczego to zrobiłam (aby zyskać nowych -stałych klientów), a o co chodzi w szkoleniach za bezcen? Przecież to zarobek jednorazowy.
Nawet jak się nie nauczysz podstaw (niech Bozia mi wybaczy moje watpliwosci) to i tak się po tej wymianie zdan do tego nie przyznasz.

Instruktor na wzorkach jest przynajmniej jeszcze jeden tyle tylko, że sie nie ujawnia moze woli tylko czytac?

Nie dziwcie się nam dziewczęta, tak w jakiś tam sposob reklamujemy się jako instruktorzy, chcąc nie chcąc ale w odpowiedniej zakladce, jaką są kursy-szkolenia, ktorą dianka sama zalożyła

To nie nasza wina, że tylko my jako instruktorzy jestesmy tutaj aktywne, jest przeciez wiele for na ktorym się rownież instruktorzy oglaszają, po co zawężać poszukiwania do wzorków?

Choć pewnie wyleziemy Wam jak pajacyki z pudełek i na innych forach. Straszne nie?

I nikt, absolutnie nikt nie obraża ani dianki, ani pani szkolącej, dianki motyw znam-tanio i miejmy nadzieję dobrze, nikt nie dyskredytuje Cie dianka za mniejszą zasobność portfela, naprawdę, bo rozumiem dobrze i szanuję, że w ogole jakieś szkolenie chcesz skończyć a nie lepić na własną rekę. Ale jaki jest motyw pani instruktor?

[evenense]

Witajcie kochane...Od dłuższego czasu interesuję się tematem rzęs bardzo dużo czytam teorii także teoria mam opanowaną (chyba)(tak jak kiedyś z pazurami)ale przyszedł czas na kurs...bo mimo iż rzęs nie robie to mam multum chętnych moich paznokciowych klientek...heh..ale niechce czegoś sknocić..to jednak praca z okiem... Na początku myslałam by zrobic kurs w SL ale odkąd sledzę wypowiedzi Bożenki i jej zdjecia z pracami to myślę ,że lepiej juz nie trafię.
Kochana wyszkolisz sobie konkurencję w Gdyni ?(na pewno nie konkurencję bo wątpie by takowa sie znalazła)ale poszukuję solidnego instruktora ktory dobrze przekaze mi swoją wiedzę...a jestem pod wrażeniem twoich prac ,oraz twojego podejścia do tego zawodu.Jesteś perfekcjonistką..a ja chce sie nauczyc perfekcyjnie zakładać rzęsy :-D . Uderzam do najlepszej profesjonalistki rzęs.. (bez wazeliniarstwa) ale zachwycasz mnie kobieto.jakie masz terminy ;p coś wiecej o kursie przeczytam? i czy trzeba miec modelke ja kurczaki bede miec z tym problem na początku...żeby ktoś jako modelka chciał mi sie połozyć.

[samaron]

Po pierwsze edyta i kura są na forum od dawna, i wtedy jeszcze im się nie śniło, że będą miały swoją firmę rzęsową, dziwne byłoby gdyby miały ograniczyć swoją (nad)aktywność, tylko dlatego, że teraz zajmują sie tym bardziej profesjonalnie. Jak dzieliły się swoją wiedzą przed żółtymi rangami, to było fajnie, a teraz nie jest, bo sie reklamują? - no i dobrze, niech im będzie na zdrowie.
Same wykazujemy ostrożność w przypadku nowych osób, które nagle kogoś polecają bądź nie - z wiadomych przyczyn, jest to informacja nie sprawdzona. Wiele z Was skończyło kursy całkiem gdzie indziej i szczerze? nie pamietam ani jednego nazwiska, dla mnie (osoby z boku, nie zajmującej się rzęsami) jest to wniosek jeden - prawdopodobnie nie były to szkolenia godne polecenia.
Oraz jeszcze jedno na koniec - nasza wiedza cały czas się weryfikuje, to co nam się wydawało bóstwem jakiś czas temu, teraz mocno się zdewaluowało.

[evenense]

ja uważam jesli moge napisać ,że cena to jedno a jakość to drugie..produkty kosztują...wiedza kosztuje i to często wieloletnia wiedza oparta na doświadczeniach
uważam ,że powinnyśmy się cenić. To wtedy nas będą cenić.Zaden szanujący sie instruktor nie zaspiewa za szkolenie tyle co za usługę.jest to co najmniej śmieszne Nie wiem dinka ile wydałaś na kurs..ale w tym kraju nie ma nic dobrego za darmo zwłaszcza gdy ktoś masowo działa w ten sposób by pozyskać klienta. Dobra stylistka nie musi uciekać sie do takich form reklamy .I nie za taka cene.To jest czysty marketing..Uważam że jest kiepska nie ceniąc swojej pracy.I robi to po to by tylko zyskać klienta . Czyli czysta masówka .I kolejny proszę.. Chyba nie tędy droga.. ja w życiu nie skorzystałabym z takich usług...wolałabym za tę cenę udac sie do kogos na rzęsy ,,a i tak miałabym wątpliwosc czy to nie za mało. Dobra stylistka/instruktor znając własną wartość i wysoki poziom swoich usług /szkoleń będzie szanował swój czas i swoją ciężką pracę . Wiem to z autopsji..tyle ode mnie

---------- Dodano o godzinie 13:25 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 13:01 ----------

KURO a skąd ty wiesz jaka jest moja zasobnosc portfela?sugerujesz że z tego powodu zakupiłam sobie taki kursik?to sie grubo mylisz już poraz kolejny,jak już wczesniej napisałam nie pożałuje pieniedzy na drogi kurs jak bedzie trzebai znowu oceniasz oceniasz tym razem mnie.to ostatni post w tym temacie z mojej strony.

A mnie szkoda by było wydanych nawet tych małych pieniedzy...po co płacisz za szajs jak mozna za tą kase np kupić częśc produktów z Magnetica albo SL .Nie wiem jaki Masz CEL ,że wybrałas ten kurs. Czym sie sugerowałaś? Pewnych rzeczy sie nie przeskoczy .A złe nawyki mozna załapac bardzo łatwo.. nie wiem po co sobie zycie utrudniać.Chyba wolałabym nie iść w ogóle. Ale każdy nich wybiera co dla niego najlepsze
Identycznie jest w stylizacji paznokci..

ps..przepraszam za wtrącenie...jestem nowa na tym forum ale naprawdę krew zalewa w takich sprawach

[dzikakura]

Samaron-dzieki

dianka- najlepiej wybrać coś wyrwanego z kontekstu i.. się obrazić, sorry, ale znudzilo mi się.

Abra-kazdy jest kiedys gdzies nowy oraz jestem do Twojej dyspozycji. Kotom oczywiscie trzepiemy skórę-żarcik

Indywidualny Panel kursowy masz tu-punkt po punkcie co obejmuje:

Szkolenie podstawowe indywidualne - EVOLASHES

[Agnieszka Praska]

dobra pisze bo nie wytrzymam
dajcie spokoj temu gruponowi i gruperowi pisze to od strony instruktora ta instruktorka chyba zmysly postradala zeby za psie grosze szkolic sobie konkurencje pod nosem, i albo wogole nie zna sie na rzeczy i liczy na szybki jednorazowy zarobek albo ma cos nie pokolei lekko piszac
co do stylizacji wystawianych na gruperze to jestescie w ogromnym bledzie, i nie wsadzajcie wszystkich do jednego worka
wystawialam rzesy na takim portalu 2x, w sumie sprzedalam 40 stylizacji( i bylo to 40 poprawek po innych salonach), i z tych 40 klientek w tej chwili wraca co 3 tygodnie 35, kazda przyprowadzila ciocie,mamy, kolezanki na rzesy i inne zabiegi proponowane przez moj salon, dzieku takiemu portalowi mam ok 90 zadowolonych stalych klientek miesiecznie nie liczac moich stalych ktore od dawna do mnie przychodza wiec moral z tego taki ze dobra reklama nie jest zla, zabieg prawidlowo wykonany pomimo ze zarobek przy pierwszym razie zerowy